Fijfijfijuu

HinskiTurysta, jak coś złego pokazują o zwierzakach w tv to ja nie oglądam, to nie na moje nerwy :( Właśnie planuję kupić mąkę ziemniaczaną i nią sypać, bo dziś jest jeszcze gorzej :( I zrobię ten krochmal i spróbuję go wykąpać. Te wszystkie maści są do dupy :(

Monia, no to super,jedno macie z głowy :) Ciekawe zestaienie kolorów, ja zrobisz jakąś fotkę to wrzucaj :) XXX Byłam dziś z małym prywatnie u lekarza, żeby sprawdzić czemu tak ryczy i okazało się, że wcale nie ma pleśniawek, a ten nalot na języku jest od mleka. Skóre ma podobno lepszą niż niejedno dziecko w jego wieku, a ta wysypka na buzi to trądzik noworodkowy i nic z tym nie robić. Pupa odparzona w niewielkim stopniu, mam nic szczególnego nie robić. Nic tylko się pochlastać, jeden lekarz mówi tak, drugi siak i bądź tu człowieku mądry :O Chociaź ta pupcia to jak na mój gust to jest dość mocno odparzona, ale ja tak naprawdę nigdy nie widziałam odparzeń. Ba! Nigdy nie widziałam na żywo pupci takiego malucha :D Może rzeczywiście on tak ryczy w reakcji na te szczepienia :O

No ja nie mogę przeżyć, jak to,idziecie na wizytę i gin Was nie bada??? To co on do cholery robi leń śmierdzący?? O pogodzie gada? No przecież po to do niego idziecie, chyba ich powaliło :O Ja bym się na Waszym miejscu upomniała, za to im płacą! XXX Allegrowiczka, no nooo,to brzmi już całkiem poważnie :) Trzymaj się tam, może to już niedługo :) XXX Szoszonowa, no wiesz, to już 30 tydzień, grawitacja zaczyna działać ;) XXX Anetucha, no właśnie próbowałam tym razem i pierwszego dnia jak były tylko krostki to nawet ładnie je wysuszył a następnego cała dupka czerwona :O Dziwne... Powaliłaś mnie tym chomikiem :D XXX Molly, współczuję tak długiego siedzenia w szpitalu :O Ja też siedziałam dłużej ze wzg. na problemy z małym. Wiem o czym mówisz z tą frustracją. Ja bałam się strasznie, że nie dam rady go wykarmić, bo nie miałam go przy sobie przez 2 pierwsze doby :O Potem nie mogłam się doczekać tego nawału, bo mały za mało przybierał, przez to też dłużej tam siedziałam. A ostatniej nocy karmiłam go co 1,5-2 h i rano potem był ważony i w końcu przytył i mogliśmy wyjść :) Wiem o czym mówisz z tym płaczem, ja ryczałam jak opętana, nie mogłam się uspokoić. Czułam się jak w klatce, jak patrzyłam przez okno na warszawskie korki to zazdrościłam tym ludziom, że w nich stoją ;) Totalna deprecha, także DZIEWCZYNY bądźcie tego świadome to może lżej to przejdziecie :)

Keysy, no normalnie gdyby nie to że ma 6 tyg. to pomyślałabym że ząbkuje. On to robi nawet po jedzeniu. A Twój Eryk się ślini? Czytałam o przyczynach płaczu, ale jakoś tak ciężko mi dopasować :O Teraz Alan ma znowu odparzoną pupę, ale tym razem już na dobre :( Nie wiem co robię źle, myję wodą przeg. i wacikiem, zmieniam te pieprzone pieluchy, zawsze smaruję i to wszystko gówno daje :( On chyba przez to tak płacze. Na 17 idę z tym do lekarza, bo dzisiaj to normalńie nie idzie wytrzymać, chyba zwariuję :O No chyba że ma jakieś kolki, bo zdarzyło mu się zapłakać jak bąka puścił :O

Jeszcze się nie zrobił, podobno to normalne i nie można tego ruszać :) Z tymi pleśniawkami to już sama nie wiem... Od wczoraj jest znowu strasznie marudny i nic nie pomaga, nawet smoczek :( Do tego jak go trzymam na rękach pionowo to ryje buźką w moje ramię jakby go swędziała czy coś :O I wkłada rączki do buzi i się ślini :O Podobno po tych szczepieniach może być marudny tak do 72h, ale już nie wiem czy to o to chodzi :( I mam wrażenie, że bawi się językiem, bo tak nim mieli, wystawia go itp... Może mu ten nalot przeszkadza...? XXX Molly, gratulacje!!! :) Jezu kochany, jak Ty z siebie wypchnęłaś takiego wielkoluda! :D Ale jak czytam Twoją opowieść to tak samo jak Keysy mam wrażenie jakby to był opis mojego porodu ;) A jak tam Twój maluch? Jak sobie radzisz? Grzeczny czy płaczek?

Moniaaa, zmieniłam Carolajnie tydzień bo prosiła :)

Keysy, zajrzyj w pyszczek Erykowi, ma biały języczek czy nie? Lekarka powiedziała, że Alan ma pleśniawki tylko zapomniałam zapytać w którym miejscu i smaruję dziąsełka. Dzisiaj przypomniał mi się biały nalot na języku, myślałam że to od mleka, ale może to te pleśniawki... :O

Sorry, wkleić wkleiłam, ale oczywiście zmienić zapomniałam ;) FASOLKI Nick----------------------Imię-----------Wiek----------Miasto/Woj.----------TC----Imię/Płeć nowa-ona---------------Sylwia-----------23----------mazowi eckie-----------6---------------? 2plu1-------------------Magdalena-------26-------------Wroc ław-------------8---------------? MoniaZbrzuszkiem-----Monika----------19---------Warszawa (na razie)---10--------------? Carolajna87------------Karolina---------25--------------Gdań sk-------------15--------------? agunia1987------------Agnieszka--------25--------------łódzk ie------------- 21-------------D andziulka007----------Angelika---------26--------------łódz kie--------------28------------CH DarCiiaaa----------------Daria------------19-------------Gdyn ia---------------22-----------DZ (nie)mądra--------------Agata----------- 29-------------śląskie----------------27---------Leon Szoszonowa ----------Magdalena--------27-------------Anglia-----------------30--------Maja Mooniaaa86-------------Monika----------27----------wielkopo lskie-----------30----Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22---------wielkopo lskie-----------30-----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25------------Biał ystok--------------34-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24----------Ok.Krako wa------------35----------DZ HinskiTurysta-------------Ewa------------20------------lubusk ie---------------34----------CH Molly90-----------------Weronika--------21------warminsko- mazurskie-----40-----------CH MAMUSIE Nick-----------------------Imię-----------Wiek----------Miasto/Woj.----Imię dz.---Wiek dz. anetucha123456--------Aneta-----------24-----------Kent, Anglia-----Amelia---4mce 3tyg MAMA2013LUTY--------Karolina---------23----------podkarp ackie----Ksawery----7 tyg Fijfijfijuu----------------Ewelina---------28--------- mazowieckie-------Alan-------6 tyg Marysia2013-------------Marysia---------28-------------łodz kie----------Alicja--------------- keysy2121-----------------Kasia-----------21------------Mogil no----------Eryk-----1 msc 1dz

FASOLKI nowa-ona--------------Sylwia---------23------------mazowi eckie-------------6----------? 2plu1-----------------------Magdalena-------26-------Wroc ław--------------8--------------? MoniaZbrzuszkiem-------Monika---------19---------Warszawa (na razie)----10----? Carolajna87---------------Karolina---------25-------Gdań sk-----------------14------------? agunia1987--------------Agnieszka-------25--------łódzk ie---------------- 21---------D andziulka007------------Angelika---------26--------łódz kie----------------28----------CH DarCiiaaa-----------------Daria------------19--------Gdyn ia-----------------22---------DZ (nie)mądra--------------Agata------------ 29--------śląskie------------------27---------Leon Szoszonowa ------------Magdalena------27--------Anglia--------------- ---30---------Maja Mooniaaa86--------------Monika---------27--------wielkopo lskie--------30-------Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22-------wielkopo lskie---------30----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25---------Biał ystok--------------34-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24--------Ok.Krako wa----------35----------DZ HinskiTurysta------------Ewa-------------20--------lubusk ie---------------34---------CH Molly90------------------Weronika.-------21----warminsko- mazurskie----40--------CH MAMUSIE anetucha123456-------Aneta------------24------Kent, Anglia------Amelia------4mce 3tyg MAMA2013LUTY-------------Karolina----23------podkarp ackie----Ksawery----7 tygodni Fijfijfijuu--------------------Ewelina-------28------ mazowieckie----Alan-------6 tygodni Marysia2013-----------Marysia------------28---------łodz ki----------Alicja------------------ keysy2121---------------Kasia------------21---------Mogil no----------Eryk-------1 msc 1dz

A ja obiecałam sobie, że nie będę świrować i robić testów przed terminem @ Pamiętam, że był czwartek, Boże Ciało, a następnego dnia do pracy i tego dnia miałam robić test. Oczywiście pomyślałam sobie, że nie będę przez ten cały wolny czw. zastanawiać się TAK czy NIE i zrobiłam :) Wyszły 2 grube kreski :) Ale już wcześniej czułam pismo nosem, bo jak cycki zaczęły mnie boleć na owulację, tak już nie przestały, co było podejrzane :) Poleciałam do mojego M. i rozryczałam się ipokazałam mu test, a że ryczałam co miesiąc (udało nam się za4. razem) to jak zwykle mnie przytulił, ale nie wiedział, że ryczę bo TAK czy ryczę bo NIE ;) A test oczywiście mu nic nie mówił ;) Ehhh, faceci... :D

Kuźwa wcięło mi posta :( Po krótce: Keysy, właśnie dlatego, że myślę tylko o spaniu odpadam w nocy iPada żeby nie usnąć ;) Anetucha, ma odchowanego bobasa, ale pewnie niedługo ją czeka ząbkowanie :D Ma farta, że nie karmi piersią :O Mi 2 zęby mądrości zacęły wychodzić jak zaszłam w ciążę ;) Czyżby mój mały był Einsteinem? :D XXX Nowa-ona, mój też długo nie chciał chodzić, a potem się przyznał, że nie będzie oglądał jak mi TAM coś wkładają ;) I chodził już potem na to USG przez powłoki brzuszne :) Nie martw się na zapas porodem, niewiadomo jak będzie u Ciebie. Powiem Ci, że podczas porodu przynajmniej ze 20 razy powtórzyłam: NIGDY WIĘCEJ DZIECI!!! Ale to święta prawda, że natura obdarzyła nas krótką pamięcią jeśli chodzio poród. Już nie czuję tego wstrętu, aż jestem w szoku :) A mój M. w jeszcze większym, bo pamiętał co przeżywałam ;) XXX Moniaaa, no wiem że określenie pasuje jak ulał :) Jest genialne :D Współczuję Twojemu mężowi tych nocek, nie ma nic gorszego :O XXX Szoszonowa, no to nie masz się co bać bólu jak będziesz miała kapturki :)

Anetucha, współczuję wizyty :O Nie mam jakiejś fobii, ale też nie przepadam za dentystami :O

Szoszonowa, nie boli, czuć takie lekkie pociągnięcia. Tylko warunkiem jest to, żeby za płytko mały nie chwycił sutka, bo jak chwyci samego sutka, bez otoczki to może boleć po jakimś czasie. Na początku (u mnie to przeszło jeszcze zanim wyszłam ze szpitala) trochę bolą sutki, bo podobno muszą się przystosować, coś tam się musi rozciągnąć czy jakoś tak. Tak ze 2 dni. Ja wtedy smarowałam sutki swoim mlekiem i wietrzyłam i przeszło :) Naprawdę nie masz się czego bać :) Co do nakładek to nie uźywam, bo nie mam potrzeby. One też podobno zaburzają ssanie "normalnej" piersi, tak jak butla czy smoczek i moźe się podobno zdarzyć, że dziecko już nie będzie chciało ssać bez nich. Dlatego jeśli nie masz problemu z kształtem brodawek, że dziecko nie może uchwycić, jak u MAMY, tomoże spróbuj na początku bez nich :) XXX Keysy, "śmieć" do dziecka? Szok :O Rzeczywiście powtarza wzorce jakie wyniósł z domu i dobrze, że mu to wygarnęłaś. Jesteś w ciężkiej sytuacji, wspólłczuję Ci... Ale wiem, że jesteś rozsądna i zrobisz tak jak rozum Ci dyktuje. Tak jak któraś z dziewczyn pisała, jesteś dla Eryka całym światem, więc miej na uwadze tylko jego dobro, a nie tego egoisty. Trzymaj się tam i nie dawaj się! XXX Anetucha, nie wytrzymymałabyś? A pamiętasz jak Amela miała kolki? Ja pamiętam jaka byłaś załamana jak niczym nie mogłaś jej uspokoić :) XXX Moniaaa, tym razem "kutas zbolały" ządzi :D :D

Keysy, a może on jest zazdrosny, że poświęcasz tyle uwagi dziecku a nie jemu? Broń małego, musisz mu rekompensować zachowanie taty, bo może rzeczywiście wyczuwa złą atmosferę :O A ile Twój Przemek ma lat? Planowaliście bejbi? Szkoda mi Ciebie, bo nie dość że jesteś wykończona opieką nad małym to jeszcze on Ci dokłada zmartwień :( XXX Wiecie co, w nocy mi się pomyliło i 2 razy pod rząd podałam Alankowi tą samą pierś (zawsze daję na zmianę) w związku z czymta druga jest teraz przepełniona, ale nie myślałam że aż tak. Daję małemu tą przepełnioną pierś, chwilkę possał i wypadła mu z buzi, no to ja chcę podać jeszcze raz, ale patrzę, że jakiś siwy włos mi się przyczepiłdo sutka i sterczy na sztorc. No to próbuję go zdjąć, żeby mały się nim nie udławił i skubię i skubię i ni ccholery nie mogę go złapać, za to mam mokre palce. Patrzę, a to nie włos tylko mleko leci pod takim dużym ciśnieniem wąskim strumykiem :D ;)

Moniaaa, czyźbyś sobie wyśniła tą promocję? :D Lepiej leć sprawdzić czy Twój men nie pisze komuś smsa :D ;) XXX Anetucha, obrazek przedstawia bolesną prawdę ;) Nieźle z tym kombinezonem :D Tonący brzytwy się chwyta ;) Okropne to co napisałaś o tych zębach :O Aż mnie mózg zabolał jak sobie to wyobraziłam :O Dżizes... XXX Wiecie co, Alan to jednak moja krew-jest taki niecierpliwy jak ja. Przed chwilą go przewijałam i jakimś cudem nie płakał, ale potem jak zwykle położyłam go na naszym łóżku gdzie go zawsze karmię i poszłam umyć ręce no i zaraz ryk, że włóżku leży a cyca jeszcze nie ma :D Ja też jak sobie coś ubzduram to musi być tu i teraz :D

Nika, od razu mu mów co Ci leży na wątrobie, źe jesteś teraz bardziej wrażliwa, że to pod wpływem hormonów i żeby uzbroił się w cierpliwość. Do nich trzeba prosto z mostu, bo w życiu się nie domyślą ;) Mójbez przerwy wkurzał się jak nie potrafiłam mu powiedzieć czemu płaczę. Nie mógł zrozumieć jak można ryczeć bez przyczyny. Chciał od razu rozwiązywać problem, żeby mi ulżyć a tu problemu brak :D

Moniaaa, to czekamy na fotki :) Ciekawa jestem jak Wam wyszło :)

Anetucha, osłabiłaś mnie tym bełtem :D :D To ja Ci powiem, że zapomniałam wczoraj gęby utrzeć po buraczkach i poszłam tak do apteki ;) XXX Tak Was czytam i strasznie Wam współczuję tych bóli itd. a najbardziej tym co są przed 35 tyg., bo jak Wam się już zaczęło to co to będzie potem :O Przypomniało mi się jakie to upierdliwe. Mnie też tak strasznie bolało w nocy podbrzusze póki nie zrobiłam siku. XXX Szoszonowa, ja też zwracam się do niego pieszczotliwie :) Tylko śmiać mi się chce z jego skwaszonej miny, stąd zgredek i grzmot ;) Rozczula mnie tym :D

Yadaeth, no bo w sumie patrząc na ciąźę z biologicznego punktu widzenia to dziecko jest pasożytem ;) Nawet o żadnej symbiozie nie ma tu mowy :D Co do rodzeństwa jeszcze nie mówię tak, ale już nie myślę o tym z wielkim wstrętem ;) Zgadzam się z Tobą w 100%, faceci nie mają w sobie krzty empatii i strasznie mnie to wkurza. Dodam jeszcze, że trzeba do nich walić prosto z mostu jak się ma jakąś prośbę, bo w życiu się nie domyślą ;) Niezłe z Ciebie było ziółko w przedszkolu :D XXX Keysy, współczuję nocy :O Mój jak nigdy przespał 2 razy po 4 h, ale wstaje jak zwykle gdzieś 5-6. XXX Ojojojojoj, tam na pewno był przecinek przed tym "chujem" :)

Buahahaha :D Ale matce stracha napędziła :D Jeju, przy takich gagatkach to trzeba mieć oczy dookoła głowy :O A przecież jeszcze nawet nie chodzi... ;) Alan też musi mieć dobry humor żeby leżeć na brzuchu, bo inaczej chałupa się trzęsie ;) XXX Keysy, no co Ty, u mńie większość czasu jest spanie albo ryk, a im starszy tym mniej tego spania :O Chwilę po jedzeniu jest minimalnie lepiej, ale za jakiś czas szybko wraca do normy ;) Sam też ńie potrafi poleżeć, mam wrażenie, że się nudzi :O XXX Moniaaa, ja miałam w szpitalu te jednorazowe, ale powiedzieli mi właśnie, że są niedobre, bo tak jak piszesz nie przepuszczają powietrza i najlepsze są zwykłe bawełniane. Tylko musiałyby być wielkie, żeby te podpachy pomieścić ;) A o siateczkowych nic nie wiem... Dacie radę z tym remontem, pomyśl jak potem będzie miło we własnym gniazdku :)

Anetucha, nie wierzę z tym seksem, bo w lekki poród Ci uwierzyłam :p Ale wiecie co coś w tym jest, że się zapomina :) To jest niesamowite, nabrałam już megadystansu do tego :) A co do bicia rzemieniem to nawet nie skomentuję :O Ja kary jak najbardziej będę stosować :) I nagrody :) XXX Keysy, mój z gołą dupą to by się darł ;) Też mu próbowałam wietrzyć, ale tak się drze, że nieraz aż go zatyka :(

Szoszonowa, tylko że on właściwie za każdym razem wali kupy ;) Niby to są najdelikatniejsze chusteczki, przeznaczone dla noworodków, bezzapachowe, już sama nie wiem. W kaźdym razie teraz w dzień staram się myć tak jak mówisz, wacik plus woda przegotowana. W mocy to nierealne, bo nie będę skakać po piętrach że by wodę zagotować, źeby była ciepła :O A co do tych określeń to jest takie słodkie ;) Mój mały grzmotek :D XXX Keysy, to się dzieje dosłownie z dnia na dzień. Obserwuj go, dużo do niego mów pochylając się nad nim. Alan już czasem patrzy na mnie, ale nieraz jak do niego mówię to też potrafi się rozryczeć. Ale on też jest małym manipulantem. Nieraz jest cisza, zaglądam do wózka i jak mnie tylko zobaczy to zaczyna się płacz i kończy się noszeniem na rękach i wtedy jest zadowolony ;) A podnosi główkę jak leźy na brzuszku? Anetucha, pamiętasz kiedy Amela zaczęła dźwigać główkę?

Anetucha, istna oaza spokoju z tego Twojego Chrisa :) A mnie z kolei wkurza, że te chusteczki są takie suche ;) Mam wrażenie, że przez to trzeba mocniej trzeć, a przecież nie mogę, bo dupkę ze skóry obedrę :O No to ja muszę nadal przewijać za każdym razem, bo on ma ciągle te sraki... XXX Keysy, chusteczek używam Pempers Sensitive, te bezzapachowe dla noworodków więc niby nie powinny uczulić... Ale kto wie... Do dupki używam Bepanthen Baby, a wcześniej, jak była trochę zaczerwieniona (po pieprzonym Linomagu) to dostałam receptę na maść robioną w aptece. Po niej mu przeszło i używałam jej cały czas aż znowu mu te krostki wyskoczyły :O Teraz staram się w ciągu dnia myć wodą przegotowaną i wacikiem, zobaczymy... A pantenol to chyba nie alkohol tylko pochodna witaminy B5, niby powinien wręcz łagodzić :O Keysy, z tym ssaniem 5 minut i zasypianiem to mój robił przez pierwsze tygodnie :D XXX Yadaeth, nie dziwię Ci się że się wkurzasz, bo jesteś między młotem a kowadłem, chcesz być po jego i po jej stronie, to naturalne bo to bliskie Ci osoby. XXX Alan właśnie leży z girką w górze i warczy :D Dosłownie :D Jak mój Kiwi ;) I czasem stęka jak stary dziad ;) Żebyście widziały te jego obrażone miny, no normalnie mały zgred, ale rozczula mnie tym ;) Ehhh, co ja bym zrobiła bez tego grzmota ;) A najlepsze jest to, że od kilku dni zaczął wypowiadać pierwsze głoski i mówi "a guu" i wzięłam wczoaj kamerę , zaczęłam go nagrywać i mówię do niego " Alanek, powiedz a gu, a on "a guu" :D Ale mam pamiątkę :)

Anetucha "gacie" rządzą! :D :D I jeszcze raz sorry, że musisz się tak powtarzać, ale przewaliłam dziś cały internet w ramach zasięgnięcia opinii w tym temacie i już wszystko mi się pochrzaniło. To że karmisz butlą pamiętałam :p A. Ie odparza jej się dupka? Alan ma krostki na dupce i dlatego boję się go w nocy nie przewijać, bo jakmu dam 100 powód do płaczu to chyba wykituję :O Sama nie wiem co robić. On ma zazwyczaj kupki w pieluszce :O Rzadko się zdarza żeby nie miał. Ale jak się tak drze w nocy przy tym przewijaniu tomnie szlag trafia, jakby mi mózg przewiercali :( A z tymi organami to Ty majaterkowicz jesteś :) To wygląda na bardzo skomplikowane :) XXX Allegrowiczka, jak to nigdy Cię nie badał??? Może zapytaj go o to, bo to conajmniej dziwne :O XXX Szoszonowa, to pewnie nie nawidzisz chipsów co? :) Super, że kosmetyki Ci pasują, od razu milej się malować :)

Yadaeth, nie ma problemu, możemy tak zrobić z tymi datami porodu, albo wiekem dzieci :) XXX Monika, ja Cię wysyłam do gina a Ty juź byłaś ;) Tyle napisałyście, że czytam Was po kawałku. Ja wtedy dostałam na wszelki wypadek Duphaston. Leż plackiem i oszczędzaj się jak Ci tak gin kazał :) Dobrze będzie :)