Salva

Dziewczyny, ja tez miałam w sb kłótnię z mężem, że aż się popłakałam, tak samo ja wy na takie sprawy od razu reaguje płaczem. Myślę, że dla naszych chłopów to super zmiana, może dlatego tak reagują, a my teraz potrzebujemy duuuuużooooo miłości, a oni nie zdają sobie z tego sprawy. Często mamy konflikty, za każdym razem tłumaczę mu, że jeśli ja jestem smutna, dziecko tez, jeśli ja się denerwuje to wszystko działa na dziecko, że już nas słyszy, i będzie pamiętało, że tata i mama krzyczeli... I wiecie co, chyba udało mi się go w końcu poruszyć bo od tygodnia jest bardzo troskliwy, wcześniej tez był, ale nie tak często, wczoraj to nawet powiedział, niby na żarty, że szkoda, że nie jest ze mną połączony ciałem, że nie czuje dziecka jak ja ;) Całuje częściej brzuch i mnie, widzę zmianę, i trzymam kciuki kochane żeby u was tez się zmieniło :* Rano obudził mnie straszny skurcz łydki, aż płakałam z bólu, to normalne w ciąży? Nie wiem czy iść z tym do lekarza??? Lenka co do ruchów, to sama nie wiem, próbuje tego nie analizować, bo boje się, że popadnę w paranoje, a mam do tego zdolności ;) w sumie to dzidzia rusza się jak się obudzę, ale kopnie tylko z raz albo dwa razy, potem po śniadaniu, przed obiadem, po obiedzie, w miedzy czasie czuję kotłowanie, czasami jak rozmawiam przez telefon, albo odpoczywam, potem wieczorem po kolacji, i przed moim zaśnięciem, ale kopniaki są różne, jeszcze nie równomierne. Np. teraz kotłuje się w brzuchu, bo jakieś 15 min temu jadłam płatki z mlekiem. Myślę, że może twoja dzidzia odpoczywa, mówiłaś, że się źle czułaś??? Spróbuj pośpiewać trzymając rękę na brzuszku, zjedz coś mega słodkiego, może wtedy kopnie :):):)

Agusia to obie dziś jemy mielone a rozych postaciach :D

Agusia, zaschnięta krew i smarki to normalka w ciąży, też miałam, po nocy, albo po wydrapaniu gilków :D

A może dopiszemy o tabelki województwo z którego pochodzimy??? Liczymy głosy :D Mam wam tyle do napisania, mnóstwo nowych wątków przez 3 dni :) obym was nie zanudziła :) Na początek witam nowe mamusie! Lenka jak ja zazdroszczę tych zakupów! Czekam na wypłatę i też ruszam :D Niestety nie kupiliśmy łóżeczka, a jechaliśmy po nie z Bydgoszczy do Gdańska, bo nie starczyło nam kasy, bo... hehe... kupiliśmy szafkę na buty, stwierdziliśmy, że łóżeczko zdarzymy jeszcze kupić :) Co do opryszczki to własnie mam, nigdy nic z nią nie robię, a wirusa mam od dzieciństwa, lekarz powiedział, że nie ma się co przejmować :) nie jest groźna w ciąży jak jest wtórna... Ale może jednak spróbuję to z czosnkiem , szybciej się zaleczy :) Jeśli chodzi o zwierzaki, a zwłaszcza futerkowe, to wystarczy dbać o higienę, ja zachorowałam na toksoplazmozę jak miałam 7 lat, teraz mam przeciwciała, i nawet jeśli miałabym kontakt z chorym zwierzęciem to i tak mnie to już nie dotyczy :) oczywiście badania musiałam zrobić, i jest ok :) Z pt na sb miałam skurcze, chyba te hicksa braxtona, plus takie uczucie jak przed okresem, rano w sb zadzwoniłam do mojego lekarza i zapytał czy są plamienia, i czy skurcze są równomierne, oczywiście nie były, i polecił mi nospe forte, która mi wcześniej przepisał i nawet mówił, że jak się pojawią bóle mam wziąć, a ja zapomniałam hehehe, opierdzielił mnie :D hehe Wątek witaminek i leków. Biorę od 4 msc Femibion Natal 2, jest drogi, ale oprócz witamin, minerałów, metafoliny, zawiera DHA :) Biorę bo wspomagają mój organizm i organizm dziecka, nie szkodzą mi, a będę je brała jeszcze po porodzie, w okresie laktacji :) No i pamiętam, że witaminki to tylko SUPLEMENT DIETY, owoce, warzywa, mięso, zboża, jajka i inne muszą znaleźć się w mojej codziennie diecie, a , że nie pochodzą z "domowego ogródka", ilość witamin i innych w nich zawarta jest taka , że musiałabym pożerać wszystkiego tonę :) Teraz czas na owoce i odpoczynek, potem obiadek, dzisiaj spaghetti, mam na nie straszną ochotę!!! A wy dziewczyny jakie plany obiadowe? :)

A tak samo mam problem z goleniem i malowaniem paznokci u stóp :P :D paznokcie jak Keerah, zdrowe i twarde, włosy też ładniejsze, ale farbuję, opinie są podzielone, ale farba wnika we włos, nie dostaje się dalej, a do tego używam bez amoniaku, żeby smrodu było mniej, nie wyobrażam sobie odrostów, tak już jestem :D

Novinka nie jeteś sama, też się boję, zabobon jeden ze mnie ;) a dane do tabelki: wiek-28, data porodu: 8.01.2013, płeć: ? raczej ch po ostatnim usg, imię: ch-Antoni, dz-Julia lub Jagoda

Dziewczyny w temacie: CO JEST POTRZEBNE DO PORODU, jedna z mam super opisała, co jest potrzebne do szpitala :), wiem, że mamy czas, ale przyda się nam w styczniu :D

Novinka jak tabelka??? jestem słaba w forum :( zaczęłam tu taj po prostu psica :D a może chodzi kiedy data porodu??? jak tak to 8.01.2013, wczoraj zaczęłam 21 t.c. :) Wyczytałam w necie, że jak na nogach po 20 t.c. pojawią czerwone plamki, należy zwrócić się z tym do lekarza, bo może to być zakrzepica... (?)... narazie nic u siebie nie zauważyłam, jedynie są spuchniete jak dużo chodze, albo za duzo siedzę...

ale o prezerwatywach pierwsze słyszę, może chodzi o infekcje pochwy? np. żeby nie zarazić partnera?

Pytałam lekarza, można, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, jak infekcje pochwy, nadżerka (ja mam teraz stan zapalny i nie możemy niestety współżyć), skurcze macicy... Ja też płacę łącznie z usg 150 zł, ale jak nie robi usg to wówczas cytologie, za którą bierze 50 zł, i tak co msc 150 zł :P ale też jestem zdania, że jeśli mam tą kasę to nie ma co...

Nowinka ty tez będziesz miała połówkowe, to jest badanie po prostu w połowie ciąży, bo niby wykonuje się 3 usg na cała ciąże, bynajmniej jest tak w większości gabinetów, które przyjmują na nfz, wtedy wykonywany jest pomiar ciała, czy się dobrze rozwija, adekwatnie do tygodnia ciąży, ustala płeć, jeśli możliwe itd... i też słyszałam, że usg nie szkodzi dziecku, także fajnie, że masz co msc, mi lekarz nie robi, żeby "nie zabrać ode mnie za dużo pieniążków" :D hehe

Ja tez lubię ciasteczka, i najlepiej z czekoladą, a zaraz po tym mam ochotę na mięso :D ale ostatnio pożeram mnóstwo jogurtów, słodkich oczywiście, i płatki, również słodkie takie dla dzieci, z mlekiem :D

Lenka na pewno córeczka będzie najlepsza na świecie, bo będzie wasza :) Ja mam mieszane uczucia, bo właściwie lepsze podejście mam do dziewczynek :D Mam tylko nadzieje, nie zależnie od płci będzie podobne wyglądem do męża :) a charakter oby mieszany :D Blanka raz dwa i już będzie, ja też nie mogę się doczekać, a tu jeszcze 3 tyg... Dzisiaj mam od przebudzenia duszności, byłam z tym tydzień temu u lekarza rodzinnego, ale jest wszystko ok, osłuchał mnie, zmierzył jakimś małym urządzeniem poziom tlenu w organizmie, ale przez palec (?), no i wszystko w normie, ponoć brzuch naciska na przeponę i czasami mogą wystąpić duszności, tez je macie? A w ten week. jedziemy z mężem kupić łóżeczko!!! W innym mieście dlatego już teraz :) Jest tylko dylemat co do koloru, ja chce białe, a mąż neutralne, drewniane, jest mały konflikt ;) Po za tym jeszcze nic nie mam! Tylko body z długim rękawem, bo już z nie mogłam wytrzymać ;) Leżą cały czas na wierzchu, codziennie przykladam je do brzucha, mąż się śmieje :D a jak je kupiłam udawał, że jest w nich dzidzia, hahaha, cyrk na kółkach :D:D:D Brał na ramiona, klepał niby po pleckach i śmiesznie bekał, hahaha :D wariujemy, wiem ;) a wy jak dziewczyny co już macie kupione? Ale się rozpisałam! Sorki, jak zanudziłam :P ;)

Lenka super, że robisz takie długie spacery, aż mi wstyd się przyznać do moich 30 min lub 1 h :( + małe sprzątanko codziennie i tez duże raz w tygodniu, ale wydaje mi się, ze to za mało ruchu... ? Pójdę na te zajęcia zobaczę jak i co i zobaczymy, będę je miała za darmo :) a zmieniły się wasze upodobania muzyczne?

Ulciaa to pewnie maleństwo, ja sama jestem zaskoczona, że szybko poczułam, jak lekarz teraz robił usg, to śmiał się, że bardzo ruchliwa dzidzia :D Betonowa, ja też chce się wybrać na zajęcia fitness, ale moim mieście są dopiero od września :P może jednak się zastanowię czy pójść, po tym co piszesz :P na basenach niestety nic nie organizują dla przyszłych mam, chodzę z mężem rekreacyjnie, super relaks dla mnie i pewnie dla dzidziusia :) A co do cen, to też mogłabym chodzić do placówki z mojej pracy, również za darmo, ale do tego lekarza chodzę 2,5 r., niestety miałam zabieg operacyjny na lewym jajniku - usunięci torbieli w grudniu 2011, i wcześniej przez to nie mogłam zajść w ciąże, brak owulacji. Ten lekarz wykrył torbiel, przeprowadził zabieg operacyjny (w szpitalu, który wybieram też na rodzenie), po którym mam mała bliznę powyżej wzgórka łonowego, i przywrócił owulację :) Dzięki niemu mamy dzidzię :) co najlepsze częściej pęcherzyk pojawiał się na operowanym jajniku :D

Lenka, to super cena :) ja płacę 100 zł bez usg, a 150 zł z usg, a za 3D zapłacę min. 150 zł (jak się źle ułoży) a max.250 zł... Dużo prawda? I dzięki za szybką odp. co do wykonywania badania :)

Lenka, ale były dni kiedy już zasmucony tym, że ja czuję, a on nie, jak już kładliśmy się spać przyłoży ucho, i wtedy buch! aż się przestraszył :D hehehe. A jak nie czuje, odchodząc od brzuszka mówi: "dobra to baw sie z mamą" hahahaha :D

Lenka, ale były dni kiedy już zasmucony tym, że ja czuję, a on nie, jak już kładliśmy się spać przyłoży ucho, i wtedy buch! aż się przestraszył :D hehehe. A jak nie czuje, odchodząc od brzuszka mówi: "dobra to baw sie z mamą" hahahaha :D

Co do połówkowego to niby miałam w ten wt, niestety usg mojego lekarza jest słabej jakości, i na 60% jest chłopak, słowa lekarza: "coś tam merda między nóżkami, ale może to być pępowina" :D. Wybieram się jednak 12.09. na usg 3D do innego lekarza, i jak tam się rejestrowałam, to wyznaczono mi ten termin jako połówkowy (zacznę wówczas 24 t.c.) i oby wtedy potwierdziło się, że "coś merda między nogami" :D bo chcemy chłopca :) Zastanawiam się tylko czy nie za często wykonam to usg, czy można msc po msc??? wiecie coś o tym??? nie zapytałam o to mojego lekarza prowadzącego, bo 2 msc jak zapytałam o 3D to powiedział, że niby stara kasy :( A jeśli chodzi o brzuszek nie dość, że duży już po przebudzeniu to faktycznie twardnieje bardziej na noc, i po jedzeniu :P Apetyt mam na dosłownie wszystko :))) oprócz hamburgerów i pizzy (?)mdli mnie po tym... zjadłabym konia z kopytami, jednak musiałam zmienić na: często ale w małych ilościach, inaczej mam wzdęcia :D

Na wieczór rozwinęło się wiele tematów , mam tyle do napisania, że nie wiem od czego zacząć :) zanudzę was ;);) Ruchy dziecka czuje od 17 t.c. myślałam, że to nie możliwe, że może mylę je z ruchami w jelitach, ale to już było to, lekarz powiedział, iż mimo, że to pierwsza ciąża, nalezę do szczupłych osób i mogły to być ruchy dziecka :D. Natomiast kopniaki już od 2 tygodni czyli od 19.t.c. Gorzej ma mąż, nie jest az tak cierpliwy, wołam go jak czuje kopniecia, jak kładzie rękę to koniec, i nie czeka, bo mysli, ze dzidzia czuje respekt przed ojcem :) heheh. Teraz już są mocno odczuwalne, raz nawet poczułam podczas obierania warzyw na stojąco :D (pewnie chciało powiedzieć ej mamo weź słodkie a nie warzywa :D ).

Też mi się wydaje, że to te skurcze, wyczytałam, że pojawią się około 20 t.c. więc może to?

Agusia oby tak dalej :)

Ja też się budzę w nocy na siku, albo jak przewracam się, ale potem natychmiast zasypiam, a ogólnie z zasypianiem jest różnie, bardziej miałam problemy z koszmarami sennymi, które minęły po wczorajszej wizycie u ginekologa :) i tak samo jak Lenka, jak mąż około7- 8 wychodzi śpię twardo do 10.00 :) ale faktycznie do 4 msc spałam jeszcze w dzień po 2 h. Współczuję Goska , ze musisz tak wcześnie wstawać, może warto iść już na zwolnienie? :) Dziewczyny macie może odczucie jak dużo napijecie się wody, że jak dzidzia się rusza to napiera na maxa na pęcherz? Zapomniałam wczoraj o tym powiedzieć lekarzowi, nie wiem czy to normalne?

Miluskamiluskamili zgadzam się z Lenką, zmień lekarza, i to natychmiast, ja mam nadżerkę, tez można by było to olać, ale po wczorajszym badaniu okazało się, że mam stan zapalny, aż doszło do krwawienia, i dostałam tabl. dopochwowe... Ze sposób domowych możesz spróbować "na siadywanie" na oparach rumianku, żeby teraz sobie choć trochę ulżyć... Lenka, ja odkąd odkryłam to forum, pisze tutaj kilka razy dziennie, ale widzę, że faktycznie jakoś cichooo :P

Ulcia ja najpierw schudłam kg, (niestety przez wymioty do końca 3 msc ciąży) a potem przytyłam 2 kg. 3 kg w 4 msc to jest dobry wynik :) jestem w 20 t.c. (5 msc) i przytyłam 5 kg :) lekarz powiedział, że książkowo :D Wczoraj poznałam dziewczynę która jest w 8 t.c. i już przytyła 5 kg :P A co do spodni to ja mam mały patent :) jeśli dotychczas nosiłaś biodrówki, zamek pewnie da rade zapiąć się do połowy, a na guzik zakładasz gumkę do włosów i zaczepiasz o guzik ;) i oczywiście długa bluzka :D w sklepie C&A znalazłam pas ciążowy, nie jest tak drogi jak w sklepach online, który ewentualnie zakryje ten guzik na gumkę przy krótszych bluzkach ;)