Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margo margo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. margo margo

    callanetics

    dzięki dziewczyny kochane jesteście :) niestety u mnie w maleńkim miasteczku niema callan....... :( ćwiczyłam sama wieczorami... musze sie z mobilizować i jeszcze jakąś diete zastosować bo ja kocham jeść i tak to nigdy nie schudnę.... a poza tym jak tylko jestem zestresowana to jem jem jem i jeszcze raz jem nie ważne co byle by tylko jeść... tak odreagowuję stres... i są tego efekty...
  2. margo margo

    callanetics

    Dzieki MIF to motywuje :) pozdrawiam
  3. margo margo

    callanetics

    a teraz na temat i do rzeczy... byłabym bardzo wdzięczna gdyby każda z was w ramach podsumowania i mobilizacji dla innych napisała jak długo ćwiczy i jakie ma efekty... Droga MIF wiem ze rozmiar 38 jest na ciebie już za duży ale nie wiem jaki nosiłaś wcześniej może niedokładnie czytałam ...ale wybacz brak mi czasu:) tak ze prosze napiszcie ile wam zleciało w obwodach i na wadze i jak długo ćwiczycie proszę!!!!pozdrawiam
  4. margo margo

    callanetics

    hey dziewczyny codziennie czytam co piszecie ale nie mam czasu zeby odpisać przy dwójce małych dzieci trudno na głębsze przemyślenia na forum... powiem tylko tak: zmotywowałyście mnie do ćwiczeń!!! za co jestem bardzo wdzięczna (bo ćwiczę i czuje się z tym dobrze choć efektów jeszcze nie widać) ale obudziłyście we mnie demony z przeszłości o których starałam się zapomnieć... Ja już nie chcę żyć tamtym życiem mam dość obrazków kiedy ojciec wracał zalany użądzał wiecznie awantury bił mamę i nas... mam dość zasypiania ze strachem co bedzie w nocy, czy znowu będzie gwałcił i bił mamę, czy jej nie zabije .... itp... ja byłam dzieckiem ale ja to wszystko widziałm i czułam sie bezradna nic nie mogłam zrobić jak raz zadzwoniłam na policje to i tak nie przyjechali więc straciłam nadzieje... nie mam zamiaru rozpisywać się na ten temat.Jak byłam w pierwszej ciązy co noc śniły mi się awantury i ze zabijam mojego ojca..(to był lęk o moje maleństwo żeby go nikt nie skrzywdził) Koniec !!! to był etap mojego życia który mnie w jakiś sposób ukształtował... nabrałam przez to dobrych jak i złych cech. Teraz wiem jedno muszę za wszelką cenę stworzyć moim dzieciom szczęśliwą kochającą się rodzinę nie będę powtarzać błędów rodziców, trzeba nauczyć się wyciągać wnioski i żyć dalej WŁASNYM zyciem...
  5. margo margo

    callanetics

    Smerfii jak tak czytam co piszesz to widzę ze mamy wiele wspólnego... też jestem DDA, też miałam problemy z zajściem w ciąże ale się udało grunt to spokój i się nie dołować bo wtedy włącza się jeszcze większa blokada i nic nie wychodzi... Podobnie jak ty miałam kryzys w małżeństwie ale szczere rozmowy O WSZYSTKIM pomagają... :) Mąż jest dla mnie duzym wsparciem choć nadal się czasem kłócimy i to bardzo, ale staramy się wszystko przezwyciężać razem... A po wczorajszych moich postanowieniach i ćwiczeniach czuje się super znowu wróciła mi chęć do życia, chodziłam kiedyś przez mc na callanetics ale był beznadziejnie prowadzony kobieta chyba nie miała pojęcia o prowadzeniu zajęć a o callaneticsie to na pewno bladego pojęcia nie miała... u mnie w małym miasteczku nie ma gdzie pójść poćwiczyć choć dzisiaj widziałam plakat ze będzie pillates ... więc może i tego spróbuje a callan... oczywiście w domku sama:)
  6. margo margo

    callanetics

    i już po godzinnych ćwiczeniach z callan P czuje się dobrze bardzo się cieszę ze się w końcu zmobilizowałam... Zrobiłam niby wszystko tak jak mówiła callan ale nie jestem pewna czy wszystkie ćwiczenia wykonałam poprawnie... teraz czuje jak mi drżą mięśnie... więc chyba to znaczy ze pracowały...
  7. margo margo

    callanetics

    Cześć dziewczyny:) Postanowiłam po przeczytaniu waszych postów wziąć się wreszcie za siebie i zacząć ćwiczyć od dzisiaj !!! koniec z użalaniem sie nad sobą opychaniem słodyczami i pustymi kaloriami... Mam 27 lat dwóch cudownych synków (2,5 l i 10mc) ponad 20 kg nadwyżki, mnóstwo rozstępów ciążowych na brzuchu i udach ale czas coś z tym zrobić... nigdy nie byłam super szczupła przy wzroście 172 cm ważyłam 62 kg i nosiłam rozmiar 38-40 a teraz ten sam wzrost waga 85 rozmiar 44-46 ehh masaka ale koniec- zegnaj nadwago i depresjo witaj callaneticsie:)
×