Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nezumi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Adaa gratuluję najmocniej! super! dziękuje wam dziewczyny za wsparcie dobrze wiedzieć że jest ktoś kto myśli o mnie ciepło. będę do was czasem zagladac i podziwiać przybywające fasolki :)
  2. witam po dość długiej nieobecności.... @ przyszła 44 dnia cyklu ale przyszła.... niestety zawieszamy starania. mamy bardzo poważny problem w małżeństwie. właściwie to muszę ratować moje małżeństwo. nie wiem co o tym wsyzstkim myśleć. jeste w totalnej rozsypce. cieszę się ze nie jestem w ciązy bo pewnie z tego stresu bytm pornoiła. od 2 dni non stop wymiotuję... jezeli jest ktoś wierzący na tym forum to prosze o modlitwę w intencji mojej i meża..... życzę wam powodzenia.
  3. ciężko powiedzieć kiedy ta owu była ze śluzu byłaby ok. 19 dc (to był 28 marca) więc teoretycznie już powinnam coś wiedzieć. a tu lipa. a te wyniki się dostaje od razu na miejscu? czy trzeba czekać? dziś nie zdąże bo jeste,m w pracy do późna :/
  4. czy na ten test potrzebuje skierowanie od lekarza? czy po prostu idę do przychodni do laboratorium??? i płacę oczywiscie...??????
  5. Adaa ma racje czytałam właśnie artykuł pt "Dziecko rodzi się w głowie" na jednym z portali i okazuje się ze siedzenie i czekanie na II kreski nie jest dobre, powoduje stres, przygnębienie, złe myśli i obawy nie ułatwiają poczęcia i utrzymania ciąży w pierwszych tygodniach.... dlatego ja staram się nie myślić o poronieniach (których niestety jest dużo w moim środowisku) o wadach genetycznych, niepłodności i trudnościach które mogą mnie spotkać jak dzidziuś już będzie. po prostu o tym nie myśle. od tego jest mój maż, on się martwi widze to ale stara się być twardy i wspiera mnie jak umie :)
  6. ok będę to miała na uwadze, jak nie będzie @ to bez fartucha nie robie rtg i znieczulenia też nie biorę kawę piję ok 3-4 filiżanek (małych) dziennie - w pracy, w domu już tylko herbatka i woda :)
  7. hej :) witam nowe staraczki :) ale się dziś wyspałam :D (tzn mogłabym dłuzej ale budzik nieubłagalnie zadzwonił o 5.50) czuję się super z świadomością ze spałam 8h :D dzis teoretycznie powinna przyjść @, narazie sucho. czekam. za tydzień mam wizyte u dentysty i miałam miec robione zdjecie RTG, ale dopóki nie będzie @ to absolutnie nie mogę prawda? a może w tak wczesnym stadium nie ma to znaczenia? prosze o odpowiedz bo to dla mnie ważne.
  8. u nas słoneczko świeci :) to dobrze na mnie działa :) Adda z tym testem rozumiem Cię, ja zrobiłam już dwa (oba negatywne) @ nie ma a to mój 32 dc... teraz pozostaje mi cierplwie czekać... my chorzy nie jesteśmy ale od kilku (dokładnie 3) dni nic się nie dzieje... a dziś też raczej nic nie będzie bo mąz późno wraca....
  9. ale wy długo siedzicie... ja o 22 jestem dętka. wczoraj musiałam jechać po mojego M o 22.30 (niestety pracuje tak długo) i dziś jestem wykończona, totalnie rozbita i niewyspana.... już myślę o tym jak po południu przyjdę do domu wprost do łóżka.... a tak po za tym to jestem rozbita bo nie wiem co się dzieje z moim organizmem..... @ nie ma, testy negatywne, brzuch boli :/ chciałąbym już wiedzieć bo takie siedzenie i czekanie mnie dobija.
  10. Adaa gratuluje odwagi z tą praca. ja wcześnie wstaję bo własnie do pracy chodzę.... no wiem ze z tym testm moze tak być... czekam na @ a raczej na jej brak. moze się uda. my na razie mieszkamy z teściową moją ale mamy już dom który remontujemy. ogród ogrmony więc i koszenia duzo :)
  11. no cóż nie wytrzymałam, zrobiłam test i znów I kreska. teraz tylko czekam na @ żeby zacząć nowy cykl.
  12. aha chciałam jeszcze napisać że przez te moje nieregularne cykle nie wiem kiedy test pokaże 99% prawdziwy wynik.... ostni cykl miał 29 dni a inny miał 34... dziś jest mój 30 dc. co robić? czekać w nieskończoność na @? zrobić test dziś? w sobote był 28 dc i wyszła I kreska. ????????? co do objawów to tak jak pisałam wcześniej - ból brzucha stały od tygodnia, cera na plus, plecy bolą. więc nie wiem czy to na @ czy na fasolkę. świruję już.
  13. ja sobie kurteczke już kupiłam przed świętami i mimo śniegu za oknem wystąpiłam w niej w świeta :p ubrałam grubszy sweter i git :D u nas dziś też słoneczko aż się miło robi :D :D jadę na zakupy do super lumpeksu moze kupie jakiś fajny ciuch :)
  14. masz racje królik... teraz się czuję okropnie. mimo że wiem iż wynik nie jest na 100%. mam dziwne objawy - zawroty głowy, od tygodnia boli mnie podbrzusze, bolą mnie plecy, jestem przemęczona. i tak się jakoś nastawiłam na te II kreski dzis.... :/
  15. hej, zrobiłam test... jedna kreska. @ ma przyjść 10 więc się pospieszyłam, ciągle mam nadzieję. ponoć dziś test jest wiarygodny na 18 %
×