Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beata 24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beata 24

  1. hej Bitee ja jeszcze nawet nie miałam @.oprócz dwóch razy jak miałam przerwę w tabletkach ale teraz ni biorę bo mi żadne nie podchodzą.byłam u gin ostatnio to właśnie powiedziała mi że musi mnie położyć do szpitala na badania...oprócz tego ja wogóle nie jajeczkuję i stwierdziła że moja ciąża to cud...tyle że ja mam tak od lat i żaden lekarz nie potrafił mi pomóc.dopiero ta pani doktor będzie coś próbowała zdziałać.. Trochę wam zazdroszczę tego chodzenia bo moja to tylko lata za mną na czworaka wdrapuję się na mnie i płacze bo chce na ręce...
  2. Hej dziewczyny u nas roczek był wczoraj.Była taka mała imprezka bo nie wszyscy mogli dojechać w środku tygodnia a weekend wolny u mnie w pracy odpada..Robiłam jedno ciepłe danie,torcik i trochę słodkości.Martyna zadowolona z prezentów..Przyjechała do mnie koleżanka z synem 6 lat i mimo że jest nieufna do obcych to jak małego zobaczyła to odrazu pisk zaczęła się na niego wdrapywać i ładnie się z nim bawiła...już też nie mogę się doczekać ciepłych dni jak wyjdziemy do dzieci.Moja klientka ma córkę z tego samego dnia i mieszka blok dalej od nas więc już jesteśmy umówione w piaskownicy:) Najlepsze było pod koniec imprezy mała przytuliła mnie i zaczeła mi na ucho mówić po swojemu-chyba opowiadała wrażenia,ale takie słodkie to było.. wczoraj byłyśmy też na drugim szczepieniu przeciw pneumokokom jak do tej pory nic się nie dzieje wiec może nie odchoruje. Aha no i mam nocniczek-od jutra będziemy się z nim oswajać:)Mała nauczyła się mówić jajko super jej to wychodzi.. Agatka moja mała ma to od urodzenia..co pewien czas wychodzi.jest to uczulenie na niektóre białka(taka skaza białkowa)na początku miała to po mleku mm ale pediatra nie kazała zmieniać tylko przepisała maść.po mleku już jej nie wychodzi ale po niektórych serkach tak smaruję i znika praktycznie odrazu.dawałam jej kanapkę z całym jajkiem i było oki a jak dostała jajecznicę to nie skończyła jeść i już ją wysypalo.Maść na receptę. pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia wszystkim Maluchom..
  3. Hej Aneczka wszystkiego najlepszego dla Wiktorka.. Tak wpadłam na sekundkę poczytać...współczuję że wasze maluchy chore.. U nas naszczęście nic nie łapie... Mała ciągle ćwiczy chodzenie przy łózku i przy czym się da:)Czekamy na samodzielny kroczek...Basiolek myślałam że już tylko moja została z tych niechodzących... Za tydzień mamy urodzinki,ale chyba żadnej większej imprezy nie będzie bo to wtorek a my z dala od rodzinek...pewnie tylko my i chrzesny... sama nie wiem jak to zorganizować.. Co do spania to u nas już nie tak kolorowo...czasem się budzi w nocy i chce chodzić w łóżeczku...Najgorzej jest z tym że zaczęła wcześniej się budzić...Od pewnego czasu idzie spać koło 20:30 i wstawała tak 7-8 czasem 9. teraz jest pobudka 6-7 a zdażyło się i 4...Cięzko z tym trochę bo ja dopiero o 23 wracam z pracy więc zanim się położę...Ogólnie coś mi się z tym spaniem przestawia.Dziś wstała o 7..poszła spać o 10:30 na godzinkę i do wieczora bez spania...chyba jeszcze za wcześnie na jedną drzemkę w ciągu dnia??? do tej pory były dwie...
  4. Jak przechodziłam na mm2 to pediatra kazała mi odrazu po 6 mc więc teraz chyba też...zresztą 27 mam wizytę więc dopytam..
  5. Hej dziewczyny ja byłam dziś na wizycie u gin.Siedziałam w tej poczekalni ,patrzyłam na te dziewczyny w ciąży i przypomiały mi się te wszystkie godziny w tym miejscu z moim brzusiem:)Zmieniłam teraz lekarza bo po ciąży poprowadzonej przez poprzedniego byłam bardzo niezadowolona..Ogólnie czeka mnie szpital na szczęście na krótko,ale już mnie przeraża wizja tego bez mojej córci-masakra... My na roczek kupujemy słonika na biegunach...jeżdzik już ma bo kupiliśmy zanim zaczeła jeszcze siedzieć ale teraz uwielbia jak ją wozimy po mieszkaniu i już próbuje się sama odpychać nóżkami:) Odkąd zaczęla stawać zrobiła się strasznie marudna i ciągle chce żeby ją nosić a naj;epszą frajdę ma jak stawiamy ją na oknie..tatuś ją tego nauczył bo zawsze jak wychodzę do pracy to machają mi przez okno i ona chciała by ciągle... Co do zasypiania to nie pochwaliłam się ale wkońcu udało się i zasypia bez bujania w łóżeczku...w większej mierze to zasługa taty bo on częściej ją usypia..u nas bardzo długo to trwało ale udałó się więc życzę wytrwałści.. zaraz zajżę na zdjęcia bo ostatnio nie miałam kiedy,może też coś wrzucę pozdrawiam
  6. Hej... Oj widzę dziewczyny że męczą te choroby wsze dzieciaczki...ale już niedługo wiosna i może będzie lepiej... Co do ostatnich tematów to u nas też czkawka jest jak Mała zbyt łapczywie pije albo jak jej się zimno zrobi... co do jedzenia to u na:: 8-9-mleczko 210ml 11-12-serek albo pół kanapeczki 14-15-obiadek 17-18-deserek albo bananek(co do deserków słoiczkowych polecam naleśniczki z musem jabłkowym-hippa)-u nas mniam-mniam:) 20-21-mleko 210-240. U mnie jest tak że jak położę jej coś na talerzu żeby sobie wzięła i zjadła to raczej się tym bawi..tyle z tego dobrego że jak znajdzie coś na podłodze to też się tym bawi a nie zjada...ale chrupki odrazu wędrują do buzi.. No i tu muszę się pochwalić bo mała zaczęła stawać na nóżki sama i po 3 dniach ćwiczeń powoli stawia kroczki(załapała o co chodzi) nauczyła się też mówić dzidziuś i pokazywać gdzie ma nosek:) no i oprócz tego czoło w siniakach... dziś Martyna skończyła 11 mci za miesiąc roczek:)ale zleciało-wczoraj z M. wspominaliśmy-ogólnie wspomienia całkiem pozytywne nawet jeśli chodzi o poród,pobyt w szpitalu(dziękuję za to że cały czas był przy mnie). na urodziny kupujemy jej słonia na bigunach... na allegro są super wzory i w rozsądnych cenach i doś spore bo do metra długości... to chyba tyle mam małó czasu żeby zaglądać a jak już to na szybkiego coś piszę ale staram się na bieżąco czytać..pozdrawiam pa
  7. Hej dziewczyny..widzę że u was też mało czasu...nie mam czasu ostatnio pisać ale czytam jak mam chwilę.. Mój maluszek już powoli stara się wstawać...jak ją postawię przy czymś to stoi..Znów coraz więcej mówi i zauważylam że już dużo rozumie...Jak wyjdę z pokoju to woła ''mama''i jak się odezwę to bawi się dalej... Lubi jak jej czytam bajki..nawet obrazki ogląda:0 dziś dostała od taty śpiewającą lalkę to siedzi i śpiewa razem z nią:) Ostatnio dostała odparzeń...wyleczyliśmy jej to...chwila było dobrze i teraz na nowo jest to samo...tylko to nie wygląda jak odparzenie a raczej jak uczulenie i ma to tylko na wargach sromowych...już sama nie wiem co to...może coś ma w moczu??? aha Marzec płatki owsiane super sprawa ale z bananem bo z jabłuszkiem blee:) uciekam spać bo jutro rano pobudka wcześnie pozdrawiam
  8. Gosiaczek dopiero zerknęłam w stopkę..to już niedługo:)jakaś imprezka będzie??
  9. Hej dziewczyny.. U nas nowy postęp..dziś mała ustała sama na łóżku trzymając się mnie:)ale się cieszyła... Agatka na poczcie masz nasze dane to może ty nasz znajdziesz... bo jakoś na żadnym z wyświetlanych profili na fb nie mogę się Ciebie dopatrzeć... miłego dnia...ja teraz kawusię i niedługo do pracy uciekam..
  10. Witam Marzec wysłałam Ci zaproszenie.. My dziś po szczepieniu.Mała waży 9,800.pytałam o te uszka.sprawdziła jej i żadnego zapalenia nie ma.stwierdziła że to poprostu reakcja na wyższe dzwięki.też o tym myślałam ale zawsze lepiej się upewnić:) ogólnie po ukuciu obraziła się na mnie i tylko do tatusia się uśmiechała a na mnie nawet spojrzeć nie chciała zadziora mała:)też się boję gorączki ale jak narazie jest wporządku. Wkońcu mojej niuni owidziało się słowo tata i teraz woła ciągle mama albo niania:) heh na jedno wychodzi.. teraz tylko wyjdę z pokoju i zaraz idzie mnie szukać..najczęściej pierwsze co leci do łazienki:) wyślę wam jeszcze zdjęcie i uciekam spać spokojnej nocy
  11. ej dziewczyny ja tak późno bo niedawno z pracy wróciłam eh...Moje Skarby śpią... życzę szybkiego powrotu do zdrowia...nawet jeśli o ząbki chodzi..u nas raz jak szły 2 na raz to było ciężko a teraz niby dwa miejsca ma rozpulchnione,trochę marudna jest i mniej je(chociaż pomidorówki i spaghetti nie odmówi) to bez większych problemów. Agnieszka śliczna Twoja mała,a jakie ma długie włoski.nam też już się udało zrobić mini kucyczka :) (wrzucę wam zdjątko). mam pytanie a zwolnienie to bierzecie normalnie od pediatry dziecka?jeszcze nie miałam takiej potrzeby i nawet nie wiem,ale w przyszłości może będę potrzebowała.. w środę idziemy na szczepienie przeciw pneumokokom mam nadzieję ,że nie odchoruje tego. Moja Mała czasem dziwnie zatyka rączkami uszy.Wasze maluchy też tak robią??myślałam że może ja uszko boli ale nie płacze ani nic... Kayah życzę powodzenia...u mnie mała się rzadko budzi w nocy iwystarczy że ją pogłaszcze po brzuszku i zasypia z powrotem,chyba że to nie pomaga to daję jej pić i zasypia. teraz właśnie miałam przerwę w pisaniu bo obudziła się z krzykiem aż musiałam ja wziąśc i przytulić.myślę że u nas to już powoli zaczyna się lęk separacyjny bo zaczyna się budzić w nocy i jak zobaczy że jestem to śpi już spokojnie..albo jak widzi że sie zbieram do wyjścia to ''leci'' i chce na rączki a jak wychodzę to wyrywa się od taty i chce ze mną..ciężkie to strasznie.. pozdrawiam.spokojnej nocki
  12. hej straszny mam dziś problem z tym forum..nie wstawia moich postów:( oki jeszcze raz spróbuję
  13. Hej Agatka ja się piszę na kawkę,ale mocną:) Witaj Agnieszka.. Kayah dziewczyny maja rację pogadaj z mężem niech cię odciąży a Ty zrób coś dla siebie albo po prostu odeśpij.My z M to raczej dogadujemy się wcześniej co do Małej żeby potem ona nie była zdezorientowana,że np mamusia lula a tatuś już nie albo owrotnie i mimo że czasem cięzko to staramy się nie popuszczać..Chociaż ja jestem mniej stanowcza i czasem popuszczam he he..My z M. cały tydzień się mijamy ale w sobotę lub niedzielę M zabiera mała rano do innego pokoju a ja odsypiam mimo że on w tygodniu wstaje dużo wcześniej niż ja.Tyle że ja jestem straszny śpioch a on nie lubi i nie może długo spać:) u nas też zbiera z podłogi co się da...właśnie zaraz biorę się za odkurzanie... eh co do spania to żadnej poprawy...już się zastanawiam czy nie zmienić taktyki i nie wrócić do bujania...ale z drugiej strony co mi to da...kiedyś będzie musiała się nauczyć zasypiać sama...normalnie dzieci kilka wieczorów i łapią że trzeba iść spać a ta uparta-buntuje się już 3 mc... pozdrawiam miłego dnia
  14. Hej Agatka ja się piszę na kawkę,ale mocną:) Witaj Agnieszka.. Kayah dziewczyny maja rację pogadaj z mężem niech cię odciąży a Ty zrób coś dla siebie albo po prostu odeśpij.My z M to raczej dogadujemy się wcześniej co do Małej żeby potem ona nie była zdezorientowana,że np mamusia lula a tatuś już nie albo owrotnie i mimo że czasem cięzko to staramy się nie popuszczać..Chociaż ja jestem mniej stanowcza i czasem popuszczam he he..My z M. cały tydzień się mijamy ale w sobotę lub niedzielę M zabiera mała rano do innego pokoju a ja odsypiam mimo że on w tygodniu wstaje dużo wcześniej niż ja.Tyle że ja jestem straszny śpioch a on nie lubi i nie może długo spać:) u nas też zbiera z podłogi co się da...właśnie zaraz biorę się za odkurzanie... eh co do spania to żadnej poprawy...już się zastanawiam czy nie zmienić taktyki i nie wrócić do bujania...ale z drugiej strony co mi to da...kiedyś będzie musiała się nauczyć zasypiać sama...normalnie dzieci kilka wieczorów i łapią że trzeba iść spać a ta uparta-buntuje się już 3 mc... pozdrawiam miłego dnia
  15. Lilka na czterech lata:) a gdzie mozna ta paste kupic bo nie widzialam nigdzie?i jak sie nazywa?
  16. Hej dziewczyny. Moja Martyna zjada już większe pół kanapki.Robię jej na zwykłym białym chlebku-albo z drobiową wędlinką,z serem żółtym a ostatnio jadła z jajkiem.Też pierwszy raz podawałam białko bo do tej pory samo żółtko. jutro będę jej robić sama budyń.U nas też gorzej z jedzeniem-ale ząbki idą-znów 4 naraz.Będzie już 10:) a niby wcześniakom później idą zęby:) Moja Córcia zaliczyła pierwszego siniaka na czole.Lata po mieszkaniu jak szalona a jak jej gdzieś znikam to wyrusza na poszukiwania:) pozdrawiam
  17. A co do mleka to je 2 razy dziennie po 210ml.Daje jej tylko rano i wieczorem a w ciagu dnia kaszka,obiadek i wcina wszystko.zaczęłam jej też dawac kanapki.nawet nie kroje jej na kawaleczki tylko gryzie sobie kawalek. Zaczelam jej tez dawac kinderki i pomarancze i wszystko wporzadku.
  18. Agatka powodzenia. Moja Mala nie budzi się w nocy,wiec nie je.Czasem jej sie zdarzy obudzić to daje jej pić i dalej idzie spać.Dzis w nocy byl wyjatek bo o 4 dostala jesć bo w żaden sposob nie szlo jej uspokoic.chyba byla bardzo glodna bo odrazu poszla spać i wstala dopiero o 10 :-)
  19. hej propo spania..My Martynę na początku usypialiśmy przy cycu.czasem jak nie zasnęła to u nas w łóżku-przytulanie itp. jak pojechałam na urlop do rodziny to stwierdzili ,że ja męczę bo parę minut płakała zanim usnęła i namówili mnie na usypianie w wózku.Z tym nie było problemu bo kilka minut bujania i spała.Od jakichś 3 mc walczymy z usypianiem w łóżeczku-TRAGEDIA...Czasem zaśnie,ale przeważnie to jest płacz.ja jestem na popołudnie w pracy,ale jak mam wolne to ja ją usypiam.cały czs się przekręca albo siada,myślałam,że może po prostu nie jest śpiąca choć na taką wyglądała to było latanie po łózku od 20-23.kładziemy ją dalej w łóżeczku,cisza i wogóle i nic to nie daje.dziś trwało to 45 minut zanim usnęła.... Dziś leżała w pokoju na kocyku a ja poszłam lać wodę do kąpania odwracam się a ona już w drzwiach łazienki się cieszy:) mamy do łazienki kawałek i jeszcze z zakrętem i trafiła:)do tej pory tylko po salonie latała:) Jestem taka dumna z tej mojej Niuni-tak się szybko uczy-wiem Lilka o czym mówisz...niby tylko pełzała i moment i wszędzie jej pełno i wstawać też już zaczyna.
  20. Hej dziewczyny.Współczuję chorych dzieciaczków.taka pora niestety-wszyscy chorują.Moja Martyna odpukać zdrowa,chociaż chyba znów ząbki w roli głównej bo marudna się zrobiła.. Dziś wziełam ją za rączki a ona siup-podciągneła się i stoi:) a potem biła sobie brawo-taka zadowolona była:) Tak teraz ruszyła że non stop coś nowego. ostatnio nawet zjadła pół kanapki z wędliną. Moja jakoś nie boi się sprzętów jak robię pranie to patrzy jak się bęben kręci,a jak odkurzam to cisza jak makiem zasiał i patrzy co robię,ale tak miała od małęgo.jak płakała to wystarczyło włączyć odkurzacz i cisza. Eh piję kawkę,troszkę pocieszę się z mała i uciekam do pracy.. pozdrawiam miłego dnia
×