mama 6latki :))
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mama 6latki :))
-
Łoki. Na ulotce tego nowego bephantenu jest o tym, że mozna stosowac do sutków... czyli to to samo, tylko tyle, ze na opakowaniu nic o tym nie ma. Poraz kolejny aptekarka (bo farmaceutka jej już w życiu nie nazwę) wprowadziła mnie w błąd. W ogóle u nas w mieście w żadnej aptece nic o niczym nie wiedzą. Testy owulacyjne- a coś takiego jest? test ciążowy z czułością 10- coś takiego w ogóle jest? Kiedyś zamiast mucosolvanu do inhalacji sprzedała SYROP mucosolvan i była wielce zdziwiona, że to w ogóle jest jakaś różnica :o mówię wam- istna masakra!!! A ja włąsnie zamówiłam fotelik, koszule, majtki poporodowe, nakładki jednorazowe na kibelek i zostało mi w sumie do kupienia: podkłady belli, podpaski, puder i biustonosz do karmienia (na razie kupie 1 bo nie wiem czy będe karmić okaże sie po szpitalu) i to wsio :) reszte mam ;) UFF!!!
-
co do bephantenu to mój mąż u nas w apteczce wygrzebał ten stary nieodpakowany (nawet nie wiem skąd jak Boga kocham) niestety wazność ma do lipca :o więc trochę dupa. Jednak porównam skład zaraz z tym nowym. Póki co przejrzałam dokładnie opakowanie i jest na starym wyraźnie napisane, ze jest na odparzenia i do sutków a na tym drugim jest narysowany bobas i napisane jest, ze tylko na odparzenia... jak porównam te składy to napisze
-
Patussa jakie ładne te ubranka :))) Zauważyłam też, że masz bephanten i tu mam pytanie może któras się orientuje? Stosowałam bephanten po pierwszym porodzie na poranione sutki- istna rewelacja!!! Był boski! A teraz nigdzie nie ma takiego tylko zmieniło się opakowanie i zalecenia- o sutkach nic nie pisze. baba w aptece powiedziała, ze sie niby właściwości zmieniły i nie jestem pewna czy to to samo czy nie - tamtego nie trzeba było przed karmieniem zmywać.
-
Patussa ja piorę tak jak jest na metce ;)
-
KMM ma jeszcze kilka razy przyjść :) Ale naprawdę ja polubiłam więc może przychodzić :D
-
Patussa ja mam Microlife NC100- jestem bardzo zadowolona ;)
-
a idźcie wy! Przez was mam ślinotok na chłodnik! ;P
-
widzę, ze co region to inaczej :) U mnie z kolei owocowa zupa nie jest zagęszczana kiślem ani budyniem- dodaje się śmietanę lub jak kto woli śmietanę z mąka. Taka zupe z reguły podaje się z makaronem a chłodnik to kefir/zsiadłe mleko/maślanka z botwinka/buraczkami/rzodkiewką/ogórkiem/koperkiem
-
oj owocówkę to i ja bym zjadła :))) mmmmm.... smak dzieciństwa :D
-
no to się porobiło... Kooala ja już dawno mówiłam żeby przenieść się na inne forum i nadal jestem za. Co do pomarańczy- takie przypadkowe to niech pal go sześć. Wkurzają, mącą, ale niech tam sobie kwiczą. Natomiast b. niesmaczny był wyczyn choćby z poprzedniej strony pokazujący dwulicowość osoby piszącej z nami, wymieniającej się fotkami na poczcie... i kto tu pisze o dojrzałości? Prawdziwa dojrzała osoba nie bałaby się wyrazić swojego zdania bez pomarańczowej przykrywki- taka jest prawda.
-
Patussa nie przejmuj sie wagą maluszka ;) Jesli lekarz mówi, ze jest okej tzn że miesci się w normie ;) Mniejsze noworodki maja swój urok :) itak szybko dzieci rosną, że fajnie chociaz przez chwilę nacieszyć się takim maleństwem ;) Głowa do góry
-
kafe coraz bardziej nawala... wyświetla wam posty?
-
Messi nawet linka Ci podeślę do tego http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskich-osob/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskiej-osoby.html
-
Niagara u mnie na pościeli było napisane, ze trzeba prac, bo ma na sobie- i tu napisze językiem chachłackim bo nie pamietam jak to sie zwało ;P- jakaś substancje chemiczną czy coś w tym stylu, która ma za zadanie chronić materiał przed farbowaniem, blakniecięm czy czymś takim... juz nie pamietam jak to dokładnie było opisane
-
Messi jeśli mogę wtrącić słówko dotyczące siostrzeńca... ostatnio wygrzebałam przepis prawny- dla siebie of kors ;P ale może i przyda sie ze względu na Twojego Chrześniaka ;) Otóż pacjent MA PRAWO do nocnej opieki w szpitalu przez osobe trzecią. Co więcej nie zwalnia to pielęgniarek ( w moim przypadku położnych) od wykonywania wszelkich czynności typu np. mycie czy podawanie basenu, kaczki itd. Ja wygrzebałam ten przepis przez to, ze słyszałam, ze u mnie w szpitalu po cc potrafia matce już na pierwszą noc zostawić noworodka nawet jak ta się ledwo rusza. Dowiadywałam się zatem czy mogę zażądać by był przy mnie mąż i opiekował się mną i dzieckiem i jak się przedstawi ten przepis to nie odmówią, bo nie maja podstaw. Także jeśli siostra by się uparła to może walnąć przepisem prawnym i normalnie opiekowac się dzieckiem w nocy. ten przepis jest na rodzicpoludzku.pl i nie dotyczy tylko oddziału połozniczego. Sama go podpowiedziałam siostrze jak nasz ciocia teraz w szpitalu była i po operacji bardzo źle sie czuła (długa historia... kolejna osoba z rodziny, którą mi chcieli na Krasnickich zamordowac- szkoda gadać) i normalnie mogła siedzieć całą noc
-
AMarzenko ja przepraszam Cię, że się bezczelnie wtrące, ale rzuciło mi się cos w oczy. Ponieważ mam wadę wzroku zajrzałam własnie na jeden z wątków kierowanych do kobiet z wadą -. Nie wiem skąd masz informacje o badaniach dotyczących, ze przy krótkowzroczności ze zdrową siatkówka przy porodzie sn nic nie grozi, ale to nie do końca prawda. Nawet jak masz wadę -3 żaden okulista nie da Ci gwarancji, ze wada nie poleci. Stąd bardzo łatwo o zaświadczenie do cc, bo wystarczy okuliście walnąć tekst: prosze mi dać na piśmie, ze nie grozi mi pogorszenie wady i na 1000000% żaden okulista Ci czegoś takiego nie da. Ja jestem uczulona na to dosłownie, bo moja mama całe życie siatkówkę miała książkową miała tylko krótkowzroczność i z wady -6 po 3 porodach sn wylądowała z wadą -15... a siatkówka jak była piękna tak została...
-
Tesla co do kremów z filtrem o ja mam w planie kupić... a jaki to nie wiem, bede musiała popatrzec.
-
Kapris O TAK! SAŁATA!!!! Moja mamusia robiła taki pyszny barszcz z sałaty... będe musiała go chyba ugotowac ;P i ogólnie zjadłabym sobie takiej świeżej sałaty... mniam!
-
Ja obraczki w ogóle nie nosze NIESTETY! Jak przytyłam sporo to szkoda mi ją było poszerzeć poraz kolejny i stwierdziłam, ze jak się wyleczę to schudnę... no i tak czeka ta moja obrączka i czeka... i chyba skończy się tym, że po ciązy ją powiększe, bo mi smutno bez niej :(
-
Dietowo oj i mi tak ciężko. Jak zjem cokolwiek nawet w niedużej ilości, albo jak się napiję i tu ilościowo dużo, bo mnie suszy ostatnio jakbym na kacu była :D to mam wrażenie, że skóra na brzuchu mi pęknie i jak stanę albo idę to się zastanawiam czy rękami tego brzucha nie przytrzymac w razie jakby rzeczywiście pękł :D a co do puchnięcia. Ja w większości leżę lub siedzę z nogami do góry, bo jak siedzę z nogami w dół to szczególnie ta skręcona mi tak puchnie, że az nienaturalnie to wyglada. Druga mi maleńko puchnie i o dziwo dłonie niewiele.
-
Lou obawiam się, ze jakbym miała jechać po te pierogi z rabatem to bym i tak na paliwie przepłaciła :D no chyba, że pocztą podeslesz :D ale jak takie dobre to jeszcze listonosz wchłonie i bedzie dupa :D Aczkolwiek jakby było bliżej... bo u nas w garmażerce niedobre są, a ja teraz nie mysle o lepieniu pierogów- mimo, ze to uwielbiam
-
AMarzenko mów mi tak jeszcze a wcale za pranie sie nie wezmę ;P Miałam w poniedziałek zacząć i co? I z lenistwa utwierdzam się czytając Twój post ;P A potem się na zakrętach nie wyrobię :D hahahahahah
-
Lou ja akurat szczawiu niet :D ale za to chodzi za mną kapucha :D i wszystko co z nią związanie- surówka z kapusty kwaszonej, czy ze zwykłej, bigos, pierogi z kapuchą i grzybami, łazanki...
-
AMarzenko powiem szczerze, że ja nie pamietam kiedy mezowi kanapki do pracy zrobiłam ;P robi sobie sam, bo wie, że jakby mnie obudził przed moim budzikiem to bym mu łeb urwała :D Za to lubię mu robić pyszne obiadki, aczkolwiek w ciąży mnie we wszystkim wyrecza -najpierw przez zagrożenie potem przez nogę skreconą no i teraz tez jeszcze z ta noga długo nie postoje. Dlatego wolne ma na mnie żeby móc się zając mną, bo teraz akurat byłby na poligonie 4 czy tam 6 tygodniowym... także ma czas to niech mnie rozpieszcza ;P a co! w końcu drugie dziecko mu urodzę ;P
-
Witam :) Ja po badaniach właśnie i czekam aż mąż szanowny śniadanie mi zrobi ;P Kurcze od wczoraj tak mnie brzuch kłuje i dokucza, że hej :o raz po jednej raz po drugiej stronie na dole. Masakra jakaś... A dzisiaj po raz trzeci odwiedzi mnie położna środowiskowa ;P