Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rybalopika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rybalopika

  1. ja w kwietniu skończę 30 lat, więc już i tak urodzę pierwsze dziecko po 30.. czas tak szybko mi uciekł, pamiętam jak siostra rodziłam pierwsze dziecko miała 27 lat, ja 19 i myślałam, jaka ona stara na pierwsze dziecko! drugie urodziła w wieku 30 lat.. a ja za chwilę skończę 30 i się jeszcze zastanawiałam! a to praca, a to nie wiadomo co jeszcze! nie ma sensu zwlekać, tym bardziej, że nie wiadomo ile starania będą trwały! prolaktyne robiłam tylko na czczo, ale ktoś mi tu pisał, że na czczo może wyjść ok, a dopiero z obciążeniem może być gorszy wynik! ale na razie to zostawiłam.. będę się martwić później!
  2. no ja chyba mam podobnie z tymi chorobami ;) jeszcze dobrze nie zaczęłam się starać, a już tyle badań porobiłam.. jak czytam wypowiedzi na forum to właśnie zaczynam się bać, że będę miała problemy! ale zawsze byłam bardzo zdrowa, żadnych problemów z miesiączką.. tylko ta tarczyca wyszła mi 2 lata temu, ale bardzo tego pilnuję!
  3. Malinowa 82, ja też mam niedoczynność tarczycy, leczę się- biorę euthyrox! wystraszyłam się, że to wpłynie jakoś na prolaktyne i zrobiłam badania! wyszło, że jest ok :) może zrób dopiero badania jak nie będziesz zachodzić w ciążę??? mnie te badania trochę uspokoiły, że jest ok, ale co będzie to zobaczymy..
  4. ja właśnie zawiozłam mojego na imprezę firmową, więc ten wieczór spędzam sama, ale będę na niego czekać :) w końcu czas działać :) na razie temp nie mierzę, ale jak nie pójdzie gładko, to będę się Was dziewczyny radzić..
  5. witam po pracy, w piątkowy wieczór :) pozytywnie nastawiona :) byłam u endo i powiedział, że wyniki mam idealne, więc jak chcę zachodzić w ciążę to proszę bardzo! tak więc jak tylko się uda, mam być u niego z powrotem a jeśli nie to za pół roku:) to teraz pozostaje mi działać, tym bardziej, że dni płodne tuż tuż, jak nie już ;)
  6. wiem wiem, może taki jesienny nastrój mi się udzielił :) ale dziś piątek :)
  7. czasem może uda mi się coś napisać z pracy ;) ale wolałabym nie nadużywać, wiadomo! ale ja to tak napisałam bez pretensji, smutno mi było i tyle :( ja się o moją wagę obawiam, ja na wiecznej diecie chyba od 12 rż, teraz też jeszcze walczę aby wagę trochę zbić, aby później było łatwiej! ale nie przesadzam z drastycznym odchudzaniem, bo to też wiadomo niewskazane..
  8. Firanka chyba masz racje! ;) ech, niepotrzebnie marudzę :( szkoda, że w ciągu dnia nie mogę się włączyć w rozmowę.. a poza tym jest wieczór, pewnie dziewczyny działają ;)
  9. hej :) ja niedawno z pracy wróciłam! próbuje śledzić forum właśnie jak jestem w pracy, ale nie idzie :( jak wracam mam mnóstwo do nadrobienia.. ktoś pisał o dentyście, ja również w ramach przygotowań wyleczyłam zęby! mama 6 latki- warto udać się do dentysty ;) też długo nie byłam, nie bolało, dziury nie było widać więc się aż tak nie martwiłam, a okazało się, że ząb się psuł.. i trzeba było kanałowo (to było moje pierwsze leczenie kanałowo..- dałam radę ;) ) co do ginekologa - jak to jest? jeżeli powiedzmy tu w Poznaniu chciałabym rodzić na Polnej, to moją ciążę powinien prowadzić lekarz z tego szpitala- najlepiej na nfz? nie kumam??? ja tylko parę razy byłam na kasę chorych u ginekologa jeszcze na studiach i ni wspominam tego dobrze! Panie wpisywały tabletki antykonc hurtowo! może raz byłam badana - raz miałam cytologie robioną! a prywatnie to za każdym razem ginekolog mnie przebada, zrobi usg! trochę obawiam się o ten cykl - dziś to 11 dc, owulacje powinnam mieć 15-16 października, więc dni płodne zaczną mi się dziś, jutro.., ale te najlepsze dni to sob, ndz.. a niestety ten weekend spędzimy osobno, może się uda coś zdziałać w niedzielę wieczorem.. jak sobie pomyślę, że znowu będzie trzeba czekać cały miesiąć- ale niecierpliwa jestem co???
  10. ta prolaktyna to jest bez obciążenia, tylko na czczo.. na razie odpuszczam z tak szczegółowymi badaniami, bo zbankrutuje! w końcu to mój początek ;) jak przez pół roku się nie uda, wtedy będę dalej działać :) Kasiu przykro mi z powodu Twojej babci, ja ledwo pamiętam jak moja babcia leżała w szpitalu, miałam 10 lat jak zmarła! a generalnie dużo pamiętam, bo byłam z babcią bardzo związana, ale tego okresu jak ona tak chorowała już nie bardzo.. nie wiem, może rodzice mnie chronili.. nie pamiętam :(
  11. dobrze dziewczyny macie :) ja to póki co w kawalerce mieszkam.. ;) marzyłoby mi się chociaż większe mieszkanie, a dom.. hm może kiedyś.. odebrałam dziś badania : tokso IgM ujemne, IgG ujemne.., morfologia wszystko w granicach normy, prolaktyna - 360 (norma to 127-637) chyba dobrze :)
  12. to fakt, za wiele badań, wizyt i tak trzeba zapłacić z własnej kieszeni jeśli nie chce się czekać długo na wizytę.. w sumie właśnie znalazłam w jednej z poznańskich prywatnych przychodni pakiet zdrowa mama - dla kobiet planujących ciąże, tylko ceny nie ma ;) ale pewnie w pakiecie taniej.. szkoda, że już większość tych badań zrobiłam- trochę bez sensu bo część robiłam w jednym miejscu, część w drugim.. ;) po fakcie to człowiek zawsze mądry!
  13. no ja już z pracy wróciłam, nadrabiam zaległości! w pracy próbuje czytać, ale też nie chcę przeginać :( ale lektura jest wciągająca, że ciężko się oderwać! duchy, książki ;) ktoś pytał o cytologię- ja ostatnio robiłam w kwietniu, wyszedł wynik: II.. Byłam dziś rano na pobraniu krwi - badania na toxo, prolaktyna i morfologia krwi.. zostawiłam 134 pln :( wyniki jutro, a taxo za 3 dni.. właśnie dziewczyny- zamierzacie pracować w ciąży? ja zakładam, że tak.. w obecnej firmie pracuje 1 rok i 5 m-cy.. lubię swoją pracę, chociaż czasami się denerwuję, ale to chyba w prawie każdej pracy!
  14. dzięki Truj bardzo mi pomogłaś :) na razie zatem zrobię tylko na czczo! jakby nie patrzeć jestem na początku starań ;) jakby nam nie szło przez najbliższe miesiące to wtedy pewnie porobię bardziej wnikliwe badania! :) ale kto wie, może teraz się uda :) witaj Malinowa_82 :)
  15. smile- ja też próbuje kilogramy zrzucić póki w ciąży nie jestem! i niestety coraz oporniej mi idzie ;) o imionach jeszcze nie myślałam, dla dziewczynki podobałoby mi się Antonina, dla chłopca.. hm ja nie wiem, ale mój luby chciałby Jasia, tak po prostu ;) ja to patrzyłam i wózki i łóżeczka ;)
  16. dzięki za tłumaczenie :) to jeśli mogłabym prosić o dodatkowe info o co chodzi z tym obciążeniem? chciałam iść po prostu na pobranie krwi i tyle..
  17. jak wy to liczycie? rozumiem, że ja mam cały czas szansą na Raczki? :)
  18. ja to się na te badania nie mogłam zdecydować, dlatego taka nieprzygotowana! ale faktycznie lepiej zrobić te badania! będę spokojniejsza.. :)
  19. Wrześniowa- super opis śluzu :) to póki co będzie mój sposób na określenie czy to już :), no i jeszcze mniej więcej wg dat moich okresów określiłam sobie kiedy powinnam mieć dni płodne.. smile- witaj w przemiłym gronie! :) co do moich badań- za waszą radą pobiegłam dzielnie na pobranie krwi, ale okazało się, że na prolaktynę trzeba być na czczo! może komuś przyda się ta informacją.. jutro z rana idę jeszcze raz :)
  20. Dziewczyny dooradzcie! - odwolali mi wizyte u endo, cos mu wypadlo! a tak jak pisalam chcialam przy okazji zrobic badania - na toxo (jeszcze raz, bo w maju wyszlo ze nie miałam, a nie wiadomo czy przez lato sie nie zarazilam.. tak dla spokoju), prolaktyna (jako ze mam chora tarczyce! a to podobno moze jakos wplywac) i tak dla swietego spokoju morfologie krwi - isc na te badania czy nie? pod koniec tygodnia zaczyna sie moj czas..
  21. z nfz to nie wiem, może jakby jakiś lekarz dał skierowanie???.. ale nie mam zielonego pojęcia :(
×