Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rybalopika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rybalopika

  1. imbirowa - ja wszystkie badania robiłam - cytomegalia, toxo, hcv, hbs.. robiłam to w maju :) toxo nie przechodziłam więc muszę uważać! tak myślę aby jutro jeszcze toxo zrobić - chwilę przed staraniami! a w ogóle udało mi się dostać jutro na wizytę do endo.. więc będę miała zinterpretowane wyniki! Dziewczyny widzę że już ostro działacie! ajnie, ja jeszcze muszę trochę poczekać..
  2. Witaj imbirowa :) nie jesteś sama z tą tarczycą ;) parę tu dziewczyn jest z problemami tarczycy..
  3. mi wg kalendarza chińskiego od października do końca roku 2012 wychodzi dziewczynka, w ogóle w najbliższych latach głównie mam szansę na dziewczynkę ;)
  4. to ja sobie pozwole poprawić tabelkę, przy moim nicku: Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan.............37.......20.08.................2 lata...........fasolinka Mgielkusia.........28......29.08....................1.... .........fasolinki Laura1987.........25.......29.08.....................2... .........fasolinka Wrzesniowa**.....25.......30.08.....................1.... ........fasolinka ambaje83..........29.......03.09.....................16.. ..........fasolinka VEG.................28.......26.08....................... .9...........fasolinka Majka88...........24.......17.09........................3 ...............16.10 KMSU...............22.......19.09......................6. ............17.10 zuzka007...........23.......22.09.......................3 ............20.10 Firankaa...........28........22.09......................2 .............22.10 Kinga198824......24........25.09...................3lata ...........22.10 mama6latki ......24........26.09......................1.........ok. 22.10 mala1407..........23.......24.09.......................9. ............24.10 Alutkaaa...........28.......24.09.......................1 ..............24.10 Truj..................28......24.09.......................4. .............25.10 aneczka28aneczka 28....28.09.......................2.................26.10 kasiula86............26.......22.09...................... 2..................? rybalopika.........29.......29.09.....................2.. ... ..........30.10 Staraczkaa........20.......26.08.......................1. ...............?
  5. VEG pięknie :), gratulacje :) oby II kreseczek było coraz więcej :)
  6. RACZKI 2013 to mi się bardzo podoba :) u mnie fajnie byłoby jakbym miała raczka :) Mój tato i mama to raczki- tata - końcówka czerwca, mama - początek lipca! jakby w tym cyklu się udało to może by wyszedł ten termin! ;)
  7. hm, w sumie mama 6 latki - absolutnie nie możemy się porównywać, bo Ty pisałaś, że masz nadczynność (więc jak rozumiem musisz brać leki na podwyższenie tsh..), ja mam niedoczynność, a więc muszę brać leki aby obniżać tsh, a obecny niski poziom jest najprawdopodobniej wynikiem zbyt dużej dawki leku jak na moją obecną wagę (jak opisałam wyżej, podobną sytuację miałam rok temu), więc bez problemu podniosę tsh obniżając dawkę leku- oczywiście wolę to zrobić po konsultacji z lekarzem :) może dlatego moje podejście wydawać się Tobie może lekkomyślne..
  8. mam 6 latki - nie podchodzę lekko- jestem w końcu umówiona na wizyty do 2 endokrynologów ;) , tylko staram się nie panikować! bo dodatkowy stres niewiele mi tu pomoże! :( wg laboratorium w którym robiłam badania 0,5 to jest cały czas w normie (nie na granicy!).. a z tego co czytałam, różne laboratoria mogą mieć różne oznaczenia! więc póki co nie zamartwiam się! a tak szczerze, to zwykle tsh miałam za wysokie, ok 6, jak zaczęłam brać leki tsh unormowało się ale w górnych granicach - ok 4-5, a na ciąże to zdecydowanie było za dużo! pamiętam, że rok temu zaczęłam dosyć mocno się odchudzać, zrzuciłam 12 kg, a brałam tą samą dawkę leku.. przestałam miesiączkować! wystraszyłam się, zrobiłam badania tsh wyszło mi 0,005.. masakra, natychmiast miałam zmniejszoną dawkę! i wszystko się unormowało! w czerwcu tego roku jak się badałam miałam tsh ok 2,5 z tego co pamiętam.. od tamtego czasu zrzuciłam 5 kg (moja waga jest bardzo niestabilna ;) ) i pewnie dlatego tsh znowu spadło! w tym momencie pewnie lekarz obniży mi dawkowanie leku.. tyle, że jak uda mi się zajść w ciążę, to dawkowanie znowu wzrośnie, dlatego aż tak bardzo się nie martwię, bo lepsze u mnie takie niskie tsh, niż trzymanie poziomu ok 2,5.. (choć domyślam się , że ok tsh na poziomie 1 byłoby lepsze).. ale do tego wystarczy np. nie brać tabletki 1 dzień w tyg i powinno być ok ;) trochę się po różnych endokrynologach nachodziłam.. na prawdę bardzo tego pilnuję ale staram się nie panikować :) !
  9. ambaje!!! HURA HURA HURA :) GRATULACJE :))) BARDZO SIĘ CIESZĘ! BĘDZIE DOBRZE :)
  10. ambaje jaką Ty masz anielską cierpliwość, ja to chyba bym nie wytrzymała ;) trzymam zatem mocno kciuki! i koniecznie daj znać jak już będziesz wiedzieć :) VEG- biorę euthyrox 88, dziś odebrałam wyniki badań, tsh wyszło mi 0,5 - w normie, ale już bardzo nisko! ft3 w normie, ft4 wyszło ciut powyżej normy (norma jest 22, ja mam 23) napisałam do lekarza, aby zapisał mi recepty, żeby przeanalizował badania, a ja robię swoje! myślę, że nie ma co aż tak panikować! owszem choroba tarczycy to poważna sprawa, ale uważam dopóki wszystko jest kontrolowane, pod opieką lekarz i jest świadomość choroby to trzeba być dobrej myśl1 ja w każdym bądź razie jestem :) i bardzo chciałabym aby teraz się udało! zostało mi ok 10 dni do dni płodnych :) już niedługo..
  11. hm, pewnie masz rację :) ja to chyba takie standardowe objawy opisałam, można takie opisy znaleźć na stronach o niedoczynności tarczycy.. ja raczej takie objawy miałam.. ale tak jak pisałam one są trudne do obserwacji.. zawsze można znaleźć inne wytłumaczenie tyję- bo dużo jem, mam suchą skórę- taka moja natura, zmęczenie- jestem leniwa albo zmęczona po pracy itd.! nigdy takich objawów nie uznałabym za objaw choroby, a pewnie ta moja niedoczynność jakoś się do tego przyłożyła! ja już długo TSH mam w normie, USG wskazuje na zapalenie tarczycy- diagnozowane mam Hashimoto, euthyrox to pewnie do końca życia będę zażywać! ale mam nadzieję, że to mi nie przeszkodzi w tym aby mieć dzieci :) jestem dobrej myśli :)) i kto wie może się uda za pierwszym razem :)
  12. ambaje faktycznie jesteś w kolejce do testowania! trzymam kciuki :)
  13. witam nowe staraczki :) no ja w końcu wczoraj wieczorem okres dostałam :) więc mogę zacząć odliczania! trochę mi się teraz to wszystko pomieszało! już sama nie wiem ile dni mają moje cykle, muszę to przeanalizować.. ale wychodzi mi 11-16.10 powinny być moje dni płodne.. W ogóle to znalazłam w mojej szafce oeparol, brałam go przez jakiś czas na początku roku! kurczę lekarz mi nic nie powiedział, że należy brać go tylko do owulacji! będę go brała w tym cyklu!
  14. Dziewczyny, 2 dni temu pisałam, że czuję nadchodzący okres, faktycznie mam jakieś plamienia, ale okresu cały czas brak.. hm, już sama nie wiem co mam myśleć! bo raczej miniony cykl, prawdopodobieństwo aby coś się zadziało jest bardzo małe! tylko gdzie ten okres! w sumie ostatnio mi się poprzestawiało! z tego co pamiętam, nie kochaliśmy się w dni płodne (tylko tak na prawdę kiedy one były?) byliśmy na urlopie za granicą, miałam okres od 6 sierpnia, później bardzo szybko dostałam 1 września.. ale z reguły cykle mam 28-29 dni, raczej regularne! wg mnie okres powinien być wczoraj, dziś to już na bank! jeszcze tak sobie myślę, że w tym miesiącu jestem na diecie, bo próbuję zrzucić nadprogramowe kilogramy przed ciążą, ale nie jest to dieta jakoś bardzo restrykcyjna, raczej staram się nie podjadać między posiłkami! jem regularnie! ale może to hamuje mój okres..
  15. tez mnie to zastanawia, chyba jedyne co pozostaje to robić regularne badania w czasie ciąży! ale tylko co ile, co 2 tyg, co miesiąc? hm, jak będe po wizycie u endokrynologa to podpytam i dam znać! a chcę iść włąśnie do lekarza, u którego była ta moja znajoma..
  16. mama 6latki, jeśli masz dobre wyniki, jesteś pod opieka endokrynologa to uważam, że ryzyko jest bardzo małe.. Ostatnio moja znajoma, która miała problemy z tarczyca po pierwszej ciąży urodziła drugie dziecko! najpierw długo się leczyła aby ustawić hormony i aby w ogóle zajść w ciąże, lekarz tak ją ustawił, że w trakcie ciąży nie musiała brać żadnych leków! i wszystko było ok! z resztą mam też obawy, bo ja z kolei mam hashimoto, niedoczynność tarczycy! od 2 lat biorę leki i co jakiś czas się badam! teraz mam okres, zaraz po robię badania aby zobaczyć jak to u mnie wygląda i jeśli będzie ok, to w tym cyklu działamy!
  17. Witam.. no ja czuję nadchodzący okres :( z resztą w tym cyklu raczej na wiele nie liczyłam, bo takie prawdziwie starania to zaczniemy teraz ;) Majka - przykro mi :( jeśli zwolnili, to musieli podać powód, chyba, że to zwolnienia grupowe..??? ale jeśli okazałoby się, że jesteś w ciąży albo zajdziesz w nią w okresie wypowiedzenia to powinni Cię przywrócić do pracy! Gratuluję nowej przyszłej mamusi :) A dla mnie rozpoczyna się pierwszy "prawdziwy" cykl starań..
  18. hej dziewczyny! ale czytania miałam! Majka - jestem z Poznania Mgiełka - gratulacje! oj, trojaczki to już sporo.. ale bliźniaki- fajnie :)
  19. to prawda, stres robi swoje :( ja też nie zdałam za pierwszym razem :( jak zdawałam ostatni raz to w trakcie jazdy wszystko sobie mówiłam na głoś ;) coś w stylu "tu jest ograniczenie do 30 więc zwalniam do 30.." hehe, egzaminator musiał mieć ubaw ze mnie! ale był bardzo ok, taki sympatyczny starszy Pan.. trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki! tylko nie odpuszczaj..
  20. Witam :) Majka głowa do góry, zdasz ten egzamin! będzie dobrze! nie odpuszczaj! jeśli tylko mogę radzić, to jak już zdasz to po odebraniu prawa jazdy- jeździj autem ile się da ;) temat jest mi dosyć bliski, bo ja odpuściłam, a zdawałam 8 lat temu, a teraz uczę się jeździć.. strasznie, strasznie się boję jeździć! ale wiem, że jak teraz odpuszczę (miałam już 3 takie podejścia) to już jeździć nie będę! to też robię z resztą w ramach przygotowań do macierzyństwa ;) - jakkolwiek to dziwnie brzmi! ale mam na prawdę kawałek do pracy, zima w tramwajach, zarazki to raz.. a 2 później autem chyba zawsze ciut szybciej (przynajmniej w moim wypadku..). A właśnie dziewczyny pracowałyście w ciąży? ja bym chciała jak najdłużej.., hm ale nie wiem jak to jest więc nic nie zakładam.. w ogóle witam nowe osoby! :) gratuluję kolejnej mamusi :) widzę dziewczyny, że wy takie zaawansowane starania macie.. ja to kompletny laik jestem i chyba na razie spróbuje ot tak..
×