Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fijfijfijuu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fijfijfijuu

  1. Jeju, nie rozumiem dlaczego kolejna osoba się obraża z tego samego powodu :O Chyba wszystkie wiemy, że nie sposób spamiętać co kto pisał jak się nadrabia kilka stron naraz :O XXX Szoszo, o widzisz, dobry przykład: miałam Ci napisać, że to na pewno na kasę Cię ręce świerzbią, ale po prostu zapomniałam :D Ja jeszcze sama nie nocowałam u mnie w domu. Chyba bym padła ze strachu :D Wcześniej mieszkałam w bloku i była cisza, a w domu zawsze są jakieś odgłosy, bo pracuje. Do tego a to się śnieg zsunie z dachu, a to podłoga zatrzeszczy... :O XXX NIemądra, żebyś wiedziała :D Mam tylko nadzieję, że póki będą mali to sprawdzi się ta rozpowszechniana teoria, że chłopcy to synkowie mamusi, a dziewczynki córeczki tatusia ;) Keysy, no widzisz :) Na początku wszystko jest dla nich nowe i reagują płaczem na nieznane, a potem powoli się przyzwyczajają do rutyny, tak to sobie tłumaczę :) Zauważyłam też, że Alan dość często płacze czy marudzi, nie wiem jak to nazwać i widać, że to nie z bólu, bo by się zanosił. Okazuje się (tak myślę), że jest po prostu śpiący, bo nieraz jak tak ryczy to robię wszystko i nic nie pomaga, a na koniec daję smoka a on od razu zamyka oczy i chrapie :D Poobserwuj Eryka,może trzeba pomóc mu się wyciszyć :) XXX Zdaję relację z zasypki mąką ziemn. i kąpieli z krochmalem na odparzoną dupkę: po kilku dniach trochę pomogły, ale od 2 dni od nowa pupa cała czerwona z podrażnienia i gotowa do kolejnego odparzenia. Zaczęłam znowu smarować Bepanthenem taką supergrubą warstwę i pomogło :)
  2. Carolajna, słodka ta Zosia :) Powiedz mi, bo też mam ten smoczek Philipsa, nie wypada jej z buźki? XXX Anetucha, Amela wygląda na wielce przejętą tym faktem :D :D XXX MAMA, świetne fotki :) Nie mogę odtworzyć filmikow na iPadzie, jutro zonaczę na laptopie :)
  3. Yadaeth, dobrze źe się odezwałaś i źe wszystko z Wami ok :) XXX Ciekawe co z Caperucitą, bo też wsiąkła... XXX Niemądra, o Matko... :( To straszne :( Do środy jeszcze chwila :O Oj żeby te nasze szkraby wiedziały jak my się dla nich poświęcamy :) Pewnie na tą chwilę i mój Alanek i Twój Leoś mają to wszystko w swoich małych dupkach ;) XXX Moniaaa, dom jest jak skarbonka, leci na to tyle kasy, że aż głowa boli... Wykończyć się można przy wykańczaniu ;)
  4. Allegrowiczka, ja nigdy wcześniej nie miałam skurczy, dopiero się zaczęły jak zaczęłam rodzić... XXX Niemądra, ile Cię będą tam trzymać? Naoglądasz się pewńie różnych przypadków :)
  5. Boszszsz, kiedy Alanowi zaniknie ten odruch Moro, niedługo sutka mi oderwie :O Pije, pije, pije, i nagle jebut we wszystkie strony rękoma, nogami i głową ;)
  6. Anetucha, no dokładnie, ja też :D A mała pewnie się stęskniła :) XXX Niemądra, to aż tak poważnie jest u Ciebie?? Co Ci mówią lekarze o terminie porodu? XXX Majóweczka, ja używam Balneum do kąpieli, a do smarowania krem Oilatum Baby. Do pupci mam Bepanthen i Sudocrem, Linomag mi nie podszedł, a teraz kupiłam polecony przez Keysy Penaten :)
  7. Carolajna, no długo :( W sumie od kiedy zaczęły mi się pierwsze nieregularne ale bolesne skurcze (pierwsze mniej bolesne zaczęły się jakieś 4 h wcześniej, a nigdy wcześniej nie miałam skurczy) aż do końca porodu trwało to 15 h. Mój plan porodu wyglądał tak, że jak mnie przyjmowali z bólami to w trakcie podsuwali mi papiery :O Nawet leżąc na łóżku musiałam podpisywać kiedy tak naprawdę nie myślałam logicznie i było mi wszystko jedno byle by wyciągnęli juz ze mnie dziecko :O XXX Szoszo, ee tam wiedzy, dzielę się swoimi spostrzerzeniami, bo najlepiej jest mieć z czymś do czynienia i wtedy się wie o co kaman ;) Cieszę się, że jesteś zadowolona z wizyty i wszystko jest ok :) XXX Keysy, no widzisz, i z dnia na dzień powinno być coraz lepiej :)
  8. Carolajna, no niestety nie podają, dopiero się o tym dowiedziałam podczas porodu. Jak już dotrwałam do tego znieczulenia to pomyślałam sobie: to już koniec bólu, najgorsze za mną a tu dupa blada :( Chyba potem już nie podają żeby nie zanikły skurcze no i żeby móc aktywnie przeć... Ciekawa jestem swoją drogą jaka różnica w czasie by była do uzyskania pełnego rozwarcia gdybym nie dostała ZZO... Miałam wrażeńie, że to się długo ciągnęło, widziałam też po minie położnej. Żeby przyspieszyć podała mi po cichu oksytocynę i sama przebiła pęcherz płodowy. Jak dostałam znieczulenie parę minut po 7:00 tak urodziłam o 14:04... XXX MAMA, no w sumie płaskie są te poduszki, ale ja tak jakoś się boję... :O
  9. Ja pępek przemywałam 70% spirytusem przy każdej zmianie pieluszki, a i tak nie chciał odpaść i gdzieś po 2-3 tyg. Położna go własnoręcznie ukręciła, bo stwierdziła, że zaczyna się pod nim robić ziarnina :O XXX Majóweczka, ja prałam wszyściusieńko co miało mieć kontakt z małym, rożek, koce i moje szpitalne koszule też. Nie używam płynu, bo słyszałam, że nie można i teź nad tym ubolewam. Zszokowała mnie Niemądra, że lubi szorstkie :D
  10. Szoszo, właściwie ciężko porównać jeden ból do drugiego. Oba były okropne, ale o ile przy bólach rozwierających możesz próbować jakoś sobie pomóc przybierając różne pozycje itd (dla mnie najlepiej na stojąco, a jeszcze lepiej gorący prysznic, a 90% czasu kazali leżeć bo ktg :( ), tak przy partych nogi za uszy, broda do klatki piersiowej i musisz przeć i czujesz jak Cię tam rozrywa. Ale jak widzisz jeszczę żyję więc są do przeżycia ;) I tak jak piszesz, o ZZO wypowiadają się najchętniej Ci co go nie mieli i szerzą ploty. A tu normalnie rodzisz na żywca, nie ma zmiłuj :O
  11. Szoszo, a z tymi rozmiarami to tak jest. W sumie to dobrze i nie dobrze, bo jak dziecko jest między rozmiarami to zawsze coś znajdzie :) Alan wyrósł już z 56, 62 powoli robią się na styk, ale 68 są dużo za duże ;) XXX Keysy, ja tak jak pisze Szoszonowa,też bym ochrzciła dziecko. To jest obowiązek rodzica, a jak będzie dorosłe niech robi co uważa. To samo komunia. Też jeszcze nie wiem jak to wszystko zorganizuję :) XXX Co do kościoła to nie znoszę tej instytucji. Jestem tzw. Wierząca niepraktykująca :) Jak mam ochotę się pomodlić to mogę zrobić to gdziekolwiek. A księża się znarowili! Moja koleżanka spowiadała się przed ślubem i właśnie jak powiedziała, że mieszka z narzeczonym to ksiądz przy ludziach na nią nawrzeszczał i nie dał rozgrzeszenia, za to dał jej narzeczonemu, który spowiadał się z tego samego :O I co to ma być?? Łażą po kolędzie i tylko kasy szukają! Oczywiście nie chcę generalizować, są na pewno wyjątki. A Rydzyk to już w ogóle bije wszystkich na głowę, sekciarz pierdzielony :D
  12. MAMA, jak to?? Podkładasz mu poduchę pod głowę? U mnie pościel jest dla ozdoby ;) Leży sobie złożona w drugim końcu łóżka ;) XXX Szoszo, ja też dałam dziecku nazwisko po ojcu, bo stwierdziłam, że potem nie będzie mi się chciało latać z tymi papierami. Tylko w szpitalu miał moje :) I chyba masz rację, że w ostatnich tyg. w dużej mierze się puchnie, bo to aż niemożliwe tyć po 4-5 kg w 3 tygodnie :) Tym bardziej, że potem tak szybko schodzą po porodzie :)
  13. A teraz o ZZO: Dostaje się nie od razu przy pierwszych skurczach tylko przy odpowiednim rozwarciu i tu cholera już nie pamiętam jakim więc nie będę kłamać. W każdym rszie zanim doszłam do tego rozwarcia minęło koło 8 h i myślałam że wykituję do tego czasu. Jak mi położna obiecała że o 7:00 po setnym pytaniu KIEDYYY??? to co chwilę patrzyłam na zegarek i jak zobaczyłam że jet 5 po to myślałam, że pogryzę i wysłałam M. na zwiady. Przyszła anestezjolożka i wprowadziła mi dren w plecy, taki na stałę, potem przez niego co mniej więcej 1,5 h wstrzykiwała dawkę znieczulenia. Jak wpuszczała pierwszą dawkę, to poczułam jak przez plecy przechodzi zimno i jest uczucie porażenia prądem w boku czy w jednej nodze, nie pamiętam. Ona o tym ostrzegła. Znieczulenie szybciutko zaczęło działać i po prostu ból mija jak ręką odjął :) Tworzy się powoli rozwarcie jak normalnie a nie czuć nic, ja przysypiałam. I tak mi podawali co 1,5 h aż będzie rozwarcie 10 cm. Już wtedy nie moźna podawać, żeby nie opóźniać porodu i trzeba iść na żywioł. Spowrotem wszystko wraca i zaczyna się poród. No i wtedy myślałam, źe umrę :( Aa i jeszcze w trakcie działania ZZO czuć lekkie drętwienie nóg przez cały czas i położna nie dała mi iść na koniec siusiu tylko założyła cewnik. I to chyba wsio :)
  14. Carolajna, ZZO podobno nie jest płatne użyte tylko z uzasadnionych względów, cokolwiek to znaczy ;) Ja płaciłam 500 zł... XXX Niemądra, tak taak, im trzeba pokazać jak to kasa idzie, czy to w spoźywczym czy na dziecko, bo zawsze jest: ło Jeeezu, to co ty nakupowałaś? ;) XXX Keysy, mój też się tak wygina i pręży i lecą bąki ;) Wkurza mnie to, bo nieraz tak pięknie zaśnie przy cycu i już chcę go odkładać do łóźeczka, a tu nagle go nachodzi i się budzi :( XXX Szoszonowa, uwierz mi, źe będziesz wiedziała kiedy przeć ;) Skurcz party Cię po prostu do tego zmusi :)
  15. Moniaaa, no co Ty narzekasz, mówią przecież źe ciąża to fizjologia :D ;) XXX Co do tabelki to miałam Ci zmienić, ale jak zaczęłam Was czytać to mi się na koniec popierdzieliło i już nie wiedziałam kto to pisał ;)
  16. Anetucha, ale chodzi Ci o znieczulenie przy porodzie? ZZO? Jak tak to ja miałam ,przecież 100 razy mówiłam, że nie ma bata, żebym nie miała znieczulenia i że jak 1-szy skurcz poczuję to już będę na porodówce, żeby nie przegapić :D Po czym jak umierałam na porodówce od 23:00 tak dostałam ZZO o 7:00 rano! ;) XXX Judytka, ja brałam tabletki ze 100 lat temu a i już ze 100 lat nie biorę także nie pomogę :) U nas niestety nie ma żadnych staraczek, wszystkie zaawansowane ;) Ale oczywiście jeśli masz ochotę to zapraszamy :)
  17. Niemądra, u mnie w szpitalu nikt nie kąpał noworodków, chyba tylko raz po porodzie :) XXX NOwa-ona, to może coś jest na rzeczy. Może to jej postawa obronna... Może nie chce żeby kazdy jej wsółczuł, że im się nie udaje czy coś, skoro mówisz, że mało wylewna.
  18. Niemądra, na początku, gdzieś między 3 a 6 dniem o porodzie jest nawał mleka i cycki się bardzo powiększają i waźą chyba ze 100 kilo, ale jak Ci się potem laktacja unormuje to pewnie wrócą do rozmiaru jaki miałaś w ciąży, albo urosną z pół rozmiaru, przynajmniej u mnie tak jest. Czasem jak wydłużam odstęp między karmieniami, to trochę rosną :)
  19. Nowa-ona, wygląda mi to na zazdrość :) A ile siostra ma lat? Ma męża? Może też stara się o dzieck i nie może zajść? Miałam taką sytuację z koleżanką. Na info o ciąży innej koleżanki saziła opryskliwe uwagi za jej plecami i to mnie strasznie zastanawiało dlaczego ona tak jej nie znosi. Jak sama zaszłam w ciążę to wręcz bałam się jej powiedzieć. No a jak sama zaszła to przyznała się, że ma zespół policyst. jajników i starała się od 2. lat. XXX SZoszonowa, no to zapraszam na nauki, bo u nas było podobnie :D XXX Ej, a gdzie się podziewa Yadaeth?
  20. Niemądra, co tetrówek to ja myślałam, że wszystko jedno, wszystkie takie same i się zdziwiłam. Kupiłam w 2 czy 3 różnych miejscach i jedne są gówniane, jakieś takie twarde, sztywne, a drugie mięciutkie :O Nie wiem o co chodzi, myślałam że tetra to tetra... :O
  21. Szoszonowa, czyjeś napewno :D :D Sam lukier :D XXX Keysy, nie wiem już co Ci doradzić... Wiem co przechodzisz, bo miałam to samo gdzieś do 5 tygodnia, a i teraz czasem się zdarza :( A jak zaczyńa płakać to powoli się rozkręca czy odrazu się drze? XXX Majóweczka, ja nie mam zielonego pojęcia... Mój miał 39 tyg. jak się urodził i też mu podawali coś na rozprężenie płuc, bo słabo oczyszczał sobie płuca z wód płodowych..
  22. Niemądra, 3 tyg. leżenia to jak wieczność nie? :D Ale dasz radę, wszystko dla Leonka :) XXX Keysy, a co z tym rytuałem? A jak go nosisz na rękach to przestaje płakać?
  23. Majóweczka, też mi się wydaje, że miałoby duże szanse, ale nie myśl o tym tylko zaciskaj nogi :) Musi być ok :)
  24. Mam pytanie do mam: jak nosicie swoje maluchy, w jakich pozycjach najczęściej? I czy Wasze maluchy mają zawsze zmknięte buziaki jak śpią?
×