Agusia18204

hej kobietki nie odzywalam sie ostatnio bo natalka zachorowala. miala prawie 40 stopni goraczki ale juz jej minelo za to od niedzieli prawie nie spie mala sie wciaz budzi. na rekach spi a jak ja klade to placz... masakra. nawet nie mam sil czytac postow i pewnie zaraz spac pojde jesli natala sie nie obudzi. moze uda mi sie pozniej wejsc

hejka glodek-masz na mysli zdjecie ze chrtu??? bo tam jest moj brat:) ja dzis mialam wizyte tesciowej i babci mojego. szalu nie byla sztywna atmosfera bo w koncu sie nie lubimy ale ze wzgledu na mala sie tolerujemy... lilka-ja ostatnio tez rozwazalam opcje wyprowadzki,ale kurde jestem uzalezniona finansowo od mojego i niezbyt mialabym gdzie... natala tez robi kupki kazdego koloru:D a co do obiadkow to narazie dostawala tylko ze sloiczka ale czas zaczac jej gotowac bo sie przyzwyczai diablica:D a co do czepiania sie i wg to wydaje mi sie ze to nasi faceci nas nie doceniaja,mysla ze skoro pracuja a my siedzimy w domu to nic nie robimy...bynajmniej tak jest u mnie... a ja sobie dzis przy piwku siedze:)

Glodek-super ze wszystko jednak dobrze:) zdrowka dla Bartusia:) Moja Natala prawie wcale nie chce mleka pic jak jest tak cieplo. nie wiem cze to wlasnie przez temp czy przez to ze inne posilki jej zasnakowaly... martwie sie zeby glodna nie byla i przybierala na wadze. a moze to tylko taki okres akurat...?? ja mam dolka lekkiego bo wciaz z moim sie kloce wiec zaraz ide lulac takze dobranoc kobietki

Mamucha-Natalka tez juz dawno w spacerowce ale to tez dziala tylko na chwile. Glodek-niestety ja nie wiem jak to jest z tym katarem wiec nie pomoge;-(

hejka:) o czyli nie mam tak zle z tym nocnym snem:) myslalam ze juz wszyskie maluszki spia do rana a tu okazuje sie ze nie. ja na szczescie zdrowa i mam nadzieje ze nic mnie nie zlapie. dzis bylysmy nad jeziorem i natalka kapala stopki. balam sie ale siostra mnie namowila zebym ja przyzwyczajala do wody,nie moge sie doczekac kiedy otworza niedaleko nas basen. pozatym akcja wozek zly i niedobry trwa mimo iz posadzilam juz natale w pozycji siedzacej. dobrej nocki kobietki:)

glodek- tak myslalam ze to Ty bo czytalam o buraczkach i widzialam takie zdjecie Twojego synka tam:) swoja droga sliczny jest:) a ja dzis sobie siedze i winko popijam odreagowuje wczorajszy dzien-moj sie napil i draznil a ja oczywiscie za kierowce robic musialam. wg jakos niezbyt nam sie uklada ale mam nadzieje ze w koncu dojrzeje i zrozumie ze cos jest nie tak. dziewczyny wasze dzieci juz spia cale noce czy budza sie jeszcze chociaz raz w nocy na karmienie?? bo Natalka jakies czas temu spala np do 4 a teraz sie budzi 2-3 pije mleko i dalej spi ale zazwyczaj ok 6 juz nie spimy:( dobrej nocki zycze:)

kamilki gratuluje!! ja sobie nie wyobrazam miec teraz drugiego dziecka. o Natala sie wlasnie obudzila spala nawet nie godz. masakra z tym jej snem jest. ladnie wcina juz obiadki,deserki daje jej rowniez jogurciki i chrupki zwykle. wg duza jest i maly klops ma juz ponad 8 kg:) jak narazie podaje caly czAS mleko hipp 1 za mies chce zmienic na 2 a tak za 2-3 mies na normalne z kartona. jak narazie zebow u Natali brak za to wciaz kryk i ryk bo ja boli i musze jej smarowac zelem i gryzaki dawac a ni cholery nie chce sie przebic chociaz czuc ze jest. a co do obiadkow-warzyw nie dawalam jeszcze jej takich jakie sama gotuje ale mam zamiar to zrobic w tym tyg bo ladowac kasy w te sloiczki sie nie oplaca. ostatnio bylysmy na wakacjach w gdansku i tak Natala duzo lepiej spala-chyba klimat jej sluzyl:) sorki ze tak chaotycznie ale na szybkiego pisze bo juz mala wzywa:) do uslyszenia:)

hej kobietki:) wieki mnie juz tu nie bylo i nie wiem co u was i wg ale jakos czasu wciaz brak zeby wejsc i naskrobac. zauazylam ze ktoras z was wyslala mi zaproszenie na fb i odrazu weszlam tu poki chwile spokoju mam. Natalka stala sie niezlym urwisem i w dzien i w nocy:D zaraz nadrobie chociaz ze dwie strony i cos wiecej napisze

Hej kobietki! Ostatnio napisalam dlugi post ale wcielo go wiec sie wkurzylam i nie pisalam znow. My dalej walczymy z niechecia do wozka. A co do rannych wybudzen to Natalka miedzy 4 a 5 ma udawany bol brzuszka. Biore ja na swoja poduszke i momentalnie spi cwaniara. Mini-z tego co pamietam dajesz nan. Moja Natala miala straszne bole brzuszka po nim i kupy sama nie mogla zrobic i po zmianie mleka bylo ok. Piersia nie karmilam wcale poza szpitalem ale sciagalam moje mleko a na noc mm. We wtorek bylysmy na szczepieniu i mala wazy 6700. 12 maja robimy chrzciny wiec wogole malo czasu mam na forum

czerwonag jednak sa urlopy:) weszlam tylko zobaczyc czy ktos pisal i szok ze nie te co zawsze he:) fajnie ze u was dobrze i ze kolek nie bylo itd nas nie ominely ale nie bylo zle. za to Natala ma teraz faze wyzynania sie zabkow i jest marudna strasznie wiec smaruje jej dziaselka i czuje ze niedlugo bedzie pierwszy zab:D keerah-ja zawsze ubieram malej czapke,nawet do autka. jakos boje sie wyjsc bez. uciekam spac bo pewnie Natala niedlugo obudzi sie na mleczko:)

hejka:) no wlasnie tez slyszalam o tym macierzynskim i musze do mojego szefa dzwonic co i jak teraz. moja Natalka to juz sztywno glowe trzyma,podrywa sie do siadania,raczki wciaz w buzi co skutkuje ciaglym rzyganiem:/ a ja z moim sie codziennie kloce wiec u mnie to norma:/ zawsze jak mam placz w oczach to Natalka patrzy na mnie takimi smutnymi oczkami jakby rozumiala co czuje. my mamy szczepienie we wtorek a w poniedzialek jade do dermatologa z ta dupka. ogolnie jest duzo lepiej ale wciaz cos jest wiec wole pojechac. planuje zaczac sie odchudzac i ostro cwiczyc a jakos nie mam czasu zabrac sie za siebie. W koncu ktos musi zajmowac sie malutka. wlasnie dopijam reedsa i czas isc spac bo juz lepek lekko lata po jednym piwku he takze sorki za bledy:) spokojnej nocki mamuski:)

Ja daje wit d a inne pokarmy zaczne wprowadzac tak kolo 20 maja. Natalka bedzie miala prawie 4 mies i napewno nie bede sie trzymala tych schematow mamucha-a Ty od kiedy dawalas Matyldzie?

Wchodze a tu cisza:-( wiec nawet nie ma co pisac:-/

hej kobietki:) niezbyt nadrobilam wpisy bo jak zawsze tak na szybko wskoczylam:) z Natalki dupcia lepiej tzn zeszla tamta skora i nowe odparzenia sie nie pojawiaja ale penie jeszcze dlugo zanim slady po tamtym sie zagoja. zmienialam pampersy na oryginalne i kapie ja caly czas w rumianku oraz smaruje sudokremem tak jak na poczatku. ze spacerami dalej lipa. staram sie ja klasc jak jest spiaca albo jak juz spi:D ale i to czasami nie dziala. jakies nawiedzone to moje dziecko ostatnio hehe raczki tak pakuje do buzi ze co chwila to co zjadla laduje na mnie. dzis pod bluze mi atrakcje zafundowala:D wogole jest taka duza i ciezka-klopsik jeden:D nie moge sie juz doczekac kiedy zaczne jej dawac obiadki itd. mamusi ktora jeszcze nie urodzila(a moze jest juz po:)) zycze szybkiego porodu i po objawach sadze iz to bedzie lada chwila:) milego dnia kobietki:) moze zajrze jeszcze potem

No zrobily sie straszne i nikt nie wie od czego i co to w koncu jest. Pampersy watphe zeby uczulaly bo Natalia od urodzenia ma dady i bylo ok. My po pierwszej pobudce na karmienie. Ide lulu. Dobranoc