Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Otulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Otulka

  1. hejo:) Zimowo się zrobiło ;) Starszak wyciągnął już saneczki z tatą i właśnie je testuje na parkiecie ;D No i też jakieś przeziębienie się nam wkrada :( Szkoda mi jej, bo jutro Mikołaj ma przedszkole odwiedzić a nie wiem, czy uda jej się pójść. Ehhh... No nic, zobaczymy co będzie. Na szczęście zazwyczaj szybko i łatwo radzimy sobie z infekcjami. *monika_kwietniowka cieszymy się razem z Tobą z kolejnego zdrowego forumowego chłopca :) Mój mąż początkowo twierdził, że mu wszystko jedno, potem, że z dziewczynką będzie łatwiej, ale teraz, przed samym połówkowym zaczął się mocno cieszyć synkiem. Tym bardziej jak zobaczył małego na usg 4d - dumny tatuś synusia! *antonówkaa to muszą być ruchy maleństwa. I nic się nie martw - z tygodnia na tydzień będą coraz bardziej wyczuwalne. 17 grudnia już niedługo :) Czyli przed Tobą jeszcze kilka dni pracy i l4. Fajnie :) Odpoczniesz i skupisz się na brzuszku :) *karolowa mój maluch też taki siłacz ruchliwy. Też aż czasem poczuję dyskomfort :) Co to będzie za 2 miesiące? ;) I zazdroszczę udanych zakupów. Też muszę znaleźć jakiś wolny moment na pobuszowanie po sklepach. *Nadziejka mała co do ubranek w rozmiarze 56 to chyba warto jakieś mieć. Dzieciaczki co prawda bardzo szybko rosną w pierwszych tygodniach, ale 56 się jednak często na początku przydaje. Moja córcia nie była malutka po urodzeniu a przez jakieś 10 -14 dni używałyśmy tylko rozmiaru 56 nawet 50. Potem zaczęła błyskawicznie wyrastać. *dagaa daj znać co po dzisiejszej wizycie :) *bożka zdrówka dla Paulinki i dla Ciebie. Trzymajcie się dziewczyny. *e ona co do Twojej listy to nie kupowałabym tylu butelek, a już na pewno nie te o pojemności 260 ml na początek. Pewnie dobrze jakąś butlę mieć w domu w razie czego, ale jedna góra dwie 125 powinny na start wystarczyć. Ja stawiam mocno na pokarm naturalny, więc kupię jedną :) Co do drobiazgów dobrze napisała nie ciumkająca - w gaziki i sol fizjologiczną w dużych ilościach można śmiało inwestować, sporo tego idzie :) odciągacza kataru nie miałam i nie mam, ale też jakoś nie było u nas wielkiej potrzeby zakupu. Podgrzewacza nie miałam. Co do becika - nie wiem o jakim typie mówisz. Ja miałam 2 i się przydawały, chociaż bardzo krótko - 2 tygodnie :) Starszak nie lubił krępowania czymkolwiek. To ją rozdrażniało ;) chyba miała dość po siedzeniu w ciasnym brzuchu ;) Do pupci bardzo sprawdził się sudocrem :) To polecam z czystym sercem. *Nadziejka Twoja lista jest mocno wyczerpująca ;) *monika ja z podkladów poporodowych nie miałam wcale potrzeby skorzystać. Z osłonkami na piersi też bym poczekała, być może pójdzie gładko i nie będą Ci potrzebne a jakby co zawsze można dokupić. Majtki jednorazowe też mi nie podeszły :) Kupiłam takie większe, trochę babcine z białej, cienkiej bawełny - seksowne to one nie były, ale w pierwszych dniach po porodzie bardzo się sprawdziły. Chyba w tesco kupowałam je wtedy.
  2. Sekowa to prawda, że w pierwszych tygodniach maluch skupi się przede wszystkim na nas :) Będziemy dla niego całym światem. Na zabawki faktycznie przyjdzie czas po kilku tygodniach. Ja po wczorajszym usg cały czas mam takie dziwne uczucie zniecierpliwienia :) Już bym chciała przyspieszyć czas do kwietnia i wziąć maleństwo w ręce.
  3. Dzień dobry :) *karolowa cieszę się, że maluch podpatrzony choć trochę. My też mamy płytkę z badania - to bardzo fajna pamiątka. *mniejszabyc ja tez mam jakiś problem ze spaniem. Normalnie śpioch raczej jestem. A teraz budzę się np. o 4 nad ranem wyspana i nie wiem, co ze sobą zrobić. Ostatnio też obserwuję większą aktywność dzieciaczka późnym wieczorem. Oby mu się odmieniło do czasu wyjścia ;) *dagaa to pochwal się ile to w pasie teraz masz :) Tylko teraz możemy się takimi rozmiarami chwalić i byc dumne ;) *Sekowa cieszę się, że wyczuwasz ruchy :D Cudne to, prawda? *bożka - imieninowo życzę wszystkiego najlepszego :) * e ona dobrze pamiętam, że Twoje maleństwo też chłopczyk? Jakoś mi nie pasuje puste miejsce w tabelce w rubryce płci w Twoim wypadku. *Nadziejka ja właśnie matkę i karuzelkę dostałam w prezentach po narodzinach małej. Co do wózka - na pewno w końcu znajdziecie taki, który będzie Wam pasował. U mnie chyba na dobre zaczął się czas ciążowej zgagi :( Ostatnio męczyła mnie okropnie, ale zdecydowanie później. Aż się boję co będzie dalej.
  4. NICK----------------synek/córeczka------miesiąc ciąży------termin porodu mniejszabyc-----------córcia?---------------5----------- --- ----01.04.2013 Dzidek78---------------synek-----------------5----------- --- ----05.04.2013 kasia--------------------synek-----------------5--------- --- ---6-10.04.2013 kiwoszka--------------córka------------------5---------- -------08.04.2013 olabia-------------------córcia-------------.--6------ --- -------09.04.2013 Ancyk80----------------synek-----------------5----------- --- ----10.04.2013 ::::Asia::::--------------córcia-----------------5------ - --------11.04.2013 madzisn..................synek?.............5............ ........11.04.2013 Plusik-----------------------?-------------------5------- --- --------12.04.2013 kwietniówka2013-----córcia----------------5------------ --- ----13.04.2013 Andzik1984------------synek-----------------5------------ --- ---16.04.2013 Sekowa28------------------synek-------------5---------- --- -----16.04.2013 agalesna ------------------synek--------------5------------------16. 04.2013 Bożka2930------------córeczka------------5----------- --- ----17.04.2013 e ona-----------------------?------------------ 5------------------18.04.2013 Otulka------------------synek---------------5------- -----------18.04.2013 dagaa-----------------------?------------------5--------- --- -------19.04.2013 monika_kwietniowka-----?----------------- 5-------------------19.04.2013 Funiak-----------------------?-----------------5--------- --- --------20.04.2013 mama kwietniowa 2013--?-----------------5--------------------21.04.2013 antonówkaa----------------?-----------------5--------- ----------22.04.2013 przyszlaMlodaMama-------?---------------- 5--------------------28.04.2013 ***I karolowa wskakuj z powrotem w tabelkę :)
  5. Hej dziewczynki, w końcu i ja się mogę po całym dniu odezwać. Znowu się przeziębiłam :( Ale poza tym ok. Dziś potwierdziliśmy synka. Po tym, co zobaczyliśmy na ekranie, trudno mieć wątpliwości, że to chłopak. Na szczęście wszystko z nim ok. Wygląda zdrowo, proporcjonalnie i orzekliśmy wspólnie, że póki co bardzo podobny do tatusia :D Córcia na tym etapie przypominała raczej mnie i tak do dziś jej zostało. W ogóle bardzo zadowoleni jesteśmy po dzisiejszym badanku - było długie, dokładne, ale też takie fajnie intymne i spokojne. No i buzia synusia już nam znana :) Teraz nic tylko czekać na wieści od karolowej :) Swoją drogą - karolowa - leżaczek bardzo fajny wybrałaś. Ale fakt, że z każdego leżaczka szkrab szybko wyrośnie. Moje starsze leżaczka używało "aż" niespełna trzy miesiące, potem sprawdzał się fotelik samochodowy a kiedy skończyła pół roku przesiadła się do wysokiego krzesełka z regulowanym oparciem, blatem itd. Czyli do takiego do karmienia, w którym mogła swobodnie siedzieć. Poza tym mając 7-8 miesięcy uwielbiała już pełzać po podłodze, wstawać i ogólnie nie cierpiała skrepowania w czymkolwiek. Dlatego wydaje mi się, że tańszy leżaczek też da radę. *e ona - olać wszystkie przesądy ;) Co ja mam powiedzieć, skoro 3/4 wyprawki już mam? ;) *dagaa to już tylko kilka dni do Waszego badania zostało i dowiemy się, jakiej płci Twój skarb. Trzymam kciuki za pomyślność badania ;) *Sekowa 600 zł za dobry 3-funkcyjny wózek to naprawdę niewiele. Myślę, że warto skorzystać. Mój brzucho ma jakieś 108 cm. *bożka mam nadzieję, że Ci lepiej. Kurcze ja też ostatnio powróciłam do mdłości i wymiotów. No i zaczęła się zgaga pojawiać :( *agalesna zgadzam się, że matka edukacyjna to super sprawa. Mam, sprawdziła się :) *olabia mam nadzieję, że z położnej będziesz zadowolona :) Fajna sprawa w sumie, na bieżąco będziesz miała z kim pogadać o ciąży. *karolowa - odezwij się jak tam podglądanie synusia :)
  6. O widzę, że dziewuszki w naszej tabelce przestają tak bardzo w tyle zostawać :) Jakoś się to wyrównuje :) I słusznie! Równowaga musi być. PrzyszłaMM cieszę się Twoją radością :) mysle,ze skoro już się odezwałaś, to może się zaczernisz i dołączysz do nas na stałe? Zapraszamy :) Sekowa :) cieszę się, że Wam synuś zdrowy rośnie ;) Olabia to i tak dość dlugo się w swoich dzinach utrzymałaś. Ale koniec tego dobrego ;) czas w spodnie mamy kangurzycy wskoczyć! Dobrej nocki dziewczyny!
  7. Dzień dobry brzuchatki :) Coś mnie głowa zaczyna boleć :( I te bóle brzucha pod żebrami, o których piszecie, od przedwczoraj mnie wkurzają. A dziś w nocy jeszcze ból pleców się pojawił paskudny. No! To ponarzekałam. Poza tym jest dobrze :) Na szczęście maluch odzywa się co jakiś czas, odpowiada kopniaczkiem na moje zaczepki, więc myślę, że jest ok :) *andzik myślę, że będzie wszystko dobrze. Gdyby lekarz naprawdę miał wątpliwości, skierowałby Cię na dalszą diagnostykę. Musi być w porządku :) Ale wiem, że stres w takich chwilach ogromny i tego Ci współczuję. *Olabia ja zauważam właśnie poprawę jeśli chodzi o cerę i paznokcie. A włosy takie jak zawsze, ale nigdy z nimi problemu nie miałam. Chociaż na początku ciąży miałam okres, że mocniej wypadały. *karolowa ja wózek niby mam, ale kusi mnie coś nowego. o xlanderach dużo dobrego słyszałam ogólnie, ale sama ich nie testowałam. *madzisn a nie masz możliwości zrobienia usg 4d? I podziwiam, że się w spodnie swoje mieścisz ;) U mnie, z moim wielkiem brzuchem, nie ma na to szans ;) Powoli ludzie zaczynają pytać, kiedy rodzę i co jeszcze w pracy robię ;) *eona myślę, że to jednak fasolka ;) Zmienia nam się układ narządów, mają mniej miejsca to i bóle tego typu mogą się nasilać. *Nadziejka mała witaj razem z Oleńką wśród kwietnióweczek ;)
  8. Karolowa moja córcia akurat bardzo podobna była do siebie tuż po urodzeniu. Te same pełne usteczka :) Dlatego też pokładam takie nadzieje w tym badanku poniedziałkowym - liczę, że poznam twarz mojego dzieciaczka ;)
  9. *karolowa tak z córcią też miałam 4d i bardzo mi się podobało. Mam do teraz film i zdjęcia słodkiej buzi. I oczywiście, ze jestem ciekawa :) Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać zobaczenia buziaczka! No też chciałabym już móc potwierdzić, czy to faktycznie chłopiec ;)
  10. Witajcie dziewuszki! *monika kwietniówka bezpiecznej podróży życzę :) Z tą grupą krwi mój mąż podobnie ma, tzn. nie zna. Ale ja się go doprosić nie mogę od lat, by to sprawdził, więc nawet nie wiem jak wyglądają przychodniowe procedury. *dagaa mnie to nawet bardzo święta ekonomicznie przerażają. Zawsze spędzamy je w dużym gronie, gdzie zwykło się każdemu kupić prezent. A i dzieci w tym gronie już cała gromadka. Czasem wolałabym się zaszyć w domu w naszym ciasnym gronie. Chociaż przygotowania do świąt lubię, nawet bardzo odkąd mam córcię, która mi próbuje pomagać ;) *olabia ułożeniem maluchów na tym etapie to wcale nie należy się przejmować, bo może ono się zmieniać w każdej chwili i najpewniej ciągle się zmienia. Jeszcze mają sporo miejsca i czasu na ułożenie się jak trzeba :) *karolowa to się będziemy obie w poniedziałek badać :) Ja mam połówkowe 4d tuż przed 18 :) Mój brzuch już wieeeelki i też taki spiczasty. Ostatnio usłyszałam, że to chłopakowy brzuch ;) Nie wierzę na ogól w tego tupu przesądy, aczkolwiek z córką miałam brzuchol okrąglutki taki ;) *antonówkaa ja płeć tak na 100% chciałabym poznać w najbliższy poniedziałek I mam nadzieję, że ją poznam. W końcu 300 zł za badanko zapłacę ;) To chyba mogę oczekiwać odpowiedniego potwierdzenia. I powiem, że jeśli chodzi o płeć to w pierwszej ciąży miałam dokładnie jak Ty. Takie same odczucia :) Teraz jakoś bardziej mi to obojętne. Ruchy poczujesz w końcu na pewno! Czasem łożysko umieszczone na przedniej stronie osłabia ich odczuwanie przez mamę.
  11. Heloł :) *Ancyk dobrze, że u Waszego synka wszystko dobrze :) mniejszabyc cieszę się, że i u Was oki :) A test obciążenia glukozą... Fuj! Jak dla mnie to chyba najgorsze ciążowe badanie ;) Ale czego się nie robi dla bąbelka. *e ona nieźle nierozgarnięta ta Twoja sąsiadka. A z Twojego męża to widzę zabawny egzemplarz ;) Dobrze, że Cię potrafi rozbawić. *Funiak myślę, że nas całkiem sporo osób czyta jednak. Tak jest z tymi forami. Ale nie wydaje mi się, żeby te idiotyzmy któraś z nas pisała. Widzę, że od wcześniejszego szpitala nie uciekniesz :( Nie zazdroszczę, ale myślę, że lepiej dla Ciebie i Twojej Małej, jeśli porządnie Cię przebadają. Na ciśnienie też uważać trzeba jednak, bo 140/90 to już niemało. Mam nadzieję, że to jednak tylko efekt gabinetu. Sytuacji z pieskiem współczuję :( *andzik 1984 powodzonka jutro! trzymam kciuki i czekam na relację :) *przyszlaMM - cieszę się razem z Tobą, że koniec wizyt u stomatologa ;) *agalesna - malutko tych dziewczynek w kwietniu będzie, oj malutko ;) Spory już Wasz synuś, ale to bardzo dobrze. Niech rośnie chłopak zdrowo! *olabia - luzik :D Wyżyj się jak potrzebujesz ;) Ale ogólnie to olej, nie czytaj i nie przejmuj się! *madzisn 300 g to wcale niemało :) Przypomnijmy sobie jak wielkość naszych brzdąców jeszcze nie tak dawno w milimetrach się podawało :D *Dzidek ojejku długie to Twoje pawikowanie. Współczuję :( Mój brzuch też już drugi tydzień podskakuje ;) Z każdym dniem ruchy widać mocniej przez skórę. Ma siłę jegomość. Ale to takie fajne... ;)
  12. *Olabia naprawdę dobrze pod wieloma względami Cię rozumiem. Tym bardziej jeśli ze starszą córcią nachodziłaś się po lekarzach. U mnie podobnie, starszak ma niespełna 3 lata a sporo przeszliśmy: pełna strachu diagnostyka, pobyty w klinice, operacja :( Tak więc rozumiem Twój strach o zdrowie drugiego dziecka. Ja mam traumę i dopiero niedawno zaczęłam myśleć, że mogę mieć jeszcze jedno dziecko. Tak bardzo bałam się jakichkolwiek chorób. I mój mąż, mimo, że świetny facet, też nieraz mnie wkurzy takim właśnie podejściem. To takie typowe dla męskiego gatunku. Dlatego też jestem tu, bo wiem, że czasem lepiej mnie zrozumiecie niż on. A co do płci - hmmm... Wiem, że tak czy inaczej będziesz fantastyczną mamą, oddaną i kochającą. To widać już teraz, kiedy piszesz o swojej starszej pociesze ;) Może masz rację, że dziewczynki mogą mieć w pewnych sprawach trudniej. Ale tu sporo zależy chyba od nas - musimy się starać, by z naszych księżniczek wyrosły silne, mądre i znające swoją wartość kobiety. Wierzę, że sobie świetnie nasze dziewczynki poradzą a my damy im do tego solidne podstawy. Trzymam kciuki, by wszystko było dobrze! * Bożka szybciutko piersi zaczynają Ci pełną parą pracować ;) Mam nadzieję, że dziś będziesz miała lepszy dzień. Odpoczywaj!
  13. Asiu Twoja historia jest bardzo pokrzepiająca ;) Zwłaszcza dla wszystkich bojących się porodu. Szczerze podziwiam :) Fabianek też tak łatwo przyszedł na świat? No i wszystkiego najlepszego dla roczniaka! Dużo, dużo zdrówka i bardzo radosnego dzieciństwa :* Ancyk pisaj co po wizycie ;) Chociaż myślę, że wszystko ok. PrzyszłaMM :) dobre wieści wieczorem są zawsze mile widziane. Cieszę się, żeś szczęśliwa po wizycie. No i kolejny chłopiec nam się ujawnił. Sporo ich :)
  14. agalesna - nic tylko pogratulować egzaminu i życzyć powodzenia w dalszych zmaganiach :) Kłótnią się przejmuj ;) taki widać dzień nerwowy.
  15. Wow Asiu co za historia z tym domowym porodem :) To byl Wasz wybór czy po prostu nie zdążyliście do szpitala dojechać? Mąż rozumiem pomagał? Olabia świetnie, że cyto ok. Pamiętam, że Cię to martwiło. Ja też ruchy czuję mocno już bardzo. Właśnie przed chwilą leżeliśmy sobie na kanapie a maleństwo stukało nam po dłoniach. W ogóle aktywne to moje dziecko. Cały dzień ostatnio szaleje ;) Hemoroidów współczuję, mam nadzieję, że nie będą dokuczliwe zbyt mocno... A na usg połówkowe umówiłam się na 3 grudnia, to będzie dokładnie 20t4d. Tak właśnie lekarz doradzał, by między 18 i 22 tygodniem to badanie zrobić. No i tak jak pisałam już nieraz - też się cieszę, że tu jesteśmy i że nie jest to "tylko kafeteria". Wierzę, że to miejsce i magiczne doświadczenia, które razem przeżyjemy, mogą nas mocno związać i być przyczynkiem do wspaniałych znajomości :)
  16. Bożka nasze córki w bardzo podobnym wieku są. Powiedz jak Twoja mała reaguje ogólnie na ciążę? Przygotowujecie ją jakoś na przyjście na świat Zuzi? Ja się kurcze boję trochę zazdrości starszaka.
  17. Funiak niedużo faktycznie. 1,2 kg to chyba nawet mniej niż teraz waży dziecko, macica, wody płodowe i łożysko. Ale czas na prawdziwe przybieranie dopiero nadchodzi. Dagaa wiesz ja mam identyczną sytuację w pracy - tzn w czwartki 10 godzin, w piątki 6. Ale odkąd przyniosłam zaświadczenie o ciąży to w czwartki wychodzę po 8 godzinach pracy. Zgodnie z prawem ciężarówki nie mogą pracować więcej niż 8 godzin na dobę ;) To taki ciążowy przywilej, dzięki któremu pracuję teraz 38 godzin w tygodniu. Bożka mój bąbel też dosyć duży. I też termin z om późniejszy w związku z tym. Ale tak myślę, że skoro jedne maluchy rodząc się mają po niespełna 3 kg inne ponad 4 kg to chyba tego typu rozbieżności na tym etapie ciąży nie są niczym dziwnym :)
  18. Dagaa u mnie dokładnie tak samo z podejściem do wyboru imienia dla malucha:) I to w 100% :) W tym samym celu sprawdzałam ten "ranking".
  19. A teraz jeśli pozwolicie chciałabym pogadać z całą resztą dziewczyn, bo dal mnie to nie tylko internet czy tylko kafeteria, ale miejsce, do którego chcę wracać i traktuję je poważnie. Najpierw witaj madzisn! Witaj amaris! e ona ładna sukieneczka, ale brzuszek jeszcze piękniejszy! Zgrabny, ale już bardzo brzuchatkowy :) A kurtki ciążowej nie mam jeszcze, ale chyba czas czegoś poszukać. Bożka :) Super, że dobrze po wizycie i że Zuzia potwierdzoną ma płeć. Swoją drogą śliczne imiona Twoje dziewczynki mają :) I też widać duża Zuzanka rośnie. Myślisz, że u Ciebie termin z usg bliższy prawdzie niż ten z om? I pochwal się jak Paulince się usg podobało :) Kwietniówka to szybko te bóle krocza :( Pamiętam, że też mi to dokuczało, ale zdecydowanie później. Ancyk powodzonka na wizycie - odezwij się po :) Dagaa pochwal się jak już imię zostanie wytypowane. Może dziewczynki jak już wszystkie potwierdzimy płeć to dodamy rubryczkę z imionami do naszej tabelki? ;) A co do wyjścia ze szpitala i ubranek na ten czas to chyba trudno powiedzieć teraz. Kwiecień bywa dziwny - raz zimno jak diabli, innym razem wręcz upał. Trzeba będzie być przygotowanym na różne opcje ;) Karolowa ja już wcześniej pisałam, że poród rodzinny to moje marzenie :) Jesteśmy bardzo blisko z moim mężczyzną. Wiem, że byłby dla mnie wsparciem. Co prawda przy pierwszym cc ze mną nie był, ale potem opiekował się mną jak zawodowy pielęgniarz :) Może jednak tym razem uda się nam wspólnie przeżyć te trudne, ale piękne chwile... Ech... marzenie ;) Funiak, Bożka - nikt nie pisał, że nie chce sluchać o Waszych problemach. Wręcz przeciwnie - po to mamy między innymi forum. Nie podoba mi się jedynie tak mocna agresja.
  20. Karolowa wracaj do cholery! Jesteś jedną z nas i jedna sprzeczka nie powinna powodować rozstania. WRACAJ!
  21. Hej, ja tak na szybko, bo chcę się wtrącić. Funiak staram się od początku zrozumieć Ciebie i Twoje liczne problemy. Ale tekst o laleczkach, fatałaszkach itd zabolał nawet mnie. Karolowa nie napisała nic, co mogło spowodować taką reakcję. Dla każdej z nas jej dziecko nie jest żadną laleczką, dla każdej z nas też czas ciąży to czas starania się o zdrowie i życie dziecka. Nie jesteś w tym jedyna. Podejrzewam, że jest tu więcej dziewczyn z różnymi problemami, bólami i dolegliwościami. Być może nie wszystkie są takie wylewne. Karolowa próbowała Ci powiedzieć to, co niejedna z nas już pisała: że szkoda, abyś cały czas się martwiła i zajmowała problemami (nie przeczę oczywiście, że je masz i że są one bardzo istotne) bez cieszenia się nadchodzącym macierzyństwem. Zapewniam Cię, że każda z nas bardzo się martwi i przejmuje, żadna nie ma gwarancji szczęśliwego rozwiązania. Więc tylko jedna prośba do Ciebie: nie lekceważ naszych dzieci i naszych uczuć pisząc o laleczkach itd.
  22. No to Asiu świetnie, że wszystko dobrze :) I że maluszek to wymarzona dziewczynka :) Faktycznie chyba przyszedł czas na wysyp dziewczynek.
  23. Plusiku to już spory bąbel :) Cieszę się, że tak zdrowo i równiutko rośnie :) Moja córcia też tatusiowa, aż czasem troszkę zazdrosna jestem ;)
  24. Dzień dobry :) Maluch fika :) A ja nie wytrzymałam, korzystam z okazji i sprawdzam co u Was, pomimo tego, że powinnam robić co innego. Bożka masz rację, że taka wyprawka od podstaw to spory wydatek, ale też radosny. Twoja hemoglobinka wygląda całkiem ok :) U mnie cały czas ciut poniżej normy ;) Kwietnióweczka cieszę się, że u Ciebie ok :) Teraz chyba w końcu czas na ujawnianie się forumowych dziewczynek. A PLT to płytki krwi, prawda? Faktycznie masz ich niedużo. Taki wynik może oznaczać problemy z krzepliwością. U mnie tak było. Antonówkaa super, że z maluszkiem wsio ok :) To najważniejsze. Bardzo mnie cieszą takie dobre nowinki. Monika moja lekarka jakoś nie kwapi się do częstych badań. Do tej pory mam jeden komplet zrobiony i chyba w grudniu kolejna seria. Aż mnie to dziwi czasem. Funiak z Twojego posta bije po oczach Twoja radość! Super! Dobrze, że byłaś u tego innego lekarza. Wiesz, z tym terminem wynikającym z obecnych wymiarów maluszka to różnie to bywa. Na tym etapie ciąży bąbelki już różnią się wielkością, jedne są większe, inne mniejsze w danym tygodniu. Mój urwis już w 13 tygodniu miał wymiary sugerujące, że może być starszy o 1,5 tygodnia. Jednak akurat tym razem daty poczęcia jestem pewna ;) Szkoda, że Ty nie pamiętasz. Miałam tak w pierwszej ciąży, nie byłam pewna terminu poczęcia - a po każdym usg termin porodu się zmieniał ;) Obyś tylko kwietnióweczką była :) A swoją drogą kiedyś czytałam, że duże wymiary w pierwszej połowie ciąży mogą wskazywać na chłopca ;) Chociaż to pewnie między przesądy można włożyć. Tak czy owak - najważniejsze, że w brzuszku wszystko gra. Cieszę się razem z Tobą. agalesna ja dziś poczułam, że dźwięki zaczynają ocierać do brzucha. Stanęłam obok źródła mocnego, nieoczekiwanego hałasu - w brzuchu poruszenie, że hej ;) Pępek mam dziwny już po pierwszej ciąży. Brzydki po prostu. i trochę teraz wychodzi. Dagaa ja krechy za bardzo nie mam. Ale nie miałam jej też poprzednio jakiejś znacznej. Dobija mnie kręgosłup powoli i wiecznie zatkany nos - bo i ta dziwna dolegliwość się u mnie jakiś czas temu pojawiła :( Ehhh... Chce mi się już kolejnego usg a tu jeszcze prawie 2 tygodnie oczekiwania. Chciałabym potwierdzić lub nie płeć mojego Okrucha.
  25. Hej hej Przyszła młoda mamo ja sobie szkołę rodzenia odpuszczam, bo już to na żywo przerobiłam ;) Ale myślę, że jak ktoś chce i może to czemu nie. Może takie zajęcia jakoś Ci pomogą. Olabia powodzenia jutro :) Funiak rozumiem Twoją chęć podglądania maluszka. Uwierz, że nie tylko w pierwszej ciąży tak bardzo czeka się na kolejne badania :) Dobrze, że idziesz do innego lekarza. Powodzenia! I ruchy czuję w zasadzie wszędzie, z każdej strony, ale jeszcze poniżej pępka ;) Kiwoszko mój wyrostek nie ruszony, więc nie pomogę. Kwietniówka daj znać jak po wizycie :) Dziewczynki przytyć 2-3 kg do teraz to tak jakby nic ;) Dziecko, macica, wody płodowe, łożysko też już swoje ważą. No i piersi też pewnie cięższe :) Karolowa biedaku ja akurat teraz mam związkowy spokój, ale różnie bywa. Wiem, że to nieprzyjemne. Niestety ciąża sprzyja wybuchom emocji :( A i myślę, że z miesiącami ciąży jest tak jak z tygodniami. Chociaż jedni podają skończone tygodnie, inni trwające, to jakoś co do miesięcy jesteśmy zgodne, że jesteśmy w 5 :) A jednak żadna z nas 5 mca chyba jeszcze nie skończyła. Wszystkie jesteśmy na etapie 4mce X t Xd. Ty kochana jako pierwsza skończysz 5 i zaczniesz już 6. Wow, jak czas jednak leci szybko ;) Antonowkaa odezwij się po wizycie. Sekowa współczuję bezsennych nocy. L4 z pewnością Ci się przyda. Asiu powodzenia na jutrzejszej wizycie. I zaskoczyłam się informacją, że Ty już taka doświadczona mama :) Myślałam, że masz tylko Fabianka :) Gdzieś coś chyba przeoczyłam. Plusik ja będę miała drugie dziecko i myślę, że to ostatnie. I też mi z tym trochę smutno. Lubię ten magiczny czas ciąży itd :) Bożka długo Cię męczą te dolegliwości żołądkowe :( Ja dalej borykam się z problemami sprzętowymi, wkurza mnie to strasznie, bo sklecenie posta zajmuje teraz mnóstwo czasu ;( Klawiatura odmawia posłuszeństwa. Czekam z utęsknieniem na nową. Dobrej nocy brzuchatki :)
×