Otulka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Otulka
-
Hello u progu weekendu:) Dagaa Ty już z tego co widzę 18 tc skończyłaś. Zaczęłaś 19 a to już musi być 5 mc :) Karolowa nieźle zaszalałaś na zakupkach ;) I bardzo dobrze! Zakupy to w końcu radocha. A takie to już całkiem :) Do 3 grudnia już blisko :) Mama kwietniowa witaj wśród nas. I wcale nie jest późno :) Bożka przykro mi, że ząbal się odzywa :( Że też w ciąży tak często coś z tymi zębami się dzieje... Fajnie, że maluch daje wyraźnie o sobie znać :) Ancyk co racja to racja - druga ciąża jest inna. Ale cieszy tak samo mocno . Funiak, Asia, Plusik i cała reszta mam odzywajcie się i dajcie znać co u Was :)
-
O i to jeszcze znalazlam. Kolejny sposob liczenia, ktory znam ;) 0 - 4,5 pierwszy miesiąc 4,5 - 9 drugi 9 - 13,5 trzeci 13,5 - 18 czwarty 18 - 22,5 piąty 22,5 - 27 szosty 27 - 31,5 siodmy 31,5 - 36 ósmy 36 - 40 dziewiąty
-
Co literatura to inny sposób liczenia. Odkopałam tego linka Karolowej. I do końca też mnie to nie przekonuje - bo dlaczego jeden miesiac trwa 4 tyg a inny 5 tyg? ;) Nieraz spotkałam się z tym, że to jakby do 1 i potem do 9 mca doliczane sa dwa tygodnie. Wtedy w konsekwencji maja one po 6 tyg :) Ale liczba tygodni i tu i tu się zgadza. W każdym razie 19 tc to tak czy siak 5 mc :)
-
Ok. Dziś zaczynam 19 tydzień a z nim 5 miesiąc tego pięknego stanu. To chyba dobry czas na aktualizację tabeli. NICK.............synek/córcia.............MIESIĄC CIĄży ...TERMINPORODU karolowa...........synek.................. 21.... ..............30.03.2013 mniejszabyc..... córcia......................17............... ...01.04.2013 Dzidek78...........synek......................18......... .........05.04.2013 kasia ..................synek..................18................6 -10.04.2013 olabia.............,,,?????........................5... ...............09.04.2013 Ancyk80............synek......................18......... .........10.04.2013 ::::Asia::::...........????.......................18. .................11.04.2013 Plusik_..............??????.......................16... ...............12.04.2013 kwietniówka2013.....???......................16....... ...........13.04.2013 Andzik1984.......synek.......................15.......... ........16.04.2013 Sekowa28..........???????....................15.......... .........16.04.2013 agalesna ...............???......................18................ 16.04.2013 Bożka2930......córeczka ...................18...... ...........17.04.2013 e ona............... ??????.......................15...................18.04.2013 Otulka.............synek? .......................5.................18.04.2013 dagaa.............?????.........................18....... ...........19.04.2013 monika_kwietniowka..???....................4............ ....19.04.2013 Funiak.................????......................16...... ..........20.04.2013 antonówkaa......?????.........................16....... ..........22.04.2013 przyszlaMlodaMama..????.....................14........ .........28.04.2013
-
Hej dziewczyny:) Przyszła młoda mamo naprawdę masz jeszcze czas by poczuć ruchy. Nie martw się. Niedługo lokator się odezwie :) Olabia nie mam nic przeciwko, by w tabelce wiek ciąży zapisać miesiacami. Dagaa biedactwo rozumiem Twój stres, gdy serduszko nie dało się namierzyć :( Też to raz przerobiłam. Dobrze, że jest ok :) Kasiu sądzę, że nadszedł po prostu czas na usg połówkowe. A te badania powinny być zrobione w każdej ciąży, niezależnie od wieku matki. Każde usg (chodzi o te trzy podstawowe) ma trochę inne ukierunkowanie. Warto je zrobić. Każde takie usg jest też badaniem prenatalnym, czyli wykonywanym przed porodem :) Karolowa cudnie :) Mężczyzna jednym słowem potwierdzony :D Bycie rodzicem to wspaniała rola. Umówiłam się na usg połówkowe 4d :D 3 grudnia przyjrzymy się więc lepiej maluchowi. Już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy potwierdzi się, że to chłopiec. Co tam u reszty, kochane brzuchatki?
-
Dziewczyny a może to dobry dzień, by odświeżyć tabelkę? :)Trochę nas przybyło w ostatnich dniach? Może dopiszą się te mamusie, kitórych jeszcze w tabeli nie ma a reszta zaktualizuje to co trzeba? Zacznę od siebie ;) NICK.............synek/córcia.............TYDZ CIĄŻY ...TERMINPORODU karolowa...........synek???..................19.... ..............30.03.2013 mniejszabyc..... córcia......................17............... ...01.04.2013 Dzidek78...........synek......................18......... .........05.04.2013 olabia.............,,,?????.......................16... ...............09.04.2013 Ancyk80............synek......................18......... .........10.04.2013 ::::Asia::::...........????.......................16. .................11.04.2013 Plusik_..............??????.......................16... ...............12.04.2013 kwietniówka2013.....???......................16....... ...........13.04.2013 Andzik1984.......synek.......................15.......... ........16.04.2013 Sekowa28..........???????....................15.......... .........16.04.2013 agalesna ...............???......................18................ 1 6.04.2013 Bożka2930......córeczka ...................18...... ...........17.04.2013 e ona............... ??????.......................15...................18.04.2013 Otulka.............synek? .....................18.................18.04.2013 dagaa.............?????.........................16....... ...........19.04.2013 antonówkaa......?????.........................16....... ..........22.04.2013 przyszlaMlodaMama..????.....................14........ .........28.04.2013 Funiak.................????......................16...... ..........20.04.2013 kasia ..................synek..................18..............6-1 0.04.2013 monika_kwietniowka..???....................17............ ....19.04.2013
-
Czekam na wiosnę myślę, że agalesna ma naprawdę dużo racji, stres nie sprzyja ani nam ani naszym dzieciom. Sporo nas tutaj mam po przejściach. Musimy wierzyć, że będzie dobrze tym razem. Dobrze, że idziesz się zbadać. Trzymam kciuki, by wszystko było ok i byś mogła być spokojniejsza :) Monika kwietniówka jeszcze nic nie kupiłam :) Ale mam sporo rzeczy zachomikowanych już. Na zakupy przyjdzie czas na wiosnę :) Karolowa cudne są takie mocniejsze kopnięcia. Szkoda, że póki co ich tak mało. Na szczęście z każdym dniem będzie więcej. Uwielbiam znaki z brzucholka :) Dagaa wizyta już niedługo :) Czekamy na wieści :) Kasia spokojnie z tymi ruchami. Funiak już Ci odpowiedziała jak to jest. Ja się pod tym podpiszę. Nawet lekkie puknięcie to też ruch :) I udanej wizyty życzę ;) Bożka mojego ciągam ze sobą na każde usg. Nawet starsza była 2 razy z nami zobaczyć rodzeństwo. I znowu chce już iść :) Olabia - bardzo podoba mi się to, co napisałaś. Wierzę, że to od nas sporo zależy, zwłaszcza szczęśliwe dzieciństwo naszych dzieci. Jest się dla kogo i po co starać :) Andzik zaabsorbowanie przez 2,5 latka jest całkowicie zrozumiałe :) Ważne, że jesteś i choć czasem dasz znać, że u Was ok.
-
Dagaa no to powdzenia :) O której ta wyczekana wizyta?
-
Ooooo! Widzę, że pojechałam po bandzie z długością postu :) Mam nadzieję, że ta długość Was nie przeraziła ;)
-
Hello mamunie ;) Cieszę się, że ciągle nas przybywa :) Mam nadzieję, że to nie koniec. Witam zatem wszystkie nowe brzuchatki w naszym gronie. x Siedzę cicho od kilku dni i się wkurzam, bo spowodowane to awariami sprzętu. Na szczęście czytać forum mogłam cały czas, więc jestem na bieżąco. U nas ok, tylko dalej z mocnym kaszlem walczę :|. Brzucho spore się zrobiło, maluch się rusza raz mocniej raz spokojniejszy. Dziś będę szukać jakiegoś fajnego gabinetu, w którym zrobimy usg połówkowe, najlepiej od razu 4d :D x Olabia współczuję obrzęków. Wczoraj zauważyłam u siebie :( Nie takie strasznie mocne jeszcze, ale już są. Twoja wizyta już niedługo :) Trzymam kciuki, by maluch wyjawił płeć. Ty już w zaawansowanej ciąży jesteś, spokojnie powinno być widać na zwykłum usg :) 4d to raczej taki bajer - tak przynajmniej od lekarza usłyszałam kiedyś ;) x Funiak super, że u Ciebie lepiej. Oby tak dalej. W końcu musi przyjść dla Ciebie czas, byś w pełni mogła cieszyć się ciążą :) A i usg miałam przez moją lekarkę zrobione dwa razy i to bardzo pobieżnie. Też mnie to jakoś nie satysfakcjonuje, dlatego też najważniejsze zrobię jeszcze prywatnie. x e ona - cieszymy się z kolejnego chłopca :) x kiwoszko głowa do góry. Dołki zdarzają się każdej z nas, nie powinnaś się w związku z tym obwiniać. I brakiem zaparć się nie martw tylko ciesz dziewczyno ;) x Asiu - pierwszy raz widzę takie testy na płeć. Ale miałabym duże opory, żeby uwierzyć w ich działanie ;) x Kasiaa trzymam kciuki za wizytę, daj znać co u dzidziola słychać ;) x Karolowa Tobie też życzę powodzenia na dzisiejszej wizycie :). I tak sobie myślę, że słabsze dni w ciąży to może być coś całkiem normalnego. Ja tam też przypływu energii specjalnie nie czuję, raczej takie chroniczne zmeczenie. x Kwietniówko Tobie to zdrówka i powrotu sił życzę. x Bożka współczuję problemów z brzuchem. Mam nadzieję, że jakoś się to uspokoi. Pod względem układu trawiennego najgorzej wspominam 3 trymestr, sam koniec w zasadzie. Wtedy zgaga masakryczne i wymioty mnie męczyły. x Sekowa Twoja ciąża może być kilka dni młodsza. To się zdarza dość często. Którego terminu trzyma się lekarz? x czekam na wiosnę - u mnie bóle brzucha oznaczają właśnie rośnięcie macicy, rozciąganie wiązadeł i niestety blizny po cc. Jak Cię coś mocno niepokoi najlepiej do lekarza, tylko lekarz może sprawdzić, czy z szyjką ok. x Dziewczyny widzę, że sporo młodych mężatek wśród nas :) Jakoś staro się poczułam ;) Z tym moim chłopem to już prawie dekadę tak po małżeńsku sobie żyjemy ;) Dobrego dnia i dawajcie znać, co tam u Was :)
-
Karolowa nie pozostało nam nic innego jak czekać na kolejne usg :). Mam nadzieję, że wtedy dostaniemy już mocne potwierdzenie męskości naszych bąbli :) Monika mnie ryb się chciało bardzo na początku. Teraz w zasadzie wcale. Chociaż teraz to mi się w ogóle mało czego chce. Jakoś tak dziwnie - bez smaczków, zachcianek... ;)
-
Hejka :) Bożka ja witaminek jeszcze nie biorę ;) Planuję się tak mniej więcej od grudnia witaminizować sztucznie. I najważniejsze, że z Twoim brzuszkiem dobrze. Niech się nam te szyjki trzymają :) (Też mnie ostatnio pod tym kątem lekarka badała ;) ) Znowu temat dentysty wrócił... brrr... Idę dziś wieczorkiem się zaplombować. No już się doczekać nie mogę :/ Mniejszabyc skóra swędzi troszeczkę. Ale jeszcze bez szału ;) I smaruję skórę oli Karolowa każdemu gorsze dni się zdarzają. Oby to był tylko taki krótki epizod i jutro już będzie Ci lepiej. Co do dziedziczenia skłonności do porodów to u mnie się to raczej nie sprawdziło. Ale ja mało podobna do mamy jestem ;) I 9 miesiąc jest fajny na mycie okien, potwierdzam ;) Ja mam właśnie podobne zdjęcie córci z 17 tygodnia. Na usg dokładnie było wtedy jej kobiecość widać :D Myślę, że Twój synek będzie synkiem ;) Sekowa z tym brzuszkiem wyżej to normalne :) Faktycznie macica nam się powinna unieść w 4 mcu. Mój to w ogóle jakiś taki wysoki i spiczasty jest ;) Monika to Twoja pierwsza pociecha będzie?
-
Hej dziewczynki :) Kasiaa, Monika - witajcie w naszym gronie :) Mnie dalej kaszel koszmarnie męczy. Już aż się o brzuchola zaczynam martwić, że biedny taki wytrzęsiony. Cicho siedzi dzidziolek przez ostatnie 2 dni :( Funiak dobrze, że wiesz co Ci jest. Wyleczysz się z tego i będzie dobrze! I cieszcie się ciążą mimo problemów. Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiała, ale ludzie z gorszymi sprawami się borykają. A ciąża wcale taka długa nie jest, szkoda, żebyś nie miała z tego czasu żadnych radosnych wspomnień. Trzymam kciuki, by Ci się poukładało. Ancyk super, że płeć już potwierdzona :) I dołkami, wkurzającym mężem i pracą się nie martw. To chyba teraz taka norma ;) Bożka koniecznie daj znać, co lekarz powiedział. Mocno trzymam kciuki, by wszystko było ok. A pracować chcę póki się da. Nie myślę póki co o l4. Karolowa rozumiem, że to wcale niełatwe z mamą. Z jednej strony super, że tak myśli o wnusiu, ale rozumiem też, że w różu Twojemu synkowi może być nie do twarzy :) Sekowa ja w przesądy nie wierzę i na pewno nie będę czekać z kompletowaniem wyprawki do porodu :) Kurcze... ja też już mam 3 kg do przodu. A tyle jeszcze przed nami :( I moim marzeniem (męża zresztą też) jest wspólny poród. Niestety nie było nam to dane i chyba nie będzie :(
-
Faktycznie miałam badaną obecność tych streptocośtam. To już dosłownie na chwilę przed terminem porodu mi robili. Okazało się, że nie zamieszkują moich zakamarków. Wiem, że jeśli jest się nosicielem, to chyba zaraz po porodzie podają dziecku leki żeby się nie zaraziło. Tak mi się wydaje, że to właśnie w przypadku tych streptocośtam jest takie postępowanie.
-
Jeju dziewczyny jak mnie boli głowa... I to wszystko od kaszlu, który pojawił się po przeziębieniu. Strasznie męczący :(
-
Dokładnie Funiak, nie martwmy się za bardzo na zapas. Tak czy siak, jeśli będziesz zdecydowana na cc, będę trzymała kciuki, by udało Ci się właśnie taki poród mieć.
-
Funiak dokładnie rozumiem to o czym mówisz w kwestii słuchania serducha. Niby człowiek czuje maleństwo, wie, że tam jest, ale zawsze pojawia się jakiś taki cień strachu. Dobrze, że je było słychać :)
-
Wróciliśmy. Wszystko ok. Serducha posłuchałam, lekarka mnie zbadała w związku z dokuczającymi bólami. Stwierdziła, że ten ból to konsekwencje cc. Blizny się rozciągają itd. Trzeba to monitorować. Cytologia też ok. I pytała mnie o ruchy, w karcie zaznaczyła, że już wyczuwalne :) Więc co lekarz to zdanie. Tak czy siak niedługo już na pewno wszystkie się będziemy ruchami cieszyć :) A potem pewnie niejedna nawet będzie miała chwile narzekania na zbyt mocne kopnięcia pod żebra ;)
-
No to jeszcze - Dzidku, Dagaa dzięki kochane ;)
-
Karolowa dzięki :* :) Dzidku zgadzam się z Tobą całkowicie. Pewnych rzeczy nie unikniemy. Ból będzie, nagość będzie, nieprzewidziane sytuacje będą. Ale pierwsze spotkanie z maluszkiem i tak jest magiczne :) Dobra, zmykam w końcu, bo już czas najwyższy ;)
-
Karolowa nie słuchajmy nieludzkich historii. Ogromna większość porodów kończy się szczęśliwie i to najważniejsze. A wyobraźnia masz rację potrafi pracować, oj potrafi. Ja za chwilę wychodzę do lekarza. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymajcie proszę za nas kciuki ;)
-
Funiak ja tam będę utrzymywać, że ruchy można czuć wcześniej niż w 20 tygodniu. Maluch od tygodnia naprawdę mocno daje o sobie znać. Wczoraj wieczorem leżałam na kanapie, mąż przyszedł i położył głowę na brzuchu. Dostał "kopniaczka" w ucho aż głośno krzyknął wooow! Ja też mocno to czułam. Jak leżę na wznak nieraz czuję też jak dziecko się przesuwa z jednej strony na drugą. Jak siedzę to raczej czuję takie stuknięcia, punktowe wypchnięcia, itd. Myślę, że Ty również już ruchy czujesz :) To chyba ciężko pomylić z czymś innym :) X Karolowa to co opisujesz jest właściwe dla nas, przyszłych mamuś. nie martw się, być może za kilka dni przyjdzie czas euforii i wszystko będziesz widziała w różowych barwach. Teraz owszem mam czasem smutniejsze dni, ale źle nie jest. Dość mocno pogodna jestem. Ale w pierwszej ciąży czułam dokładnie to, co opisujesz. Też się zastanawiałam po co mi to było, jak sobie damy radę, że już nigdy nie będzie tak samo itd. Im bliżej jednak było terminu porodu tym bardziej chciałam poznać moją kruszynkę, czekałam na ten dzień jak na zbawienie :) I tak, też jestem teraz momentami delikatnie mówiąc nadwrażliwa ;) x Przed porodem to chyba zawsze jest strach dziewczyny. Trudno, żeby go nie było. Ja nastawiam się na cc a boję się tego strasznie. Wiem, jak to bardzo potrafi boleć i ile. Ale maleństwo da nam radość i siły. Tak jak pisze Dzidek - dostajesz dziecko do rąk i świat wywraca się do góry, nieważne co było, ważne co jest :)
-
Widzę, że nie tylko ja mam taki czas myślenia o niepewnej przyszłości. Minie :) Tak myślę. To normalne, że w ciąży sporo się myśli i nie zawsze są to myśli pozytywne i przyjemne. Ale mamy siebie dziewczyny, żeby się z tych smuteczków wyspowiadać :) Piszcie :) Karolowa ja też brzusio zaczynam czuć - tu problem ze schylaniem się, tu przy goleniu nóg... No cóż będzie tylko gorzej w tej materii ;) Damy radę :) I głowa do góry - tak naprawdę wszystkie stoimy przed nowym i nieznanym. Dagaa zazdroszczę maratonu filmowego w łóżeczku :) U mnie w ciągu dnia młoda nie da odpocząć, a w nocy jestem teraz nie do życia. Zasypiam w locie. A marzy mi się taki leniwy dzień :) Bożka usg połówkowe to takie, które z reguły wykonuje się między 18 i 22 tygodniem ciąży. Usg 4d podobno lepiej zrobić troszkę później ze względu na lepsze widoki :) Ale chyba i po 20 tygodniu całkiem nieźle badania te wychodzą. Sprawdzimy niebawem. Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę buźkę mojego dzieciaczka.
-
Dzień dobry :) Kiwoszka ja mam nos zatkany, ale to przez katar od tygodnia. Nie martwiłabym się jednak o to, czy maluch dostaje odpowiednią ilość tlenu. Pewnie tak, skoro my też nawet z zatkanymi nosami funkcjonujemy :)
-
Dobry wieczór brzuchatki! Cały tydzień się nie odzywałam i aż mi dziwnie. Ale widzę, że refleksyjny czas udzielił się większości i nie szalejecie z wpisami. Mam nadzieję, że nam to minie i od jutra wracamy do intensywnych pogaduszek. Ja siedziałam cicho z racji walki ze zbiorowym, silnym przeziębieniem. Już powoli wychodzimy na prostą, ale lekko nie było. Jak na złość byłam w tym tygodniu zawalona pracą i to taką, której nie dało się przełożyć na inny czas. No i brzuch na samym dole dalej mnie nieraz pobolewa, czasem mocno. Ehhh jakiś gorszy czas chyba. Jutro mam wizytę to obgadam z lekarką te bóle. W tym tygodniu zadzwonię też chyba i umówię się na usg połówkowe. Niby jeszcze czas, ale wolę mieć termin już zaklepany. Już 17 tydzień leci ;), za miesiąc wypadałoby brzdąca powtórnie przebadać :) Już się doczekać nie mogę. Tym bardziej, że chciałabym już potwierdzić synka, jeśli ma to być chłopiec :) Widzę, że o imionach znowu rozmawiałyście. Jakby co na naszym forum będzie dwóch Tymonków, bo to jedyne imię co do którego jesteśmy z mężem zgodni :) Jeśli będzie jednak dziewczynka, to zaczyna się problem. Bo tu w żaden sposób nie mogliśmy dojść do porozumienia :) Co do ruchów malucha to teraz jest ok. Dziś troszkę spokojniejszy, ale ogólnie coraz mocniej daje o sobie znać. Ale dni mamy różne - raz cisza a innym razem cały dzień buszuje. Dobrej nocki i liczę mocno, że jak nie dziś, to jutro zjawicie się na forum w komplecie! :)