Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.a..ga.ta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez .a..ga.ta

  1. Asiulka ja mam szydelko 4,5. teraz sobie kupie troszke wieksze, jestem w trakcie drugiej czapeczki, ale tą zrobie taka jakby z siateczki, na wiosne. na yt jest pokazane jak zrobic czapke, ale wszyscy zaczynaja od gory, ja zaczelam od dolu, kilka razy mierzylam na Milence jak wychodzi xxx tez sie balam ze zahaczę czyms o kolczyk, ale ma takie malutkie i nic sie nie dzieje, musi je nosic przez 9 tygodni, pozniej przebiore, na chrzest dostala zlote z angielskim zapieciem.
  2. Sikorka przebilismy 13 marca, nawet nie zaplakala, a braciszek trzymal ja za raczke :) przez 2 dni nie mozna myc glowki i trzeba przemywac woda utleniona, Milenka tez prawie lysa hehe :) z kolczykami wyglada slodko :) przebilismy jej teraz bo pozniej boje sie ze przebijemy jedno ucho i nie bedzie chciala dac drugiego
  3. czapeczke wczoraj skonczylam, wysylam fotke :) juz zaczelam druga
  4. trala ja biore azalie dla karniacych, cena za opak 33 zl, a Ty ile placisz??
  5. Demcia ja nawet sie nie waze hehe :) dopiero za jakis tydzien, bo od dzis znowu zaczelam cwiczyc :)
  6. Mala chyba zlapala jakas alergie, ma na brzuszku i plecach okragle plamy, sa zaczerwienione a skora na nich lupi sie, ostatnio miala wysypke, tez na plecha i brzuszku. ciezko mi wylapac po czym ja tak obsypuje
  7. swieta, siwta i po swietach... jakos mi tak smutno ze to tak szybko zlecialo, maz juz w pracy. nauczylam sie robic na szydelku, wlasnie koncze moja pierwsza czapke dla Miluski :) jak skoncze to wysle Wam fotke na maila :) mamo Kostka dziekuje za rady :* xxxx Trala moze ta rozlaka tak dziala?? chce Ci powiedziec ze bardzo Cie podziwiam, tak dobrze sobie radzisz, tyle ciepla jest w Twoich postach, jestes mama na medal :*
  8. ledwo dzis zyje, podczas pozaru w kotlowni spalil nam sie wegiel ktory mielismy do konca zimy i wczoraj kupilismy tone, dzis maz chcial go wnies do kotlowni, ale stwierdzilam ze dla rozruszania sie ja pojde a on niech troche posiedzi z dzieciakami, tak wiec wnioslam prawie caly, nie pytajcie jak sie czuje hehe :) nie potrzebuje chodaowskiej przez kilka dni :) maz od dzis ma urlop az do wtorku, fajnie ze spedzimy kilka dni razem, dzis przyjechalam siostra, zafarbowala mi wlosy. chcialabym cos w sobie zmienic, tzn w mojej fryzurze, od zawsze mam blond wlosy, dlugosc do stanika i zawsze grzywka, ale trochce sie boje, ze przez jakis czas musiałabym chodzic w czapce ;) xxx wasze maluchy tak ladnie jedza ja my maly sloiczek mamy na 2 dni, dzis ladnie zjadla bez proszenia calego bananka, a chrupki kukurydziane uwielbia
  9. synek poszedl spac a ja ide wykapać Milenke bo pomalowal jej glowe flamastrami...
  10. mam dzis takiego lenia ze szok... wczoraj kawal roboty odwalilam, pomylam szklo w meblach, umylam meble, podlogi, kuchnie i lazienke, zdarzylam jeszcze zrobic pranie i pocwiczyc killera. i to wszystko sama z dwojka dzieci :) a dzis ledwo umylam naczynia i zrobilam obiad. jeszcze cwiczylam turbo :) z skalpela calkiem zrezygnowalam bo juz mnie wogole nie meczy, teraz tylko killer i turbo na zmiane. dzieciaki wstaja coraz wczesniej, jak tak dalej pojdzie to bede na nogach juz od 3 hehe ;)
  11. Trala mi lekarka kazala zaczac brac tabletki bez czekania na @
  12. a poza tym ja jestem niska, mam 165 cm :)
  13. demcia ja chce pozbyc sie mojego ciazowego brzucha, niestety po 2 ciazach skora jest zwisajaca i taka rozciagnieta, nie zalezy mi na pozbyciu sie kg. na majowke chcemy wybrac sie na baseny, bede sie krepowac w bikini z takim brzuchem
  14. u nas dzis strasznie pochmurno, sypie snieg, siedzimy w domu, Malej chyba ida kolejne zeby, nie spi w nocy, wstaje o 4-5 rano, synek tak samo, chociaz tyle dobrze, ze o 19 juz oboje spia :) xxx Basienko moja corcia mam odwrot, nie chce zadnych zupek, co jak sie ja o zagaduje zeby chociaz kilka lyzeczek zjadla... juz probowalam sama gotowac, sloiczki i nic jej nie podchodzi, praktycznie na cycu wisi i jej to wystarcza, jeszcze banana w miare znosi, jabluszko juz nie bardzo, meczy mnie to karmienie, wmuszanie kazdej lyzeczki xxxx po miesiacu cwiczen z chodakowska spadlo mi 2 kg, to pewnie przez to ze nie pilnuje diety, jem na co mam ochote, ale zauwazylam ze centymetry spadaja, juz prawie mieszcze sie w spodnie rozm 36 :)
  15. dziekuje za kazde mile slowo, to dla mnie bardzo duzo znaczy, przestalam sie nad soba uzalac, trzeba wziasc sie w garsc, dzis znowu zaczelam cwiczyc chodakowską :) wysle Wam na poczte link do artykulu o tym pozarze, nie chce go dawac tu na forum, tam sa zdjecia, moj dom, same rozumiecie... xxx wczoraj bylismu u lekarza bo synek ma znowu okropne zaparcia, wczoraj juz chcialam jechac na pogotowie. dostalismu nowy lek i musze mu calkiem zmienic diete. lekarka powiedziala ze moge dawac mu kilka lyzeczek activi, wczoraj i dzis mu dalam, a terz ma taka jakby pokrzywke na policzku a na tym pecherze, pewnie to alergia xxx Milenka dostala antybiotyk w kroplach, musze jej zakrapiac oczko bo ropieje i leca jej lezki. ostatnio przebilismy jej uszka, ma kolczki, nawet nie zalakala
  16. wczoraj wrocilismy do domu, trzeba bylo porzadnie wywietrzyc, gdyby nie snieg to pewnie ogien poszedl by po scianach i spalil by sie caly dom, wole o tym nawet nie myslec :(
  17. my mamy podzielony dom, kotlownia ma wejscie tylko z pola. codziennie palimy w piecu, musiala wypasc tam jakas iskra i wybuchl pozar. w kotlowni mamy (mielismy) drzewo i wegiel. po 21 zaczelo sie palic, a my tego od razu nie zauwazylismy, ciotka meza przybiegla nam powiedziec, maz wybiegl w krotkich spodenkach i podkoszulku, zdarzylam rzucic mu kurtke, ja w miedzy czasie wiaderko do zlewu, nalewalam wode i ubieralam sie, dzieciaki spaly. wybieglam za mezem, jestem kolo drzwi kotlowni, palilo sie juz na calego a mojego meza nie ma, pierwsza mysl ze wszedl do srodka, zaczelam go wolac a on nie odpowiadal, nie jestem w stanie opowiedziec jaka czulam rozpacz, myslamam ze wszedl i udusil sie, weszlam tam na schody, byla masa dymu, zaczelam sie dusic i wyszlam, Boze co przez te kilka sekund przezylam, a wtedy moj maz przybiegl z sasiadami, tak sie cieszylam ze zyje i nic mu nie jest. przyszla sasiadka, zawinelismy dzieciaki w kołdry i poszlimy do niej, u nas w domu bylo czarno od dymu. straz gasila pozar do polnocy, ja mam tylko spalone wlosy, ale wogole sie tym nie przejmuje, ciesze sie ze zyjemy. bylam wczoraj u sasiadki fryzjerki, obciela mi wlosy. trochce tak chaotycznie to opisalam... caly czass chodze i wacham czy nie ma w domu czadu. kotlownie spalila sie, Bogu dzieki ze u nas jest tyle sniegu i nim gasilismy ogien
  18. do dzis nie moge psychicznie do siebie dojsc, ciagle mysle ze moim maleństwom moglo sie cos stac :(
  19. w niedziele w nocy przezylam koszmar... zapalil nam sie dom, naszczecie nie spalismy jeszcze, bo gdyby to sie stalo godzine pozniej to zaczadzilibysmy sie i sploneli zywcem :( mamy kompletnie spalona kotlownie, straz gasila pozar prze 2 godziny. dziekuje Bogu ze zyjemy
  20. dziewczyny wracajcie szybko do zdrowia :) Asiulka jak kregoslup?? tak Ci wspolczuje bo pamietam jak w Nowy Rok mnie zlapal kregoslup to przez 3 tygodnie myslalam ze umre, najgorsze ze sama jestem z dzieciakami przez 11 godzin i nie ma kto mi pomoc. Ardi jak wyniki konkursu?? jesli juz pisalas to sorki ale tak jednym okiem nadrobilam :) xxx Milena poszla spac o 16.30 i chyba juz na noc... pieknie, pewnie wstanie o 3 w nocy. niedziela tak milo nam minela. bylismy na zakupach, synek z mezem poszedl do bajkolandu a ja z mala pochodzilysmy po sklepach, potem bylismy na spacerze na deptaku, ale co dobre szybko sie konczy i jutro znowu jestem z dzieciakami sama
  21. za nami super nocka, mala ladnie spala. o 3 obudzilam sie z okropnym bolem piersi, zrobil mi sie zastoj :( a rano mialam zastuj w drugiej. mam taki nawal pokarmu, nie chce zaczac sciagac laktatorem, zeby nie miec wiekszego. xxx ostatnio mielismy kiepskie nocki, i maz jak rano wstalismy mowi do Mileny "ale dawalas asa" i teraz jak wstajmy rano synek biegnie do siostry i mowi "ale dawalas asa..." hehehe :) mamy z nich pociechy ;)
  22. Goju ja pracowalam przez 2 lata jako fotograf, do dowodu lewy polprofil i moze byc z usmiechem, ja synkowi sama w domu robilam zdjecie do dowodu jak mial roczek, potem w photo shopie obrobilam, Milenie tez musze wyrobic dowod bo mieszkam przy samej granicy i czasem chodzimy na spacery na slowacje :)
  23. moja corcia ma nowa super zabawe, drapie i szczypie, a ile przy tym radochy. synek ma caly policzek podrapany, ja szyje i dekold- przy karmieniu, a maz dzis poszedl do pracy z podrapanym czolem, nawet jej wypilniczkowalam pazurki. terz spi, juz ponad godzine :)
  24. Goju dziekuje za dobre checi :) musze sobie to sciagnac z yt
  25. nie wiem co to sie podzialo, jak rano patrzylam to nie bylo filmikow z ewa chodakowska, a jak chcialam wejsc przez historie to pisalo ze filmy usuniete ze wzgledu na prawa autorskie, a teraz patrze czesc filmow jest :)
×