ananasowa

Beta pozytywną ♡ 63 w 8dpt :)

Dziewczyny pojechałam rano na betę, ale... laboratorium ma całodzienne awarie!!! Niemożliwe haha!! Przez przypadek znalazłam inne, wyniki mają być po 16..

*ELiza, tak, do Ciebie :) *nowaja, mielismy icsi i 3 zarodki :)

Elfica, ja nie mam żadnych objawów. Czaem mnie boli jak na @, czasem nie. Biust mi się nie powiększył czy coś. Zobaczymy jutro. Nadzieja, Biedronka, rano pojadę na betę, sprawdza po południu. Już nic nie zmienię. Raz myślę, ze się udało, innym razem ze nie...znacie to:)

*Nowaja, do Twoich rozważań o dużej ilości chciałam jeszcze tylko ddoać, że nie kazy zarodek się zaimplantuje... niestety :( *MałaMii, Ty mi się tam nie smutaj! powiem CI, jak kiedyś Zocha "a czemu niby teraz miałoby się nie udac?" bo wczesniej nie wyszło? bzdura! nie ma dwóch identycznych procedur, choć mogą byc podobne efekty. wierzę, że teraz w ten jednym zarodku skumoulowały się najlepsze cechy wszystkich komórek i to jest prawdziwy wojownik! przytuli się do CIebie i pozostanie na długo! a Ty głowa do góry, masz jeszcze chwilę, więc zadbaj o rozrywki dla ciałą i ducha i na tym się skup. jak Ci idzie bieganie? jakiś fitness? ksiązka? kuchnia? ja Ci mocno kibicuję!!! jesli chodzi o transfer, to ja po punkcji czekałąm na @, od 2dc estrofem i przygotowania do crio, wypadło w 23dc *Alexcan, gonapeptyl... czyli dr Ż chce Cię dobrze wyciszyć, a potem włączy odpowiednią stymulację i da kopa! ja miałąm taką procedurę, co dało 3 zarodki. Życzę Ci podobnego efektu! dzieje się! miałąs już taki tryb postępowania? *Kkinia, myślę, że sport przed stymulacją jest jak najbardziej wskazany. nie tyle nawet dla sylwetki, ile dla głowy. po ostatniej stracie ja się ostro wziełąm za siebie i to dobrze robiło mojej głowie. w trakcie stymulacji i po transferze nie odważyłąbym się. po transferze leżakuję raczej lub spaceruję :) *Asia, widzę, że wdrażacie plan B. mam nadzieję, ze gdzieś uda Ci się histero prywatnie zrobic. nie masz gdzies lekarza na nfz? *NAdzieja, jejku, Ty zaraz rodzisz!!! ale numer :) *Miska, co za dziadostwo te Twój krwiak! ale masz rację! Kropek rośnie w siłe, a "towarzysz" w koncu odpusci! tylko pozytywne myslenie! *Iza, Biedronka, dziekuję Wam :** *u mnie spokojnie, czekam na jutro i tak jak ostatnio nie mam ochoty testowac i wolalabym to odroczyc.... czuję się bardzo podobnie jak poprzednio.

MalaMii, kochana moją :* na pociechę Ci powiem, że u mnie wyglądało podobnie! Na 15 pęcherzyków było 8 komórek ale 5 zdolnych do zapłodnienia. Z tego były 3 zarodki! U Ciebie wygląda to bardzo podobnie i takiego efektu Ci zycze :) ściskam Cię mocno i daje kopniaka na szczescie :***

Kkinia, bawiła mnie historia z mięsnego!:) też to już na bank musiszc zajść w ciążę, nie ma innej opcji :)

Ewap? To jakis foch? :) dobrze, że po wizycie ok! Eliza, teraz do Twojego transferu doliczamy! Kkinia:)

Skanusia, byłąs na usg?

MałaMii, wiem, że stres jest. to wazna sprawa, więc nie moze być inaczej. Inaczej za to będzie w efekcie koncowym - będę piękne zarodki i ciąża!! ściskam Cię! Alexvan, jak rozkaz, to rozkaz :) będę się byczyć! Asia, o ananas!!!

Julia, Dwukropek, bo drugi ;)

Wracamy  Kropek już z nami i oby został tam tyle, ile powinien! Standardowo transfer bolesny i z komplikacjami. Lekami obstawiania zamierzam do bety tylko odpoczywać  MalaMii, wiesz już coś o swoich komórkach?

Malamii, piekne zbiory! Wierzę, ze ładne komorki w nich beda:) kiedy bedzies coś wiedzieć? Myślę o Tobie od rana! Za miesiąc będziesz w ciąży, ja Ci to mówię ;) Dziewczyny, pozdrawiam z trasy, jedZiemy po Dwukropka :) Lucy, daj trochę słońca ;)

Alexvan, przed i w trakcie stymulacji Jeszce olej lniany 2lyzki dziennie piłam. Podoba mi się Twój plan :)

Alex, lykaj jeszcze kwasy omega, dobrze dzialaja na komorki i magnez koniecznie codziennie ;)

Malamii, 13.40. Niech się dzieje, oby dobrze! Brzuch nadał Ci doskwiera? Alex, dzwonisz jutro do dr Z?

MAłaMii, jutro od rana bedę myślami z Tobą :) niech ta dwunastka bedzie dla nas pozytywna! wierzę, że w tych pęcherzykach beda piekne komorki, a potem rownie piekne zarodki :** sciskam Cię mocno, bardzo! Elfica, cieszę się, że się udało załatwic badania :) Lucy, jak wynik Julia, Miska, Biedrona, Alexvan, Darkness, ,NAdziejka, Kkinia, ELiza i wszystkie pozostałe, dziekuję Wam za kciuki! tyle pozytywów mam od Was :) Skanusia, uciekaj na L4. ja dzisiaj miałam radę, od jutra L4, od poniedziałku ferie i jak się uda, to juz nie wracam.

*MałaMii, wierzę, że jesteś rogoryczona i wiem, że wiesz, ze najwazniejsze, by pęcherzyki były. Twój organizm odpocznie i będą lepsze warunki dla zagnieżdżenia. u mnie przerwa zaowocoała ciążą. ściskam Cię mocno i wierzę, że będzie Ci to wynagrodzone :) wtorek bedzie dla nas emocjonującym dniem! o której masz punkcję? *Doremido, to musi być niesamowite uczucie, tak patrzec na falujący brzuch i wybijajace się stopki :) *Lucy, kciuki za jutrzejsze testowanie! niech to będzie dobry dzień! *Piksi, to już jutro!!! będzie się dziać :) *Hexe, ja Cię doskonale rozumiem. W tydzien po poronieniu byłąm w lepszym stanie psychicznym niż póżniej. Im dalej, tym gorzej było. ZApisałam się na fitness, intensywnie trenowałam i dawało mi to jakieś wytchnienie. a tak poza tym dużo pracowałam. Niby było wszytsko ok, ale też ciągle myślałąm, który byłby to tydzien i jakby to było. i szczerze Ci powiem, że tak było do poprzedniego tygodnia. dopiero jak zaczęłam przygotowania do crio, to zmieniło się moje myślenie. i nie wie, jak te ostatnie trzy mieisace w tym odretwieniu przetrwałam. sciskam Cię mocno. wierzę, że i dla CIebie wyjdzie słońce :** *Nadzieja, to masz tam atrakcje! byle do jutra i byle bezpiecznie :) *Kkola, gratuluję pięknych widoków :) *Alexvan, zadzowon :) przynajmniej bedziesz wiedziec, jaki plan dr Ż dla Ciebie szykuje i jak się masz czasowo na to zapatrywać! *ELfica, miałąm podobną sytację we wtorek. Gdybym do 15 nie dostarczyłą do Łodzi (jestem z Poznania) wyniku, to nie miałabym transferu w tym cyklu. O 9 pobrano mi wymaz i dzieki pani Steni z laboratrium, do której zdobyłam numer w punkcie przyjec, to nie miałąm tych badan. Bo normalnie na wynik czeka się jeden dzien., a to akurat wypaadało Trzech Króli. Ubłagałąm ją przez telefon, przedtswiłam sytuację i 2godziny pozniej miałam wynik w rece. Wysciskałam mojego laboratoryjnego anioła, udało się! Jesli trafisz na życzliwych ludzi, to jest to mozliwe! życzę Ci tego bardzo i kibicuję!!!

*Malamii, od rana.O.Tobie myślę ;) *Nadzieja, ważne, że masz tam dobrą opiekę i trzymają rękę ma pulsie. ciekawa jeswm, kogo Ty tam slruwasz;) noc spokojna? *Piksi, kciuki za.szybki i bezproblemowy poród :* *Martuska, w moim poprzednim poście oczywiście chodziło mi o Ciebie ;) *Biedronka, bardzo Ci dziękuję za.kciuki:** *Julia, jak się masz? Płomienia mniejsze? Bez bólu?

*dziewczyny,do tej pory nie wiem, jak to ogarnęła, ale się udalo! Transfer we wtorek :) przeniosłem dziś górę,te która odgradzala mnie od Kropka... Bardzo Wam wszystkim dziękuję za kciuki,wsparcie, dobre myśli! Macie móc :)) *Malamii, kochana moja, bardzo ładny wynik pęcherzyków. Niech idą w ilość a nie w jakoac;) jaki masz wynik pgr, ze sie nim martwiasz? Niestety, nie mamy na niego wpływu... kciuków nie puszczam za Ciebie!

Dziewczyny, mam wynik!!! Za dwie godziny wizyta, jesteśmy w trasie. Póki co wszystko idzie prawie zgodnie z planem ;) dzięki za kciuki!!

Andzia, niech cud trwa ;) Zocha, to są badania wymagane do kwalifikacji do ivf, zarówno do stymulacji jak i clio Pół nocy nie spałam. Niech się uda!!

Marenko, wspaniałego życia z Kubusiem ;) niech rośnie zdrowy i radosny:) gratuluję, mamo :) MalaMii, o 16...

*Marenko, powodzenia :) *MalaMii, Biedronka, dziękuję Wam za pamięć :) mam nadzieję, ze jutro poznam datę transferu... łyka estrofem, orzechy, piję czerwone wino. Oby lekarka się do niczego nie przyczepila i było zielone światło.

Darkness, dbaj o siebie i jak najwięcej leż.