iiwo

Hej. Dawno mnie nie było. Od powrotu do pracy nie mogę się ogarnąć :(. Karola my też zaczynamy od kanapki z masełkiem i jajko lub cos innego, potem podobnie jak Nadia -deserek. Obiad w zależności od apetytu, zupa plus 2 danie, po prosu jak ma ochotę, raz zjada dwa dania a czasami ledwo zupkę, na podwieczorek raczej kanapki, no i na kolację kaszka manna na mleku krowim-uwielbia, czyli w sumie mleko jest dodatkiem, zjada max 2 razy dziennie. Ryby też lubi, ja daję pieczone w piekarniku, jadła pstrąga i łososia. U nas staneło na 6 ząbkach, była kolejna faza ząbkowania a ząbków jak nie było, tak nie ma :) Widzę z wiekszość po imprezach urodzinowych :) Życzymy zdrówka z Lenka :) U nas impreza była wczoraj dla mojej rodziny, dzisiaj bawimy się z rodziną męża :) Jak śpia wasze dzieciaki? Bo maoja Lena strasznie się wierci, i w efekcie końcowym śpi często na siedziąco z nosem na kolanach :)

Apropo dzieciaków, to moja też uwielbia towarzystwo, szczególnie chłpców ok 10 letnich. U niani ma takiego ulubieńca, wystarczy że siedzi obok niego i pełnia szczęścia :) Z mniejszymi też mama nie jest potrzebna do momentu bitwy o zabawki :) Wasze dzieciaki garna się do chodzenia? Bo moja Lenka sama się nie zabiera, z nami chodzi ale raczkowania czy chodzenia przy meblach nie uznaje.

Hej, hej Dawno mnie nie było i nie wiadomo od czego zacząć :) Malutka > u nas też ostatnio problem nocny, ale powodem są na 100 ząbki bo już widać 3 na górze.

Dajecie swoim małym DANONKI? Pytam bo moja strasznie lubi i jak się skończy to płacze o jeszcze, nie daję jej bo nie wiem czy 2 to nie za dużo ?

Hej Hej U nas tez są różne minki :) Moja Lena ostatnio ma etat rodzinnego wampirka :) gryzie ja opentana, aż strach dawać buzi bo nie wiadomo czy chce całusa czy wbić zęborki :) Tata był pierwszym rannym, tak się gilali że z radości ugryzła go w sutka, tata narobił wrzasku a Lenka stwierdziła że super zabawa :) Do tego jeszcze ciągnie za włosy i aż się trzęsie z radości, wasze smyki też tak mają ?

A na mnie miał czekać mężuś z piwkiem i lipa, wróciłam a tu śpią dwa niedźwiedzie :)

U nas jeszcze nie ma co obcinać u fryzjera :) Lena też śpi 2x w ciągu dnia, najśmieszniejsze że jako niemowlak spała całą noc beż karmienia, podobno ja tak się budziłam w nocy jak byłam mała, chyba że będą kolejne ząbki bo mamy dopiero 4. Byliśmy wczoraj odwiedzić koleżankę która ma 5 miesięcznego synka, miał już 8 ząbków, pociecha niesamowita uśmiech niemowlaka z tyloma ząbkami :)

Jak Wasze dzieciaki śpią w nocy? Bo mój potworek odprawia czasami takie wariacje że mamy dość z mężem, szaleje pół nocy, chce się bawić a zasypia nad ranem jak my mamy wstawać do pracy, po dwóch takich nocach z kolei padłam i zaspałam do pracy :(. Jedyne co pomaga to włączenie bajek ale i tak siedzi na naszym łóżku i nas tarmosi. W tym tygodniu pracuję od 14-22 to mała śpi jak niedźwiadek całą noc a ja już myślę co będzie od poniedziałku :)

heh hej Widzę że ostatnio ciężko o towarzystwo :)

Chodzik mamy od męża siostry, taki w którym biegała jej 15 letnia córka :) Zwykły prosty, lekki bez bajerów w stylu chodzik i kołyska w jednym. Bratowa ma taki bajer i okazało się że podstawa jest tak szeroka że dziecko ma obdarte pięty, a do tego jest ciężki i dziecko nie ma swobody, moja Lena była w nim rozczarowana :)

Witam po długie przerwie. Moja Lena też nie raczkuje, i nie siada sama, nie wstaje, po prostu leniuch, siedzi bez wywrotek i biega jak się z nią chodzi. Chodzik to już całkowity szał, szczególnie jak ma kuzynów do towarzystwa :) Co do alergii, to u nas też stwierdzono skazę białkową, która okazała się pomyłką, po eliminacji alergenów największym podejrzanym zostało jabłko :)

hejka Od kiedy wróciłam do pracy nie nadążam za wami :) Okazało sie że niepotrzebnie sie martwiłam, mąż się sprawnie zorganizował rano, bo ja wcześniej wychodzę, więc on wozi małą do niani. Lena uwielbia niankę :), ma tam więcej wrazeń niż w domu bo tam są dzieciaki :) Mąż się śmieje że siedzenie w domu nie jest w miom przypadku wskazane :) Fakt że teraz jest mniej konfliktów :) A Lenka ma 4 ząbki i jest wybitnym leniuszkiem :) Nadal nie raczkuje i pewnie już tak zostanie, jak postawię ją w łóżeczku to sobie skacze, ale sama wcale sie nie wysila do wstawania :) Waży teraz 9.5 i ubieramy 80cm. Robi papa ale tylko do dziadzia :) Trzeba mieć względy na takie atrakcje :) Uleczka przykro mi. Trzymaj się. Karolinkaa2 a jak tam Zosia z kaszlem, bo moja kaszle i furczy nadal, obeszliśmy już kilku lekarzy i każdy kończy diagnozą że nie ma się czym martwić.

Hejka Wszystkiego naj w nowym roku! Moja mała też nie raczkuje i nie lubi leżeć na brzuszku, też tak wrzeszczy :)

chyba wszyscy lepią pierogi :) :) a ja wróciłam do pracy :)

hej, fajna ta zabawka, też miałam na taką ochotę :)