Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rybalopika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rybalopika

  1. Jestem po wizycie! no i się uspokoiłam! Endokrynolog powiedziała, że tsh w I trymestrze szaleje i niekoniecznie to trzeba badać, przede wszystkim ft3 i ft4. Powiedziała, że na 99,9% to akurat nie powinno zaszkodzić! oczywiście dawkę mi zwiększyła z 88 na 100. W sumie ten mój endokrynolog zalecił mi brać co drugi dzień 1,5 dawki tego 8. Z tego co sobie wyliczyłam wychodzi mniej więcej na to samo :) więc zostanę przy dawce 88 i co drugi dzień 1,5 tabletki. AAha powiedziała, że drastyczne zwiększenie dawki nie jest dobre gdyż wszystko zaczyna działać na zwiększonych obrotach i to może wywołać skurczę macicy.. więc to też nie jest dobre. Dziś i wczoraj wzięłam 1,5 dawki, zatem jutro wezmę 1 tabletkę. W środę zrobię tsh, ft3, ft4, a w piątek mam wizytę :) pytałam jak robić badania i nie otrzymałam jednoznacznej odpowiedzi, gdyż są różne szkoły! powiedziała, że badania mam zrobić po południu :) szczerze- uspokoiłam się! warto było wydać te 135 zł, dla świętego spokoju!
  2. wrześniowa, myślę, że jedna kawa nie zaszkodzi :) jakbyś piła hektolitrami to pewnie tak. Ja zwykle piłam 3-4 latte macchiato, a więc bardziej mleko z kawą. Teraz postanowiłam ograniczyć do 1 dziennie :) co do wieku ciąży od okresu wychodzi równo 5 tygodni dzisiaj. Przy 29 dniowych cyklach dziecko ma 20 dni, a z tego co czytałam to tworzenie organów właśnie się zaczyna 21-22 dzień :) dam znać jak wrócę od lekarza!
  3. staram się już być spokojna, bo przecież stres też szkodzi! robię wszystko co mogę, a na resztę nie mam wpływu. Zastanawia mnie tylko jeszcze brak objawów, no jedynie te piersi (ale niezbyt mocno) i od czasu do czasu zakłucie w podbrzuszu, wydaje mi się to mało! ale przecież dziś dopiero kończy się 5 tydzień ;) to bardzo wcześnie, niektóre dziewczyny dopiero się dowiadują o ciąży, więc na objawy też pewnie przyjdzie czas :)
  4. Dzień dobry. Chciałabym wrócić do rozmowy o TSH. Z tym spadkiem TSH w czasie ciąży to wcale nie takie oczywiste, pewnie zależy to od choroby! Przecież przy tarczycy może być nadczynność, niedoczynność, Hashimoto.. co ja podobno mam. Ekspertem nie jestem, ale dziś idę do endo i co nieco podpytam, właśnie czy badanie TSH przed czy po tabletkach? (zdarzało mi się różnie robić, i faktycznie jak robiłam w październiku to na bank byłam po tabletkach bo robiłam je po południu, a wynik miałam 0,5) Myślałam, że pilnuje prawidłowego brania tabletek czyli rano na czczo i czekałam ok 20-30 min. Prawda jest też taka, że w Święta, gdy jeszcze nic nie wiedziałam to zwykle zaraz po tabletce miałam śniadania (mama mnie budziła na śniadanie, a tabletkę wziąć musiałam ;) , mogło się zdarzyć, że jakąś pominęłam) Przeczytałam, że niektóre dziewczyny nawet godzinę czekają ze śniadaniem, więc zaczynam jeszcze bardziej tego pilnować, może nie godzinę ale przynajmniej 30-40 min.
  5. doczytałam jeszcze 1 rzecz! te dzisiejsze badania robiłam przed wzięciem tabletki,a biorę dawke 88. Znalazłam jeszcze info od 1 dziewczyny na forum: "Ja badałam na czczo to tsh wyszło 4.2 , w tym samym dniu sześc godzin po podaniu tabletki eutyrox 50mg wyszło tsh 2.66 no to chyba ma jakies znaczenie ,lekarka kazała tak zbadac bo chciała zbadac jak sie wchłania i działa lek. tak mi powiedziała" oczywiście tabletkę po badaniu wzięłam, wchłonęła się, wzrósł hormon.. więc, może ta wartość po tabletce była przynajmniej w granicach? o to też jutro dopytam lekarza.. co myślicie?
  6. moje cykle wynoszą 28-29 dni. Ale jest możliwość, że będzie już serduszko (w 7 tyg)?
  7. 19.01 będzie równo 7 tydzień- myślicie, że już będzie coś widać? Mam nadzieję, że przez tą tarczycę nic złego się nie stanie..
  8. ft3 i ft4 przed ciążą były w normie (badania robiłam pod koniec września).. chyba w poniedziałek zrobię te badania.. mam nadzieję, że tsh spadało stopniowo, a od jutra zwiększam dawkę.. no i wizyta u lekarza..
  9. Firanka- jakie miałaś TSH? Dziewczyny ja dziś badania robiłam, TSK przed ciążą było poniżej 1, a dziś 6,4.. jestem załamana! ale już jestem na jutro umówiona do endokrynologa..
  10. Lethicia26 - z tego co pamiętam Ty testujesz ok 5 stycznia? to już niedługo będziesz wiedziała :)
  11. dzięki dziewczyny za odpowiedź! zrobię jak mówicie! zadzwonię jutro do ginekolog, powiem jaka jest sytuacja i kiedy mam przyjść na wizytę.. chciałabym jednak aby było to przed 20 stycznia, na ten weekend jadę do rodziców i już chciałabym im powiedzieć :) taki prezent na dzień babci i dziada! jutro chyba jednak pójdę zrobić badania krwi.. badania hormonów tarczycy (mam niedoczynność), może zrobię tą betę, i jeszcze raz na tokso! robiłam już 2 razy w maju i we wrześniu, wyszło, ze tokso nie miałam.. a akurat w te święta miałam do czynienia z kotami w trakcie wizyt rodzinnych, zaraz po umyłam ręce.. no ale wiadomo! jednak trochę obaw mam..
  12. aha, pannacota, właśnie- czytałam wypowiedzi dziewczyn, którym nigdy test ciążowy pozytywny nie wyszedł, chociaż były w ciąży :) więc póki okresu nie ma to nadzieja powinna być :) trzymam kciuki za Ciebie no i za wszystkie starające się :)
  13. witam :) ja dziś testowałam, wyszły mi II krechy.. termin wypada na początek września.. :)
  14. pierwsze co to napisałam do mojego endokrynologa.. miałam się zgłosić jak tylko się dowiem o ciąży! odpowiednia dawka leków to przy niedoczynności tarczycy podstawa.. ! :)
  15. w sumie grudzień to był 3 miesiąc (zaczęliśmy w październiku).. więc chyba całkiem szybko! SZOK, mam niedoczynność tarczycy, więc miałam pewne obawy.. Objawy ;) hm, no to dalej bolesność piersi, no i teraz to brak okresu.. nic poza tym, no może cały czas czuje podbrzusze.. to tyle zmieni pewnie w naszym życiu.. w ogóle, strasznie się stresowałam, w nocy spać nie mogłam! obudziłam się o 4:30 i musiałam lecieć do toalety, ale przecież nie będę testu robić w nocy, ale miałam dylemat czy rano będzie mi się chciało siusiu ;) zasnąć nie mogłam..
  16. zrobiłam dziś test, wyszły II kreseczki.. jeszcze w to nie wierzę..
  17. Pannacota- ja chcę jutro testować:) dziś powinnam mieć okres,ale póki co brak...ostatnia @ była 1 grudnia,cykle ok 29 dni.. brzuch boli jak na okres ;) jutro rano się okaże!
  18. dobrze, że ten śluz przepowiadający ciążę to nie reguła, bo u mnie nic.. dlatego wolę się nie nastawiać :(
  19. oj tak, to byłaby fajna wiadomość na Nowy Rok :) tak sobie już obmyśliłam, że jeśli zrobię test rano w Sylwestra to powiem mojemu wieczorkiem :) z resztą zobaczymy co będzie :)
  20. wrześniowa- ale super! to musi być niesamowite! pozdrawiam :)
  21. smile- mam pink test i bobo test.. o czułości 25 chyba.. wiec wcześniej nic nie wykryją.. na razie czekam do niedzieli zatem! KMSU- życzę zdrówka! mnie też gardło boli, jak nie przejdzie to zastosuje rady Twojego doktora :) ech, byle do niedzieli..
  22. O widzę, że temat autka się rozwinął :) ja zdałam za drugim razem, później 8 lat ani razu nie prowadziłam i teraz od września zaczęłam w końcu jeździć! masakra- właściwie nauka od początku! a zaczęłam jeździć, ze względu na remonty w mojej okolicy i brak komunikacji miejskiej.. oraz na moje plany macierzyńskie ;) nie chciałabym później z dzieckiem na pokładzie się uczyć jeździć! DZIEWCZYNY- hm, dziś mam 28 dc, średnio mój cykl wynosi 28-30 dni, ostatnio raczej 29-30.. zastanawiam się kiedy testować- jutro? czy wstrzymać się do niedzieli 30.12.. teoretycznie @ powinna pojawić się właśnie 30.12.. jestem już niecierpliwa... obawiam się, że nic z tego :( piersi bolą, brzuch boli.. tak jak ostatnio na okres właściwie! nie ma żadnego śluzu! żadnego! trzymajcie jednak za mnie kciuki... póki okresu nie ma to cień nadziei jest..
×