Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

to ja lullaby

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez to ja lullaby

  1. Emi, gratulacje i dla ciebie mamusiu, witamy na swiecie Kevinka!
  2. Daisy, super, ze Wojtus juz po drugiej stronie brzucha! Gratulacje dla dzielnej mamy, przykro mi, ze tak sie nameczylas i skonczylo sie cc, ale wazne, ze wszyscy jestescie cali i zdrowi:-)
  3. Superburku, wow! Gratulacje!!!!! Super wiadomosci. Nie przejmuj sie praca, jakos wszystko sie ulozy a rodzina jest najwazniejsza
  4. Loniu, Ogromnie, ogromnie trzymam kciuki za twoja ciaze. Wiem kochana, jak dlugo czekalas i jak teraz sie strasznie boisz. Ale bedzie dobrze mamusiu!!!!!! Zobacz, ile tyg juz za toba..... xx Azjo, Hop, hop, co u ciebie?
  5. Kochane, Podczytuje was regularnie, tylko na pisanie nie starcza czasu..... Przepraszam, mam nadzieje, ze za 2-3 tyg bedzie latwiej. Walka w karmieniem nadal trwa. Pomiedzy karmieniem piersia i sciaganiem laktatorem+ bulta na nocne karmienia jestem w stanie zapewnic Adasiowi ilosc, ktora na razie potrzebuje. Wiec chyba pokarmu mam wystarczajaco. Takze pracujemy teraz nad technika...... Karmienie nadal trwa godz i polozenie malego spac graniczy w cudem (wczoraj po 2 godz krzyku poddalam sie i wcisnelam mu po raz pierwszy skoczka). Jakies rady jak polozyc spac dziecko, ktore nie jest glodne, ma sucho i niby wszystko jest ok, a spac nie chce? Dawalasie maluchom smoczki karmiac piersia? xx Czekajko, Biedactwo, ale sie nacierpialas.......Wspolczuje.... Dobrze, ze jest juz lepiej. Buziaki kochana. xx Emi-75, Gratulacje. Ale Kevinek sprawil ci niespodzianke......Trzymaj sie dzielna mamusiu xx Daisy, I jak? Co ruszylo? Ogromnie trzymam kciuki xx, Madzik i Daisy, Jedyne co wam moge jeszcze doradzic w sprawie porodu to poproszenie o dokladne sprawdzenie ulozenia malucha. Pozycja, ktora po ang. nazywa sie anterior (czyli maly lezy twarza do twoich plecow), jest najdogodniejsza do rodzenia. Pozycja posterior (czyli plecy plecy), bedzie trudniejsza, bo maluch musi sie jeszcze obrocic (czesto wlasnie ku temu celu stosuje sie kleszcze). Jezeli maly jest w tej drugiej wowczas dobrze jak najwiecej czasu spedzic na czworakach, lub oparta o krzeslo, lub jakkolwiek z brzuchem w dol.....Podobno jednym ze znakow, ze maly jest ulozony plecy plecy, sa skurcze odczuwalne w krzyzu/plecach. Prawidlowe ulozenie malucha podobno robi duzo roznice przy porodzie, wiec warto sprobowac. A czas, ktory wam zostal wykorzystajcie na czworakach jak tylko sie da.... xx Sorki, ze pisanie troche bez ladu i skladu, ale robie to na kolanie jedzac sniadanie. Mam jeszcze jakies 20 minut zanim Adas sie przebudzi. Licze jescze na skonczenie sniadania, dopicie herbaty, 10 minutowy prysznic z umyciem glowy, umycie zebow i wstawienie prania (nie wiedzialam, ze czlowiek jest w stanie wykorzystac tak mala przerwe tak efektywnie)
  6. Moj telefon robi mi niezle psikusy, wyslal poprzednia wiadomosc przelaczajac sie na zupelnie inny login z niezwiazanego forum...... ehhhh, nie mam sily sie denerwowac na takie glupoty, ten wpis byl ode mnie Kushion, tzn. Lullaby
  7. Azjo kochana, a napisz co u ciebie? Superburku, widze twoje krociotkie wpisy... wiec ciagle nas czytasz, jak ma sie Tymonek????? Kochane, buziaki dla was wszystkich. Czytam regularnie na telefonie w czasie karmienia, ale na odpisywanie nie znajduje czasu....Jedna reka mi nie idzie.....
  8. No coz, jakby problemow bylo malo, nie moge sie zalogowac na swoj profil. Pokazuje mi, ze haslo jest nieprawidlowe, podczas gdy mam je zapamietane w kompie. Wiec jak to mozliwe....... U nas walka z karmieniem trwa..... Caly czas mam tylko mleko siarkowe, wiec malemu nie starcza. Po kazdej piersi musze podawac mu butelke.... Na dodatek zasypia przy piersi po 10 minutach i musze sie niezle nagimnastykowac, zeby go wybudzac..... Wczoraj odpalilam laktator. Rano, ku mojej radosci, udalo sie sciagnac 40 ml.... Ale pozniej juz tylko 10ml.... Zobaczymy jak pojdzie dzisiaj. Czekam z uteskieniem, az pojawi mi sie pelen pokarm. Daje sobie jeszcze 10 dni.... Wowczas maz wraca do pracy, a sama tak nie dam rady....Jak nic nie wyjdzie przerzucamy sie na butle..... Trudno!
×