Mgosia27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mgosia27
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
adziam!!!!!!!!!!ale slicznie sie usmiechasz na tym zdjeciu!!!poprosze wiecej zdjec z usmiechnietą mordką!!! jestes sliczna!!! wynik imponujacy;)))
-
czesc dziewczyny. uff i przeprowadzilismy sie wczoraj. ciezko było. wszystko dzis mnie boli. oczywiscie nie mogłam rano nic znalezc do pracy... nie zwazyłam sie, bo nie mam wagi. hmmm. jutro wpadne rano do przychodni to sie zwaze... gratulacje dla tych, co sie pomierzyły i powazyły;) super wyniki!!!
-
ja jak pracowałam fizycznie to utrzymywałam wagę tak ok63kg. fakt, ze ciagałam ciezkie towary i prawie non stop w ruchu. i tez nie jadłam za czesto bo nie było czasu.a juz rok praca siedzaca i przytyłam. teraz staram sie czesto wychodzic z mojego pokoju i wedruje sobie po budynku, odwiedzam kolezanki heheh zeby nie siedziec i nie gapic sie non stop w monitor. dzis mi głowa peka. pogoda spsuła sie i jest dziwnie, chyba bedzie lało... koleznka poczestował mnie dzis herbatą z żeń szeniem, bo czesto odwiedza herbaciarnie i ma w ten sposob mnostwo gatunków. i po tej herbacie niedobrze mi jest....dziwnie w zoladku....bleee
-
ja tez nie mam biustu, tylko rodzyneczki zostały;((ale jka mowicie problemy z ubraniami nie ma...golfy, bluzki z dekoltem plus stanik push up i smigam jakkos...takie zycie;)))
-
adziam. no jabym swojego widziała! identyczne menu! musi byc domowo!wszystko najlepiej jakby było okraszone tłuszczykiem z boczkiem i cebulką, duzo smietany, majonezu, keczupu, wszystko z sosem... a ja jak mu gotuje to probuje jego dania. to tez nie dobrze bo przez takie probowanie to czasem wychodzi jakbym cały posiłek zjadła... wild. zapomniałm powiedziec ze ta szkoła to sie wywodzi własnie z olsztyna i chyba tylko tu jest. a Ty do jakiej? masz jakis znajomych, jakies opinie o niej? o lektorach? filmik super. jak dzis znajde czas to daje czadu!!!:)
-
kurcze a u mnie sie zapowiada, ze musze gotowac obiady na 2 gary...macie jakies rady?bo ja juz nie chce jesc tych sosów ciezkich, makaronów a maz to uwielbia...
-
ona. odlkladamy poowlutku na mieszkanie. maz nie ma stalej umowy. chce swoj biznes otworzyc to mze wtedy cos ruszy. nasza zdolnosc kredytowa jest tak mala ze nie wystarczy na mieszkanie. wiec skromnie zyjemy odkladajc co miesiac zeby był wklad własny. słaba. ja nie brałam zadnych tabletek. wydaje mis ie ze strata pieniedzy.wystarczy poczytac fora i opnie ludzi. raczej nic nie dają. poza tym Ty bardzo zdrowo jesz! jesli cwiczysz ssytematycznie to gwarantuje Ci ze osiagniesz swoją wyamrzona sylewtkę, wage itd. Tyl;ko potrzeba czasu i cierpliwości!!!
-
majka.ale narobilas mi apetytu na ciacho ;)) adziam. 3mam kciuki za prace ;))) wild. kurcze ja chyba tez musze sie przejsc do okulisty bo czuje ze przez te prace pogorszył mi sie wzrok.wiec po pracy staram sie jak najmniej siedziec przy kompie....a ja tez prawie oplułam monitor jak czytałm Twoje wpisy hahahha;))) a mi okres bedzie sie zblizał i mam taką zamułę dzis, ze masakra. nie do zycia normalnie...miałąm tyle rzeczy zrobic. porzadki, pakowanie, a po obiedzie troszke odpoczełam, skoczyłam do sklepu i zaczełam ukladac ubrania ale opornie mi to idzie...zaczynam sie juz stresowac przewózką tych rzeczy.ło matko to bedzie koszmar, bo sie uzbierało tego sporo...chyba czesc rzeczy po prostu wyrzuce. szczegolnie jakies stare ubrania M. ale on za kazdym razem sie zarzeka ze bedzie w tym chodzil, ale mijaja lata i nic. tak to z chlopem... no nic wracam do mojego balaganu... do juterka ;*
-
desdemonaa. mamy podobny wzrost i ja tez zawsze marzyłam , zeby ujrzec 5 z przodu na wadze.marzy mi sie 59 kg, ale moj M. mowi ze i tak duzo widac ze schudłam. najgorsze jest to ze cycki mi zmalazły okropnie i brzuch całkiem płaski (wczesniej tez był, bo nigdy nie miałam oponki, tylko wszytsko szło prostu w tyłek i uda).
-
aaa. dzis szukałam sobie spodni do pracy w szafie i wyciagnełam takie super dzinsy nienoszone chyba ze dwa lata z racji przytycia. zawsze chciałąm je ubrac ale były tak opiete i ciasne az brzydko to wygladało.dzis nakładałm i spadaja troszke, sa luzne. nie moge uwierzyc normalnie!!! a jednoczesnie szkoda bo są sliczne i duzo kosztowały.
-
hehhe, ona, skad wiedziałas ze zaspaąłm dzis? ale wczoraj pierwszy raz w zyciu przydazyło mi sie cos takiego, ze zrobiłam sobie "dzien spa", lezałam w wannie pelnej piany chyba z poł godziny, potem balsamy wszelkiego rodzaju itp itd.pare godzin to trwało. po czym polozyłam sie do lozka i cos ogladałam w tv. i zasnełam. a była 8 godzina. obudziłam sie w o 7 nad ranem zastanawiając sie co ja takiego robiłam ze zasnełam...hehhe spozniłam sie do pracy prawie godzine. wild.ja tez tak robie z owsianką. identycznie. dzis wcinam z przewahgą brzoskwiń;) desmonda. kurcze 5 kilosów to spoor. bardzo sie ciesze.ja nie wiem kiedy sie zwaze, chyba w przychodni w piatek. a w sobote i w niedziele mamy przeprowadzke. dzis wielkie pakowanie w domu, dlatego wczoraj jeszcze korzystałam i zaszalalam z tym "spa"
-
ja to mam swoja godzinę "chodzenia spac"...wiem, ze jak poloze sie przed 11 to mogę nawet wstac o 5.30 i jestem mega wypoczeta, a jak poloze sie po 11 to mecze sie i nie moge zasnac nawet do 1. a potem rano umieram
-
myszka. moj M. tez wcale nie je zdrowo, bardzo duzo fast fodów, lody, piwo !!! i wcale nie tyje. ma super przemianę materii. ja w sumie tak mysle ze jesli mi sie uda to nigdy juz nie chciałabym wrocic do swoich złych nawyków. teraz czuje sie swietnie i nie chce tego zaprzepascic. ;))) wczoraj jedynym moim bledem była ilośc pochłonietego jedzonka, bo nałozyłam sobie taka ogromna porcje...no i ten sos. nie przejmuje sie tym, bo jestesmy tylko ludzmi i takie wpadki sie zdarzają....
-
czesc Ona ;) a masz juz te dietke od brata?jak to wyglada. mozesz cos wiecej napisac?
-
Wow czerwcowa noc super!!!! To dodaje takiego powera!!!
-
Wild!!! Głowa do góry!!! Myśl pozytywnie, wszystko się ułoży. Ja tez długo szukałam pracy, w końcu jak nie miałam już co włożyć do garnka to niestety ale poszłam do sklepu na kasę i po paru miesiącach dostałam telefon od obecnej szefowej...więc cierpliwości.Znajdzie się i dla Ciebie praca....tymczasem wykorzystuj czas na samodzielna naukę w domu np. Języka, czy jakiś innych przydatnych umiejętności w życiu...ja nawet teraz jak nudze się w pracy, to uczę się ang. A byłaś w urzędzie pracy? Moze masz szanse na jakieś kursy czy szkolenia?
-
Witam :)) Głowa mi dziś pęka, bo ostatni posiłek jadłem o 2, potem pakowanie i o 6wyjehalismy do moich rodziców. Organizm juz przyzwyczil do regularnych posilkow... Zjadłem ńiedawno pojemńiczek surowki coleslaw, bo w lodowće u rodziców nic wiecej ńie znalazłam... Dziś miałam taka mega ochotę na słodycze, ale się powstrzymalam i zjadłem tylko troszkę wińogron i sliwek. Adziam-Sernik wyglada super.ja ńigdy nie przepadalam za ciastami i ńie mam nawet na nie ochoty.aa i piec tez nie umiem Słaba psychicznie-zdj Wyglądaja swietnie Wild-współczuje starcia z baba. Ludzie to nie maja chyba swoich problemów.... Ona- ja tez czuje że z wagi dużo ńie schudlam, ale w cm na pewno widać:))) Zrobię jeszcze ćwiczenia i uciekam spać;) Dobrej nocki
-
heeeeeeeeej dziewuszki;))) wracam do Was po długiej przerwie;))) wczoraj w nocy wrocilismy znad morza, jeszcze po drodze zajechalismy do tesciów. kupilsmy przed wyjazdem 4 kg swiezej ryby i u tesiów ja zrobilismy;)pychota!!! niestety smazona, ale musze powiedziec ze przez całe 5 dni nie ruszyłam zadnych niedozwolonych rzeczy;)) kusiły jak zwykle budy z kebabmi i zapienakami oraz restauracje z pysznymi obiadkami, ale my zywilsmy sie po swojemu ;))spalismy pod namiotami na campingu i ciesze sie, bo nie wydalismy za duzo kasy...ciezki teraz mamy okres i z kasą krucho... oplaliłam sie na brązowo ;)) duzo spacerowalismy, posiłki regularnie co 3-4 godziny. jestem mega zadowolona ;)) dzis od rana walcze z porzadkami w mieszkanku, bo w przyszłym tygodniu wyprowadzka.urlop mam jeszcze do niedzieli, wiec korzystam z wolnego... jutro jedziemy znow w moje strony, bo maz ma tam biznesy swoje... lece palaszowac obiadek.brazaowy ryz i leczo. buziaki;)
-
o Bosze, dziewczyny piszecie jak szalone. u kazdej sie cos dzieje.czytam wszytsko i ogromnie sie ciesze, ze do przodu ;) ja tylko tak na chwilke. dzis cały dzien spedzilismy na Litwie. jednak nie pijechalismy do Olsztyna. jutro jedziemy z samego rana i trzeba bedzie zaplanowac kolejny tydzien urlopu... na Litwie cudownie, duzo lazilsmy. na sniadnko zjadłam owsiankę a pitrem piłam cały dzien wodę, ale niestety zjadłam po troszeczku liteskich specyfików: koldunów, kibinów, suszonych i wedzonych rybek. wszystko pycha, ale juz kolacji nie jem... jestem mega zmeczona. jutro z rana wyjazd wiec uciekam. zrobie moze brzuszków troszke... adziam- 3 mam kciuki za prace ;))
-
witam dziewuszki:) tempo pisania zawrotne!!! u mnie tez dzis dzien baardzo aktywnie spedzony. najpierw 2 godzinki na rowerze po okolicy;) pierwszy dzien bez deszczu!!! potem wycieczka godzinna po lasach...uwielbiam te tereny;) jutro najprawdopodobniej wracamy do olsztyna. ciesze sie ze wszytskim tak super sie udaje zdrowe odzywianie i ruch;) pozdrawiam wciaż jeszcze urlopowo;)) p.s wczoraj "narobiłysmy" z siostrą 50 słoików przetworów;))
-
witam dziewczynki;)) ja z racji urlopu odzywam sie rzadziej, ale dalej trwam i dzielnie sie 3mam odnosnie zdrowego trybu zycia;)) w sumie to mało mam czasu zeby wieczorem porobic cwiczonka z tiffany albo z mel b, ale cos tam codziennie sie znajdzie. w kazdym razie nie siedze. cały czas cos robie. dzis dzien pod nazwą: ogorki, papryka, cukinia, buraczki na przetwory na zimę ;)) wieczorami tylko robię przysiady i brzuszki. nie wazyłam sie jeszcze, ale widze po ubranaich ze cos spadło, cieszy mnie to ogromnie!!! buziaki;))
-
witam dziewczynki ;) powiem szczerze, ze obawiałam sie ze na urlopie sobie pofolguje ale nie nie!!! jest super, mimo iz pogoda straszna, bo zimno i czesto pada deszcz.porcje jem malutkie, duzo spaceruje oraz pomagam w przetworach;)) przede wszystkim odpoczywam, czuje sie swietnie!!!;) milego dzionka zycze, buziaki;)
-
Miało być nie podjadam...;)
-
witam dziewczynki:) ja juz na urlopie :))od dzis 2 tyg, wiec bede rzadziej wpadac. zajadam wałsnie owsiankę, pije kawke. wczoraj juz nie wchodziałam, bo rozmowy z męzem troszke sie przeciagneły...:) a wczesniej zaliczyłam nogi i brzuch z mel b.i 30 minut z chodakowską.poza tym 40 brzuszków po dwie serie i 40 przysiadów.:)) pozatwiałam sprawy i jedziemy do moich rodziców.3 godzinki w samochodzie ;( adziam. super wygladasz!!! no to ja mam teraz jeszcze większą motywację zeby cwiczyc.:) wild. no ja tez juz czuje jesień, ale to mi nie przeszkadza, bo ja upałow nie znosze. ona40. wazne , ze sie zreflektowałąs i dalej cwiczyc.;)) milego dzionka babeczki:)
-
babeczki :) ale błogostan;))pije kawke:)zrobiłam sobie maseczke, pomalowałam paznokcie.super sie czuje.troszke odpoczne, a tak o 20 pocwicze z Mel b. miłego popołudnia:)))
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7