Olinek82

nelma, masz bardzo zgrabny brzuszek, maleńki, taki akurat jak na ten tydzień, widać, że tyle tyjesz ile dziecko potrzebuje. Też bym tak chciała, ale z moim apetytem to będzie więcej. Ja mam 6kg na plusie, obwód brzucha 90. Ale czuję się napuchnięta na buzi i w tyłku od tych kilogramów, ale znam to uczucie. z synkiem mialam to samo. oj szalejecie dziewczyny z chłopczykowymi rzeczami, a jakie one piękne są. Szkoda tylko, że takie drogie. Papierówka, kiedy okaże się u ciebie czy synek czy córka? Mój synuś ma 2 latka i 3 miesiące, a nosi ubranka na 86/92. Teraz już tylko 92 kupuję mimo, że leciutko jeszcze za duże. On drobniutki jest, my z mężem niscy, więc on rozmiarowo też trochę niżej niż rówieśnicy. Do tego szczupaczek. Ja mam sporo ubranek po synku typowo chłopięcych - brązowe, granatowe. Nie chciałabym tak ubierać dziewczynki, dlatego wystawiam na gumtree ogłoszenia bardzo tanio. Już jedno ubranko sprzedałam. Może ktoś się skusi? http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432936342&Guid=13b19eab-8bd0-a20b-2772-018afffcf361 http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432265447&Guid=13b0da17-7590-a20b-26e7-8aeafffda09a http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=432265148&Guid=13b0d9e6-6290-a20b-2696-d9f0fffd8648 Niektóre rzeczy może i są unisex, ale podostawałam różowych masę i nakupowałam za grosze typowo dziewczęcych ciuszków w ciuchaczu, to tych chciałabym się pozbyć. pszczolka, ja też szaleję z ciuszkami, witaj w klubie, ale wybieram jedynie okazje cenowe - tzn 2/3 zl za sztukę w ciuszku, a naprawdę piękne. Za takie grosze to może mieć i 20 bodziaków. dla mnie glukoza niestraszna. Z synkiem przeżyłam bez żadnego problemu, a miałam tą 75mg. Ja zaczynam 23 tydzień ciąży. Jej jak to leci:) chociaż jestem prawie że ostatnia, bo wy wszystkie to 25/26tc:) Kami, ospa, o kurcze....ale jaja...myślałam, że 99% społeczeństwa przechodzi to w wieku dziecięcym...ja przechodziłam i pamiętam do dziś to swędzenie.......koszmar. wracaj do zdrowia!

no i czeka cię błękitna wyprawka:) masz już coś? Takie słodkie są te niebieskie ciuszki z małymi autkami:):):)

wow, jaki duży:) chyba chłopaczki to większe są, bo moja córcia z kolei tydzień do tyłu. Pewnie mocno czujesz ruchy, to przecie pół kilo zywej wagi:) Super, że zdrowiutki:)

tak cieszę się jak głupia z ciąży i z dzidziusia. Chyba lepiej w tą stronę niż w drugą, prawda? jak chcesz, to rzygaj na zdrowie!!! :) nelma, gratuluję synka. Zdrowy? wszystko ok? co u ciebie?

papierówka, ja też jestem tego zdania, żeby nie kupować za dużo malutkich rzeczy, tylko że ja szaleję po rozmiarach też i większych 74 i 80:) tak do roczku. Wiem, że po roczku czyli rozmiary 86 i 92 nie znajdziesz nowych lub mało zniszczonych w ciuchaczach lub na allegro - a jeśli znajdziesz, to drogie. Sama wiem jak z synkiem mam. Teraz mu wszystko muszę nowe kupować, bo w ciuchaczach nie ma takich dużych rozmiarów w dobrym stanie. Więc kupuję w lidlu, pepco lub na wyprzedażach. Ale takich maluńkich do rozmiaru 80 nie mam wcale. Wszystko po synku jest poniszczone plamami po słoiczkowym jedzeniu i porozciągane - oddałam biednym. Część tych w dobrym stanie po synku jest w autka i roboty. Co jak co, ale moja córcia będzie ubierana w dziewczynkowe rzeczy, a tanio je kupuję, to mi nie szkoda, jesli będzie miała 10 pajaców a nie 3:) w ciuchaczu dziś kupiłam jej 2 pajace za 2 zł - nowe z mothercare. I jak tu nie szaleć:) Daje mi to tyle szczęścia i radości, że sobie nie wyobrażacie. Każdy jej ciuszek uwielbiam i robię jej już gotowe komplety, co z czym:) Mój mąż zawsze się ze mnie śmieje, jak stoje przy komodzie małej to zaraz patrzy na mnie i "a ty znowu te ciuszki oglądasz":) Co do cc, ten psychiatra..ehh nie wiem co ja mam mu powiedzieć. Będzie trochę ściemniania, bo aż tak panicznie nie boję się sn...więc musiałabym ponaginać prawdę.

kami, zgadzam się z dziewczynami - myśl tylko o dziecku i o sobie. A to, że książę na białym koniu już wyjechał to jak dla mnie nic nie znaczy za to ile ci łez przysporzył od początku ciąży - dzieciak nie facet! no więcej nie napiszę, bo obiecałam się nie denerwować:P ja koszul musze mieć dużoooo. Po SN leje sie trochę krwi (żeby nie powiedzieć że baaaardzo dużo, taki wielgachny okres) i ja ciągle na doooopie miałam czerwone plamiska, dlatego ciągle zmieniałam koszule, a mąż prał i przynosił mi do szpitala już wyprane. Dlatego ja potrzebuję tych koszul co najmniej 4, żeby męża nie stresować z praniem:) A i w domu się przydadzą, bo będzie mnie zalewało mlekiem w nocy zapewne, więc też ciągle będą prane. Ja sobie nie żałuję na nie, bo pierwsze tygodnie to ja z noworodkiem ciągle w koszuli nocnej chodzę całe dnie i cyce na wierzchu na żądanie lub dla laktatora:) boszeeeeeeeee dziewczyny stuknijcie mnie w główkę - siedzę na allegro chyba od 3 godzin jak uzależniona i wybieram ciuszki dla córci. Kupiłam już oczywiście parę - jak mąż zobaczy to mi da....bo w szafce już cała masa pięknych z ciucholandu. eh, muszę iść TV pooglądać, bo to allegro mnie wyczyści z kasy:)

kancia, a która jest większa? mi się podoba fioletowa, ale ta łososiowa też śliczna. Może kupię obie;) super jest to na cycki, do karmienia fajna. Przy synku miałam rozpinane na guziki i nie chwaliłam sobie...zanim się cała rozpięłam, to mały sie rozryczał na dobre, a tu hyc i wyjmuję cycocha;) są super. A są takie mięciutkie, że łatwo sie naciąga to z piersi?

kami, to dobre tętno dzidzi. Ciężko zbadać płód niestety. Mogą tylko podglądać, badać puls, ale przyczyny nie poznają. Dopiero jak się urodzi, będzie mogła być zbadana przez kardiologa. Dobrze, że tętno teraz ok. Bądź dobrej myśli. Do twojego faceta nie mam słów i nie będę komentowała bo tylko się zdenerwuję, a to mojej dzidzi niepotrzebne. Moim zdaniem powinnaś być jak najdalej od takiego typa. Dużo zdrowia!

Kami, trzymaj się. Jejku, ale się porobiło:( a teraz jak tętno twojej córeczki? I co na to twój wielmożny partner? - sory, ale nie znosże go mimo, że go nie znam:( Mam nadzieję, że tam w szpitalu trochę poleżysz i się tobą zaopiekują, chociaż odpoczniesz trochę, a temu matołowi może przyjdzie rozum do głowy. A twoją córką starszą jest się kto zająć? 3mam kciuki za zdrowie twojej malutkiej córci. a ten sprzedawca r_p77 to same kosmetyki sprzedaje?

kancia, kiedy ty masz badanie z glukozą? bo my na tym samym etapie ciąży to ciekawa jestem. Ja mam 14 grudnia. Będę miała wtedy równo 25tygodni skończonych, czyli pocz. 26 tygodnia. Na razie powoli kończę 22tc i nie mogę się doczekać, jak zacznę 23. Każdy kolejny uswiadamia mnie że ONA jest już coraz większa i coraz bliżej do naszego spotkania:)

little ann, dokładnie tak jak piszą dziewczyny, zajrzyj na allegro - tam jest normalnie raj:) ja szukam wśród uzywanych, bo na nowe średnio mnie stać, ale są tak piękne i niezniszczone a licytacje od 1zł. I zwykle na tym się kończy:) bo jest tego tak dużo:) ja wyszukuję takie perełki w moim guście i malutkiej kupuję co jakiś czas coś. W sumie rozmiar 56 i 62 już prawie skompletowałam:) Jeszcze body z długim rękawem potrzebuję. Sprzedaję rzeczy po synku a za te pieniążki kupuję różowiaki.

kancia, jesli chodzi o wagę - nie dziwię ci się, że tak przytyłaś. Ja też taka zdolna jestem :) w miesiąc wprawdzie 4kg mi poszło, ale to prawie tyle co twoje 6kg. Wydaje mi się, że te kilogramy to nie sam tłuszcz, a tez objętość krwi się zwiększa, łozysko itp. Nie daj się zwariowac, jedz te pyszności, bo po porodzie zgubisz moment i będziesz tyka.Poza tym przy karmieniu piersią to dopiero dietka jest, bo dzidzię brzunio boli po tym, po tamtym...ja pamiętam pierwsze 3 miechy to na rosołku i krupniczku żyłam oczywiście bez śmietany. Ja od pocz. ciązy mam na razie 6kg na plusie. Dziś też przypakowałam trochę z jedzeniem. Teraz jakbym zdjęcie zrobiła, to 8smy miesiąc:) jeszcze zapiłam ten obiad z dwóch dań czekoladą gorącą, co by się dopchać:) Oj mam apetyt oj mam. Ale odrabiam zaległości z nic nie jedzenia w I trymestrze. Ciąża to MOJE 9 miesięcy i TERAZ jeść można. Będę miała cale życie na odchudzanie. Tyle teraz diet jest. A wystarczy tak naprawdę wrócić do pracy i nadwagi nie ma. A teraz w ciąży przez te jeszcze 4 miesiące ciąży zamierzam jeść ile dusza zapragnie, żeby niunia wybrała sobie wszystko to, co jej potrzebne. Jest ona dla mnie najwazniejsza i kocham ją nad życie tak jak mojego synka i męża. Ja schodzę na drugi plan. Ale zadbam o siebie po porodzie. Tak samo jak po synku. Fryzjer, odchudzanko, ćwiczenia, dużo spacerów i od razu człowiek pięknieje. Ja w ciąży i tak dla męża jestem kula:) więc się nawet nie staram, żeby zmienił zdanie:) i dobrze mi z tym.

hej dziewczynki, Kanciu, dobrze, że Oluś ładnie rośnie, jejku sporo waży, ale fajnie;) Rozumiem twojego świra z tygryskiem:) bo miałam to samo w ciąży z synkiem;) jeszcze kaczuchy musiały być wszędzie:) A teraz mam świra na punkcie króliczków i zajączków na różowych śpioszkach, sukieneczkach:) moja córa ma chyba wszystko w króliczki:P Zakupiłam jej ostatnio taki zestaw: http://allegro.pl/zestaw-ciuchow-z-kroliczkiem-rozm-56-62-i2783336080.html I ciągle przeglądam te ciuszki. I kupuję co najgorsza następne, oczywiście z króliczkiem:) Ja jeśli chodzi o nie chodzenie do pracy nie mam z tym problemu. Myślę tylko o zdrowiu mojej córeczki, odpoczywam dużo, wysypiam się, nie gnam nigdzie i nie stresuję się. Myślę, że zapewniam jej prawidłowy rozwój takim spokojnym sielankowym życiem i dobrze mi z takim poczuciem. Myślę tylko co by tu zjeść zdrowego, chodzę na spacery do parków, żeby niunia była dotleniona i zapewniam sobie same przyjemności, żeby i jej było przyjemnie:) Myślę, że to kwestia przestawienia myślenia: nie praca, nie ja, tylko maleństwo. Albo ja jakas inna jestem:) My niedługo jedziemy do znajomych na posiadówkę. Nie mogę się doczekać. Są tam też dzieci, więc zapowiada się wesoły wieczór.

ja też polecam JELP, a po 3mc życia normalne proszki Vizir sensitive np. - jest oki:) przy oczywiście zdrowej skórce dziecka. Mój mały żadnych problemów do dziś nie miał. co do ciężkiego macierzyństwa, to ja się z tym nie zgadzam. Nie wiem czemu ludzie tak pierdzielą...cięzko im jest, czy kasy nie mają, czy zazdroszczą, czy się nie wyszaleli, nie wiem... Ja jestem w pełni szczęśliwa dopiero od kiedy urodził nam się synek. Nieprzespanych nocy i wiszenia na cycku nie pamiętam, a takie były i jakoś uszły zapomnieniu. papierówka - ja karmić chce ponad wszystko - synka karmiłam raz butlą, raz cycem, tak, żeby się najadał i nie wisiał 1,5 godz. w nocy butla z moim mlekiem, bo chciałam spać..o 4tej rano ściąganie mleka, bo najwięcej go wtedy było. Miałam swoje schematy. Chciałabym z córką nie mieć tego problemu i rozbujać laktację tak, żeby aż się mała zachłystywała moim mleczkiem podczas karmienia, żeby tak dużo tego mleka było żeby ona się najadła, a ja żebym je produkowała na bieżąco:) laktator będzie tylko pomocą ku karmieniu naturalnemu. Nawet nie wiesz jakbym chciała unormować laktację i wyjmować tylko cyca a nie butelkę. Dla mnie karmienie jest rzeczą piękną i nie zrezygnuję z niej. Z synkiem po 6mc padłam na ryjek po lekkiej męczarni, ale też dlatego, że nie byłam przygotowana. Teraz wiem co mnie czeka i chcę się uzbroić w dobrą artylerię, czyli Medelę:) Życz mi powodzenia, bo z moimi cyckami trzeba życzyć przez duże P:)

dziękuję za podpowiedź z bezkofeinową. Myślałam o niej, ale ktoś mnie ostrzegł, że to gorsza chemia niż zwykła rozpuszczalna więc jestem w kropce ????? ja polecam z czystym sercem bujaczkę leżaczek 2w1 Bright starts. Super sprawa. Służył nam do 10mc. Sprzedałam koleżance, a teraz dla córci znowu kupię:) mam na myśli taką: http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-ptaszek-do-11-kg-gratis-i2771503621.html Są jeszcze "hybrydowe" o 100zł droższe ale szczerze to nie wiem w czym są lepsze. Ta była genialna. Mieliśmy inną kolorystykę jedynie. Polecam tą firmę. z mat edukacyjnych mam po synku Fisher price rainforest - dokładnie taka: http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-k4562-hit-i2777359296.html Kupiłam używaną za 100zł. Uważam że jest genialna. Od pierwszych tygodni życia mój synek był nią zachwycony. Nie wiem co ona w sobie ma, ale wszystko go tam interesowało. Potem dostał od chrzestnej na chrzciny inną matę...i dooopa. Nie podobała mu się, więc sprzedałam, a była firmy SMIKI.

kanciu, jak ja lubię czytać twoje posty, Zawsze każdemu odpiszesz, życzyliwa z ciebie duszka;) Daj znac co tam twój ginek wymyślił:) abgr, też planuję kupić tą medelę mini electric. Koleżanka miała i bardzo chwaliła - podobno ssie b. mocno. Inna koleżanka miała wklęsłe sutki i jej nawet medela nie pomógł. Ja na szczęście nie mam tego problemu więc liczę na dobre ssanie. Z synkiem miałam problem z ilością mleka - ciągle było za mało:( ściągałam po 60ml ręcznym aventem ledwo co, podczas gdy ta moja koleżanka po 180 medelą.... lusesita, Karina piękne imię. sama o nim myślę... Ale na razie Laura wygrywa. ja znowu spać nie mogę od 5tej. eh...teraz wypiłam cappucinko żeby się obudzić i chyba skoczyło mi ciśnienie, bo jestem cała roztrzęsiona. zjadłam magnez i liczę że się zaraz "uspokoję". Poza tym koniec z cappucino. Kawy nie piję, to myslałam, że łagodniejsze cappucino mi ją zastąpi, ale nieźle daje kopa jak zwykła kawa, więc wracam do zbożowej (nie przepadam). Mała jest chyba już większa, bo nareszcie czuję kopniaki leżąc na boku. Wcześniej tylko leżąc na wznak ją czułam. Pozdrawiam i miłego dnia:)

kejtii, fajnie, że się odezwałaś. jak po połówkowym? termin ci się nie przesunął? dziewczynka potwierdzona? Dużo już macie. A imię wybrane? Ja na razie szaleję na ciuszkach:) przeklejam tabelkę, kejtii zaktualizuj się:) NICK..................WIEK.............TP...........PŁEC ..........SKĄD papierówka22......................1marca................ .........Wroclaw Muszynianka...........31..........1marca...........S..... .......Kraków Aśka_Wrocław_89.....23..........2marzec..........S.... . ......Wrocław malinówka376..........21..........5marzec..........?.... .....UK/Wroclaw meaaa..................29..........5marzec...........C... ... ...Sosnowiec kami1809..............26...........5marzec..........C.... .........Wrocław asia.sudenis............22..........8marzec..........C... ....Jelenia Góra xNightmare............19..........9marzec..........S..... .. ....Gdańsk Ann8912................23.........10marzec...........S... ....Częstochowa wica....................33.........10marzec..........C... ........Warszawa Pszczolkamajaa......27.........10marzec...........S...... .....Warszawa kejtii...................21.........11marzec..........C? . ........Radom kuchareczka...........23.........12 marzec..........c...........W-wa MzD....................29.........12 marzec..........c...........Radom Madzikkgg.............25..........12marzec.........S..... .........śląskie Hania_85_05...........27.........14marzec...........C.... . .. ..Lublin megan990..............30.........16 marzec..........C?.........Śląsk 1986Ana................27..........16 marzec.........C............Anglia Ajka86.................26.........17marzec...........S.. .....Częstochowa Patra24................25.........18marzec...........S. .........Gdynia nelma...................27...........18 marca.........?...........małopolska B@siek.................28..........20marzec.......C...........Łódź hermenegildaaaa......30.........22marzec...........?..... ......Konin Dośka..................27.........23marzec...........?. ..........gorzów classic...................29.........24marzec........S... .białystok/bruxells agbr...................35.........24marzec...........C. .........Warszawa Mufinka_81............31.........24 marzec..........C...........Gdynia mama-deutchland.....27.........26marzec...........C..... ....Frankfurt KANCIALUPKA.........25.........28marzec...........S..... .....Kraków Lyella...................31..........28marca...........NZ ........wlkp Olinek..................30.........30marzec...........C. ........Warszawa Wikunia83.............29..........31marzec..........?... ........Śląsk Little_Ann.............26..........31marzec..........C... .........Wrocław

ann, zgadzam się z tobą w 100%. Chodzi właśnie o śmianie się. Wiadomo, że nie bierze się tego na poważnie...................

ja nie wierzę w przesądy i tego typu zabobony, ale sama na sobie zaobserwowałam inny typ brzuszka przy córeczce, dlatego taka mi się myśl nasunęła, ale na pewno sie to nie sprawdza zawsze, to zależy od budowy kobiety. Kanciu, i co twój lekarz ci wydedukował nt. twojej morfologii, miałaś już wizytę? i kiedy masz usg żeby sprawdzić, czy poznikało to wszystko u Olusia?

asia.sudenis, a nawet 3 tyg różnicy, bo ja mam termin na 30 marca. A 22 tc dopiero zaczęłam. Skończonych tygodni mam 21tc2dni Mój za 3 tyg będzie taki jak twój:)

przedstawiam wam mój brzuszek 22tc:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/83cfc78c34163ede.html

wikunia, bardzo dokładnie mierzy. W szpitalach takimi mierzą i u mojego pediatry też. Ja mu ufam, bo moją temperaturę też dobrze pokazuje. Ja kupiłam najdroższy i jestem zadowolona.

termometr mam dokladnie taki: http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-thermoflash-lx-26-jakosc-i2769415577.html jest cudowny!!!!

asia.sudenis, mam identyczny kształt brzuszka:) już teraz umiem rozpoznać jaki brzuch na dziewczynkę;) kami, miałas zapalenie miazgi tak jak myślałam. Wiem, co to za ból, ale że bez znieczulenia? nie rozumiem...ja zawsze dostaję znieczulenie u dentysty bezpieczne dla ciąży. Z synkiem miałam 12 zębów do leczenia, każde ze znieczuleniem, mały się zdrowiutki urodził, nie masz sie czego obawiać. Boleć będzie, ale już stanu zapalnego nie ma, więc przezyjesz. Bierz paracetamol, nawet jak nie działa, bo troszkę ci ulży na pewno. classic, mi się podoba i Patryk i Emil..poważnie super imiona wybraliście. Ja sama o takich myślałam:) A co robimy z tabelką? mam coś pousuwać, zrobić rubrykę z imionami? A jak ktoś ma kilka typów imion? bo u mnie to Maja, Laura, Karina albo.......:) no właśnie - pustka w głowie. Ana, mnie też ciągnie brzuch na dole, jak duzo chodzę, zakupy, bieganina, dużo roboty. Lekarz mi wczoraj powiedziała, żeby brać Nospę jak mnie cokolwiek boli, bo mogę nie odróżnić bólu rozciągania wiązadeł od skurczy. Mam ją brać w takie dni 3x1, a jak przejdzie po 2 dniach odstawić i tak w kółko. Może kup sobie. Na pewno to jest od zbytniego "ruchu", bo jak śpię to mnie nic nie boli, jak wstaję po całej nocy leżenia to mnie nic nie boli, jak w domku leżę przed TV to również ok. Ja mam w domu 2latka i nie wiem jak u was, ale mój mały to istny szaleniec, wczoraj uderzył mnie w brzuch bo biegł w moją stronę. Mała zaczęła kopać, chyba się zdenerwowała. Potem już było ok, ale przestraszyłam się na chwilę. Staram się na 1000 sposobów chronić brzuch przed synkiem, zawsze automatycznie oslaniam brzuch poduszką, rękami, ale wczoraj wpadł na mnie z zaskoczenia jak się zamyśliłam. ehhhhhh czy wam się też to zdarza? Ja już zaczęłam robić wyprawkę:) mówiłam, że poczekam do stycznia, ale dupa. Cieszę się jak głupia kupując te śliczne różowiutkie ciuszki w króliczki:) Zamówiłam też troszkę na allegro używane, mają czasami ludzie piękne kompleciki. Na razie to tylko jakieś 10 sztuk wszystkiego. Po synku mam wszystko w autka, więc muszę trochę zaróżowić szafkę:) A takie solidniejsze zakupy, typu przewijak, laktator medeli, fotel do karmienia to kupię w 8-9mc dopiero, teraz nie mam na to ani miejsca ani kasy. Resztę tzn jakieś rożki, pościele, łóżeczko, wózek, wszystko jest po synku. Więc całe szczęście dużo tego nie będzie. Głownie ciuszki:) apteczka i kosmetyki wyposażone, bo przy synku nadal używam więc też nie musze sie o to martwić. Ale przy 1 dzidziusiu miałam podobną listę do kanci i ciągle mi czegoś brakowało:) Ale pamiętajcie, że jak dzidzius się urodzi, to tatusia też można na sklepy wysłać albo na allegro zamówić kurierem i moment w domku jest. Jedna rzecz którą chciałam wam polecić to termometr elektryczny BEZDOTYKOWY. Nie kupujcie dotykowych - ja ten błąd popełnilam, wydałam 70zł na dotykowy i do uszka 2w1 a służył nam do 4mc, bo potem mój synek był tak ruchliwy, że nie dał się dotknąć termometrem i ciągle wyskakiwał mi error. Wkurzyłam się i kupiłam za 200zł termometr bezdotykowy. Fantastyczny!!!!!!!!!!! polecam z calego serca. Do dziś przy ruchliwym biegającym po całym domu 2latku zmierzenie temp. tym termometrem - strzela sie nim jak z pistoletu w odległosci 10cm od czoła lub skroni to moment. POLECAM!!!!!

kanciu, do zapobiegania odparzeniom, codziennie do smarowania właśnie alantan maść lub linomag zielony, a cała reszta jak coś się dzieje. Ja tak właśnie stosowałam i super:) Linomag zachwala każdy pediatra, usłyszysz tą nazwę nie raz. też słyszałam super opinie o butelkach MAM. Rewelacyjna firma, butelki widziałam w sklepie 5 10 15. Może i bym je kupiła....chociaż dostalam od koleżanki różowy zestaw butelek Avent, a wiem, że jak dziecko przyzwyczai się do jednej butelki to koniec, żadnej innej nie pociągnie, więc decyzja musi paść na początku (są też dzieci elastyczne co z każdej butli piją, ale nie mój synek, jak znajomi gadają też to samo u nich). kanciu, kocyki piękne, mój typ to ostatni model - miałam go przy synku, są cudne. Byłam dziś u lekarza, uspokoiłam się, szyjka dłuuuuuuugaśna i piękna, zamknięta, więc jestem happy. Poza tym wsponiałam o usg połówkowym u Pietrasika, że tak szybko i na łapu capu, a ona tylko spojrzała na nazwisko i powiedziała, że co jak co ale TEN lekarz jest profesjonalistą, najlepszym diagnostą jakiego zna i szanuje i jak on powiedział, że zdrowa to zdrowa. Więc kolejne uff:) pszczolka, dziękuję za polecenie mi go. Dostałam Prenatal classic plus Biofer 2x1 plus Magne B6 2x2. yhhhhh, to się nałykam. aśka wrocław, gratuluję zdrowego synka! pszczolka, wanienka nr 2.