gosik96
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gosik96
-
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Titucha sa takie pieluchy Papmers active girl - wydaje mi sie ze one sa takie majtkowe, ale nie wiem do konca - trzeba by obadac :) Justi matko straszna historia!!!!!! Jeja co to bylo???? Cos jej zaszkodzilo czy jak...? Boszszsz gratulacje za zimna krew! Misia u nas zmiana pieluchy pdobnie - wirujacy kornelito nie daje sie wyczysxic - wszystko dookola jest w ttm momencie wazniejsze, ciekawsze :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny, pozdro juz z wawy! Nie zycze nikomu lrzeprowadzek - massssakra. Ale ja nie o tym chcialam. Otoz ku przestrodze - mlody nam spadl z lozka!!! Lozeczko sprzedane wiec go do spaniankladlismy na normalnym lozku, obkladalismy brzegi koldrami, poduchami - taka bariera. Mlody malo r***liwy wiec bylismy przekonani ze tych barier nie pokona. Zagladalismy co chwila. W pewnej chwili byl juz blisko bariery wiec na wszelki wypadek poprawilam jego pozycje przesuwajac do samwj sciany. 20 sek pozniej slysze "bach!". No i az mnie zmrozilo - krzycze do M ktory cos grzebal w garderobie "spadl!" i uegne jednoczesnie modlac sie by to nie bylo TO! Niestety bylo! :( Mlody na podlodze (panele) na brzuchu, glowa w gorze skierowana do drzwi, zrozpaczony wzrok i ryk! Ale jaki to byl.placz! A ja go na rece i blagalam by nic mu nie bylo. Co chwila zerkalismy na twarz/ oczy - plakal ale sie uspokajal. Mialam juz straszna wizje krwotoku wew etrznego, urazu glowy itp. Juz chcielismy isc do szpitala (po drugiej stronie ulicy) - ale przy windzie przestal plakac i zaczal robic "brrrrrrrrrrr" (on ostatnio CIAGLE robi "brrrrrrrrrr") no to juz wiedzielismy, ze nic mu nie jest. Wystraszyl sie tylko. A my sobie powiedzielismy ze nigdy wiecej mlody nie zostaje sam na niczym ponad poziomem podlogi. Nie zycze nikomu takich przezyc. Poniewaz to byl wieczor mlody zaraz zasnal, M pojechal zalatwiac jeszcze cos z przeprowadzka a ja wlazlam w internet zeby przeczytac co nalezy robic w takich przypadkach oraz jakie sa ewentualne, niepokojace sygnaly. Pierwsze co przeczytalam: "gdy niemowle spadnie z lozka najwazniejsze, by przez 3 godziny nie pozwolic mu spac"... Patrze na mlodego - spi. Budzic go? Jezu obudze go. A moze on zapadnie w spiaczke a ja bede myslala, ze spie. Uznalam ze bede go co jakis czas szturchac zeby sprawdzac czy jest przytomny :) Rano dokladnie go obejrzelismy i wyszedl z tego bez drasniecia. Rano "pochwalilam" sie calym zdarzeniem przyjaciolce, ktora ma synka mlodszego o miesiac. A ta mi na to ze im ich synek tez spadl wczoraj z lozka!!! Tez wieczorem! I tez ufff ufff nic mu sie nie stalo :) sie chlopaki zsynchronizowali. No i jak zaczelam opowoaeac innym kolezanka to trudno znalezf taka, ktorej dziecko by nie spadlo. No ale niech lepiej nie spadaja... Ela mnie to byl dramat - moze i w 98% przypadkow nic siezego nie dzieje, ale jest ten 2% zakres ryzyka... Nigdy wiecej! :( Z uwagi na pozna pore dorltarcia do wawy wszystko sie pewnie poprzestawia... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A i jeszcze kornelowe wymiary - 8,9 kg i 75 cm. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mi ta lekarz nic konkretniej nie powoedziala, jedynie ze 7 miesiac to na jogurty neszcze za wczesnie, ze raczej od 10. Nie dopytywalam. Ale skoro mozna kupoc oznafzone od 6 mies to chyba znaczy ze mozna. Mkze chodzilo jej wlqsnie o takie jigurty z kulturami bakterii wlasnie? U nas tez upaly ale wiadomo, ze idczuwalne zupelnie inaczej bo nad morzem. Wczoraj spotkalam sie z kolezanka ktorej dzieci maja 2,5 i 3,5 (rkznica rok i kilka dni) i mlodszy synek wyglada na starszego! :) mowila ze na poczatku sie z nimi umeczyla.ostro (3 pietro bez windy) a ze traz juz jes super :) Wrocilam wczoraj ze spaceru po poludniu i bylo mi tak goraco ze marzylam o zimnym prysznicu. Niewiele myslac rozebralam tez kornela i wlazlam z nim pod prysznic :) podobalo mu sie bardzo! Lapal rwczkami strumien, chichral sie jak strumien byl skierowany na plecy. Schlodzilismy sie fajnie oboje (wode ustawilam letnia, taka troszke zimnejsza niz neutralna) - uszykowalam sobie pod kabina lezaczek wylozony recznikiem i kornela do tego wlozylam a sama chcialam sie jeszcze mydlem dokladniej potraktowac, ale akurat wrocil z pracy M wiec go przejal. Dzis spalam z kornelem na duzym lozku (lozeczko sprzedane) - koszmar. Wiercil sie non stop, noc byla chlodniejsza a on na golasa, co chwila go musialam przykrywac (sama poszwa od jego koldry przykrywam albo poszewka od duzej poduchy), jak spal w poprzek to ja mialam dla siebie maly skrawek lozka - wszystko mnie boli i jestem totalnie niewyspana. Lece ppd lrysznic i spadamy na rehab, a potem zakupy ciuchowe dla kornela bo juz nie mam go w co ubierac. A potem lunch z kolezanka i... pqkowania ciay dalszy bleeeeee. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka jak dla mnie zachowanie Ani to ewidentnie zabkowanie :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Now ubranka piore zarowno dla mlodego jak i dla siebie. Wiele z nich produkowanych jest az w chinach a przeciez proces produkcji od samego materiaku az do uszycia ubranka to praca czesto wielu rak. Potem transport no i w samym sklepie mnostwo ludzi oglada, maca, niektorym upada itp. Ale ja mam fiola na punkcie obcych wymazow organicznych, bleeee. Jak gdzies w hotelu jest kawalek dywanu to ja to zwijam i chowam, to samo z narzuta na lozko itp. Jak mam na ogolnie uzywanej kanapie usiasc w krotkich spodenkach to podkladam cos swojego bo sie brzydze. Takie troche skrzywienie moje. A w UK jak na zlosc wszedzie w mieszkaniach do wynajciea strasza WYKLADZINY, bleeeee. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Terli, fajna zabawa z tym idzi idzie :) no i gratulacje z okazji wyprowadzenia mlodej do swojego pokoju - dla mnie to nocne chodzenie jest ciezkie i slabiej spie kiedy spiny z Mw swojej sypialni - duzo czujniej. Zazwyczaj w nocy jak sie mlody budzi to ide do niego i zazwyczaj juz tam zostaje (mamy rozlozone lozko drugie na stale) do rana. Musze zobaczyc stojaca Lusie - rany julek jak ona piorunujaco sie rozwija! Justi w portugalii mielismy ogromny problem znalezc soczki do picia inne niz jablkowe a tych bylo jak na lekarstwo. Ostatcznie innych niz jablkowe ni znalezlismy :) Jesli chodzi o obiadki to tez byl problem bo mlody mial wtedy 5 mies a tam wiekszosc tych sloczkow byla od 6 czy chyba nawet od 7 mies... nie pamietam juz dokladnie. Fakt ze my ni szukalismy w Lizbonie tylko w mniejszych miastach ale w duzych marketach. Moze w Lizbonie znalezlibysmy cos wiecej... A to juz decyzja zapadla dokad jedziecie? :) Kornrl spi po sniadaniu - ostatni sen w swoim lozeczku. Zaraz przyjada zabierac meble. A my juz od wczorajszego wieczora na kartonach, bleeee. Szkoda mi wyjezdzac z tj Gdyni. Wspaniale miasto :) Wczorwj przyjchala moja przyjaciolka - juz 3 raz - bardzo jej sie gdynia podoba. Wczoraj siedzialysmy wieczorem na piwku - ona z synkiem 4,5 roku. On bawil sie na wielkim placu zabaw usytuowanym na samej plazy a my popijalysmy, zabawialsmy kornela i sledzilysmy wzrokiem jej synka, ktory co chwilazikal w tlumie rozwrzeszczanych dzieciakow :) smialysmy sie ze za 2 lata to bedziemy obie siedziec i gadac ze sobq patrzac nie na siebie a w bok :) A dzis w ciagu dnia sotkanie z jeezcze jedna dawno nie widziana kolezanka z dwojka dzieci, ktora pare lat temu przeniosla sie z wawy do gdanska. Nigdy sie dobrze osobiscie nie znalysmy, ale mamy wspolna kolezanke bardzo nam obu bliska - takze mamy ostatnia szanse na ciagle przekladane spotkanie :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uffff, ciezki dzien a my nadal nie spimy - wszyscy nie spimy czyli kornel, M i ja i nawet koty nie spia. Przyszly rano puzzle giganty, ale dopiero popoludniu mielismy okazje wyprobowac. Mlody wygladal na zadowolonego z wiekszej przestrzeni. Aaa i rano zaczal bardzk mocno probowac podniesc pupe z pozycji a brzuchu przy mocno wyprostowanych rekach - czyki lrobowal uzyskac pozycje do raczkowania. Gdy powiedzialam o tym panirehabilitant powiedziala ze to swietny znak. No i w dodatku dzis mlody mial swietny dzien na cwiczenia i rehabilitacja byla bardzo intensywna a pani byla dumna z niego. Dwa dni temu bylo dokladnie odwrotnie, bo mial kiepski dzien. Pozniej bylismy u pediatry i na zaparcia kazala dawac sezonowe obrane owoce (morele np.) - surowe, nie ze sloiczka. Do tego lactullsum 2x5ml. Duzo plynow. Pytalam o jogurty to powoedziala ze na to za wczesnie. I nie lekcewazyc jesli sie nie poprawi. Ide sie myc i lulu! Aaaaa, Agnieszka, 19 stopni tylko? Raju tyle to ma woda w morzu tu w gdyni! -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aaaa i polecam ciekawa lekture magazynu psychologicznego "ja my oni" - teraz jest w kiskach (tom 12). Wyjatkowo udane wydanie - o wychowywaniu, po co miec dziecko, jak trudne sa relacje matki z niania i kilka innych tematow okolodzieciowych i zwiazkowych. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi, Tosia ma pekne hery! Nie mechaca sie? Jeja kornel ma krociutkie a co chwila musze mu obcinac jakies supelki z tylu glowy. Pewnie on czesciej tym tylem glowy dotyka do czegos niz Tosia. U nas pelen zakres wokalnych doznan kornela oraz otoczenia. Kiedy jestesmy w miejscu ktore niesie glos (najlepsza jest nasza klatka schodowa) to kornel zamienia siew spiewaka operowego. Do tej pory nie wiedzialam do knca co oznacza "az uszy bola" - a teraz juz wiem :) Robi to tez w centrach handlowych, na zakupach i w knajpach. Ludzie sie patrza czesto krytycznie bo autentycznie on zaglusza otoczenia i nie da sie wtedy swobodnie rozmawiac. A ja sie niewinnie usmiecham trzepoczac slodko rzesami matki polki i mowie "on sobie tak cwiczy glos". Poza ttm kornel ustami pierdzi. Pierdzi bezglosnie lub bardzoglosnie. Opluwa przy tym siebie, mnie i ewentualne przypadkowe osoby. No a gdy zje to wlacza mu sie gadanie - od prostych samoglosek wymawianych cicho i glosno, przez agliii (czyli ang ugly), buu, az po bardzej zlozone z uzyciem "dź" i "ść". Czesto mowi jakies swoje wyrazy- mialam zapamietac i oczywiscie zapomnialam - dzis byl jakis taki ciekawy wyraz wlasnie i nie umiem powtirzyc. "Mama" tez jest glownie przy biadoleniu na swoj los, "nieeeee" to jiz od dawna. Moje dziecko mnie tresuje - wczoraj zaczal w wozku marudzic, coraz bardziej, coraz mocniej a ja tylko zagadywalam ale nie chcialam go wyjsc tylko juz djsc do domu. To sie w koncu rozryczal na dobre. No to sie zatrzymalam i go wyjelam bo wygladalo to powaznie, a on jak tylko go wyjelam zaczal sie smiac - tak smiac rechotac w sensie. Noz w morde nooo :p Z dobrych wiesci - srzedalam mebelki meblika! Co prawd za pol ceny za ktora je nabylismy ale wazne, ze mamy to z glowy. Bardzo mila parka je kupuje. Zabieraja w czwartek wiec do soboty mlody nie bedzie mial gdzie spac! :) bedziemy z nim spac w duzym lozku po prostu - znaczy sie jedno z nas, nie oboje na raz. Antalek gratulacje! :) A jutro wielki dzien bo dwie moje bardzo bliskie kolezanki jutro maja cesarskie ciecia! Przyjdzie na swiat dwoch obywateli plci meskiej :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pysia, czyli Igor "foczy" - tak to nazywa moja rehabilitantka - czyli nie pelza jak zolnierztylko jak foczka. Pelzanie naorzemienne podobno pomaga pozniej w raczkowaniu (prawa, lewa i przenoszenie ciezaru ciala, odciazanie naprzemiennie kolejnych stron ciala). Ale ona nie mowila ze "foczenie" jes zle tylko ze pelzanie daje latwiejszy start do raczkowania. Mowila mi tez ta rehabilitantka ze niektkre dzieci pelzaja jakby przez gllwe - czyli ich czolo stanowi dla nich jeden z punktkw podporu podczas przemieszczania - po prostu kazde rziecko znajduje najlatwiejszy dla siebie sposob :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pysia, czyli Igor "foczy" - tak to nazywa moja rehabilitantka - czyli nie pelza jak zolnierztylko jak foczka. Pelzanie naorzemienne podobno pomaga pozniej w raczkowaniu (prawa, lewa i przenoszenie ciezaru ciala, odciazanie naprzemiennie kolejnych stron ciala). Ale ona nie mowila ze "foczenie" jes zle tylko ze pelzanie daje latwiejszy start do raczkowania. Mowila mi tez ta rehabilitantka ze niektkre dzieci pelzaja jakby przez gllwe - czyli ich czolo stanowi dla nich jeden z punktkw podporu podczas przemieszczania - po prostu kazde rziecko znajduje najlatwiejszy dla siebie sposob :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Doti, przykra historia z tym utonieciem. Takie obrazki zostaja w glowoe na dlugo... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cenzura na tym kafe jest smieszna - wygwiazdkowalo mi slowo "k r u c h e". -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mi moj M wlasnie przeczytal ze w opolu astra wjechala w rodzine stojaca na wysepce na przejsciu dla pieszych - kobiecie nic nie jest ale maz i dwoje dzieci w tym jedno 8 miesieczne!!!!!! sa w szpitaku w stanie ciezkim... Zycie jest kr***e i w ulamku sekundy mze stac sie cos tak dramatycznego, ze czyjes zycie zamienia sie w koszmar (wyobrazam sobie te ocalala kobiete i te cierpiace dzieci i wqlczacego o zycie ojca). No i dobija fakt ze nasz los zalezy od jakiegos gosxia ktory jest "asem" na drodze... Nie mam niestety dystansu do takich zdarzen i bardzo empatycznie do takich wiadomosci podchodze. Az boli. Dorka mialam na mysli ciebie odnosnie UK a nie dori - Dori to rybka z bajki "gdzie jest nemo" - wiem bo moja 4 letnia bratanica ma fiola na jej punkcie :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej heeeej, forum nie umrze mam nadzieję! Mam zamiar się do tego przyczynić! Wyrażam niniejszym skruchę za moją nieobecność i nadrabiam wpisy. Titcuha gratulacje za prawko no i wyrazy szoku (jeśli można tak powiedzieć) oraz wielkiego uznania dla poczynań Lusi w kwestii stabilizacji w pionie! Oraz dzięki za przypomnienie tematu puzzli - zamawiam w końcu te grubsze duże - wolimy by młody miał miękko bo nie jest zbyt stabilny w swoich poczynaniach :P Iwka ja to Ciebie podziwiałam ogromnie za gotowanie - ja nie gotuję zupełnie nic, ale to nic. U mnie to też kwestia tego że ja się zwyczajnie boję że kupię jakieś pryskane warzywa i że tylko zaszkodzę. Niestety u nas pojawił się problem zaparć - i polega on nie tyle na braku kupy, co na jej wyglądzie - twarde, suche bobki. Młody często bardzo się męczy by je z siebie wyrzucić. zaczęłam dawać probiotyk + dorzucam do obiadków pół łyżeczki oleju lnianego - ale w środę idę do lekarza to zapytam co radzi. Może spróbuję tcyh glutowych naparów z siemienia jeszcze. Terli no i teściowie i M nie zachowali się faktycznie ładnie. Szkoda i przykro, ale mam nadzieję, że manifestujesz głośno swoje uczucia w tym kontekście - może M zupełnie sobie nie zdaje sprawy, że zachowuje się nie fair? Silie jak minęły odwiedziny u M? Gratuluję, że udało się znaleźć podopiecznego i trzymam kciuki za kolejne dziecko. Podziwiam, że podejmujesz się tak odpowiedzialnego zajęcia. Justi - nie wierzę, że myślisz o drugim dziecku, hehe :D Pamiętam jeszcze twoje niedawne wypowiedzi, hihihi :D Zdradzę Wam, że ja też po cichu myślę sobie, że tak wspaniała jest miłość do dziecka i tak niesamowite jest obserwowanie i uczestniczenie w życiu małego człowieka, że też chciałabym móc dać możliwość spróbowania tego świata większej liczbie istnień :) Tylko żeby nie musieć rodzić i wstawać w nocy! :D:D:D:D hahahaha :) Dziewczyny ja na spotkanie forumowe piszę się zdecydowanie! Mam nadzieję, że naprawdę się spotkamy. U nas idzie drugi ząb (druga dolna jedynka) i mamy dramat. Płacz, płacz i płacz. Noc była koszmarem - poszliśmy spać z M po 23, po północy już była pobudka, przeszłam do pokoju młodego, kolejna pobudka po godzinie, o 2 już poszło mleczko i nie spał do 4.50! Płacz - smoczek nie, soczek nie, nosić źle, odłożyć jeszcze gorzej, do dużego łóżka z mamą jęki, do swojego łóżeczka krzyki. Smarowanie dziąseł + karuzelka i zasnął. Potem pobudka na dobre już o 6.20. W dzień maruda że hej. Ojej... ale po południu już poczułam tego drugiego zęba pod palcem więc jest szansa, że wkrótce koszmar się skończy - przynajmniej do kolejnego zęba :P Justi ja portugalię polecam na wakacje, ale polecam też piękne miejsce w Hiszpanii - hotel La Vinuela (przez Itakę można tanio tam polecieć) - wakacje w wersji z wypożyczonym autem. W zasięgu jednodniowych wycieczek piękne miejsca, a jednocześnie zaciszny klimat hotelu i basen właściwie na wyłączość. co jeszcze u nas - rehabilitujemy kornela co drugi dzień - ciężko pracujemy i efekty widać. zaczyna się pełzanie i to to prawidłowe, czyli takie "zołnierskie" - naprzemienne. Ta naprzemienność z jakiegoś powodu jest niby taka ważna. Niestety z uwagi na naszą przeprowadzkę czeka nas ostatni tydzień rehabu - może uda się jeszcze załawtić coś w wawie zanim przeniesiemy się do UK. A tam to na razie nic nie wiem o możliwościach - dorka, podpowiesz coś? Agnieszka świetnie wyglądasz, piękne zdjęcia! -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koliberek, super cwiczenia, dzieki za link!!! Misia, witaj po ppwrocie! Nie odwiedziliscie trojmkasta ostatecznie? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka, jeszcze mi sie przypomnialo a'propos detergentow - ja kupuje marki Frosch - ekologiczne, nie maja w sobie takiej szkodliwej chemii. Justi dzieki za pomoc i czekamy na opowiesci z pobytu w PL! -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka, dorka - niezle historie. Ja mialam dwie - nie pamietam ich, ale mama mi opowiedziala. Jedna jest prosta - moj 7 lat starszy brat mial mnie przypilnowac na lozku, ale niestety zajal sie ogladaniem tv i ja spadlam... :) cale szczescie jak widac przezylam :) A druga historia jest duzo gorsza i moja mama ma straszne wyrzuty sumoenia z jej powodu. Mialam ok 2 lat - mieszkakismy na 8 pietrze - wspielam sie po krzesle i biurku na parapet i usiadlam w otwartym oknie z nogami wystawionymi na zewnatrz!!! Wychylalam sie przy tym glowa probujac chyba zobaczyc cos na dole tak, ze bylam na zewnatrz zupelnie, niczego sie nie trzymalam, rece tez mialam swobodnie zwisajace na zewnatrz - tylko z pupa na parapecie. Do pokoju wszedl moj brat (mial wtedy 9 lat - podobno pamieta to jak dzis) - bal sie cos powiedziec zeby mnie nie wystraszyc wiec po cichu wycofal sie, poszedl do kuchni po mame i ona po cichu zakradla sie do mnie, chwycila i zdjela z tego okna... Powiedziala ze nigdy sie tak nie bala i ze nigdy sibie tego nie wybaczyla, ze zostawila tak okno. :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka ja rano uslyszalam o tym spocie i caly dzien zbieralam sie by go obejrzec. Najgorsze sceny jak dla mnie to grzecznie i cicho siedzace dziecko z paluszkami wedrujacymi w buzi, niepokoj w jego oczach i pozniej ten moment gdy zaczyna plakac... niby nic a tnie serce. A dalej to juz amerykanski kicz. Ale poczatek mega dobijajacy i bardzo dosadny. Oczywiscie prawie sie poryczalam, ledwo sie powstrzymalam tlumaczac sobie ze to tylko film. A ile takich scen musi dziac sie naprawde... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Assiula zdjecie widze troche rozciagbiete, ale musze powiedziec, ze kwitniesz kobieto! Pieknie wygladasz! A Krystian ms ogien w oczach! Titucha twoja Łucja jest doslownie kopia. Oiekna jest jak mama! W ogole te nasze dzieci forumkwe sa sliczne. Chcialabym sie kiedys z wami spotkac... Dzis testowalam skype'a z moja mama i z tesciowa :) Przygotowujemy sie do naszego wyjazdu - dzieki skypeowi moze bedzie latwiej zniesc rozlake... Titucha ja czasem pisze w nocy jak wstaje na karmienie - bo pozniej nie moge zasnac :) ale dzis to sie nie wydarzy bo dyzur bierze moj M! :):):) no ale i tak wstajemy o 6 bo basen... Assiula a wy byliscie na zorganizowanych zajeciach czy sami sibie tak poszliscie na basen? Jeja mam nadzieje ze w londku znajde jakies takie fajne zajecia na basenie gdzies... -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co za gluloe forum - jak napisze dluzszego posta to mi pokazuje ze nie zamiesci bo to spam :/ musze dzielic na mniejsze... a wiec ciag dalszy: Mrufka, Oj i jak super, ze jedzieci na wakacje! Ale z ta liczba dzieci i przedzialami to niezly cyrk! Naprawde taki ma pkp przepis???? Widzialas taki zapis? Przeciez to chore jest ze trzeba rodzine rozdzielac...! Titucha tez wlasnie mialam pytac gdzie sie z Luska wypuszczacie :) Silie no to kolejne dziecko stojace juz mamy! Musze to rano przeczytac mlldemu zeby go jakos moze zmobilizowac :) Terli, Iwka - dzieci z charakerkiem lepiej sobie radza w zyciu - grzeczni sa czesto wykorzystywani, zapominani itp. A niegrzeczny to jak nie drzwiami to oknem :) takze mozna sie smialo cieszyc :) choc za moich czasow w przedszkolach np. promowane i nagradzane byly zachowania pasywne (dzieci grzeczne to te co siedza pod sciana i nie odzywaja sie nie pytane oraz wykonuja polecenia nie kwestionujac ich) a tlumione zachowania aktywne (jaaa, jaaa, tu jestem, ja to chce zrobic, ja wiem jak to zrobic, mnie wybierz, wybierz mnie!). Sama bylam tego ofiara :/ -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka, wlasnie wychowanie dziecka tak, zeby mu nie zrobic krzywdy, to dla mnie najwieksze wyzwanie... Jak to zrobic madrze, zeby wychowac dziecko na samodzielna, szczesliwa jednostke...? Powinni za takie wyczyny jakies medale przyznawac. Fajnje, ze Ania dala ci dzis odsapnac :) Mrufka sproboj shift + ctrl - wtedy polskie znaki powinny wrocic :) i rozumiem twojego dola- ja sie czulam podobnie spotykajac sie z mlodszym o 5 tyg synkiem kokezanki. No ale ciagle mam w glowie slowa zawitkowskiego, zeby pozwoloc kazdemu dziecku rozwijac sie w swoim tempie. Ale wiadomo, ze chcielibysmy aby to tempo miescilo sie w jakichs ramach no i kiedy nasz maluch zostaje troche w tyle to sie martwimy. A wizyta u rehabilitanta na pewno nie zaszkodzi. -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój kornel zaczął kaszleć gdy w odwiedziny przyjechała moja mama - ona kaszle non stop i on zwyczajnie to od niej "podłapał" = w sensie nauczył się udawać kaszel :D jak tylko widział moją mamę to od razu "eche, eche" i uśmiech :D:D:D Ale przy ząbkowaniu też może być kaszel. U nas idą kolejne zębole icodziennie jest marudzenie - ale to nie to co było przy pierwszym zębie. Musze wam powiedzieć, że u nas żel Dentinox N jest bardzo skuteczny! Jak młody płacze i widzę, że go boli (płacz jest taki inny, bardziej z żalem no i pcha łapki do buzi wtedy lub łapie się za głowę albo ucho - ewidentnie widać, że go boli i nie mam wątpliwości co do tego) to mu smaruję (już sam otwiera buzię pięknie do smarowania) i po minucie mam inne dziecko - ewidentnie przestaje go boleć. natomiast kiedy ma przy tych bólach temperaturę powyżej 37,5 to daję Nurofen - nie chce by cierpiał. Kupiłam też szczoteczkę do zębów taką 0-2 lata i on ją sobie gryzie fajnie - bardzo ją lubi :) Co do ćwiczeń - teraz nie dostaliśmy takich jakiś ćwiczeń konkretnych - raczej różne takie zabawy na podłodze, które mają wzmocnić mu górne partie ciała i oduczyć go prostowania się. Także ciężko mi powiedzieć czy te ćwiczenia nadają się dla wszytskich dzieci. Kornel ma obniżone napięcie w rękach, ma słabą stabilizację głowy w pozycjach bocznych. Generalnie ma silne nogi a słabe górne partie ciała. Ale powiem wam że jesli chodzi o jego intelekt to wymiata. Jest NIESAMOWITY. Trudno mi to określić, ale on od początku jest taki... wewnętrznie dojrzały. Pamiętam jak w dniu, w którym wychodziliśmy ze szpitala opatuliliśmy go w kombinezon tak, że tylko oczy mu było widać, wsadziliśmy do fotelika i idąc korytarzem pełnym ludzi, gdzie było mega tłoczno i głośno on tak czujnie się rozglądał, ale jednocześnie był spokojny, ufny, patrzył co chwila na nas. Ale wszytsko analizował już wtedy! Ja to określam takim zwrotem: "Jakby już tu kiedyś był" - w sensie jakby jego dusza była "stara", dojrzała, jakby to nie było jego pierwsze życie. Może się ze mnie teraz śmiejecie, ale ja naprawdę w nim coś takiego widzę. Ma coś w oczach, w zachowaniu - takie opanowanie, mądrość, dystans, chłód i ciepło jednocześnie, ma oczy dorosłej osoby a ciało nieporadnego niemowlaka. Nie wiem - może każdy rodzić w swoim dziecku widzi coś takiego? Pewnie świat to tak zaprogramował, by każdy rodzic miał takiego fisia na punkcie własnych dzieci? jak to jest u was? Iwka u nas kłaki to temat rzeka. jasna kotka to jest mega koszmar, czarna jeszcze znośnie w miarę :) Odkurzam oczywiście codziennie a już nie wspomnę ile razy dziennie zdjemują kłaki z kornelowego języka. Aż nawet nie chcę myśleć ile razy nie zdążyłam albo nie zauważyłam :P A jak kupię sobie coś czarnego to założę to raz lub dwa a potem to już wisi w szafie bo po każdym raniu musiałąbym robić całościowe zbieranie kłaków, czego wcale mi się robić nie chcę. A czasem mam to gdzieś i po prostu chodzę zakłaczona :D Jeśli chodzi o zupki z drobnymi kawałkami to młody połyka w całości, czasem miewa odruch wymiotny ale generalnie pochłania jak leci :D Jakoś mniej pije mleka ostatnio - woli inne rzeczy. Mleko to tylko przed snem i w nocy - w dzień często zupełnie odmawia posiłków z mleka - chyba, że jest to KASZKA. Oooooo, słowo KASZKA też rozpoznaje i jakby umiał chodzić to pewnie od razu wskakiwałby po tym słowie do fotelika do karmienia i zapinał pasy :D Justi, czy ty żyjesz? dorka, czy ty masz może jakiś znajmych od nieruchomości w londynie? :D:D:D -
Mamusie Grudzień 2012 :)
gosik96 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Podobno to zniesli, ale szukam przepisow. Moje koty maja czipy i paszporty wiec mysle ze to wystarczy - hope so! :) inaczej to nie wiem... nie poddam je kilkumiesiecznej kwarantannie. Ledwo zniosly pobyt w kocim hotelu przez 3 dni.