kwietniówka 2013

Witam dziewczynki po długim i leniwym weekendzie, ja niestety cały czas w łóżku, bo nadal zapalenie płuc, ale czuję się znacznie lepiej. Ja czuję jak dzidzia fika bo z jednej strony na chwilę brzuch twardnieje i przechodzi, są też delikatne stuknięcia przeważnie z lewej strony tam gdzie nóżki, ale wyczuwalne tylko przeze mnie, jak przyłożę rękę to nic nie czuć. x A co do porodu to mój pierwszy był cięższy od drugiego, miałam nacięcie, ale tego nie czułam, mała ważyła 3500, ale już wiedziałam, że to nie będzie ostatni, więc nie było źle, drugi lżejszy bo mała miała 2600 i lekarze stwierdzili, że bez nacinania, ale i tak popękałam, ale mimo tego po porodzie śmigałam. Teraz się już nie mogę doczekać dzidzi, a poród to naturalna rzecz, dwa razy dałam radę to i trzeci też dam, chyba jednak najważniejsze jest nastawienie i psychika, dziewczyny będzie dobrze, ja miałam też bóle krzyżowe, a o znieczuleniu nie myślę, najwyżej pokrzyczę na męża ;-)

Witajcie dziewczyny, a ja chcę synka, ale jeszcze 2,5 tygodnia niepewności do połówkowego. A u mnie katastrofa 4 dni na antybiotyku i dalej zmiany w płucach, więc piątek szpital, no chyba że jakimś cudem się poprawi, na to wszystko ból żeber od kaszlu i pieczenie z upławami, normalnie położyć się i ryczeć, i tak leżę cały czas, Funiak teraz cię rozumiem z tymi infekcjami, oszaleć można, ale to pewnie od silnego antybiotyku się narobiło. A co do jedzonka to dzisiaj zrobiłam duszone żeberka i aż mi ślinka ciekła, a jak przyszło do obiadu to nic nie zjadłam. A wczoraj na pocieszenie zamówiłam sobie na allegro kurtkę i 2 pary getrów, któraś z dziewczyn wcześniej wklejała z nimi linka i chwaliła sobie, ale nie pamiętam. A i jeszcze odebrałam test pappa i wsio ok, więc bardzo się cieszę pomimo moich obecnych dolegliwości.

Witam dziewczyny, a ja leże plackiem bo mam zapalenie płuc, tyle lat spokój a teraz musiało się doczepić, jestem zła jak osa. A co do imion to ta ja mam luz bo u mnie dziewczynki będą wybierać, a ja tylko zaakceptuje. Także problem z głowy, ale czekamy z poznaniem płci żeby za bardzo nie szalały z tymi wyborami.

Ja jeszcze bardzo polecam olejek do kąpieli oilatum, koszt 60-70 zł, ale są tańsze chyba balneum, są rewelacyjne dla skóry noworodka, która jest sucha, kilka kropli do wody i naprawdę działa cuda. Te dziewczyny, które są mamami już czy też używałyście?

e ona łóżeczko + materacyk, wypełnienie, pościel 2x, prześcieradła 2x, ochraniacz, organizer, rożek = około 450 kocyk = 60 laktator ręczny + butelki = 160 podgrzewacz = 70 wanienka + kosmetyki = 300 w tym ręcznik pieluszki flanelowe, olejki, maście, waciki, patyczki, chusteczki, pampersy, mydełka, nożyczki... ubranka ????????????????? 300 Dla mamy biustonosz, wkładki laktacyjne, majtki poporodowe, koszulka, maść na sutki..... 150 x To na razie tyle co pamiętam na początek, a pewnie coś się jeszcze przypomni. Wychodzi 1500 zł, a mi to pewnie i tak nie wystarczy, a te ceny są orientacyjne. Mam nadzieję że pomogłam

Witam w ten śnieżny dzień, ja bardzo chora, lekarz bał mi się dać jakieś leki, więc jutro jadę na oddział na konsultację. Brzuch już boli od kaszlu. A co do szpitala to będę w tym co mój lekarz jest, a co do znieczulenia to nie wiem, dwa porody dałam rade to i trzeci też będzie dobrze. A ja za oknem mam pięknego bałwana z wielką marchewą.

NICK.............synek/córcia.............TYDZ CIĄŻY .......TERMIN PORODU mniejszabyc..... córcia.........................17............... 01.04.2013...... e ona............... ??????.........................15............... 18.04.2013..... Plusik_..............??????.........................16... .............12.04.2012..... kwietniówka2013.....???........................16...................13.04.2013....

huśtawka ;-)

Ale macie fajne brzuszki, ja mam mniejszy od Asi ale większy od olabi, taki pośrodku i widać, zwłaszcza jak ubiorę obcisłe rzeczy, ja znowu idę do lekarza ale nie popatrzeć na dzidzię tylko po antybiotyk, tak mnie rozłożyło, kaszel taki strasznie męczący, brzuch boli od niego i aż się boję, syropki już żadne nie pomagają, kurcze akurat teraz muszą się plątać jakieś choroby. Plusik ta chuśtawka naprawdę fajna, miałam podobną, ale u mnie przy wielkim psie odpada, boję się że jak zacznie grać czy maluszek machać rączkami, to skoczy dla zabawy, tak jak z leżaczkiem bujaczkiem, mój psio ma 40 kilo i 1,5 roku, jest kochany, ale jeszcze młody i tylko wygłupy mu w łebku. A przez niego straciłam już ponad 20 sztuk ciuchów dla moich dziewczyn, poprzez zabawę, bo niechcący cgwycił za rękaw lub nogawkę, ale NIGDY za rękę lub nogę.

A staniki z 70 C na 75 E, więc większość bluzek poszła w odstawkę i wszystkie żakiety, zostały tylko sukienki z dzianinki.

A ja mam kurtkę i płaszczyk ale wszystko dopasowane i nie mam w czym chodzić, zawsze lubiałam getry i tuniki, mam ich kilka, wystarczy coś dokupić, a resztę poczeka do przyszłego roku, najgorsze jest to, że już przytyłam 6 kilo, no cóż, w kwietniu zacznie się i tak dietka, więc szybko poleci. A co do miesięcy to ja liczę, że jak mam termin na 13 to od 13X do 12XI jestem w 4 miesiącu, od 13XI do 12XII w 5 miesiącu i tak dalej.

Funiak, ja piję herbatkę ale taką słabiutką, wcześniej piłam kawę, colę i inne świństwa, a teraz tylko herbatka zwykła, miętowa i czasami sok, bo soków i wody nie lubię a coś trzeba pić.

Witam Was! Karolowa, a można pójść wcześniej na to 3d, czy trzeba koniecznie czekać do 20 tygodnia, ja ma iwzytę właśnie w 20 tygodniu u swojego lekarza, który zawsze mi robi usg, ale normalne, a chciałam iść wcześniej na 3d zwłaszcza zobaczyć płeć i mieć pamiątkę. Mój maluszek od pupy do główki ma 9 cm i wsio jest ok.

Przyszłamłodamama, ja w 1 ciąży miałam leczonego jedynego zęba w swoim życiu kanałowo, byłam w 3 miesiącu i bolał, zdjęcia oczywiście nie mogła zrobić więc bez znieczulenia czyściła kanały, potem lekarstwo i plomba, było to ponad 10 lat temu i ten sam ząb ma się świetnie. Idź do innego i ratuj zęba. Pozdrawiam dziewczynki! Mi CRP rośnie, pewnie znowu antybiotyk mnie czeka.

Witam dzisiaj, mnie dzisiaj brzucho pobolewa, ale trochę poszalałam ze sprzątaniem, a głowa znów boli, od 3 tygodni prawie codziennie, w następnym tygodniu prawie po miesiącu wracam do pracy i nie wiem jak dam rade, zobaczymy. x A tak Was czytając na temat łóżeczek to byłam przekonana do drewnianego, ale teraz zastanawiam się nad turystycznym, po pierwsze bo mam dużego psa i by pyszczek wsadzał przez szczebelki i takie turystyczne chyba jest lżejsze żeby znieść dół do dużego pokoju, bo nie mam zamiaru kupować dwóch, a i tak cały dzień siedzimy na dole, a góra to tylko sypialnia.

A i do podgrzewacza są miseczki do których się daje deserki lub zupki i podgrzewa do odpowiedniej temperatury parą.

U mnie podgrzewacz to podstawa, jak zaczęłam dokarmiać to w podgrzewaczy stała woda w odpowiedniej temperaturze i dodawałam tylko mleko, a cieplutka herbatka jak znalazł, miałam zwykły i byłam zadowolona.

Ja też oczywiście miałam baldachim, ale jak zaczęłam go co tydzień zdejmować prac, a co najgorsze potem prasować, to plułam sobie w brodę i potem go nie zakładałam. Kołderkę wywiesisz na dworze, przetrzepiesz, wypierzesz, a baldachim to udręka, a kurz na tym zbiera się bardzo.

Dla mnie laktator był niezbędny bo już w szpitalu miałam nawał mleka, a malutka najadała się nie wypijając wszystkiego nawet z jednej piersi, potem było lepiej, a sterylizatora nie miałam, butelki sparzałam wrzątkiem po użyciu, a co parę dni wygotowywałam szystko w garnku włącznie z zabawkami.

Olabia to też od początku zaczynasz z wyprawką, ja miałam mnóstwo rzeczy, ale zwłaszcza różowych, no ale do lekarza idę za tydzień to będzie koniec 15 tygodnia ciekawe czy odwróci się pupą. Butelki kupuje aventa, takie miałam wcześniej i byłam zadowolona, a co do laktatora to pamiętam jak na studiach latałam do łazienki, bo obydwie córcie urodziłam studiując i też musiałam je zostawiać na cały dzień jak miały po 2 tygodnie.

Daga ja odbierałam w gondoli od wózka i przypinałam ja pasem, ale teraz wezmę fotelik, ale najpierw muszę kupić, a chcę taki żeby można go było przypiąć do stelarza od wózka bo dużo jeżdżę samochodem i łatwiej mi będzie wpiąć fotelik inie budzić maluszka.

Witam z rana, byłam na usg prenatalnym i dzidzi ma 6 cm, jak spało miało 5,5 a jak się zaczęło ruszać to nawet 7, więc z tymi długościami to różnie, wszystko widziałam, nawet jak opróżnia pęcherz,przezierność ma 1,8 płci niestety nie znam a moje dziewczyny już by chciały imię wybierać. Wyprawkę muszę kompletować calutką od nowa, bo po drugiej córce wszystko oddałam i nie mam nic, nawet jednej zabaweczki, ale fajnie poszaleje, a zaczynam pod koniec miesiąca i kupuje w internecie laktator z butelkami, potem stopniowo reszta a gdzieś w lutym na koniec wózek. Ciuszków miałam dużo z tesco, tzn. body i pajacyki i bardzo sobie chwalę. Plusik ja przy pierwszym dziecku w szpitalu miałam wszystko, a przy drugim ani chusteczek, ani mydła dla dziecka nie było, więc teraz spakuję wszystko, żeby mąż nie musiał na hura dowozić.

Ja mam to crp 6 i nie wiem właśnie czy się martwić, ale już 3 tydzień jestem chora, a antybiotyki już brałam.

Z tym becikowym to masz rację, dla mnie nie musi być, ale dostaniemy z ubezpieczenia i za to pewnie trochę pójdzie na dzidzię, a reszta dla mnie tzn kosmetyki, jakieś zabiegi. A rzeczy to już pod koniec października zaczynam kupować stopniowo. Zaczynam od laktatora i butelek a skończę na wózku, więc do marca spokojnie zdążę.

Funiak ja jeszcze się ukrywam a wyglądam na 5 miesiąc i baaardzo ciężko!