koniaraa

ja byłam takim trochę grubaskowatym niemowlakiem, ale jak zaczęłam chodzić to już byłam " normalna":). ale możliwe ze tych komorek nie jest dużo, tylko są monstrualnie duże, bo jak wezmę faldke na brzuchu w palce to czuję kuleczki:)

Monte, to ty zakamuflowana ekshibicjonistka jesteś ;):D:D:D

Monte>> to ja wzorcowo dzień zaczęłam :P dziewczyny brać ze mnie przyklad:D:D:D

Łososiek no żeby tak z szefem?????? :D:D:D

:D:D:Dno jasne:D:D:D

Moje dzieci mc Donalda odwiedzają przy okazji klaasowych wycieczek. My nie jeździmy i jak już coś gdzieś jemy to raczej nie jest to budka hamburgerami, a jak już na prawdę nic nie ma w pobliżu to ewentualnie pizza lub frytki, żadnych mielonych kotletów. Do domu nie zdarza się żeby coś zamawiać, od czasu do czasu robię sama pizzę, bo syn je tylko z serem i kukurydzą, zresztą moja najbardziej im smakuje:). Moja siostra najmniejszego ma też grubaska, jak był mały to ok, a teraz ma 9 lat je tyle co mój mąż i jest strasznie gruby. I co z tego, ze kupili mu kinekt i grając skacze i rusza się przed ekranem, jak co chwile się odwraca i po 3 delicje do buzi pakuje. I nikt mu nie zwraca na to uwagi!!! A widać jak mu ciężko nawet iść gdzieś dalej, zaraz zasapany jak inne dzieciaki biegają i sie śmieją.

Ja już nie wyposzczona, pierwsze kalorie dzisiaj spalone:P. Piękny dzień się zapowiada:D:D:D

Beldi - szczęściara:)

Ja kiedyś trafiłam na pogotowie i z jakimś młodym w fartuchu na korytarzu flirtowalam. Potem w gabinecie lekarz zalecił zastrzyk rozkurczowy domięśniowo, ja patrzę a tu mój flirciarz z korytarza z uśmiechem na ustach i strzykawą w ręku. A ja z tyłkiem na wierzchu. Chyba byłam czerwona ze wstydu:).

:D serce nie sługa ;) mój umięśniony ale na szczęście nie łysy i karku nie ma szerszego od głowy :)

Takich szerokich karków ja też nie lubię. No ale taki prawdziwy facet, do tego z taką parą... Taki to z łatwością by nas na rękach nosił :P

myślałam że może jakiś lekarz lub choć pielęgniarz...

Monte ja to myślałam ze coś było jeszcze po przygodzie z mamą, bo ciągle po głowie mi chodzi ten drwal od Beldi;)

Beldi i wszystko jasne. Ty w podświadomości marzysc o takim męskim, silnym facecie, a ja o tym, żeby się nawpierdzielać. Chyba się ze wstydu spalę:P.

Hejka:D Ja wczoraj chciałam oglądać to mój powiedział ze nie zamierza takich pierdół oglądać i tyle. Są jakieś powtórki tego programu o wcześniejszej porze? U mnie po niedzielnych drinkach odnotowalam zwyżkę na wadze, ale jak do niedzieli zejdzie do takiej wagi jak było to i tak będę zadowolona. No i w końcu zaczęłam regularnie na rowerku jeździć, wczoraj przez 50min spalilam ponad 600kcal:D:D:D dzisiaj dorzucę jeszcze twister, brzuszki i może sprężynę na wewnętrzne mięśnie ud. Opowiem wam jeszcze mój sen. Najpierw mieszkałam jeszcze z rodzicami i coś mnie wkurzyło i jak wszyscy już szli spać to ja się ubralam i pomimo sprzeciwu wyszłam się zrelaksować z psem na spacer o 2 w nocy. Potem nagle znalazłam się przy wielkim stole z wszystkimi znajomymi, na stole było wszystko, tort, ciasta, mnóstwo żarcia. No jakaś masakra:P.

A jeszcze co do ciuchów, to ja mam taki jasny trencz wiosenny, śliczny r42 w którym chodziłam przy 82-84kg. Na wiosnę będzie jakznalazł:D:D:D

Nie wiem już kto to pisał tam o tych dupach, ale ja wiem ze nie ma tylko dupy otluszczonej i wychudzonej, kiedyś jak byłam szczuplejsza to miałam tyłek i nie tylko umięśniony, dalej mam i dzięki temu moja dupa mimo ze duza to kształtna, jędrna i uniesiona a nie zwisająca bezksztaltna masa:P. A ja uważam że nasz topik bardzo fajny cały czas, pomaranczki zawsze były,są i będą i prawdę mówiąc wali mi to. Traktuję to jak odrobina chili w potrawie:).

Ja też nie raz wyglądałam listonosza z przesyłką co mężowi była potrzebna do wykonania jakiegoś zamówienia, wkoncu wzięłam nr komórki rozwoziciela paczek i wydzwanialam:). Ja jestem zdania, że jak ktoś nie może patrzeć na to jak wyglądam np w rurkach albo mini to niech nie patrzy. Mnie się nie podoba chuda dupa i przestrzał miedzy udami taki ze cala armia z ciężkim sprzętem by się zmiescila. A nikomu nic nigdy nie mówiłam.

No ta druga bardzo gruba, w tych plisowanych spódniczkach nie ciekawie, ale oglądając wstecz ma ciekawe zestawy właśnie z wąskimi spodniami.

Co do porad modowych i konkretnie spodni to ja nie wiem kto takie brednie wymyśla. Nosiłam kiedyś szersze spodnie, dzwony i jak się widzę na zdjęciach teraz to masakra. Ja ubieram tak jak Foxy Roxy rurki lub jegginsy i do tego tunike lub dłuższy swetr. Zresztą lubię oglądać blogi modowe dziewczyn w większych rozmiarach i na prawdę lepiej się wygląda w wąskich spodniach. Dziewczyny zerknijcie sobie na www.swiatasi.blogspot.com super pomysły :). Albo www.lifeandstyleofjessica.com chyba dobrze napisałam. Coco wczorajszego obiadu i reszty dnia to przecholowalam z... drinkami:D ale mój brat takie cuda robi, że pijemy po kilka na raz we wszystkich kolorach tęczy :D:D:D. Ale nie załamuje się, wróciłam do zdrowej a taką odskocznię traktuje jak podkręcenie metabolizmu;). Ważę się w niedzielę :). Będzie dobrze:).

szara rzeczywistość - nie poddajemy się i walczymy dalej;)

I stopkę uaktualniłam:D

u mnie wszyscy jeszcze smacznie chrapią a mnie właśnie schnie lakier na paznokciach:). Weszłam rano na wagę choć ani tydzień nie minął od ostatniego mierzenia i jest 96,8:D:D:D ciekawe co będzie jutro rano, ale zważę się kolejny raz za tydzień, żeby się ewentualnie nie stresować ;) Miłej, przemroźnej niedzieli wam życzę kochane:)

Cześć dziewczyny, widzę że humorku dopisują, to super, a ja sie niestety czuję fatalnie i to już drugi dzień. Wczoraj już głowa pobolewala, ale dzisiaj to już jakieś nieporozumienie. Mierzylam sobie rano ciśnienie, było 124/90 wiec jak na mnie to drugie podwyższone, wzięłam tabletkę ale nic nie pomogło. Żeby nie myśleć o bólu zaczęłam robić aniolki na choinkę potem obiad już resztą sił skleciłam i idę spać. Pospuszczam żaluzje,zamkne się w sypialni i może przejdzie, ale jak na razie to tak strasznie pulsuje, że ja pierdole. Sorry zmykam.

:) ja też zaczęłam teraz od diety i mam zamiar coraz intensywniej ćwiczyć :). Te pompki mi się kurna marzą :P.