Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iiwo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iiwo

  1. W sumie jak wkładam do łużeczka to też czasami wrzeszczy, ale jak położe to daję nogę do innego pokoju i robi się cisza, tacy nasi mali terroryści :)
  2. Ja też mam pomocnika do usypiania :) Ma ulubionego misia którego przytula jak zasypia, czasami ucho mu podoi :) Ale jak wymyśli że nie zasypia to i misiek nie pomaga :) Trzeba nosić i kropka :)
  3. A ja się muszę pochwalić, przespaliśmy całą noc od 20 do 6 rano, rewelacja, aż się zdziwiłam jak zobaczyłam która godzina :)
  4. Karolikaa/> sama radość z takim ananaskiem. Moja też marudzi ale zasypia wszędzie, jak na razie... Może akurat jej się odmieni. Moja jeszcze niedawno spała od 19 do 6-7 rano a dzisiaj dopiero zasnęła i będzie 2 pobudki, a było tak fajnie :(
  5. Bronka>> moja zjada 6x butle z tym że nie ma reguły ile, raz zjada 180 a raz 90, czasami nawet 30, nie mam pojęcia od czego to zależy. Obiadek o 13 tak ze 100ml a z deserkami różnie, jak się czasami zagapię to jest bez :) , ja daję po pół słoiczka raczej wieczorem. Ja mam problem z piciem, nawet soki jej nie idą, czasami wciskam jej jak się zbliża pora jedzenia to trochę pociągnie, w ciągu całego dnia wypija może 60ml :(
  6. Bronka>>>u nas kupki podobne, z tym że raz dziennie. Hasła nie mam, kwestia co na to inni. Czupryna>> zwykłą kaszę mannę dodaje 1 łyżeczkę. Karola>> Lena spi pod kołderką. Spadam bo nie mam siły, mnie już 2 raz w ciągu 2 tygodni dopada jakieś dziwadło, skoki temperatury, niesamowite bóle głowy(wczoraj z bólu puściłam pawaiana) :( Podobno taka grypa w tym roku, dobrze że Lena się trzyma.
  7. Czupryna>> to super, były wcześniej jakieś oznaki że coś się dzieje? marudzenie czy coś ?
  8. Jak tak czytam co Wasze już wyprawiają to się trochę martwię, moja ma ostatnio lenia na wszystko, nawet na brzuszek się nie przewraca, tak jak by zapomniała jak się to wszystko robi.
  9. Ja też w końcu::: Niesamowite boje ostatnio toczę za każdym razem jak jest pora spania, a jak jest przy tym głodna to litości, ryczy, pluje....Już mi pomysłów brak o co to chodzi :(
  10. Ja już pisałam kiedyś że mam siostrzenicę, która do niedawna wstawała na kaszkę w nocy a ma teraz 3 latka i jest normalnym szczupłym dzieckiem :0
  11. Może się okazać, że zanim się zaboiorę za zagęszczanie to się Lenie odmieni :)
  12. Teraz dopiero zaskoczyłam że je tak jak kazał twój lekarz:)
  13. Ja karmię MM i mój pediatra takich mądrości nie wymyśla. Moja Lena przesypiała całą noc właśnie od 19 do 6-7. Teraz się budzi o 22-23 zje i pogada a potem o 5 zje i zasypia. Ja powoli będę zagęszczać mleko na noc żeby było bardziej syte i zobaczymy.
  14. Dziewczyny u was też tak jest że jak przepadnie drzemka w ciągu dnia to jest potem płacz? Bo u mnie masakra, wrzeszczy a nie chce się dać ululać:( Ile razy wasze maluchy śpią w ciągu dnia? Bo moja 2x po 2h czasem 2x 0,5h, ale zawsze 2x
  15. Kaśka >>>> a ile Twoja waży? Bo moja 8,5kg więc też nie jest za mała :) ubieram już 74-80. Z ulewaniem raczej już nie ma problemu, za to spanie jej się poprzestawiało :(, jak przedtem spała całą noc to teraz wsaję o 23 na pogadanki i o 5 na butle, masakra.. wcześnie spała od 19 do 6 :(
  16. Kafka>>>>>> Ja gotuję marchewkę i dodaję po troszku ziemniaka, pietruszki albo coś innego, tylko w maluteńkich ilościach. Lena jak poczuje pietruszke to ma takie wstrząsy jak by ją poraziło prądem :), za pierwszym razem się przeraziłam że dałam za gorące:), teraz bazą jest marchewka, pietruszkę daję 1 krążek żeby się przyzwyczajała do smaku i nawet jej idzie. Jak Twój lubi marchewkę to może też da się oszukać :). Ja dodaję do tego kaszkę manne ugotowaną na wodzie z warzywek. Co do spania to nasza od pierszych dni śpi sama, ale w tym samym pokoju i jest nam tak dobrze, też miałabym stracha że czegoś nie usłyszę...
  17. Ja też robiłam przerwę z pokarmami bo były niesamowite wdęcia :( Od jutra zaczynamy od nowa, zobaczymy...
  18. Hej dziewczyny, mam nadzieję że się nie obrazicie, wysłałam na pocztę podana przez Czuprynę zdjęcia mojej Leny :)
  19. Martusia mała>>> z tymi okresami to chyba tak jest, ja też miałam 5 września i do tej pory nic... Pewnie jakoś się unormuje:) Mi położna na pierwszej wizycie domowej mówiła, że karmienie piersią nie chroni przed ciążą.
  20. Jeśli chodzi o spanie to narobiłam sobie ostatnio bidy :( Do tej pory sama zasypiała ze swoim misiem, ale kilka dni marudziła więc naiwnie ululałam na rękach, no i mam, teraz inaczej nie chce :(
  21. No i zrobiło się sympatycznie :) Karolinkaaa ja też z chęcią zobaczę twoją małą, podaję adres iikraus@interia.pl
  22. Ja też śmigam w spacerówce do sklepu i na spacerki, w gondoli jest płacz bo za mało widać :) Gondolę używamy do spania.
  23. Moja Lena właśnie gada przez sen :), wasze też tak mają ?
  24. Indianka>>> Ja byłam, okazało się że mam mięśniaka więc dobrze że poszłam, w czasie ciązy nie było go widać, zresztą papierek do becikowego był mi potrzebny :)
  25. Ja zawsze miałam problem z utrzymaniem wagi, w sumie to w ciąży schudłam bo miałam motywację do ścisłej diety, jadłam co 3h zgodnie z indeksem glikemicznym, po ciąży ważyłam 10kg mniej, jak tylko zaczełam jeść nie tak jak na diecie to poszybowało tak że szok, ja chyba całe życie jestem skazana na dietę :( Teraz jem co 3h tak jak w ciązy od tygodnia i jest to 1,5 mniej, ale co będzie jak wróce do pracy :(
×