Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ista_65

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie Babeczki ..uffff jak gorąco ..puffff jak gorąco....U mnie można rzecz po staremu ...znajdę chwilkę ,to napiszę na he...pozdrawiam cieplutko ,muszę was trochę poczytać i dowiedzieć się co mnie ominęło,
  2. Witajcie Babeczki W domu standard....gdyby nie syn , to nie miałabym potrzeby przebywania tam , a z drugiej strony to mój dom rodzinny .Córka nie dąży jak na razie tematu , zajęła się magisterką . Dziewczyny u mnie w pracy wielka niewiadoma ... chyba wisimy na przysłowiowy włosku ....Coraz bardziej myślę o wyjeździe ..tylko zadaję sobie pytanie , czy kobieta w moim wieku i moim zawodzie ma w ogóle racje bytu na runku zdominowanym przez chińskie towary .....
  3. uuuuu...... ktoś się poczuł osobiście obrażony ..i huzia na Józia .....szkoda tylko ,że kultura osobista ..o którą toczy tu boje .....zawiodła ..... Babeczki .. jadę do chaty ..od trzech dni mam napady strachu ( normalka) ..mam nadzieję ,że to nie potrwa już długo ..wrócę , to zamelduje co jest na rzeczy..Miłego weekendu..
  4. Witajcie ...Kafe jak balety? nie zamarzłyście, aby w nocy ..buziaki idę robić obiad ...
  5. kafe ..zaprzeczam kategorycznie .. nikogo nie unikam...zaglądam tu codziennie .. potrzebuję Was ... mam skomasowanego dola...praca...dom...zdrowie...finanse... muszę zacząć od finansów i powoli skrobać w górę....kiedyś łatwiej sobie radziłam z problemami ...dziś brak mi motywacji i chyba zwyczajnie jakiegoś celu ... jakiejś przyszłości ... czuję się wypalona ..niepotrzebna ....
  6. Witajcie Babeczki...ha..ha.. Kafe uśmiałam się , no ...no opatrz jaka spryciula z Twojego kotka....Musisz mu kochana .....puścić te reklamę z tv ..tam kotek ma poglądy ekologiczne i zamyka laptopa ,tudzież gasi światło gdy Pan niefrasobliwie opuszcza pomieszczenie... lekceważąc zasady ekologi ...czy też ekonomi :P...skoro taka mądra bestyjka .. może się dokształci ..a swoja drogą spryciula jest z niego.Naucz go jeszcze włączać ekspres do kawy i będziecie mieli świeżutka kawę po powrocie do domku ...Ja wracam do zdrowie, u nas śnieg po kolana ... a dziś dodatkowo mroźno ...Siedzę w domku , oglądam tv , czytam, uczę się niemieckiego ...idzie opornie , ale się zawzięłam ... za zbędne kilogramy mam taka nadzieje ...wezmę się ....czytam Was ...czytam ,podziwiam , trzymam kciuki i może się przyłącze , bo potrzeba wielka .. a chęci brak ...pozdrawiam cieplutko w ten zimny dzionek .
  7. witajcie Babeczki - wracam do zdrowia ..też muszę się wziąć za siebie ..ufffff najtrudniej u mnie zacząć ....:-) czterdziestka q informacja o balsamie była na poprzedniej stronie " ten balsam to serum do biustu z perfecty...." trzymajcie się ciepło kobietki ...
  8. WITAJCIE BABECZKI .. Jak na razie walczę z paskudnym wirusem ... jak wyzdrowieję będę zmagać się z zimą .. dużo zdrówka dla Was :*
  9. Moje postanowienia noworoczne .. hmmm skończyć studia córki ( ulga finansowa):p Rozumiem Cie smerfetka .. tez marzę by mój men znalazł sobie kobietę , zakochał się ....rozstanie , bez orzekania o winie w oczach dzieci ..to mi się marzy w tym roku .... w alternatywie uczę się "języka" i jak nie będę miała wyjścia wyjadę, na tyle daleko i na tak długo by być niezależna... mam nadzieje ,że starczy mi odwagi i determinacji, by tego dokonać ....a jak na razie ,żyje w zawieszaniu ....gdy ostatnio zapytałam męża , czemu mi nigdy nie pomagał ...usłyszałam ,że nie chciał być wykorzystywany .... zastanawia mnie , po co człowiek o takiej mentalności zakłada rodzinę ? Zapytałam co ma mi osobiście, jako do żony do zarzucenia ....usłyszałam ,że nic nie robiłam koło domu , tylko od czasu do czasu kwiatki sadziłam . Zastanawiam się , Pracowałam po 12 godzin,50 km od domu , robiłam zakupy, gotowałam obiady , zajmowałam się dziećmi , odrabiałam lekcje , chodziłam na wywiadówki ,rachunki ,urzędy... to nie wystarczało .... a pomyśleć ,ze gdybym jeszcze kopała działkę , siała, grabiła ,kosiła trawę ...wtedy być może byłabym dobrą żoną .....o ja nierozumna ... jak widzicie , muszę wyjechać naprawdę bardzo daleko , by móc wyzbyć się tego żalu , który się we mnie przez tyle lat nagromadził .....hmmmm to może zabrzmi naiwnie , ale nie czuję się wykorzystana , miałam obowiązki wobec rodziców , rodziny i dzieci....i je wypełniłam ...nie mam sobie nic do zarzucenia . Rodzice zmarli , dzieci są dorosłe ...a ja nie mam zamiar , żyć wreszcie dla siebie ....MOJE POSTANOWIENIA ...ŻYĆ WRESZCIE DLA SIEBIE .. czego sobie i Wam życzę ...
  10. Witajcie .. moje życzenia czekały na Was na @ .. ale tam chyba rzadko kto teraz zagląda ....Święta przeżyłam tradycyjnie jak co rok większość czasu w kuchni ....ale podobno czas był przywyknąć.. byłam w mocnym postanowieniu " nie dać się sprowokować " i nie dałam się ....Sylwester spędzam sama u siebie ... nie mam zamiaru jechać do domu b patrzeć ja men gra na kompie ... życzeń już dawno sobie nie składamy, wiec sylwester z POLSATEM mogę spędzić też u siebie :) Dla Was BABECZKI wszystkiego naj naj naj , by wyprostował się wszystkie wasze pokręcone ścieżki....by spełniły się Wasze marzenia ... bo jesteście tego warte ..ściskam Wszystkie mocno .. głowa do góry ... wszak życie zaczyna się po 40-ce
  11. od dwóch dni w domku - chora napisałam na @
  12. Witajcie Babeczki napisałam @ i dodałam zdjęcia pozdrawiam serdecznie .....trzymajcie sie cieplutko
  13. Witajcie babeczki ..doła mam jak stąd do Chin...w pracy totalna bryndza zakład podobno się restrukturyzuje ..wczoraj dostałam nową umowę na całe pół roku!!!!nie wiem co oni kombinują ale siedzę cicho ..ostatni rok studiów córki .. wytrzymam . a potem pomyśle co mam z sobą zrobić .Jutro imieniny córy a syn kończy 20 dychy wiec byłam zajęta ..uszyłam 3 sukienki ... zdjęcia wstawię na @ kupiłam parę drobiazgów zrobiłam bigos, kotlety ,ciacho i jakieś przystawki i wczoraj im zawiozłam ...syn wycałował mnie na maksa ...za miesiąc Święta ..do domu nie pojechałam coraz mniej mnie tam ciągnie ... boję się Świat Witaj Tinka 40 lat ..hmmm kiedy to było ....ale rozumiem Cię, też pewnie miałabym doła ale byłam zbyt zajęta by o tym myśleć ..teraz po kilku latach wiele moich problemów rozwiązało się samoczynnie i NARESZCIE WIEM ,ŻE ŻYJĘ ... nie jest różowo , bo życie w Polsce nie jest usłane różami... ale nareszcie czuje ,że moje życie należy do mnie ...głowa do góry ....życie zaczyna się po 40-stce to nie jest puste hasło ..sama się przekonasz :-)
  14. Witajcie Babeczki .... jestem prawie zdrowa ... ale spać nie mogę po nocach usypiam około 4 nad ranem..koszmar.. u mnie w pracy jakiś cyrk bezpłatny zafundowali ...a ja z tych przejmujących ...co odbija się na moim zdrowiu psychicznym...czytaj dół totalny.....nie umiem się ogarnąć...
×