jestę studentę

Bo to ponoć rzadko występująca grupa krwi ;P

No proszę Cię, nie żartuj. Wyjedź do Afryki, tam nikogo nie dziwi widok gołych cycków. Wychowaliśmy się w kulturze gdzie nagi męski tors nie jest odbierany erotycznie, natomiast kobiece piersi jak najbardziej. Mnie np. goła klata na środku rynku dziwi tak samo, jak laska w bikini w tym samym miejscu. To są stroje na plaże, a nie na miasto. Poza tym co Ty porównujesz? Noszenie stanika do braku praw? Nikt Cię nie zmusza, do noszenia biustonosza. Przez takie jak Ty nie lubię współczesnego feminizmu.

Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale ja u siebie w mieście, nie widuję facetów z gołą klatą na ulicach. Zresztą piszesz takie głupoty, że głowa boli. Jest tyle kwestii w których faktycznie brak jest równouprawnienia, a Ty się cyckami zajmujesz. No faktycznie, życiowy problem, egzystencjalny wręcz.

Co do szczepień to na WZWB szczepi się chyba wszystkie dzieci, przynajmniej teraz, ale ja, jak składałam papiery na studia, to musiałam przyjąć dodatkową, czwartą dawkę. Znaczy musiałam dać potwierdzenie zaszczepienia na WZWB, ale pani w przychodni mi powiedziała, że trzeba zrobić jeszcze raz. I wiem, że wiele osób było 'doszczepianych'. A tężec daje odporność tylko na kilka lat.

Chemia leków. No ja ostatnio też nie mam motywacji do nauki, byle się prześlizgnąć... I jeszcze znowu pada ;( to też mnie demotywuje.

A doszedł i znowu wkurza psa ;P także wszystko jest w porządku.

Ja nie używam depilatora. Jakoś nie mogę się przełamać. Wolę maszynkę albo wosk ;P ostatnio widziałam reklamę takiego urządzenia do pogrzewania wosku i zastanawiam się czy nie zainwestować. Bo u kosmetyczki strasznie drogo, a gotowymi plastrami jakoś mi nie idzie... Ale ja na szczęscie jestem blondynką na rękach i nogach mam prawie białe włoski, więc codziennie golę pachy tylko. Rąk to w ogóle nigdy nie goliłam. Nogi co 2-3 dni latem, a zimą jak mi się przypomni ;P narzeczony też już mnie widział z nieogolonymi nogami, niepomalowaną, nieuczesaną. Pozwalamy sobie na bycie nieidealnymi ;P

O Jezu, mam to samo... Kładę się spać i normalnie mam wrażenie, że mi serce wyskoczy... Ostatnio jakoś mniej, ale był taki okres, że jak usiadłam to czułam, że się bujam w rytm bicia serca... Trochę mnie przestraszyłaś. No nic, po majówce dzwonie i się umawiam... ja też jestem zmęczona, nie wiem jak przestać tęsknić, ale jak znajdziesz sposób, to chętnie się dowiem, bo od czerwca się przyda...

Kurde też mam podwyższony puls, czasem tak mi serce wali, że aż czuję jak się bujam i je słyszę jak jest cicho :/ Muszę się koniecznie zapisać do tego kardiologa...

Kiedyś próbowałam z tabletkami ziołowymi, ale to ściema jest...

No, ćwiczenia raczej też nie dla mnie...

Leków nie chcę, bo to straszne świństwa są... A seks.... Nie możliwe do zrealizowania... No nic, zostanie mi nie dosypiać...

Zna któraś jakiś dobry sposób na bezsenność? :(

Ja nie zauważyłam, żeby był szał. Coś tam czasem ktoś ma robionego ręcznie, ale żeby jakaś wielka moda była, to nie widzę.

To super! ;)

Moje kolory to zdecydowanie: zielony (najlepiej ponoć butelkowy), niebieski, granatowy, turkusowy, morski, żółty, mocno różowy, fioletowy, szary, biały, czarny. I raczej nie pastelowe barwy, tylko intensywne, np w miętowym wyglądam tragicznie, albo w łososiowym ;P co jest dość dziwne bo jestem blondynką, a blondynkom ponoć lepiej w pastelowych barwach. Ciepłe kolory jak czerwony, pomarańczowy, brązowy w ogóle mi nie pasują.

Ja jakoś na początku roku kupiłam w Stradivariusie dwie pary jeansów, jedne zwykłe czarne z jaśniejszymi przecieraniami, drugie szare ciensze, takiie troche leginnsowate ale z jeansu, po 50 zl. Także nie jest tak źle ze spodniami. Można trafić fajne promocje.

Ja jak trup wyglądam w czerwonym ;P pasują mi zimne kolory. W białym wyglądam ponoć dobrze, ale ze względu na swoje biodra raczej unikam go w dolnej części ;P

Ja wiem czego chce i nigdy tego nie ma w sklepach :(

Jak ostatnio kupowałam stanik w Esotiq, to mi pani powiedziała, że nie mają na mnie :( Ale w takim razie skoro piszą, że mają 60, to może da rade zamówić specjalnie. Nie musiałabym jeździć! :P Ja chyba w taki razie nie umiem korzystać z googla, bo mi się te salony nie wyświetliły. Dzięki za pomoc! :)

Przeszukałam internet w poszukiwaniu stanika w stolicy dolnego śląska. W ofercie sklepów najmniejszy jaki znalazłam to 60E :( chyba się załamię...

Znaczy pani z gry na mnie krzyczała, nie teściowa xD

No ja mam w biodrach 85 a w talii 60. Ale jak ostatnio mierzyłam spodnie 34, to po ukucnięciu wylądowały mi w połowie tyłka i wzięłam 36, bo w tych mogłam usiąść bez pokazywania światu majtek. Co prawda bez paska są za luźne ale co zrobić :/

Stanikowa mapa mówisz? Poszukam. Jestem skłonna wydać nawet to 150zł za dobrze dopasowany stanik. U mnie w mieście znalazłam do 65 i kupuję 65C, nie jest źle ale wiadomo, że lepiej jednak dopasowany... Zawsze mogę po zajęciach na uczelni podskoczyć, bo pewnie w dużym mieście łatwiej dostać, ale jak patrzyłam na oferty sklepów to też szału nie było... A jak były to nie na moją kieszeń... A w internecie znalazłam aż dwa w takim rozmiarze =.=

Ja nie wiem co to za moda żeby z wywalonymi cycami chodzić ;P też mogę mieć dekolt ale nie za duży. Ale taką ciężko znaleźć xD