Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MyszkaM86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MyszkaM86

  1. Asiak u mnie blizna po cc jest prawie niewidoczna, tylko na środku jest taki odcinek 1-2cm że jest lekko różowa a tak to zlewa sie reszta z kolorem skóry już. Gorzej jest kiedy robia cc ratując dziecko bo wtedy zdarza sie że cięcie jest nie w uśmiech a prosto przez brzuch więc i blizna widoczniejsza potem
  2. Netia napewno też będziesz nosić malucha pod sercem a potem tulić w ramionach :) Tak myslałam że ivf jest wskazaniem chociaż nie do końca jest to dla mnie zrozumiałe. Ja na karcie ciąży też miałam napisane że ciąża po IUI. MammaOla podobno jeśli pierwszy(poprzedni) poród był cc to też jest to wskazanie do powtórnego cc,ale jeśli dziecko jest prawidłowo ułożone i nie ma innych przeciwwskazań to można próbować naturalnie. Sama sie zastanawiam jak to u mnie będzie, chciałabym spróbować porodu sn (o ile nie bede miała drugiego uparciucha który nie będzie chciał sie bujać do góry nogami w brzuchu), a z drugiej wydaje mi sie że jestem za wątłej budowy,mam wąskie biodra i sie nie uda przez to
  3. Natala no dokładnie, nasza fasolka to czysta wpadka :) jak my to mówimy kinder niespodzianka :) Asiak no prosze,to trzymamy juz teraz kciuki za szybki,jak najmniej bolesny i szczęśliwy poród :) Psioszka a czemu masz mieć cc?mój M ma wtedy imieniny i poprzednim razem 21lipca dowiedzieliśmy sie że jestem w ciązy także to szczęśliwa data :)
  4. Natala ja też uważałam, ze gadanie o wpływie psychiki to bujdy na resorach. raz sie juz przekonałam że to jednak działa,poza lekami to moje pozytywne myslenie pomogło mi donosić bezpiecznie poprzednią ciąże. Teraz też powtarzalismy z M że tylko IUI nas czeka, czasem M marudził jak to on by chciał począć dziecko natualnie ale ze sie nie da. Nawet moja lekarka sie śmiała ze teraz będzie mnie czekała antykoncepcja,bo moja wewnątrz organizmu jednak zawiodła :) Mówiła że miała też kilka przypadków,że pary miały dwójke dzieci dzięki in vitro a trzecie z wpadki :)
  5. Psioszka faktycznie duży chłopak :) ale teraz dzieci juz wolniej przybierają choc pewnie będzie to 4kg klocuszek :) Natala robiłaś bete?
  6. MammaOla trzymajcie się. Znam takie uziemienie,bo przeleżałam pół ciąży. Mnie sie wydaje że przyrost jest ok,zapytaj jutro lekarza. Dostaniesz leki, badź dobrej myśli i leż grzecznie a będzie dobrze :)
  7. Natala napewno w 8dniu już coś bedzie widać po becie. A co do senności... to był mój pierwszy objaw w poprzedniej ciąży. Ja mam brać na czczo tabletke na tarczyce,tyle że akurat zaczęły mnie nękać poranne mdłości, no ale jak mus to mus
  8. Dzwoniłam ale bez wyniku mi nie poda, taka biurokracja niestety
  9. Wspołczuje Wam dziewczyny tych upałów. U mnie sobota była taka upalna aż mi sie niedobrze robiło tak duszno było. Poza tym ok, biore tabsy,pozytywne nastawienie i do przodu :) Wieczorami dopadają mnie lekkie mdłości i ciagle jestem taka wzdęta. A co dziewczyny myślicie na temat chodzenia po schodach?ja staram sie ich unikać od czasów problemów z pierwszą ciążą-jakoś na nie zwaliłam wine :) i co z przebywaniem na słońcu? całe dnie spędzam z córcią na dworze a mama wciąż wygania mnie do cienia. Nikt nie mówi o opalaniu się,ale też chce troche złapać słonka bo to i wit.D sie wytwarza i nie chce być znowu blada jakj młynarz
  10. Fasolinka potwierdzona 2mm długości :)) i było widać już serduszko :)
  11. to super wieści Natala :) No własnie niby mądrzejsza a jednak gdzieś nawaliłam i teraz całę widmo dalszych problemów mam przed oczami i to jest najgorsze,wtedy nie byłam ich tak świadoma. A tu jeszcze za 3 miesiace remont w domu ehh...
  12. Asiak no wiem że to progesteron spada, tylko u mnie ostatnio mimo brania luteiny pojawiły sie krwawienia bo kosmówka sie odklejała,szczęście w nieszęsciu że nie blisko zarodka a w takim miejscu że ta krew wypływała i nie tworzył sie krwiak. Pamiętam że najpierw lekarka kazała mi sie oszczędzać a jak doszły krwawienia to leżeć. Dlatego teraz za wczasu wole choć troche poleżeć i już widze że wtedy jest tylko taki kremowy śluz
  13. Natala czekam na wieści po transferze :) zarodeczki napewno pięknie rosną :) A jak ja sie czuje? ehh chyba wczoraj niepotrzebnie poszłam na procesje,dźwigać raczej nie dźwigałam a demony z przeszłości zaczynają wracać..... Dobrze że jutro wizyta u gin bo pewnie dostane luteine na jakiś czas... Od wieczora co jakiś czas widze troche na wkładce wydzieliny koloru kawy z mlekiem a czasem zaboli mnie brzuch. Więc na ile to możliwe przy córci pokładam sie na kanapie żeby sobie bardziej nie dowalić. Zobaczymy co jutro gin powie,ehh to byłoby zbyt piękne gdyby tym razem nie było żadnych komplikacji... :((
  14. na zgage zalecają jeśc migdały. Pewnie troche dzidzia kopie w zołądek bo jej ciasno :) Moja była tyłeczkiem do wyjścia ustawiona więc mnie dusiła pod żebrami że czasem cięzko było wziąć głębszy wdech
  15. Asiak zatrułaś sie czyms? Wy piszecie o upałach a u mnie maks.27stopni ale upałem bym tego nei nazwała, wieje ze głowy by chciało chwilami pourywać albo jest ledwo 20st. i ciągle chmury
  16. Natala ja w Lidlu pracuje. Pamiętam jak mnie cycki bolały w ciązy jak rosły, lekkie trącenie a ból jakby mnie ktoś znokautował. Ja jak pokraka chodziłam po cesarce a schody były nie lada wyzwaniem :) Trzymaj sie tylko tych pozytywnych wersji opowiadań, nie ma co sie stresować za wczasu :)
  17. Natala Twój tekst o noszeniu cycków w rękach bardzo mnie rozśmieszył :) Moja lekarka wie,ze udało sie naturalnie,bo miałam teraz iść do niej na dniach robić cytologie żeby mieć ważne badania przed IUI. Też mi sie wydaje,że to jakiś mały siłacz we mnie zamieszkał. Powiem Wam,że ja sie straszna panikara zrobiłam, ciągle "nadsłuchuje" czy mnie gdzies kłuje jak tak to gdzie, po boku czy na środku a przez to że leci ze mnie jakis taki śluz to co chwila sprawdzam czy to nie jakies plamienie,zwłąszcza jak jestem długo na nogach w sklepie
  18. Widze,że wszystkie chyba sie wzięły za sobotnie porządki :) U nas pogoda kiepska, wietrzysko straszne i jakoś zimno chociaż czasem słonko przebija Leti będe ściskac kciuki z całych sił :)
  19. Czuje sie dobrze na szczęście, pobolewaja mnie jajniki raz jeden raz drugi i sikam jak w wysokiej ciąży co chwile :) Apetyt mam ale na nic konkretnego,tylko jogurty znowu do mnie jakoś nie przemawiają ale chce sie przemóc i wciskać w siebie chociaż 2-3tygodniowo. Czasem pobolewa mnie też jakby spojenie łonowe czy w pachwinach no ale troche to za szybko na rozpychanie sie fasolki choć wtedy też było szybko :) i taka wzdęta jestem troche
  20. O ile dobrze pamietam ja usłyszałam pierwszy raz serduszko w 6tc a maks. w 7tc bo wtedy już były problemy i na jednym z usg było widać serduszko i lekarz podgłośnił żebysmy słyszeli maluszka. Ale to chyba też zalezy od sprzetu lekarza bo niektóre dziewczyny bijące serduszko słyszały dopiero w 8-9tc
  21. Natala dziekuje :) Masz racje to był jakiś plemnik mocarz, mąz niedowierza i wciąż zastanawia jak to sie stało :) My bylismy przekonani ze mam w sobie naturalną antykoncepcje,że zostałą nam tylko inseminacja, ba nawet juz w maju okazało sie że jednak będzie problem by zmieścić sie w naszym urlopie by przeprowadzić IUI i chcielismy przenieśc na wrzesień lub październik. 1# MammaOla świetnie że beta rośnie, uważaj na siebie :) Natala i Tobie sie uda, wierze w to z całego serducha :)
  22. Nasz cud trwa, beta 827,29 :)) ale miałam stres jak sprawdzałam wynik
  23. Psioszka 8 miesiąc? ale zleciało,aż sie wierzyć nie chce. Pakuj sie pakuj zeby potem nerwówki nie było :)
  24. Psioszka 8 miesiąc? ale zleciało,aż sie wierzyć nie chce. Pakuj sie pakuj zeby potem nerwówki nie było :)
×