Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MyszkaM86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MyszkaM86

  1. Fionnka pierwszy tydzień jeszcze jakoś leci ale ten drugi sie masakrycznie ciągnie :) to ciągłe nie doszukiwanie sie na siłe i próba nie myślenia ile to dni jeszcze zostało potrafia wykończyć :)
  2. Psioszka będzie dobrze :) lepiej że zaczęli od małej dawki leków niż mieliby cie przestymulować. Zaciskam z Emilką cały czas kciukasy :) Za ciebie Kasiula i Fionnka też :)
  3. Beti ja tez z początku patrzyłam na te tabelki,ale nie ma sie co nimi sugerować, bo nam w kilku miejscach wychodziło że robi cos szybciej niż na swój wiek a z innymi jest do tyłu. kładź córcie dużo na brzuchu i podkładaj jej rączki zgięte w łokciach to sie nauczy podpierac, czasem wystarczy dziecku pokazac pare razy i szybko załapie. Każde dziecko indywidualnie sie rozwija, niekiedy kilka dni robi dużą różnice bo dzis jej coś nie interesuje a za chwile odkryje kilka mozliwości by sięgać po zabawki czy bawić sie raczkami. Nic sie nie martw :) Dobrze, ze poprosiłas o pomoc rehabilitantke, w końcu od tego sa, oni sie uczą po kilka lat tego co ty masz załapać po jednych zajęciach więc trudno byś robiła ćwiczenia perfekcyjnie
  4. Fionnka mi właściwie lekarz nie powiedział po ilu dniach moge testować. Pierwszy sikaniec zrobił w 14dniu od IUI ale druga bladziutka kreska wyszła po dłuższym czasie niż jest zalecane by wynik był wiarygodny. a ponieważ luteine miałam brać przez 14dni ale dopiero od 3dnia po IUI to poczekałam aż minie ten czas i powtórzyłam test i wtedy krecha druga była już gruba :) robiłam go o 5 rano bo spać nie mogłam z tej niepewności a dla potwierdzenia zaraz o 7 jechałam na bete :) pamiętam jakby to było wczoraj a to już od tej chwili minęło prawie 16 miesięcy :)
  5. Ewpcoo myśle że to po prostu reakcja jajników na kontrast, wszystko w środku przepchane pod ciśnieniem i stąd takie pobolewanie. mnie też mocniej bolało gdy więcej i energiczniej sie ruszałam. 1 Justynka masz racje najważniejsze to by było zdrowe :) jeśli wierzyć w takie domysły to na chłopca lepie sie znosi ciąże, ale np. moja koleżanka rodziła teraz na koniec maja i ona jeszcze w 4miesiącu spędzała większość dnia nad kibelkiem a ma synka :) My z M. zawsze obstawialiśmy że będzie parka, no zobaczymy jak to kiedyś będzie, czy sie sprawdzi :)
  6. Justynka szkrabek rośnie w zawrotnym tempie :) nie wiem jak u Was dziewczyny ale moje usg genetyczne i polówkowe trwało ok. 30minut więc sie mogłam napatrzeć na dziecinke :)
  7. Takie małe oszustwo ale skuteczne :) kilka razy tez musiałam tak zrobić jak sie buntowała na butelke.
  8. Fałdki są nieziemsko słodkie :) Wagą nie ma sie co za bardzo przejmować, zwłaszcza jeśli dziecko nie jest grube. Niektóre są po prostu drobniejsze a w przyszłości może sie to zmienić, może po prostu będzie szczuplutki. Emilk jest na etapie tia-ta, dzia-dzia i da-da, na izbie przyjęć w wieku 3 m-cy podrywała chłopaków więc mnie nie dziwi że tata i dziadek to pierwsze jej słowa :) i uwielbia robić gołąbka/płukanie gardła :) i juz od jakiegoś czasu patrzy na raczki i rusza paluszkami jakby liczyła 1,2,3,4,5 :)
  9. Duże już te nasze forumowe chłopaki :) to Emilka najstarsza z 2013r a wychodzi że najdrobniejsza bo 67cm i 8kg :) Ach ta nasza służba zdrowia... traktują pacjentów jak niepotrzebne starocie. Nadzieja, że neurolog lepiej przyjrzy sie Bartusiowi. Justa a wasza rehabilitantka co mówi, dalej sie niepoprawnie układa? bo pisałaś że zaleca ćwiczenia do momentu aż Mały zacznie siadać. A jak u Bartka z podnoszeniem do góry rączek? bo Emilka prawą wyprostuje i do góry da sie podnieść ale jak już chce obie to nie da rady, nie dość że zgięte to tylko do linii ramion podnosi tak sie usztywnia.
  10. Ale ten czas leci :) to pewnie już z niego kawał chłopa :) A jakich firm próbowałaś mu dawać mleka?
  11. Ewpcoo ja po tym badaniu odczuwałam ból jajników ponad 2 tyg. a wszystko było drożne, nie byl to jakis mocny ból ale jednak je czułam. A u mnie lekarz nic nie powiedział co do starań po hsg. 1 Psioszka jak widac po przykładzie Justynki, ważna jest jakoś jajeczek a nie ich ilość więc sie nie przejmuj że zwiększyli dawke na ich stymulacje. Monia przykre, ze tak cie potraktowano, ja przed badaniem dostałam dożylnie cos na ksztalt głupiego jasia z ketonalem(ja wyczytałam na wypisie) bo po chwili kręciło mi sie w głowie. Najważniejsze ze masz już to za sobą :) 1 Asia u nas takie pobudki ewidentnie oznaczały że Emi jest głodna. A jakie mleka próbowałaś mu dawać? wiem niestety ze sa dzieci co modyfikowane mleko za nic im przez gardło nie przechodzi (mój siostrzeniec), tylko z kaszką da sie takie przemycić. Rzadziej robi kupke teraz? u nas tez przyszedł taki okres, ze nawet była kupka raz na 3-4dni ale po kilku tygodniach jak zaczeła dostawac jabłko to była już co 2dni a teraz spowrotem codziennie, czasem nawet nie jedną :) Ile ma juz Twój synek? 1 Justynka a jak Twoje samopoczucie kochana?
  12. Elka będzie dobrze :) Fionnka pozytywne myślenie to juz połowa sukcesu :) Słońce co tam u Was? jak synuś? Asia, Pełna, Beti a jak Wy sie trzymacie?
  13. Nie wiem Elka jak tobie powiedzieli ale co laboratorium to ma inne normy, u mnie np. jest do 100 norma. wiesz mnie sie wydaje że tak od razu to sie te ż nie da zjechać do super wyniku z tym cukrem
  14. Dziewczyny z całych sił ściskam kciukasy za ładne jajeczka i byście mogły już wkrótce pochwalić sie 2 kreskami na teście :) Elka a nie mogą ci jakiś leków do domu zapisać żebyś nie musiała co chwila do szpitala jechać ? a widzisz jakąś różnice po diecie i ostatnim pobycie w szpitalu?
  15. No to Kasiula żebyś za ciężkich kwiatów i zniczy nie nosiła we Wszystkich Świętych:) powodzenia życze:) Psioszka co taka cichutka? Elka wrócilaś już ze szpitala? jak wyszły badania? co z tą cukrzyca?
  16. Justa u nas Emilka tez ma spłaszczoną główke z prawej strony,wprawdzie ja już prawie tego nie widze ale rehabilitantka to dojrzała jak Mała siedziała lekko bokiem. i zgadzam sie że ćwiczenia na szyjke są najgorsze, naciskała jej mięsień czy coś, masowała a Emi płakała strasznie i to odginanie głowy jeszcze,pierwszy raz miałam ochote wyrwać Małą i wracać do domu,ale wiem ze to dla jej dobra, żeby nie miała problemów w przyszłości i ta główka nie została jej w takiej przechylonej pozycji.
  17. Beti nie bierz tak tego do siebie. Ty sie starasz, robisz co możesz i najlepiej jak potrafisz żeby wyeliminować te nieprawidłowości. Z tego co pamiętam to masz długie przerwy między kolejnymi ćwiczeniami pod okiem fachowca, a tak jak pisze Justa, my laicy nie potrafimy z super dokładnością powtarzać ćwiczeń. Oni mają jakieś swoje chwyty, bo np. Emilka u babki zrobi wszystko i rzadko zaprotestuje a ja sie męcze i wiele razy jakiegoś nie zrobie bo ona sie tak usztywni że prędzej bym ją chyba połamała. Zaproponuj czy możesz częściej przychodzić z Małą i te trudniejsze ćwiczenia robi specjalistka. A to że nie widzi poprawy... myślisz że lekarka dokładnie pamięta czy gówke trzymała pod kątem 30stopni czy 25?tyle sie naogląda codziennie dzieci że wie co sie dzieje tylko z notatek w kartotece. Głowa do góry i kurujcie sie :)
  18. Fionnka u mnie problem był z szyjką macicy, chyba jakaś pokręcona jest, dokładnie nawet nie wiem ale plemniki sie w niej gubiły i żaden do jajeczka nie docierał. Justa to fajnie, że Bartuś tak dzielnie zniósł szczepienie :) i życze by rehabilitacja była potrzebna jak najkrócej. Ja mam strach uciskać i rozciągać Małej tą szyjke a ona swoim wierceniem się jeszcze bardziej mi to utrudnia więc chyba sie wstrzymam do poniedziałku, niech mi babka jeszcze raz pokaże co i jak. Emilka po tych ćwiczeniach zaczęła w nocy spać na boku, tylko lewym niestety i właściwie to od pasa w góre leży bokiem a tyłek i nogi na wznak :) śmiesznie to wygląda i staram si ją poprawiać ale często mi sie wtedy przebudzi
  19. Jak tam smyki po szczepieniach? Beti i co powiedział pediatra na katarek Małej? No nieźle Justa wykończyła ta rehabilitantka twojego synusia :) Niestety z Emi ćwiczyć szyjki niebęde bo nie zapamiętałam ządnego ćwiczenia na tyle dokłądnie by próbować je powtórzyć a poza tym jak ja ja ustawie od pasa w dół do głowa jest nie tam gdzie powinna i na odwrót,pozostaje mi tylko robić reszte ćwiczeń a to te na szyjke są najważniejsze ;( bo reszte to moge jej robić ot tak nawet po skończonej rehabilitacji.
  20. Ehh dziś juz nie było tak fajnie na rehabilitacji bo zaczęła ćwiczenia na szyjke żeby rozciągnąć z tej prawej strony co zawsze Emi główke trzyma no i był płacz. a ja nie mam zielonego pojęcia jak z nią powtarzać te cwiczenia, niby patrzyłam ale nie wiem gdzie dokładnie naciskac, ciągnąć-miałam wrażenie jakby chciała jej głowe od obojczyka oderwać ;/
  21. to może jest to jednak ta sapka. przeciwwskazaniem do szczepienia raczej nie jest a pediatra ci przepisze najwyżej jakis lek żeby ten nosek udrożnić
  22. A nie masz spray do noska z roztworem soli morskiej? marimer baby, sterimar baby, cos podobnego?albo sól fizjologiczną po kropelce do dziurki. Jest tez możliwość ze to sapka czyli właśnie charczy w nosku a wydzieliny nie ma. http://parenting.pl/portal/sapka-u-niemowlat
  23. Beti a leci jej z noska czy ma zapchany? możesz wziać paracetamol chociaż na noc żeby lepiej sie wyspać, nie przechodzi do mleka
  24. Beti ja ostatnio przy przeziębieniu piłam po prostu dużo ciepłych napojów, w razie podwyższonej temperatury paracetamol można wziąć. Miałam sie dopytac pediatry jak bylismy na szczepieniu,ale zupełnie wyleciało mi z głowy. zreszta ja już bardzo rzadko karmie Mała piersią więc pewnie niedługo jeszcze będzie mnie obowiązywać abstynencja lekowa w czasie przeziębień. Do wtorku kupa czasu, jeszcze katarek zdąży minąć :) psikać roztworem soli morskiej do noska i odciągać wydzieline, dużo dziecko na brzuszku i łatwiej sie pozbędziecie tego paskudztwa.
  25. Elka trzymaj sie i nie zamartwiaj, przebadają Cie i wtedy będzie wiadomo dokładnie co i jak. A Emilka dobrze, każde szczepienie znosi lepiej, obyło sie nawet bez stanu podgorączkowego :) żadnego marudzenia, ładnie spała w nocy :) 1 Justynka z internetu to możesz tylko nas słuchać :) reszta to tylko człowiek sobie nerwów przysparza i nic więcej. Emilka w tym okresie była podobnej wielkości fasolką. Serduszko ładnie bije i to jest ważne,ciesz sie tymi chwilami gdy widzisz szkraba na monitorku, jeszcze troche i będzie do ciebie pukać z brzuszka a potem będziesz je tulić w ramionach :) 1 Oj Justa to życze by nie trzeba było kolejny raz przekładać szczepienia.
×