izkabelka1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez izkabelka1979
-
Kikulec i bardzo dobrze ze bierzesz L4 nie ma co sie przeciązac:0 x Mi1 ja czuje sie jakbym sama czekala na wynik prosze przychodz do nas z dobrymi wiesciami!! Zajrze tu pozniej. To czekanie to normalnie hardcore......... x
-
Mi1 czekam z niecierpliwoscia:):):)
-
Modlicha dobre wieści niesiesz:) Super że dzidzia rośnie i krwiak zanika, można troszkę odsapnąć.Mam nadzieje, że jutro rozwikła się sprawa tego leku który bierzesz. Ja nigdy o nim nie słyszałam także nie pomoge. pozdrawiam x Kikulec wyobrażam sobie Twoj szczery uśmiech na twarzy, mi on do dzisiaj nie schodzi. Fajnie wreszcie się usmiechnąć:):) Propo testów to ja robiłam co tydzień przez jakiś czas bo mialam wrazenie jakby ten wczesniejszy pozytywny mi sie przysnił, mój mąż się ze mnie smial ale zawsze pytal sie i jak sa dwie kreski, z lekkim strachem w oczach:) x justin z tym brakiem seksu można sobie poradzić, szczególnie w Twoim przypadku, są wazniejsze rzeczy!! my tez czekaliśmy do końca 3ego m-ca, ale szczerze to ja nawet nie mam na to ochoty. Nie wiem jakoś nie mogę zapomniec o tym małym człowieczku i strasznie się rozpraszam. Biedni Ci męzowie heheh ale na szcescie sa wyrozumiali:) x Dorka powodzenia na punkcji, na pewno musisz byc na czczo, nie zuj gumy no i ciepłe skarpetki się przydadza. Koniecznie daj znac jutro jak sie czujesz po... x Siwa trzymam kciuki za Twoja punkcje :) x Mi1 mam nadzieje, że już spisz i masz kolorowe sny a jutro wstaniesz z pozytywnym nastawieniem i czekamy na dobre wiadomosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! x
-
Mi1 u mnie też było mega ciasno, i to było to co zwróciło moją uwage bo przy 1ym podejsciu tak nie miałam :) x ella33 twój stres jest oczywiście uzasadniony, kurcze nie jest łatwo przez to przechodzić, wiadome ciągły stres tak jak piszesz dosłownie o wszystko a jeszcze praca. Nie wiem czy jakieś leki byłyby tu wskazane, melisa na pewno jest bezpieczna, może spróbuj akupunktury, mi pomogła się wyluzować, pamiętam pierwsza wizyte, wyszłam po niej tak zrelaksowana że chciało mi się położyć na ławce i zasnąc (a był to styczen :) ) Ja polecam gorąco, dla mnie na pewno lepsze niż yoga. Włącz pozytywne myślenie (wiem, że łatwo się mówi, ale nakrecanie sie negatywnie na pewno nie pomaga)!!!!! Kochana trzymam za Ciebie kciuki x
-
kikulec kochana uwierz!!!! Jak jest druga krecha nawet słaba no to dobrze służy, ja też nie mogłam uwierzyć!!! Kochana trzymam kciuki
-
Dziewczyny ciagle trzymam za was kciuki MOCNO. przesylam Wam ciazowe fluidki. Musi sie udac, do konca samego trzeba miec nadzieje! Ja nie wierze ze jeszcze niecale 5 mcy temu przechodzilam przez to samo brrrr A teraz moja kruszynka sie wierci w brzuszku. pozdrawiam wszystkie staraczki!! XXX
-
aneczko jest mi strasznie przykro, tule Cie mocno i ciągle trzymam kciuki za Ciebie, wiem że łatwo się mówi ale proszę Cie nie poddawaj sie. Buziaki kochanan
-
justin super ze dzidzia rosnie:)Ja koncze 21 tydzien i przytylam 4kg , brzusio rosnie ale wszyscy sie dziwa ze taki maly (wtedy sie stresuje ze moze faktycznie za maly ze dzidzia nie ma miejsca). Jem wiecej, kiedys jakbym zjadla marsa albo snikersa to chyba bym padła a teraz zjadam i go wogole nie czuje. 2 bułki na sniadanie i troszke sie najadłam heheheh, ale ciagle nie moge patrzec na ryby i mieso. x
-
Griszankanka rozumiem twoje zmartwienia, ivf niestety kosztuje kupe kasy i to jest trudne tak samo jak czekanie na wynik. Sama procedura nie jest tak straszna jak sie wydaje, znajdziesz w sobie tyle sily i odwagi ze sama sie zdziwisz. Zycze powodzenia
-
Madziula moj synus jest troszke leniwy bo kopnie od czasu do czasu i to leciutko,takze na falowanie brzuszka musze jeszcze poczekac. Powiedz jak ty sie czujesz? Chyba masz juz wiecej sily co? Dobrze ze brzuszek rosnie. Buziaki
-
Justynko kochana gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz odpoczynek i dbaj o siebie.
-
Justynka kciuki mocno zacisnięte!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! x witaj griszankanka ja lecze się za granicą i jestem zielona w temacie dofinansowania ale tak jak pisała aneczka na pewno ktoras z dziewczyn się odezwie. Zycze powodzenia w kolejnym IUI, może tym razem się uda:) Dziewczyny na forum sa bardzo pomocne takze jezeli tylko czujesz ze musisz sie "wygadac" to smiało.
-
Madziula dzieki za link, fajna ta podusia i w sumie nie droga. U nas sa drzsze taka gdzies 50 funtów no ale moze sie skusze. Kłucia ustały ale mam upławy żółte , jutro chca mnie zobaczyc w szpitalu w zwiazku z tym ze jest to ciaza z icsi takze jezeli bedzie mozliwosc to zapytam sie o te łucia i wydzieline a jak nie to musze isc do lekarza rodzinnego. Moja dzidzia jest leniwa bo tylko od czasu do czasu da o sobie znac. Najdziwniejsze jest uczucie chwilowe jakby nagle ktos położył mi kamienie w podbrzuszu , nie wiem czy to malec sie rozpycha czy poprostu wszystko sie rozciaga..dziwne uczucie x kikulec mi1 powodzenia jutro:) I od jutra POZYTYNE myslenie x
-
Justynko ja tez miałam bóle brzucha jak na @ pojawiły sie kilka dni przed testowaniem, miałam w sumie wszystkie objawy jak na @. Trzymam kciuki!!!!!!
-
Kochane mocno bede trzymałam kciuki aby Wasze transfery zakonczyły się pieknymi ciążami:):):) Zycze Wam tego z całlllllego sercaaaaa
-
Mi1 i tak ma być tylko pozytywy:):) Ja pracuje pełen etat, zmienili mi kontrakt i pracuje do 20tej albo 21ej, nie powiem jestem mega zmeczona ale dam rade. x Madziula ja tez mam pukniecia, tak jakby babelek powietrza pękał, już stają się coraz silniejsze, zawsze wieczorem jak odpoczywam po pracy. Dzisiaj byliśmy na usg i bedzie chłopczyk:):):):) Jestem szczęśliwa chociaż Mały źle się ułożył i za dwa tygodnie musimy powtórzyć usg, bo pani chce dokładnie spojrzec na serce i na twarzyczke a nasz mały leżał albo na brzuszku albo tyłem do nas!!! Trochę się przestraszyłam bo cos mówiła że łożysko jest nisko ale po tym jak opróżnilam pęcherz stwierdziła że jest ok. Za dwa tygodnie zobaczymy. A propo brzuszka to ja tez w każdej wystawie sklepowej się przeglądam i ciągle nie mogę uwierzyc w ten rosnący brzuszek:):) x Buziaki kochane
-
Mi1 ciesze sie że jak narazie wszystko ok i że już niedługo będziesz w ciązy!!:) Uwierz ja też byłam mega pesymistycznie nastawiona, wydawało mi się że może nie zasłużyłam na szczęście (3 niedudane iui 1 icsi) ale przy drugim podejsciu (które tez musiałam dwa razy przekładać bo miałam problemy z endo, do tego mniej jajeczek i tylko dwa sie zapłodniły, transfer po 2 dniach od punkcji, gdzie większość dziewczyn pisało że 5cio dniowe komorki sa lepsze, silniejsze, myslałam że zwariuje ale obiecałam sobie (po przeczytaniu sekretu) że koniec z czarnymi scenariuszami, przyciągam tylko pozytywne myśli. Może było mi łatwiej bo mieliśmy piękną pogodę , przyjechali teście którzy byli ogromnym wsparciem, dużo się śmiałam, odpoczywałam , starałam się nie popadać w paranoje. A teraz moje szczęscie rośnie i od czasu do czasu da mi kopniaka:) Ja wiem że nie tylko pozytywne myslenie działa cuda ale na pewno pomaga!!! Kochana życze Tobie tego samego. Zmień nastawienie, jesteś silna babka!!!!!!! x
-
Kikulec a może ma właśnie tak być, żeby inny lekarz ma ci krio wykonac. Trzymam mocccno kciuki:) x Mi1 daj znac kochana jak na wizycie było. x justin propo nospy ja u mnie w klinice pytałam się polskiej pielegniarki, ktora ma tez duze doswiadczenie w polsce na położniczym , i odradzała, no ale z drugiej strony brałam aspiryne na poczatku, czasem już sama nie wiem którzy lekarze maja racje. Ja czuje od czasu do czasu malutkie pukniecia i za kazdym razem chce mi sie ryczec ze szczescia:):) x kikulec to tylko mały tłuszczyk nie daj się tym wstrętnym hormonom i usmiech na twarz:) Odchudzac się wszystkie bedziemy ja nasze dzidzie beda mialy roczek!!!!!! x Justynko trzymam kciuki i przesyłam pozytywne fluidki:):) Propo hiperki to czytałam że niektórym dziewczynom zdarzała się po transferze, jak masz problemy z oddychaniem to jedz szybko do szpitala. PIJ DUZO WODY!!! Mam nadzieje, że samo minie. x Madziula ja czuje sie tak samo, jak mówie komuś że jestem w ciąży to sama w to nie wierze!:) Jeszcze tak niedawno krzyczałam z rozpaczy a teraz ze szczescia, oczywiście mam nadzieje, że z maluszkiem wszystko jest w porzadku . Jutro idziemy na usg, odliczam godziny :):) x Miłego dnia
-
Madziula ciesze się że czujesz się lepiej i masz racje sama z domu nie wychodz. Ja Wam zazdroszcze tych polskich wizyt podczas ciazy, ja mam w tym tygodniu usg i to bedzie tylko usg a tez chcialabym zeby sprawdzili mi szyjke i wogole to chcialabym mieć badanie ginekologiczne bo czasem czuje taki dziwny ból w pochwie, taki puslujacy i kłójący , nic mnie nie swedzi to nie jest infekcja, chociaz moze i jest jakas jej odmiana. A tutaj w uk zanim umówie się do lekarza potem czekanie nie wiadomo jak długo na badanie to przegiecie. Za 3 tyg chcemy isc na usg 3d w polskiej klinice to wtedy poprosze ginekologa zeby mnie przebadał. Kiedys na sama mysl o ginekologu to mi sie odechciewało a teraz tęsknie za nimi heheheh x aneczka, kikulec, Mi1 PROSZE mi tu myslec pozytywnie. My tutaj wszystkie mocno trzymamy kciuki. Polecam ksiazke SEKRET (juz nie raz dziewczyny pisały o niej) x justin kochana trzymaj sie, bedzie dobrze. x modlicha twoj strach jest zrozumiały i twoja frustracje nhs rozumiem bardzo dobrze, gdyby te polskie kliniki były troche tansze.... jedz do szpitala na emergency
-
Mi1 Kikulec trzymam kciuki za Wasze wizyty:) x Madziula co u Ciebie?? Chodzisz już sobie więcej???? Czy nadal musisz leżeć. Mam nadzieje, że wszystko U Was ok:):) x Helenka, Aliket co u Was??? x Buziaki dla maluszków Lunede i Nielotka x Gerwazy co u Was??? Posuwacie się do przodu w staraniach o maleństwo??
-
Gienius tak jak piszesz nie poddawać sie, nie tracic nadziei i walczyc do końca!!! Dobrze że drania wycieli bedzie dobrze!!!! x Lunede przykra ta historia twojej znajomej , kurcze az brak słów.... x Justin1234 boże kochana Ty tez przeszłaś koszmar, ja sobie nawet nie wyobrazam jakie to musiało być koszmarne przezycie. Dobrze ze jestes silną kobietą!!! x Iwka super ze robaczek rosnie:) x Kikulec i Mi1 trzymam kciuki za Wasze udane transfery!!!!! Oby czas Wam szybko zleciał.
-
Madziula dziekuje ze pytasz, ja czuje sie dobrze. Odpukac nic strasznego mi nie dolega, czasem mdłośi ale jak zjem to przechodza. Tak z dwa razy dziennie czuje malutkie pukanie od srodka:) Brzuchol mi rosnie ale jak narazie mieszcze sie w stare spodnie, jeszcze 2 tyg i moze dowiemy sie czy to maltki boy or girl!!! Oczywiscie najwazniejsze zeby malenstwo było zdrowe. Dziewczyny za nas wszystkie trzymam mocno kciuki:) Pozrawiam i zycze udanego wekendu Buzka
-
Modlicha tak tutaj to po transferze od razu puszczaja do pracy. Ja mysle ze w tej sytuacji dopoki nie dowiesz sie skad to krwawienie lepiej zostac w łóżku. Wez sobie zwolnienie, szczegolnie jezeli masz w pracy dzwigania duzo, na pewno jestes cały dzien na nogach a to nie pomaga. Co do leku to lekarz wie co robi. odpoczywaj x Madziula bidulko wspolczuje tego bólu, zycze duzo wytrwalosci i sily a juz niedlugo za kilka miesiecy twoje cierpienie zostanie wynagrodzone piekna i zdrowa dzidzia:):) Trzymaj sie tam mocno Buziak
-
do gosc my mieszkamy w londynie, mielismy 3 darmowe iui potem skierowanie na 1 darmowe ivf, w sumie dlugo nie czekalismy, moze z pol roku. Za kolejne podejscie juz placilismy (my mielismy icsi) x modlicha nie czytaj nic, ja mialam to sama, niepotrzebny stres!!!
-
Siwa tule Cie mocno. Bardzo mi przykro...