Fijfijfijuu

(Nie)mądra, nic mi nie mów, bo ja mam zamiar "wykupić" położną za 1200 zł :O Uroki Warszawki ;) Ale chcę ją mieć tylko dla siebie, bo podobno jak jest dużo porodów w tym samym czasie to dużo rzadziej zagląda. Chcę mieć komfort psychiczny i pomoc. Ona podobno wie jak przyspieszać te wszystkie fazy, żeby móc szybko podać znieczulenie itp. Wiem, że to kupa kasy, ale chcę być spokojna. A co do tych staników to 75F już nieaktualne :( Byłam, mierzyłam i dowiedziałam się, że mam 75H :O I to tylko w tych miękkich miseczkach, bo H w tych usztywnianych były za małe, a fiszbiny między cyckami nawet nie dosięgały mostka :O Idę się pochlastać :O

No w ogóle ładne ma te staniki. Zastanawiałam się jeszcze nad tymi usztywnianymi, ale boję się, że mają jakieś gąbkowe wkładki, jak te w sieciówkach, że niby miseczka F, ale w środku tak wypchane, że pasują na A albo B :O Jutro jadę z teściową na zakupy i jeśli nie znajdę nic sensownego to zamawiam i koniec, bo w końcu wyląduję w szpitalu z gołymi cyckami ;)

Gabrysia i Emma, życzę Wam upragnionych 2 kreseczek :) W cyklu w którym zaszłam jedynym objawem był ból piersi, który jak zawsze miałam w trakcie owulacji, ale tym razem nie odpuścił właściwie aż do teraz (9 miesiąc). Musicie się uzbroić w cierpliwość, bo ciężko powiedzieć czy zaskoczyło czy nie :) Anetucha, ja jestem w takim razie pod względem kompleksów taka sama jak Ty. Mój M. śmieje się, że nawet chodzę tyłem jak na mnie patrzy (nie chcę żeby przyglądał się mojemu tyłkowi) ;) Martwi mnie MAMA, że się w ogóle nie odzywa :O (Nie)możliwa, to może rzeczywiście go zamówię jak tak zachwalasz :)

Coś ostatnio siada ta kafeteria...

No wiadomo, trzeba robić wszystko co się da żeby pomóc dziecku. Strasznie się boję tych kolek, zobaczymy jak to będzie z moim :O Anetucha, ogarniesz małą, ogarniesz siebie i będzie dobrze :) Ja też od zawsze miałam tonę kompleksów i uczę się cały czas z tym żyć. Zazdroszczę tym co się nie przejmują. A rozstępy smaruj póki świeże to może złagodnieją. Miałaś je już w ciąży czy wyszły dopiero po porodzie?

Nowłaśnie wczoraj miałam wrażenie, że tak dziwnie napięte mam krocze. To takie dziwne uczucie, taki lekki dyskomfort. Mam nadzieję, źe nie przerodzi się w ból :O Kurde, to z tymi kolkami to niefajnie :O Pomagają jej chociaż te specyfiki? A próbowałaś ogrzewać brzuszek jakimiś kompresami itd? Pewnie gó**o dało co? A z tym rozmiarem bluzek to pewnie masz rację. Ja nie miałam aż takiego problemu, bo tak jak pisałam miałam duże C/małe D. Ale Chris za to pewnie szaleje za Twoim biustem :D

No właśnie Anetucha, a jak tam te kolki? Ta butelka rzeczywiście nadal pomaga?

Wiecie co, jest coraz ciężej. Najbardziej mnie wkurza, że mały uciska przeponę i ciężko mi się oddycha, a szczególnie jak się najem :O Od kilku dni boli mnie jak mnie uciska tylko nie wiem do końca co :D Pęcherz czy jajniki... A wypina się naprawdę mocno :) A ostatnio czuję jak mi się wwierca w miednicę główką. Jak się najem na wieczór to w nocy mam zgagę, a jeszcze nie dawno nie miałam no i jak długo prasuję to bolą mnie pięty :D Aa, i wkurza mnie, że ciężko obciąć paznokcie u stóp i założyć skarpetki. Stwierdziłam, że nie będę się męczyć i ze skarpetkami chodzę do mojego M., a co ;) Agunia, to jak Ty startowałaś z takiej miseczki to skończysz chyba z megabalonami :D To ciekawe jak Ty poradzisz sobie z kupnem stanika, okazuje się, że ja to pikuś ;) Oo, doczytałam, że Anetucha też. Anetucha duże piersi są fajne i nawet chciałabym żeby zostały F, ale nie w takiej formie, bo moje są jakieś takie megaciężkie i w ogóle wyglądają wg. mnie dobrze tylko w staniku :O Andziulka, moje też się zrobiły jakieś takie żylaste :O No właśnie boję się tych Pampersów, muszę je przetestować, bo już kupiłam. Koleżanka mi mówiła, żeby kupić właśnie te Premium Care, bo niby chłoną :O

Uaktualniam tabelkę, bo za 2 dni zaczynam 37 tydzień, a tam nadal widnieje 35 :D nick-------------------------imię-------------wiek------ --miejscowość----------tc--------płeć FASOLKI monikaw29---------------Monika------------29---------Niemcy- ------------------5------------? Niemożliwa999 --------- Mirka ------------ 31 ---------Utrecht,Holandia------7----------- ? andziulka88---------------Ania--------------25------------ł ódzkie---------------17---------DZ andziulka007------------Angelika-----------26------------ł dzkie---------------17-----------? (nie)mądra---------------Agata-------------29----------- --śląskie---------------18---------CH agunia1987--------------Agnieszka---------25------------łó dzkie---------------19---------DZ DarCiiaaa----------------Daria-------------19------------Gdy nia-----------------22---------DZ HinskiTurysta-------------Ewa-------------20----------- lubuskie----------------25--------CH Allegrowiczka1987------Iwona------------24-----------Ok.Krak ów------------23---------DZ XxPrzyszla_MamaxX---Magdalena--------20--------świętokrzys kie---------31---------DZ Marysia2013------------Marysia------------28----------ł dzkie------------------33---------DZ keysy2121----------------Kasia--------------21-----------Mog ilno---------------34---------CH MAMA2013LUTY--------Karolina------------23---------podkarpac kie----------35---------CH Fijfijfijuu----------------Ewelina-------------28----------m azowieckie---------36---------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta--------------24----------Kent, Anglia-----------------------DZ

Dzięki, (Nie)mądra, wygląda fajnie, ale podtrzymuje biust? Mój się zrobił taki ciężki, że boję się, że bez jakiegokolwiek usztywnienia nic go nie podniesie :(

Mniam mniam, same dobroci :) Aż ślinka cieknie :) Nie miałam takiego biustu ;) Miałam duże C, no może przed samym zajściem w ciążę, jak przytyłam to jakieś małe D, ale nie F! Masakra :( Jak to Keysy mówi-wymiona :D A co to będzie przy karmieniu jak jeszcze urosną? :( Pokarmię pół roku i będę zwijać naleśniki do kolan :O Ups, Andziulka, Ty akurat naleśniki pichcisz :D Nie to żebym chciała Ci popsuć apetyt :D ;)

Mniam mniam, same dobroci :) Aż ślinka cieknie :) Nie miałam takiego biustu ;) Miałam duże C, no może przed samym zajściem w ciążę, jak przytyłam to jakieś małe D, ale nie F! Masakra :( Jak to Keysy mówi-wymiona :D A co to będzie przy karmieniu jak jeszcze urosną? :( Pokarmię pół roku i będę zwijać naleśniki do kolan :O Ups, Andziulka, Ty akurat naleśniki pichcisz :D Nie to żebym chciała Ci popsuć apetyt :D ;)

Mniam mniam, same dobroci :) Aż ślinka cieknie :) Nie miałam takiego biustu ;) Miałam duże C, no może przed samym zajściem w ciążę, jak przytyłam to jakieś małe D, ale nie F! Masakra :( Jak to Keysy mówi-wymiona :D A co to będzie przy karmieniu jak jeszcze urosną? :( Pokarmię pół roku i będę zwijać naleśniki do kolan :O Ups, Andziulka, Ty akurat naleśniki pichcisz :D Nie to żebym chciała Ci popsuć apetyt :D ;)

Aaaaa :D Źle zrozumiałam ;) Anetucha a sprawdzasz czy ma mokro w nocy bo tak się zastanawiam czy budzić dziecko jak nie płacze? Dziewczyny macie jeszcze choinki? Ja w końcu swoje rozebrałam i muszę przyznać, że ubierało się o wiele milej ;) Kończę prasować klejną turę ubranek, chyba już ostatnią. Wyprałam też nowe pościele, koszule nocne do szpitala, poszewkę na rogala i jak to uprasuję to już chyba będzie wszystko :) Mam tylko problem, bo nie mogę dostać stanika do karmienia w rozmiarze 75F :( W Triumph'ie E największe co jest jakąś głupotą, bo noszę teraz zwykły stanik tej firmy i jakoś ma miseczkę F :O Te do karmienia tym bardziej powinni robić duże :( Nie będę pytała w droższych sklepach, bo szkoda mi kasy na jakiś stanik do karmienia. Najchętniej zamówiłabym przez internet, ale wypadałoby zmierzyć :O

Dziewczyńy, to nie mój brzuchol tylko Keysy :D Chociaz jak tak patrzę to kształt podobny ;) Tylko mój chyba więęększy :O Anetucha, nie mam pojęcia jak to jest z tym wprowadzaniem jedzenia, ale chyba masz jeszcze chwilę na zorientowanie się także się nie denerwuj :) Czytałam, że dzieciom na mieszance wprowadza się w 5. Czy po 5 miesiącu, a na piersi w 6. Czy po 6. To super, że mała tak szybko zaczęła przesypiać noce! A tak w ogóle to budzi się takie dziecko w nocy żeby nakarmić albo przewinąć? Kurde, ja nawet takich rzeczy nie wiem :O Dziewczyńy co do wagi to dziękujcie Bogu, że nie tyjecie i tak dalej trzymajcie, bo potem jest ciężej :) Ja ogólnie jestem 14 kg na plusie i wyglądam jak monstrum :( Powinnam przytyć dużo mniej, bo tak naprawdę zaczęłam ciążę kiedy byłam pod względem wagi bardzo zaniedbana, żałuję że wcześniej nie zdążyłam się odchudzić :( Fajnie, że czujecie już ruchy :) Niezłe uczucie nie? :) Ja już się czuję jakbym miała obcego w brzuchu, bo nieraz tak się wypina, że jak to mówię z brzucha mi dupkę robi ;) Serio tak wygląda jak się z góry patrzy :D

Trudno za Wami nadążyć tak się ostatnio rozpisujecie :D Ale to dobrze, lepiej tak niż mają być pustki :) MAMA, no co Ty, poczekaj na mnie! :D Powiem Ci, że nie zazdroszczę Ci tych wszystkich wizyt w szpitalach, ale jak by nie było pierwsze koty za płoty i chyba troszkę oswoiłaś się z panującą tam atmosferą, co? Jak Twój waży 3300 g to mój pewnie jeszcze więcej :O Oj coś czuję, że będę rozpruta po sam tyłek :O Andziulka007, ja przez pewien czas w 1-szym trymestrze brałam Duphaston czyli jakby nie było tez progesteron i fatalnie się po nim czułam. Przede wszystkim właśnie bolała mnie głowa i czytałam, że sporo dziewczyn tak miało. Luteinę aplikuje się dopochwowo czy łyka się normalne tabletki? (Nie)mądra, dobre z tymi fazami :D Ale się uśmiałam ;) Agunia, z tym rocznym urlopem to ja się zatrzymałam na tym, że dostaną go kobiety, które urodzą do 17 marca 2013, czy miałyby normalny półroczny macierzyński do 1 września 2013 czy jakoś tak. Ale jak tego nie zmienią to pogryzę Tuska! :(

No ciekawa jestem :) Ja dowiem się gdzieś w 37/38 tyg. przy ostatnim USG :) Ale nadal czuję, że mały to on nie będzie :) Andziulka, różowy nieróżowy i tak bym nie wytrzymała :D Jakoś tak chyba łatwiej sobie wyobrazić tą małą istotkę jak się wie czy to on czy ona :) Ale może lepiej robisz, bo ja się nastawiałam na dziewczynkę, a potem jak się dowiedziałam że będzie chłopiec to mocno to przeżyłam. Co prawda następnego dnia było juz ok, ale miałam wyrzuty sumienia i po co to :)

Andziulka, podziwiam Cię, ja tak jak MAMA umarłabym z ciekawości :D Też dowiedziałam się w 16 tygodniu :)

Anetucha, boska ta Twoja mała! :D Keysy, mi też nie przeszłoby przez gardło słowo kocham do rodziców, mojemu M. też nie powiem prosto w oczy. Też się wstydzę :) Moja mama nigdy nie była wylewna i ja też chciałabym to zmienic w relacjach z moim dzieckiem, ale pewnie nie będzie to łatwe :O MAMA, no tak, to za dużo się nie dowiemy, cesarka to inna bajka :) Chociaż nigdy nic nie wiadomo :O A co do terminu to coś czuję, że będziesz pierwsza :) Nie pamiętam tylko co pisałaś o swojej szyjce, czy się już skraca czy nie. Ja dziś byłam na wizycie i szyjka nadal długa, miałam pierwsze KTG, na którym się kompletnie nie znam, ale połozna powiedziała, że mam jakies niewyczuwalne mikroskurcze macicy, ale to normalne i wszystko jest ok :) Dziewczyny, planujecie lewatywę? Ja się chyba skuszę chociaż to okropne, ale nie chciałabym potem się załatwic w trakcie przy moim M. i położnej :O Agunia gratulacje! :) No proszę, było tyle chłopców, a teraz przeważają dziewczynki :) I współczuję Twojemu facetowi :( Nie może się w pełni cieszyć z dzieciątka :O A co do brzucha, to ja wczoraj w końcu zmierzyłam i mam 107 cm. Jak Święty Mikołaj :O Że nie wspomnę, że od ostatniej wizyty przytyłam 5 kilo! :O Jeju, dziewczyny piszecie o tych dziadkach, a ja już nawet nie pamiętam jak to jest ich mieć :O Moja pierwsza babcia zmarła jak miałam gdzieś 2 lata, w wieku 48 lat, a ostatnia jak miałam gdzieś 11-12 :O Wszyscy zmarli na raka :(

Ufff... Ale się rozpisałyście :D Przeczytałam wszystko, ale już mi się pochrzaniło co kto pisał ;) MAMA, te skurcze to jak nic macica przygotowująca się do porodu, no bo co innego jak jeszcze nie urodziaś :) A co pisze o porodzie ta lutówka? :) (Nie)mądra, mój synek też się budzi jak kładę się na plecach :) I tak jak w przypadku Andziulki zaczyna brykać jak pogłaszczę brzuszek :) Hinskiturysta, ładny brzuszek :) Andziulka, ale masz wstydziocha w brzuchu :D To chyba jakaś gwiazda będzie, no normalnie chroni się jak przed paparazzi :D

Cześć Asia :) Wydaje mi się, że jesteś chroniona od początku ciąży. Pamiętam, że ja tez się trochę bałam i myślalam, żeby przynieść zaświadczenie, żeby nie mogli mnie zwolnić, ale okazało się, że jakakolwiek informacja, że jest się w ciąży (chyba najbezpieczniej pisemna a nie słowna ;) ), nawet w postaci L4 na ciążę jest już zaświadczeniem i nie mogą Cię zwolnić. MAMA, przerażasz mnie tymi skurczami :O Ale są regularne?

Cześć Asia :) Wydaje mi się, że jesteś chroniona od początku ciąży. Pamiętam, że ja tez się trochę bałam i myślalam, żeby przynieść zaświadczenie, żeby nie mogli mnie zwolnić, ale okazało się, że jakakolwiek informacja, że jest się w ciąży (chyba najbezpieczniej pisemna a nie słowna ;) ), nawet w postaci L4 na ciążę jest już zaświadczeniem i nie mogą Cię zwolnić. MAMA, przerażasz mnie tymi skurczami :O Ale są regularne?

MAMA wydaje się super :) Ale nie boisz się tych 3 kółek? I ciekawa jestem jego wielkości po złożeniu :)

Monika, to współczuję :O Ale najważniejsze, że z maluszkiem ok :) MAMA, Wy to raz na wozie raz pod wozem ;) Andziulka, nie ma to jak odrobina skruchy ;)

To teraz jesteś najstarsza :D :D Wklejam jeszcze raz to o monetach: Przypomniał mi się kawał w związku ze zmianą podejścia rodziców do kolejnych dzieci Co robią rodzice przy pierwszym dziecku kiedy połknie monetę? - jadą na ostry dyżur Co robią rodzice przy drugim dziecku kiedy połknie monetę? - czekają aż wydali Co robią rodzice przy trzecim dziecku kiedy połknie monetę? - potrącają mu z kieszonkowego :D