mama 6latki :))
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mama 6latki :))
-
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się daje lać tylko mojemu M :D Nie no tak powaznie mówiąc... ja nawet do gina nie chodze bo mam wstręt :D a tu mają mi wkładać coś i se myrdać żeby wynaleźć jajeczko :D Ja tego nie przeżyję xD Musiałabym się uchlać przed :D -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Staraczko byłabym Ci wdzięczna :) Kurcze może zakupić jeszcze te testy owu? Mój mąż się śmiał ostatnio, ze więcej wydam na te castagnusy, wiesiołki, testy i inne bajery niż na wyprawkę dla dzidziusia :D Fajny żart... szkoda tylko, ze nie wie jakie rzeczy dla maleństwa wypatrzyłam sesese :D Śmiał się też, że dzięki tym specyfikom to on chyba do zapłodnienia nie będzie mi już potrzebny :D Boże jak dobrze, że on tak żartuje, to chociaż potrafię się śmiać a nie tylko denerwowac ;P -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Truj nie no po każdym przytulaniu mi trochę wali głową o ścianę i szantażuje, ze jak nie zajdę, to będzie większy wpierdziel :D Także ostatnio się trochę uspokoił jak widać, bo chociaż posiniaczona nie chodzę... tylko kurde te guzy od tej ściany... ehhhh :/ xD Na monitoringu nie byłam... bo to dopiero pierwszy cykl starań, ale na USG się wybiorę. Mąż powiedział, ze pojeździ dzisiaj i popyta gdzie co jak i za ile. -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trujku chyba nie sądzisz, ze z temp 36,2- 36,4 wystąpiła u mnie owulacja... To by było gorsze bajkopisarstwo niż, że się ma własne mieszkanie i samochód :P:P:P:P A tak poważnie. Przed sekundą dzwonił mój M i pytał jak tam temperatura... no i nie wytrzymałam i się kurde rozryczałam (i gdzie kuźwa ten mój optymizm? ). Trochę mnie uspokoił bo powiedział, ze jak trzeba będzie to załatwi najlepszych lekarzy i wszystkie badania żebym tylko nie płakała :) Bez niego to bym chyba zwariowała :( -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trujku no właśnie sama nie wiem co teraz mam zrobić. Pęcherzyk żaden nie pękł, bo owulacji nie było i czego jak czego ale tego jestem pewna. I teraz kuźwa nie wiem czy to po prostu cykl bezowulacyjny czy jest jakiś problem :( Ze względy na spadające TSH nie chcę tracić cykli. Z drugiej strony biorę castagnusa... jeśli to nie byłoby nic poważnego to najpóźniej w przyszłym cyklu powinnam mieć owulację. Szczerze? Ja jestem straszny niecierpliwiec i szybko się zniechęcam... i już widzę, ze zaczyna się we mnie tworzyć znowu bariera do lekarzy, badań i chyba położę na to brzydko mówiąc lachę :/ -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aneczko no niestety temperatura się raczej nie myli (chyba, ze ktoś ma gorączkę). Trudno... może w przyszłym cyklu będzie owulacja? Chciałabym :( Mimo to przebadam się bo nie chcę marnować cykli jeśli coś jest nie tak Kasiu z tym robieniem miejsca to wg mnie nie jest tak. Ludzie po prostu usprawiedliwić muszą sobie jakoś w sercu stratę bliskiej osoby, ale to wg mnie dobre nie jest. Mam ciotkę, która miała syna i 2 córki. Jedyny synio i te sprawy. Zginął w wypadku gdy miał 21 lat. Palił się żywcem- tragedia wielka na całą rodzinę. Ciotka depresja jak nie wiem (nie dziwię się). po niedługim czasie (2 czy 3 lata później) ciotka zaszła w ciążę- chłopak. Najpierw sie bała, ze nie zdąży odchować bo dobrze po 40 (a inne czasy przecież były). Jak się urodził mały to był kropka w kropkę co tamten syn. Identyczny jak brat bliźniak (tyle, ze i te siostry do tych chłopaków podobne jak 2 krople wody). Ta sobie zaczęła wmawiać, ze to tamten syn do niej wrócił. I mimo, ze ten miał swoje imię i był kimś innym to ta go nazywała jak tamtego. Ciotka w końcu mało nie ześwirowała aż ją moja matka do pionu postawiła :D NIE MA ROBIENIA MIEJSCA, NIE MA, ŻE NASTĘPNE RODZI SIĘ Z DUSZĄ POPRZEDNIEGO! Jak się tak myśli to tylko zwariować można. -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie temp 36,4... raczej dupnie, ale co poradzić... Nie ukrywam, ze jestem wściekła i przygnębiona :( -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie pogoda też taka już bardziej listopadowa... :) A zimę uwielbiam! :D -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trujku dzielna jesteś :P Ja sobie dałam miesiąc :D w przyszłym cyklu porobie badania żeby na spokojnie się starać a nie myśleć, ze coś mi dolega :/ -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Truj ja uważam, ze na badania nie ma co czekać... ja powiem szczerze, ze bez badań i bez świadomości, ze wszystko jest ok to przez pół roku bym ześwirowała :/ Tylko ja to na wszystko zaraz się napalam jak szczerbaty na suchary... i szybko się zniechęcam -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Firanka chyba nie chcę się nawet nastawiać na owulkę... coś mi mówi, że jej zwyczajnie nie będzie. Doprowadzę ten cykl do końca i pójdę zbadać prolaktynę oraz zrobię USG narządów. W razie jak owulki by nie było chyba lepiej wszystko zdiagnozować niż czekać rok "bo rok starań to norma" -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no nie wiem już sama firanko :( z tego co piszą na forach to z 30dniowych dziewczynom poskracał na 28... od wczoraj w ogóle boli mnie krzyż jak przy @ (zawsze mnie przy @ boli) i chwilami czuje brzuch jak przy @... nigdy mnie krzyż w ogóle nie bolał tak samo jak przy @ :/ cholera a może ten castagnus mnie w ogóle rozregulował? Śluz zmienia mi się z 3 razy dziennie co najmniej... szyjka rano jest miękka i wysoko, a wieczorem twardsza i trochę niżej- i weź człowieku bądź mądry i pisz wiersze :/ -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
castagnus raczej cykle skraca z tego co w wiekszości dziewczyny piszą :( Biorę go pierwszy cykl :( Jeżeli on ma poprawiać jakość cykli to nie powinien mi wydłużać.. bo ja mam cykle zazwyczaj po 28 dni (czasem 27 lub 29) -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Firaneczko no ja dzisiaj liczyłam na skok :( bo wczoraj znów temperatura opadła, ale skoku nie było :( Mi się ten wykres nie podoba.... powinien być skok, bo był 14 dc. Ja mam bardzo regularne cykle... Castagnusa biorę... więc chyba tym bardziej jeśli wszystko by było ze mną w porządku powinnam mieć ładnie widoczną owulkę na wykresie :( -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tu jest mój wykres :/ http://ovufriend.pl/graph/c76245a5f4f4d1c63f3b28954e978bf8 -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aguniu najlepszego Ci zyczę kochana :* 40 rozbójników i jeszcze Alladyna z dżinem :D Co do Ovufriend... to, ze on pokazuje zielone światło to na to ja nie patrzę tylko widze po temperaturach, ze dupa z tego wyjdzie... wczoraj przyszedł mi mój własny prywatny termometr... dzisiaj liczyłam na skok temperatury i wyszła dupa :( wzięłam ten nowy i zmierzyłam w ustach temp dosłownie ta sama- aż szok, bo w ustach powinna być wyższa... zapisałam tą z tamtego termometra żeby nie było fałszywego wyniku :( Wiecie co? ze mną chyba jest coś nie tak- ja to czuje... W dodatku ten wiesiołek to u mnie w drugą stronę chyba działa.... Jak żyję na tym świecie 24 lata, jak od 13 r.ż. mam miesiączkę i cykle tak NIGDY nie było tak sucho... Az mój maż się dziwi, bo podczas stosunku się ze mnie lało dosłownie a teraz susza jak nie wiem :/ Nie wiem o co kaman... nic ino sobie w łeb strzelić :/ -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Staraczko ja trzymam kciukasy żeby to nie było hpv! A żeby Twoja opóźniona @ była fasolinką :) Napisz jak tam test wyszedł ja dziewczyny coś czuję, ze odpadnę... i coś czuję, tak jak mi się wydawało, że to jednak będzie problem na dłuższą metę. Mówiłam wam kiedyś, ze moje przeczucia się sprawdzają? 15dc owulacji brak... a cykle mam 28dniowe :/ Trudno sie mówi -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
smile wstyd się przyznać... nigdy nie maiłam robionej... A powinnam :/ -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
smile uwielbiam gulasz :D ja dzisiaj mam wątróbkę... mój maż uwielbia :D i tak sobie zażyczył :D A miałam dla Trujki klusków narobić...:D -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ambaje wydaje mi się, że ta książka musia być jednak starsza ;P moja siostra ma 43 lata i moja mama ją kupić ok 44 lata temu :D Ma pomarańczową okładkę ale za chiny tytułu sobie nie przypomnę ;P Nie wszystko z tej książki się przydało (np zapinanie pieluch na agrafki :D ) ale tabele żywieniowe itd były tam rewelacyjne :) -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja korzystałam z książki staaaaaarej jak swiat. nie pamiętam tytułu ale ta książka może miec ok 50 lat :D Ale powiem szczerze- jest niezastąpiona ;) Ja używałam jej głównie dlatego bo nie chciałam karmić na żądanie, chciałam dopajać (bo ja bym mlekiem się nie dała rady napić :P) i chciałam wprowadzać nowe rzeczy dziecku jak się to robiło kiedyś- 3m-c zupy itd. -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trujku oj to prawda :D chociaż... zanim miałam do czynienia ze strikte prawdziwym duchem (właściwie nie jestem pewna czy to był duch czy bardziej anioł stróż... wg córki wtedy 2letniej to była "ładna Pani w ładnej sukni") to myślałam, ze to musi być straszne. Potem zrozumiałam, ze duch krzywdy nie zrobi a niektóre wręcz chronią (tak było w moim przypadku... "duch" nie chciał bym od szwagra okupiła biznes. Po zmianie decyzji na nie "duch" przestał "ostrzegać") Teraz nie boję się duchów... boje się diabła- tylko i wyłącznie. Bo wiem jaką on ma siłę i co potrafi robić z ludźmi :( -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja bym mogła na pęczki wypisać takich historii z bliskiego mi otoczenia. A o opętaniach to chyba mogłabym napisać najwięcej :D -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, miałam taki jeden przypadek. Ktoś bardzo bliski poprosił mnie o pomoc...Mój były chłopak. Zginął w wypadku, tyle, ze o tym nie wiedziałam. Noc po wypadku przyśnił mi się i to było dziwne, bo ja się go w tym śnie bałam. Wręcz uciekałam przed nim a on krzyczał za mną żebym zaczekała, bo potrzebuje mojej pomocy. Sen był dziwny, ale go olałam. Na drugi dzień dowiedziałam się, ze miał wypadek i zginął. Nie powiem- byłam lekko zszokowana. Bardzo przeżyłam jego śmierć, bo utrzymywaliśmy częste kontakty (oboje mieliśmy dzieciaki, ja miałam męża, on żonę ale bardzo się lubiliśmy). Z dzień przed pogrzebem (albo w dzień pogrzebu nie pamiętam dokładnie, bo na pogrzeb nie poszłam) gadałam z mężem przez tel. I nagle on mi zanikną jakby zasięg tracił więc się drę: Halo halo! I nagle usłyszałam trochę zniekształcony głos (jak przez cb radio tylko jakby z daleka-ciężko wytłumaczyć) POMÓŻ MI, za chwilę znowu słyszałam męża. Tata powiedział mi, żebym się pomodliła za niego, bo najprawdopodobniej o to chodzi. Od tamtej pory modlę się za niego każdego dnia. -
Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012
mama 6latki :)) odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trujku no to ona sprawdzała w łaśnie :D lekarze twierdzili, ze to kolka, bo oni nic innego nie widzą. W ostateczności tam pojechała ;p I to prawda, że na ziemi dzieją się rzeczy, które się filozofom nie śniły... za dużo widziałam i za dużo widzieli moi bliscy żebym miała nie wierzyć. Miałam nawet do czynienia z EVP (gdzie wcześniej o tym nie słyszałam). oj różne rzeczy się zdarzyć mogą