Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agusia18204

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agusia18204

  1. Panna mloda- rodzisz?:-D no firanki nie zadzialaly ani moje inne starania to ananas nie zaszkodzi bynajmniej cos dobrego zjem:-) nie moglam w nocy spac przez to wszystko.
  2. Wlasnie powiesilam nowe firanki jakos tak ladniej mi sie odrazu zrobilo. Takze jutro ruszam do biedronki po ananasa:-D jeszcze nigdy swiezego nie jadlam a ogolnie bardzo lubie:-) aga-a moze Ty bedziesz przed nami? Jak to mowia nie znasz dnia ni godziny:-D
  3. Keerah ogromne gratulacje! Duzo zdrowka dla was! To ja jutro zaopatrzam sie w ananasa co moze niunke ruszy.
  4. Lilka-u nas sa chyba 3 wizyty po porodzie. No ja dalej z brzuszkiem:-) i mam tak jak Ty. Wczesniej mialam skurcze itd a teraz pelna energi. Co do porodu to narazie nie boje sie bolu pewnie panika bedzie jak mnie zlapie. Boje sie tylko ze z Natalka bedzie cos nie tak.
  5. Moja mala czeka chyba do wiosny. No ja jesli nie urodze do pon to do szpitala ide. Nawet juz bym mogla isc bynajmniej malutka pod kontrola by byla no ale coz jak mnie jeszcze nie chca:-D
  6. Panna mloda-a jak moze byc? Bez zmian:-D juz nawet nie mysle o porodzie. Bylam na plotkach u mnie w pracy i oczywiscie kazdy kto wchodzil szok ze jeszcze chodze. A ja chodze i mam sie nadzwyczaj dobrze:-)
  7. Lilka-no kolej na nas:-) ja najbardziej boje sie karmienia bo jak tak czytam to kazda ma problemy jakies z tym. Mroz straszny u nas sie robi az strach nos wystawic z domu
  8. Kropelka-mam nadzieje ze samoistnie sie ruszy. Naczytalam sie ze to dziecko sie dusi tj okreca pepowina i schizy mialam ale dzis sie ladnie rusza i jestem spokojna. Ja stosuje balsam bielenda-pomaranczowa skorka mimo iz cellulitu nie mam ale jest rowniez na rozstepy i mi pomaga. Staly sie mniej widoczne i nowych brak
  9. Ja nadal zapakowana:-/ czytam was caly dzien ale nie bardzo mam o czym pisac. Wczoraj panikowalam bo mala szalala a mi jakby rozrywalo krocze i nie moglam spac ale juz dzis jest ok. Oj ja karmi nie rusze za zadne skarby. Raz w ciazy sprobowalam i nie zasmakowalo mi wcale.
  10. No mi juz minal i z om i mijaja z usg:-/ a z brzuszkiem wciaz rozmawiam i ja i moj. Ale to wyjatkowo uparta istotka i nie planuje sie ruszac. Od paru dni mam taka inna wydzieline,bardziej zolta ale nic mnie nie piecze itp wiec nie biore zadnych globulek na infekcje bo to chyba nie to.
  11. Viola no mam nadzieje ze sie szybko samo ruszy:-) a Filipek jaka minke zrobil:-) widac ze kawal chlopa. Cudowny synek:-)
  12. Nowinka-gratuluje coreczki! Niech zdrowo rosnie. A porod naprawde szybki:-)
  13. No dokladnie. Juz mnie to wkurza bo ile mozna sprzatac i chyba zaczne leniuchowac:-D pogoda paskudna to nigdzie nie wychodze. Natalka chyba do wiosny czeka:-)
  14. Ja tez nadal czekam... Udalo mi sie rano miec maly seksik i co ani skurczu ani nic:-/ boje sie ze bede miala wywolywany porod a bardzo tego nie chce.
  15. A ja nadal czekam na cud:-/ w koncu namowilam mojego na seksik rano ale nic nie dalo-ani skurczu. A laktator i reszte wyparzylam we wrzatku przez jakies 5min. Smoczek mam schowany w razie czego w torbie mimo iz nie pozwalaja dawac.
  16. Keerah-oby! Trzymamy kciuki! A co sie dzieje?!
  17. Moj wlasnie ostatnio unika seksu. Boi sie teraz a cala ciaze sie nie bal. Ale dzis go chyba zgwalce bo juz zaczynam sie czuc jak dziewica.
  18. Mam zglosic sie 28 do mojego gin i pewnie wtedy skierowanie do szpitala. Nie wytrzymam do tego czasu:-/ jakbym szpital miala blizej to juz bym pewnie jechala dla pewnosci a tu 40km. Boje sie wywolywanego porodu.
  19. No keerah ambitne plany. Trzymamy kciuki:-) najgorsza jest ta nuda. Samej w domu przez pol dnia a tak to z malutka bym sie nie nudzila.
  20. Hejka:-) melduje sie 2 dzien po terminie. Objawow porodu brak wiec pewnie poczekam jeszcze. Ja mam przyszykowane na wyjscie dla malutkiej body,kaftanik,spioszki,sweterek,spodenki,skarpetki,kombinezon,czapke,szalik,rekawiczki. No chyba ze cieplej sie zrobi ale na to sie nie zapowiada. Ogolnie bez humoru jestem bo chce juz rodzic a nic sie nie dzieje. Viola gratuluje,bo chyba nie mialam jeszcze okazji.
  21. Lenka gratulacje! Dobrze ze juz w domku:-) niech malutka zdrowo rosnie i dla Ciebie tez zdrowka!
  22. Jak mnie to kafe drazni. Po godz pokazuje mi posty dopiero. Ja sie dzis nudze bo moj musial dzis do pracy isc i niewiadomo kiedy skonczy. Dzis dostalam od mamy wyklad ze po terminie a prowadze. Ja tam sie smieje ze urodze w trakcie jazdy:-D
  23. Mama-oj zazdroszcze tych twoich maluszkow. Ja juz bym chciala przytulic ta moja malutka kruszynke. Panna mloda-no pewnie ze czekamy innego wyboru nie mamy. Po czekoladzie mi lepiej:-D najbardziej wkurzaja mnie inni ludzie tymi pyt ciaglymi-ty jeszcze chodzisz?urodzilas?itp i tak juz od rana tego slucham. Wczoraj to juz pisalam a wlasnie jade rodzic bo wez tu ciagle pisz ze nic sie nie rusza. Czyzbysmy tylko my byly nierozpakowane ze taka cisza?
  24. I jak tam kobietki? Oficjalnie moge napisac ze jestem przeterminowana:-/ dzis od rana lekkie bole plecow i podbrzusza i nic pozatym. Nawet zbytnio sie nie nasilaja takze objadam sie czekolada z tych nerwow:-D zimno dzis strasznie u nas
  25. To kafe naprawde sie pierdoli. Pisalam predzej i nie dodalo. Objawow jakichkolwiek brak. Zaliczone sprzatanie strychu i maraton po schodach i dalej nic. A psychicznie to sie wykoncze bo wciaz mysle kiedy porod
×