izkabelka1979

A przeciez morula to tylko jeden dzien przed balstocyda, to chyba nie jest złe stadium!!

Gerwazy nie czytaj juz nic na necie, bo teraz nic nie zrobisz, szkoda nakręcać się negatywnie. Tylko pozytywne myslenie nastaw! Jesteś w tych 5% kobiet którym uda sie zajść w ciąże! 5% to nie 0 czyli szanse zawsze są!!! Oglądaj przyjaciól albo jakieś inne komedie, śmiej się dużo!!!!! xxx Ja dopiero w piatek ide na scan zobaczymy jak moje jajeczka szaleja, potem poniedziałek kolejne usg , ja już zaczynam sie mega stresowac! Co to bedzie....

Gerwazy no to teraz relaksik. Wracasz do pracy czy leniuchujesz? Mocno mocno trzymam kciuki za 2 kreski! Powiedz mi tylko prosze czy bylas na aku dzien przed punkcja i dzien przed transferem? Pozdrawiam

Gerwazy kolorowych snów, wyspij się i czekamy na dobre wieści:)

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sprzeciw-kosciola-ws-in-vitro-zaczyna-sie-od-samog,1,5463687,wiadomosc.html czytałyście?

Gerwazy czy miałaś też aku przed samą punkcja?? Robić czy nie?? Mi się już tyle pytan nasuwa ze zaczynam panikowac hehehe Propo aku to jak miałam moja pierwsza sesje to tez czułam się tak wyluzowana i jakby nie w swoim ciele:0 Po kilku nastepnych wracałam do domu o godz 19tej i od razu do łóżka. Teraz już tak na mnie nie działa, wogóle zauważyłam że jestem strasznie nabuzowana, na jakiś boks muszę się zapisać czy co :):)

Pati kochana trzymam kciuki aby tym razem sie udało:) Musi się udac zreszta, tyle badan zrobiliscie. Myslimy pozytywnie:) Dziewczyny testujące niedługo POWODZENI:)

Gerwazy powiedz mi gdzie masz wkłuwane igły na aku?? Pytam dlatego bo jak jak moja dr była na wakacjach to inne mnie "obsługiwały" i wkłuwały w inne miejsca.

Joasia nie mam jeszcze terminu punkcji, w piatek mam pierwszy scan takze zobaczymy jak tam w srodku sie wszystko rozwija:)

Lunede urzadziliscie sie już w nowym domku:) x Ania zycze aby tym razem zarodeczki zostały z toba na 9 m-cy:) Tym razem nie powiedzielismy wszystkim, wiedza tylko tescie z tego względu że przylatuja do nas w odwiedziny a to akurat bedzie koło punkcji. Nie mówie nikomu bo nie chce pytan i jak tam?? Udało się?? Jesteś w ciąży??? Oczywiście szefowa w pracy wie, ciekawe jak daleko to zajdzie, bo ostanio to chyba wszyscy wiedzieli, wkurza mnie to, niby dorosli ludzie a zajmuja się plotkami które rozchodza sie w extra szybkim tempie!! x Gerwazy znowu pewnie sie wszystkie zapłodniły:) Oj to czekanie, nawet ja się stresuje:)

Gerwazy jakies wiesci ze szpitala?

to wyżej to ja,

Joasiu ja tez tak mam, ze jak sobie pomysle ze nigdy sie nie uda to masakra. Oczywiście staram się mysleć pozytywnie no ale przychodza takie dni jak dzisiaj i poprostu pękam! Ale będzie dobrze!! Wszystkim nam się uda!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może ja musze poprostu się prządnie wyryczec. Chciałam być pozytywna i silna, bo w sumie przecież to jeszcze nie koniec swiata, ale nie udaje mi się. Sorki za te smuty ale dzisiaj mam kryzys!!!!!!!!!!!!! Spijcie spokojnie x

No z miłą chęcia bym się teraz napiła czegoś mocniejszego. Na serio nie wiem co się dzieje!!!! Ja igły wbijam sobie cały czas sama. Nie powiem przy 1ym podejsciu to myslałam że zwymiotuje z nerwow ale poszło. Zreszta igły które miałam podczas inseminacji były ogromne jak te do pobierania krwi, przy ivf malutkie i cieniutkie takze o niebo lepiej!!

ta abelka1979 to ja xle wpisalam pseudonim

Gerwazy super!! 100% sie zapłodniło, ja marze o takim wyniku. Teraz musi się udac!!! Zapłodnia sie i bedą mrozaczki na później:) Smacznego lunchu. Gdyby tak mozna było sie na chwile wyłączyć i nie mysleć o tym co bedzie. x kikulec ja tez tak mam, że jak dziewczyny rozmawiaja o ciąży to od razu strasznie sie wkurzam i mam ochote uciec. A wiadome, że jeżeli jest to dobra kolezanka z pracy to głupio nie zapytac się jak się czuje itd, dlatego staram sie omijać ta osobę!! Masakra jakaś. Jeszcze troche i będę musiała wyjechac na bezludna wyspę:) x Madziula trzymam kciuki za transfer!!! x Ella a może kurcze zmien klinike. Poczytaj na necie opinie o innych w poblizu. x Joasia ja tez sie boje że może coś ze mna nie tak, miałam w sumie 8 dojrzałych jajeczek, 4 sie zapłodniły bardzo ładnie sie dzieliły do 3 dnia, a 5 dnia zostały tylko 2 ktore były juz takie sobie. Nie wiem, boje sie że szpital nie chce wogóle sie zastanowic dlaczego tak jest!! Zobaczymy teraz co bedzie.. Ja tez miałam scratching bolało jak jasna cholera, u mnie w szpitalu nie daja żadnego znieczulenia. x

Gerwazy mam nadzieje, że wyśpisz się (albo wyspałaś) jeżeli czytasz to rano wysmienicie:) To czekanie na tak ważny telefon jest okropne, niby już nie warto się stresować bo przecież nic nie zrobimy, ale nie jest tak łatwo się wyłączyć!! Czekamy na dobre wieści. Ja dzisiaj zaczełam ten śmierdzący menopur , jakoś czuje go cały czas pod nosem. Boże dziewczyny jakbym chciała, żeby te wszystkie złe wiadomości się skończyły i żebyśmy wszystkie pisały o pięknie rozwijajćych się ciążach!! x Iwon84 a dali jakieś rady tobie w szpitalu, jak wzmocnic te komórki? Kurcze musi być jakiś sposób. Życzę dużo siły i nie trać nadzieji, 20% to lepiej niż 0. Swoją drogą to ja też mam stracha, że nie tylko plemniki mają winę u nas, ale moje komórki też. x Ja włąśnie ide w przyszłym tygodniu odwiedzić kolezanke ktora 3 tyg temu urodziła córeczke, nie wiem jak to zniose , kurde troche się boje........ x Ide pać , kolorowych snów laski:)

Gerwazy super 5 komorek teraz czekamy na dobre wiesci:) x Ella kurcze szkoda ze tak wyszlo!! Mozna normalnie sie wkurzyc!! No ale nic ci nie pozostaje jak słuchac się lekarzy, znajdz sobie jakies zajęcie moze! Wiem ze na to nie ma złotego środka ale czas leczy rany!!

Joasia przykro mi ze sie nie udało. Teraz musisz się wypłakać nie przejmuj się , że nie możesz przestać, płacz tak długo dopóki starczy ci łez. Kochana masz mrozaczki i tak jesteś w "lepszej" sytuacji niż nie jedna z nas, nie mówię tu , że nie cierpisz bo na pewno jest Ci ciężko. Zobaczysz ze niedługo stwierdzisz z przekonaniem , że wracasz po mrozaczki. Potrzeba troszke czasu, żeby sobie wszystko od nowa poukładac!

Yassmin, Aneczka, Tygrysek, Aliket jestescie tam?? Pati czytujesz nas jeszcze???

Gerwazy, pobiora piekne jajeczka ktore pieknie połączą się z plemnikami i zostana z Tobą na 9 m-cy!! Pozytywne nastawienie PAMIETAJ. Wiem, że teraz się łatwo mówi ale w tej sytuacji nam już tylko pozostaje modlić się do Boga i pozostać pozytywnymi!!! Trzymam kciuki za punkcje:) x Ja już dzisiaj w szpitalu dostałam małego stracha na sama myśl o punkcji, bo u mnie nie usypiają a pamietam , że pod sam koniec jak przeciwbólowy zszedł to bolało jak jasna cholerka!! A człowiek nie ma nawet siły powiedzieć że boli (od tego głupiego Jasia) tylko stekałam na szczescie pani dołożyła mi wiecej leku. Nie wiem na jakiej podstawie określają próg bólu ale zdziwiłam się jak napisali na kartce ze ból był umiarkowany!!! Kurcze jeżeli to był umiarkowany to nie chce znac tego wyzszego stopnia!!! To by było na tyle taki mały flashbach:) x

Pytałam sie o to endometrium i pani powiedziała ze ogolnie dobrze jest jak jest grube, ale jako ze ja mam dlugi protokół i ten buserelin zastrzyk biore, to na tym etapie powinno miec 5mm z tego wzgledu ze bedzie rosło podczas dalszej stymulacji a oni nie chca zeby sie "przerosło". Wczoraj mysleli ze zastrzyk na mnie nie dziala ale sprawdzili krew, hormony ok takze w piatek zaczynam menopur! Gerwazy a jak u Ciebie??? x

Kikulec a w czym u Was problem?? Sorki jezeli juz pisalas ale ja nie pamietam. To bedzie moje 2 podejscie. Pierwsza nieudana probe jakos przezyłam, nie powiem wyryczałam swoje ale jakos nastawiona bylam, ze moze sie nie udac. x Starajaca sie widze ze stopki, że strasznie długo czekacie na potomstwo. Kurcze mam nadzieje, ze ten kolejny raz bedzie udany! A jaki problem u Was??

Dziewczyny o co chodzi z tym endo. Gerwazy u Ciebie jest 10 i jest dobrze, a ja musze miec 5 mm?? Nie kumam tego...............