sarenka_m
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sarenka_m
-
śliczne suknie powybierałyście :):) my się czaimy na obrączki ślubne i chyba będą te http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,,7072 tylko bielsze
-
no właśnie żebym jak choinka nie wyglądała ;) suknia w rzeczywistości jest bledsza ale na aparat może reaguje świeceniem ;) na szyję chciałam coś prostego, z jakąś łezką...
-
a ja mam krótkie włosy i za wiele z nimi nie zdziałam :( biorę tabletki, żeby przestały wypadać, a zaczęły rosnąć ale do lipca to wątpię żeby chociaż do ramion sięgnęły ;) jakbyście kiedyś natrafiły na ładną fryzurkę dla krótkich włosów to będę wdzięczna za link :)
-
kolor przewodni...chciałam bordowy bo w takim kolorze robię zaproszenia, zawieszki i wszelkie inne ozdoby ;) bukiet nawet chciałam takiego koloru, choć w lipcu jest tyle pięknych kwiatów że nie wiem na co się zdecydować;)
-
"misu a tobe sie podoba? " skąd ja znam ten tekst...pytam się podoba Ci się to?dostaję odpowiedź - "a Tobie?", więc mówię, że pierwsza zadałam pytanie..:D:D:D:D ale ogólnie jak już coś wybiorę to skomentuje co i jak;) co do tańca...nie mamy piosenki, nie mamy układu..może się czegoś nauczymy, choć widząc zapał narzeczonego to nie zdążymy ;)
-
annielica a być może odżyjecie po ślubie;) nie ma się co na zapas przejmować.
-
mój organista ma swój świat i ciężko za nim nadążyć jak śpiewa ;) dlatego narzeczony wolałby gdzie indziej ślub ;)
-
hehe mojemu też zależało tylko na sali i zespole..pewnie alkohol będzie też chętnie wybierał ;) gdyby nie forum to w tym roku bym się do niczego nie ogarnęła :D czas sobie leciał, a ja nie miałam motywacji żeby zacząć coś działać. Po czym się okazało, że fotograf nie ma już wolnego terminu...więc dało to kopa;)a przedślubne nakręcenie jest miłe ;)
-
Ja sukienkę już kupiłam, ale będzie dopasowywana dopiero miesiąc przed ślubem,mam nadzieję, ze tyle czasu wystarczy ;)...zajrzałam może do trzech, czterech salonów..ta która najbardziej mi się spodobała i przyjaciółce zakupiłam. nie lubię długo chodzić po sklepach, bo albo wszystko m się podoba albo nic ;) z narzeczonym wybraliśmy salę już ze dwa lata temu, ale to dlatego ze zespół miał zapisy wcześniejsze...i tak wszystko leżało do niedawna ;) z fotografką wstępnie się umówiliśmy przedwczoraj...daty nawet w Kościele nie zaklepaliśmy bo nie wiemy jeszcze w którym. Zaproszenia sama zaprojektowałam tylko teraz zacząć w końcu to robić bo to też czasochłonne będzie. Chciałabym też sama z pomocą oczywiscie koleżanek, przystroić Kościół...ale mam ambicje...ciekawe czy w ogóle coś z tego wyjdzie :D