Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zbieram Ślimaki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zbieram Ślimaki

  1. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Szczerze to jakieś takie zwykle kakaowe z polewa czekoladowa, ale domowe :P
  2. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    ja mam niezłe ciasto :D
  3. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Teraz wszystko jest drogie.. Zoo 30 zł, a ile kosztuje bilet dla dorosłego do kina(a do kina powinno sie chodzić częściej jednak)? w Warszawie do takiego multikina to również 30 zł. Dla studenta- 20 zł. (ależ mi promocja, naprawde...), a jakby jeszcze chcieć kupic popcorn i jakies picie tam, to wychodzi kolejne 20 zł, a wiec 40 zł na jeden wypad. No, ja sie szczypie za co kupić sobie buty na sezon wiosenny, a na pewno bede co miesiac biegac i 40 zeta na kino wywalać. :D Dlatego ja praktycznie nie chodze po kinach, czy takich tam teraz bo zwyczajnie jak mówilam mam braki w kasie. Najwyżej na jakieś piwo czasami skocze, i wszystko... A filmy w domu :P. Dla mnie ceny sa przegięte, bo jakby chcieć iśc do kina całą rodziną to wychodzi ponad 100 zł z napojami i wszystkim :D. A może tylko ja tak marudzę, bo akurat kasy nie mam?
  4. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    starsza, młodsza? Eh, z rodzenstwem tak już jest, że nie zawsze wychodzi po drodze. Ja ostatnio z moim bratem sie w ogole nie dogaduje, ale do tej pory jakoś przynajmniej sie znosiliśmy.
  5. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    wirkk, ale dlaczego? Może po prostu macie złe stosunki w domu i to miało duży wplyw? Kurcze, naprawde nie możesz tak myśleć o sobie.
  6. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja kiedyś byłam totalną pesymistką i w ogóle inną osobą, ale udało mi sie wypracowac zmiany. Teraz mi się żyje lżej i lepiej ze sobą, więc może i tobie uda sie zmienić odrobine podejście do zycia?:) Pomyśl sobie, że jak cie wywalą to trudno. To nie taka tragedia, da sie to naprawić, najwyżej znajdziesz nową robote :D, bo przecież sklep gdzie teraz pracujesz (skoro mówisz o kasie?) to nie jedyny sklep w tym kraju. Więc koniec z przewidywaniem czarnej przyszłości :). Nie ten, to inny. A może sie sprawdzisz i będzie wszystko okej? :) Eh, też mam słabośc do wydawania na małe glupoty, ktore poprawiają mi humor :D Czy to nie jest typowo babska cecha? Jak wam sie wydaje? Ja ostatnio wpadlam na pomysl, że znajde sobie ćwiczenia na pośladki jakies i jeszcze je dorzuce do planu treningowego, wiec jesli któraś z was ma coś co działa i chce sie podzielić to nie krępujcie sie.. :D Z zaznaczeniem, że zależy mi koniecznie na tyłku, bo jest fajny niby, ale tu wychodzi moje dążenie do ideału chyba :P Dobrze, że już sie śnieg stopił, to mozna po ludzku iść biegać albo na jakiś rower, już miałam dośc tych zasp serdecznie :D
  7. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No bo ja mam niezdrowy tryb życia, zwlaszcza w weekend, gdy wygląda to mniej wiecej tak: 9-11 śniadanie 15-17 obiad 21-23 kolacja Ale ja sie kłade spać około 2-3 w nocy, więc.. zdąże strawić. I na przemianę materii tez nie narzekam :D
  8. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Duży chłop :D Tez bym była przerażona, niecodzienny widok mimo wszystko. No ale na pewno go wykurują szybko, trzeba być dobrej myśli. I ja bede trzymać kciuki, żeby było z nim dobrze :). Upiorku, ja zawsze jestem sobą. Nawet jak jestem wredną i niedobrą jędzą to jestem sobą :). Nawet bardziej sobą, bo podobno małe i rude to i wredne.
  9. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No to troche sie nasiedziałaś w szpitalu.. Ile syn ma lat? Oby to nie było nic powaznego... wyczytałam właśnie, że ten zespół może mieć nawet 7% populacji i zwykle nie daje żadnych objawów. Więc jakkolwiek sytuacja wydaje sie być zła, to nie jest najgorzej, skoro tylu ludzi z tym żyje normalnie. Będzie dobrze...
  10. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Upiorny, chyba nie mówisz o mojej dojrzałości :D Może sie skuszę na wyjazd, zobaczymy jak wyjdzie. Czasu duzo nie ma, trzeba podjąć jakąś decyzje... :) I oczywiście Biest też witamy :)
  11. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No liceum było ekstra, nawet 2-3 dni temu wspominałam i żałowałam, że nie moge sie cofnąć. Dojazd do mnie na uczelnie to praktycznie godzinka, czasem troche mniej, więc trzeba liczyć do 2 max w obie strony. A mieszkam w Stolicy. ;) Także jeżeli u ciebie wypadają 3h to... Już naprawde nieco koszmarnie... Musi męczyć :(. Myslałam nawet żeby teraz na 2-3 miesiace pojechac za granice, odłożyć, wrócić na studia... Bo za granicą wiecej można zarobić. Ale to tez- Teraz już nie jest tak łatwo wyjechać i dorwać prace. Unia w kryzysie troche, nie to co 5-6 lat temu, człowiek jechał i robota była od ręki. Wiem bo moja kuzynka pojechała wtedy i szybko sie zakręciła, a laska wcale nie z jakimś perfekt angielskim, czy kwalifikacjami- ledwo po maturze. A teraz już siedzi w kraju, dom se z facetem wybudowała, za te kase. Eh... Chyba pozostaje mi jakaś robota tutaj, na sklepie, czy cos takiego, a potem dalej studia. Ale to zawsze jakaś samodzielność finansowa. Bo pojechac sama sie nie zdecyduje raczej, do Anglii, czy do niemiec. Zreszta niemcy odpadają bo oni chcą z niemieckim, a ja niemieckiego nie znam praktycznie. :P
  12. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja teraz żałuje, naprawde żałuje, że zamiast iść do technikum to wolałam liceum. Zebym chociaż LO profilowane skoczyła, jakiś ekonomik.. Eh.. Co studiuje? Technologię żywności. Tez głownie chemia na nich, biochemia, takie tam... Tak jak mówie: laborki są ekstra, mogłabym cały dzien na nich siedzieć. Ale jak przychodzi do kucia na egzamin, to nie wiem w co ręke włożyć i pytam siebie: Na co mi to?...
  13. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Studentę, ja to w ogóle mam burdel, jak chodzi o związek... I tez mnie dobija to, że nie mamy kiedy i jak zamieszkać razem. Ciągle sobie mówie, może za rok, może za dwa... Ile można :(. Na studiach moich tak samo jak u ciebie: zajęcia super i fajne... Ale potem egzaminy, kolokwia... W ogóle od czapy. Tona niepotrzebnej nikomu teorii, wzorków z dupy wziętych, w ogóle jakiś kosmos.
  14. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    O i miłych zakupów :) Do wieczora oby, pochwalisz sie, coś nakupowała :D. x Cześć Upiorku :D.
  15. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No to powodzenia na egzaminach i z pracą :). Na pewno lepiej zmienić studia niż brnąć w coś, w czym nie do konca dobrze sie czujesz. Także ja wspieram te decyzje :) Ja sie zaczynam rozglądać tez za jakąś robotą, gdyż nędznie u mnie :P Licze, że lato idzie to będzie łatwiej cos dorwać.
  16. Zbieram Ślimaki

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    O, witam ciut dojrzalszą :) Przy okazji pochwale sie, że już zdążyłam wstać, więc może do tej kawy jakieś śniadanie sobie dorobie... Musze wam powiedzieć, że słonce za oknem widocznie poprawia mi humor. Nareszcie wiosna ! :)
  17. Mnie to zawsze śmieszyło. :D Ale niech sie uganiają za czym i za kim chcą. Ich wybor
  18. No prawie sie zalogowałam
×