Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izkabelka1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izkabelka1979

  1. izkabelka1979

    In vitro

    m1 bedzie szczesliwy, na pewno, tym razem sie uda mocno w to wierze:):)
  2. izkabelka1979

    In vitro

    Dziewczeta w tym Nowym Roku życzę Wam aby spełniło się Wasze największe marzenie no i oczywiście duzo zdrowia , uśmiechu na twarzy i pogody ducha przez calutki rok. M1 za Ciebie bardzoooo mocno trzymam kciuki! Kikulec jak się czujesz??? Madzia jak Julcia?? Dokazuje w brzuszku, mam nadzieje, że u Was wszystko dobrze. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie dziewczyny xxxxx
  3. izkabelka1979

    In vitro

    Anni powodzenia jutro, trzymam mocno zacisniete kciuki:)
  4. izkabelka1979

    In vitro

    kikulec nawet nie wiesz jak sie ciesze:):) Koniecznie nas na bieżąco informuj. x buzka
  5. izkabelka1979

    In vitro

    Helenka nasz maly tez teraz coraz boleśniej się rozpycha (38 tydz) dzieciaczki maja coraz mniej miejsca dlatego czuć te ruchy tak bardzo. Mały lubi sobie wieczorkiem mnie "potorturowac":) Pozdrawiam Was
  6. izkabelka1979

    In vitro

    Wszystkim zycze Wesolych Swiat w gronie rodzinnym z usmiechem na twarzy, a w Nowym Roku spełnienia tego największego marzenia:)
  7. izkabelka1979

    In vitro

    iwka no to teraz wypoczywaj, uwazaj na siiebie i sluchaj sie pani dr. a wszystko bedzie dobrze. Ja rodze naturalnie,(chcialabym oczywiscie, zobaczymy na porodowce), mysle o basenie) tutaj (mieszkam w uk) nikt tak naprawde na zadnej wizycie nie napomknal nawet ze mialoby byc inaczej. Na poczatku mialam jedno spotkanie z pania dr ze wzgledu na ciaze z icsi , mowila ze beda chcieli mnie widziec pomiedzy wizytami u lekarza rodzinnego i u poloznej, ale tylko na tym jednym spotkaniu sie skonczylo. Kiedys na forum byla mowa o porodach po in vitro i w sumie nie roznia sie one od porodow z naturalnego zaplodnienia A jak u Ciebie z porodem???
  8. izkabelka1979

    In vitro

    iwka tak faktycznie ten czas leciiii. Na kiedy masz termin??? Fajnie, że wszysko jest dobrze. Ja wchodze powoli w 37 tydzien, nie pracuje juz od 2 tygodni, torba prawie spakowana aja staram sie nie stresowac porodem!! Nie powiem, żebym sie nie bała. Mam nadzieje, że wszystko przebiegnie prawidłowo. Trzymam kciuki za Ciebie. Pozdrawiam wszystkie dziewczny. x
  9. izkabelka1979

    In vitro

    Aska gratulacje:) Super wiadomosc. Uważaj na siebie i informuj nas na bierzaco!
  10. izkabelka1979

    In vitro

    Madziula kochana dobrze, że Julcia ma zdrowe serduszko i jak wczesniej pisalas nie ma rozczepu kregosłupa. Trzymam mocno kciuki zeby choroba byla w najlzejszym stadium!!! Jesteś silną kobieta i świetnie sobie poradzisz, zreszta Twoj mąż też jest wspaniałym człowiekiem.
  11. izkabelka1979

    In vitro

    Gerwazy jak ty to wszystko ogarniasz?? :) Jestes na serio pomocną skarbnicą wiedzy. Zycze dużo powodzenia! x kikulec nadziejdzie taki czas ze in vitro bedzie daleką przeszłością a Ty będziesz cieszyła się teraźniejszością. x basza bardzo się cieszę ze dodałam Ci siły do walki. Ja też czerpałam energię z takich historii dziewczyn z tego forum. Kochana trzymam MOCNO kciuki!!!!!
  12. izkabelka1979

    In vitro

    Lunede mam nadzieje, ze z dzeciatkiem bedzie dobrze. x basza kurcze przykro mi ze sie nie udało ale jak zawsze wszystkie piszemy, nie poddawaj sie!!! x
  13. izkabelka1979

    In vitro

    goscaska jak sie czujesz ?? Mam nadzieje, że poszło gładko i zycze aby te dwa tygodnie minely szybko:) x basza moooocno trzymam kciuki za jutro!!!!!! x Madziula kochana na pewno bedzie wam latwiej sie z tym oswoic jak zapiszecie sie do grupy wsparcia. Jest mi strasznie przykro ale wiem tez ze Julcia bedzie bardzo kochanym dzieckiem ma wspanialych rodzicow ktorzy kochaja ja bezgranicznie. Kochana trzymaj sie i badz silna!!!!!!! Naprawde nie wiem co Wam jeszcze napisac bo wiem ze zadne moje slowo wam nie pomoze ....
  14. izkabelka1979

    In vitro

    Aliket fajnie ze sie odezwalas. Idziemy prawie leb w leb. Ja mam termin na 7 stycznia. Obecnie jestem w 34 tygodniu a maly wazy 2700 Torbe mam zamiar spakowac za tydzien, tak sie boje ze ciagle to dkladam:) Buziaki dla Was
  15. izkabelka1979

    In vitro

    do prosze o odp No nie zawsze ci gp wiedza o co chodzi, widocznie ma takie pojecie jakie ja mialam na poczatku drogi starania sie o dzidziusia. Iui to na pewno nie ma sensu robic, moze sami to stwierdza jak zobacza wyniki (a tak wogole to mysmy nic nie placili) moje badania na niedroznosc tez bylo za free. Nam na poczatku tez mowili ze czekanie moze zajac dosyc dlugi okres ale udalo sie szybko. Mam nadzieje ze wam tez szybko to pojdzie.
  16. izkabelka1979

    In vitro

    Strasznie smutno tu ostatnio na forum, dziewczyny ja za Wszystkie trzymam mocno kciuki i wierze ze kazda doswiadczy szczesliwego macierzynstwa. Czasem droga jest kręta i długa. Madziula kochana nawet nie wiem co napisac ogromnie mi przykro ......tak bardzo wierzylam ze lekarze sie mylili xxxxxxx
  17. izkabelka1979

    In vitro

    Prosze o odpowiedz Jezeli u was taka sytuacja to na pewno nie bedziecie musieli miec kolejnej inseminacji. Wez swoje wszystkie wyniki z pl ale zapewne bedziecie musieli powtorzyc tutaj. Idz do gp juz teraz, przedstaw sprawe i sadze ze za kilka mcy zaczniecie. My mielismy icsi. Powodzenia
  18. izkabelka1979

    In vitro

    ella33 strasznie mi przykro Sciskam Cie mocno x modlicha ja juz 34 lata na karku, a zNina na pewno bedzie wszystko dobrze. Trzeba mysleć pozytywnie (chcociaz ja sama czasem wkrecam sobie filmy, ale moj m zawsze mnie prostuje):) x prosze o odpowiedzzzz moja gp miala jakies tam pojecie o nieplodnosci, najpierw dostalismy skierowanie na inseminacje (ale jezeli leczyliscie sie juz w pl to na pewno to odpada) po 3 nieudanych probach czekalismy na miejsce w klinice na ivf, w sumie czekalismy tylko kilka m-cy, szybko to poszlo. W Londynie (bynajmniej w naszym przypadku tak bylo) mielismy pierwsza probe za darmo,(czyli wszystkie badania przed ivf darmowe) druga juz platna wynioslo nas chyba z ok 5tys funtow. Ale sa rozne kliniki i tez rozne ceny, zalezy jakie leki itd... W obydwu przypadkach mielismy podane po 2 zarodki, nie mialam zadnych mrozaczkow. Po pierwszej nieudanej probie odczekalismy ok 4mcy i nie bylo problemu zeby probowac kolejny raz, zostalismy w tej samej klinice. Jezeli masz jeszcze jakies pytania to wal smialo, na pewno odpowiem. x dobrej nocki
  19. izkabelka1979

    In vitro

    modlicha kurcze nie bardzo wiem skad ta twoja norma 0,35. Kurcze tak to jest w uk, mi tylko wyslali te moje dane mailem, potem usg zeby sprawdzic przeziernosc karkowa i to wszystko w tym kierunku. Ile masz lat jezeli moge zapytac??? (pewnie juz to zrobilam wczesniej ale nie pamietam, sorki)
  20. izkabelka1979

    In vitro

    Modlicha ja zadnej korekty ze wzgledu na ivf nie mialam. Nie sadze zeby to miało ogromne znaczenie. U mnie wynik to 1:3500 a ze wzgledu na wiek 1:480 Ktoś rozmawiał z toba na ten temat (tzn wynikow a korekty ze wzgledu na ivf)?
  21. izkabelka1979

    In vitro

    justin kochana jak sie czujecie:)???
  22. izkabelka1979

    In vitro

    Nielotol sliczna laleczka:)
  23. izkabelka1979

    In vitro

    Madziula wierze ze sie martwisz ale zobaczysz wszystko bedzie dobrze:) x zuzia i jagoda dziewczyny gratuluje:):) x zuzia ja leczylam sie w uk, po tescie w sumie czekalam do 10 tyg az klinika mnie "sprawdzi", prywatnie poszlam do polskiej kliniki na badanie progesteronu i w 7 tyg pojechalam do polskiego ginekologa. Takze zadnych innych badan nie mialam.
  24. izkabelka1979

    In vitro

    Madziula dziekuje za odpowiedz. No te moje skurcze sa tak raz na godzine albo i dwa w ciagu godziny. Jak odpoczywam i siedze to oczywiście rzadziej, ae ze ja jeszcze pracuje i całymi dniami jestem na nogach to czesciej , jeszcze 3 tyg i urlop macierzynski sie zaczyna:) Chyba dam rade, na pewno musze spakowac torbe do szpitala bo nigdy nie wiadomo. Mała Julcia to naprawde mała akrobatka heheh, to dobrze ze taka r****iwa:):) Dziwne z ta waga ze kazdy lekarz mówi inaczej, ja dopiero dowiedzialam sie ile mały wazy jak poszlam do polskiej kliniki (w uk na usg tego nie mowia) ja koncze 31 tydzien a mały wazy 1kg i 800gram. To sa miedzy nami tylko 2 tyg roznicy, ja okropnie boje sie porodu!!!!!! Trzymajcie sie cieplo. xxxx blooma strasznie mi przykro kurcze.......... Zycze duzo siły do nastepnego szczesliwego podejscia
  25. izkabelka1979

    In vitro

    justin ale nowina:):) Gratuluje i napisz jak sie czujecie. Nie miałaś żadnych wczesniejszych skurczy ani nic, może zatrucie ciążowe (bo wtedy dzieci rodza sie szybciej). Zreszta teraz najwazniejsze żebyscie szybciutko wrocili do domku. Buziaki x Madziula teraz mozna wszystko kupic przez internet:) Takze na leżąco tez możesz, najważniejsze żebys duzo lezala. Powiedz mi tylko czy twoja szyjka sie skraca??? Mi też brzuch bardzo często twardnieje w ciągu dnia i mimo wszystko ze przedwczoraj lekarz mnie sprawdził (sondą dopochwowa) powiedzial ze wszystko dobrze wyglada, polecil nospe i magnez to teraz sie martwie, polozna powiedziala ze to tylko skurcze Braxtona. x
×