Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ananasowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Miska, dziekuję Ci za te informacje:) czyli dla siebie bierzesz tylko to, co szpital umieszcza na stronie www? też kupiłam podkłady i podpaski, więc pewnie do torby je wrzucę, a jak nie będą potrzebne, to maz zabierze do domu. a dla Maluszka chusteczki, czapeczki i niedrapki? zadnych pampersów i pieluch tetrowych? kocyka? na wyjscie to wiadomo - ubranka itp. Cieszę się, że zatrucie się nie potwierdziło! ja nie wiem, jak liczyć te ruchy. podobno 10 na gdzine czy dwie, to też niewiarygdne, bo na tym etapie ciazy maluch ma już okresy2-3h spania:/ no i matka zawału moze dostać w tym czasie... czytałam, że wazne, by było to tyle ruchów w okresie dotychczasowej najwiekszej aktywnosci. ale gdzie jest prawda?:/ na kiedy masz wyznaczny termin cc?
  2. *MałaMii, cieszę się, że radośniej w serduchu i jasniej w głowie:) kibicuję Ci bardzo i mam wielką nadzieję, że inebawem doczekasz się swojego Cudu:* zaciskam kciuki! *Nela, to jest piekna wiadomosc!:) niech wszytsko dobrze się toczy! *Darkness, dobrze, że sie uspokoiłaś - ostatnia prosta przed Tobą, wiec stresy muszą odejsc na bok. szybkiego i bezproblemowego rozwiazania! *Kinia, niech to bedzie szczesliwa iui :* *dziewczyny, wybierające się na poród na Polną w Poz, co pakujecie dla Maluszka? na stronie podają tylko rzeczy dla mamy.. i się zastanawiam ;)
  3. Kinia, u mnie niestety czasem i podwójna dwka ovitrelle nie dawała rady. ten zastrzyk niby jest na pekniece, a tak naprawdę ma doprowadzić do zakonczenia procesu dojrzewania komórki - jesli jednak komorka jest wadliwa, to nawet zastrzyk nie pomoze. tak mi to zawsze gin tłumaczyła. ALex, a Ty nadal na prolutexie jestes? albo innym progesteronie? bo on niestety powoduje zaparcia. proponuję duzo wody, owoców, jogurtu. ja się meczyłam długo, ale obyło się bez leków. moja gin polecała czopki glicerynowe, o kroplach nie wiem,. powodzenia:)
  4. Julia, zadzowniłam do Gamety i powiedzieli, że w czerwcu lub lipcu otrzymamy drogą pocztową stosowne dokuemnty do podpisania i je odsyłamy. nie ma potrzeby jechania do siedziby. koszt mrożenia 600zł za kazdy rozpoczety rok
  5. Darkness, Julia http://f.kafeteria.pl/temat/f10/porodowka-w-gamecie-rzgow-p_6087109/100 informacje o porodówce chyba są prawdziwe... IZa, gratuluję:) dużo dobrego i zdrówka wielkiego :)
  6. Miska, NAdzieja, Annie, dziekuję za info o połówkowych:) wychodzi na to, że moja Mała ma podobne wymiary ;) Milita, niech ten dzien przyniesie Ci szczęscie:) a ja chyba poczułam pierwsze ruchy! chyba, bo nie wiem, czego się spodziewać :)
  7. Alex, ja biorę clexane w brzuch cały czas:) Annie, a jaką wagę miała Twoja córcia w 20 tygodniu? moja lekarka mowi, ze to bardzo dobrze, ze rosnie i martwić bysmy się mogły, gdyby było odwrotnie:) dziewczyny, w którym dokładnie tygodniu i dniu miałyscie połowkowe, bo widze, ze są rozbieżności. i jakie wymairy miały Wasze Maluchy?:) Julia, tak, 1 czerwca połowkowe - u mnie to bedzie ponad 22 tydzien
  8. Kkinia, jak u Ciebie? Na jakim jesteście etapie, my czemu się sklaniacie? Pozdrawiam Cię :*
  9. *Miska, miałas połowkowe u dr Szymanskiego w Medarcie? ooo, jaki zbieg okolicnosci! ja spotkam się z nim 1 czerwca :) *ALexvan, my dowiedzielismy się, że to dziewczynka w 17tc, na prenatalnych dr Sz nic nie powiedział. daj znac po wizycie:) *Biedronko, a ja myślałam, że Ty juz rzozpakowana jestes :) *Melduję, że nasza panna rośnie jak szalona! ma 22cm i wazy ponad 300g. wszytskie wymiary idealnie. ze mną tez ok, szyjka długa. oby tak dalej :)
  10. *Alex, bardzo się cieszę z wieści od Ciebie:) mgg Maluszek zdrowo rośnie! A jak z lekami? Co bierzesz? Czy nowy gmach medartu tez zrobil na Tobie takie wrażenie?:) *Basik, kciuki za kolejną procedure:) * Darkness, kiedy kolejna wizyta? Synek rośnie rośnie sile:) *ja też dziś miałam badanie i okazuje się, ze u mnie będzie dziewczynka:) już całkiem sporych rozmiarów jest! Wymiary, waga, wyniki badań - wszystko w normie. Swoja waga (nie przytylam) i praktycznie brakiem brzucha, mam sie nie przejmować. Wg lekarki coaza wzorcowa juz teraz :)
  11. Basik, myślę, ze po ostatnich doświadczeniach lekarka Ci wystawi bez problemu. Doputaj o to wcześniej. Ja nie brałam od niej, bo nie chciałam z pieczatka kliniki. Poszłam do rodInnej i bez problemu mi wyposaża (była wtajemniczona). Trzymam kciuki!
  12. *Darkness, to prawda z tym, że nie wolno smarować brzucha przed prenatalnymi, bo powłoka na brzuchu utrudania badanie. Lekarz mi to dwa razy powiedział. i tez były problemy z badaniem u mnie, i tez usłyszłąm, że tkanka tłuszczowa - a ja wtedy miałam 53 kg i rozmiar 36 :D problemem moze tez byc brzuch pokłuty od zastrzyków. bardzo się cieszę, że z Towim Maluchem wszytsko ok :) niech rośnie zdrowy! * Julia, 31 tydzien?! jak, kiedy? niesamowite jak ten czas przyspieszył! *Zocha, to zupełnie normalne, że człowiek nie wierzy, jak już w koncu się udaje:) bo to kosmiczne przeżycie! ja nawet teraz łapię się na tym, że to do mnie tak do konca nie dociera:) duzo dobrego Ci życzę! *Basik, cieszę się, że dr RB podjeła decyzję o stymulacji od razu. leki te same czy wprowadza coś innego? mocno zaciskam kciuki za owocną punkcję, a nastepnie transfer! *ALex, mam nadzieję, że badanie wykluczy cytomegalię, a jeśli nie to, lekarz już temu zaradzi. czekam z Tobą na wizytę serduszkową :) *Biedrona, ja własnie wczoraj byłam na warsztatach "Bezpieczny maluch" - rowniez polecam - wielce cennych inforamacji nt pierwszej pomocy i bezpiecznego podrozowania. *MAłaMii, odezwij się, proszę :( *ja czekam na wizytę i doczekać sie nie mogę...
  13. *alex, ja tez praktycznie zadnych objawow nie mialam, ale to zaden wyznacznik na szczescie:)) *eversea, zdrówka dla Olenki! Mam nadzieje, że w końcu Wam te chorobska odpuszcza o będziecie się mogły cieszyć sobą na spokojnie :) *kkinia, odpuść sobie te prace już! Za długo w alczylas o swój Cud. Cieszę się, że nie plamisz, ale co się nastresowalas to Twoje. Ponadto myślę, ze gin też Ci to z głowy wybije. Nie szarzuj!;) dobrze, ze tsh pod kontrolą! *ewap, wierzę, ze już tulisz swoją Mala:))
  14. *Nadziejko, cieszę się, że już w domu jestescie:) pieknie się Ciebie czyta. duzo zdrówka dla Ciebie i Małej:) zdradzisz nam jej imię? *Basik, mam nadzieję, że RB weźmie pod uwagę fakt, że konczy się program i da Ci zielone światło wczesniej. trzymam kciuki!!! *Ewelka, ja bym brała ten progesteron, dopóki kolejne badanie nie rozwiałoby całkowicie watpliwosci. ten lek Ci nie zaszkodzi, a moze bardzo pomoc. niech to ma dobry finał! *Iza, Twoja córeczka jest już całkiem duża!pięknych widoków na prenatalnych :) ja mam jutro pierwsze prenatalne. *Julka, pewnie czytałaś o prognoazach tycia w ciazy uzaleznionych od BMI sprzed ciazy? jak najbardziej wszystko w normie:) *Ewap, mam nadzieję, że chociaż towarzystwo na sali masz fajne! beznadziejnie z tym zakazem dowiedzin:/ jak się czujecie? *Kkinia, mozna sie przyzwyczaic do lezenia, co? a wiesz, że trudno jest się potem przestawic? ja mimo zielonego swiatła, po prostu się boję. oczywiscie chodze po mieszkaniu, szykuję jedzenie, zmywam, ale za sprzatanie się nie zabieram - maz mi zabronił, zreszta ja sama tez się obawiam. poza tym zauwazyłam, że jak wiecej się poruszam, to lekko boli mnie brzuch, zdaję sobie sprawę, że po 6tygodniach lezenia organizm musi się przestawic. no jest ciekawie ;) jutro prenatalne - mam nadzieję, ze wszytsko z moim Maluszkiem jest dobrze:) dobrze, że zapytałas o te balsamy, już sobie zanotowałam:) ja póki co uzywam odzywczo-nawilzajacego z tołpy. do tej pory tylko po prysznicu, ale jak czytam, ile Wy się dziewczyny smarujecie, to chyba rano też porcję zaserwuję ;) *Biedronka, jesli się nie mylę, to Ty pisałas, że masz problemy z zaparciami. znalazłas na to jakis sposób? u mnie niby odrobinę lepiej (obstawiam, że lezenie i duze dawki progesteronu spowolniły jelita), ale obawiam się, że powiekszająca się macica teraz zacznie uciskac tu i ówdzie i problem znowu się nisili:/ pomin ten post, jesli to nie Ty ;) *Szmacioszka, dobrze, że piszesz, że nie zawsze jest pieknie. wierze, że z kazdym dniem bedziecie się docierac i w koncu zaczniesz czerpac tylko radosc z macierzynstwa. chyba kazda z nas wie, że musi być rózowo, ale mysli, że przeciez nas nie dopadnie zwątpienie, strach, bezsilnosc itp. a jednak! dużo sil dla CIebie i zdrówka dla Małego:) *Eversea, gdzie się podziewasz? *ALex, jak się masz? na kiedy dr Ż wyznaczył Ci wizytę? nie mogę sie doczekac:)))) *MałaMii, daj znak jakiś :*
  15. Basik, tak to u mnie wyglądało, nie chcialam Cię podlamać. zobaczysz, co Ci powie na wizycie. Ale na pewno zrób bete, by było czarno na białym. Trzymam kciuki, by wszystko poszło tak, byście zdążyli!
×