Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jestę studentę

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jestę studentę

  1. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Stanikowa mapa mówisz? Poszukam. Jestem skłonna wydać nawet to 150zł za dobrze dopasowany stanik. U mnie w mieście znalazłam do 65 i kupuję 65C, nie jest źle ale wiadomo, że lepiej jednak dopasowany... Zawsze mogę po zajęciach na uczelni podskoczyć, bo pewnie w dużym mieście łatwiej dostać, ale jak patrzyłam na oferty sklepów to też szału nie było... A jak były to nie na moją kieszeń... A w internecie znalazłam aż dwa w takim rozmiarze =.=
  2. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja nie wiem co to za moda żeby z wywalonymi cycami chodzić ;P też mogę mieć dekolt ale nie za duży. Ale taką ciężko znaleźć xD
  3. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Nie no, to ja na szczęśćie schudłam w biodrach i udach. Czasem kupuję rzeczy na działach dziecięcych xD szukam czegoś najlepiej dopasowanego w talii i puszczonego, bez dużego dekoltu. Może być całkiem zabudowana góra np. jakąś koronką... Ale wątpie, że taką znajdę więc na całkiem dopasowane też patrze ;) taka puszczona od biustu raczej mi nie pasuje.
  4. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja schudłam jakiś czas temu mocno, więc spodnie z gimnazjum były by za szerokie w biodrach. Ale koszulki są idealne ;D
  5. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No ja to samo. Najmniejsza i najdrobniejsza wśród znajomych. XS czasem jest za duże, ale to chyba wina rozmiarówki...
  6. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja nie mam kiecki na wesele, bo ostatnio byłam dwa lata temu. Mam albo takie letnie albo takie codzienne, ewentualnie mam jedną elegancką ale z długim rękawem i z grubszego materiału. Zagotowałabym się w niej. No i klops, nie obejdzie się bez zakupów.
  7. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Dziewczyny, widziała któraś jakąś fajną sukienkie ostatnio? Szukam kiecki na wesele, czasu jeszcze dużo bo dopiero pod koniec czerwca, ale przeszłam dwie galerie handlowe i nic, kompletnie nic nie znalazłam. Same takie grube, ciężkie...
  8. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja też nie mogę spać. Byłam w czwartek na słońcu i dostałam jakiejś alergii bo mnie strasznie swędzi skóra teraz... I czerwona jest. Zawsze mam tak wiosną, latem nie mam tego problemu...
  9. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Mi się marzy dom na przedmieściu małego miasta... Ze wsi daleko, dojazdy zabierają dużo czasu, trzeba być mobilnym, bo autobusy jeżdzą raz na godzinę, półtorej i bez auta tragedia... W dużym mieście z kolei hałas, też wszędzie daleko ;P
  10. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Moi rodzice też chcą, żebyśmy tu zamieszkali, ale żebyśmy mieli całe piętro dla siebie to trzeba zrobić remont kapitalny parteru :/ póki co moglibyśmy mieszkać razem w jednym mieszkaniu, ale dajcie spokój, ja tego kompletnie nie widzę...
  11. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja to mam szczęscie ;D jadę sobie na uczelnie, a tu nagle nawet nie w połowie drogi kierowca zatrzymuje autobus na parkingu i oznajmia, że zepsuł się autobus, że drugi już jedzie, ale 20 minut opóźnienia conajmniej będzie ;P chyba się spóźnie na laborki xD. zoo dla mnie jeszcze nie jest takim całkiem złym miejscem. Natomiast do cyrków nie chodzę odkąd zaczęłam kumać na czym polega 'tresura' czyli gdzieś od podstawówki ... Mi się marzą beżowe koturny... Granatowe mam, sprzed dwóch lat chyba ale w dobrym stanie jeszcze ;P I zielone jeszcze mam ;P kocham buty... Tak dużo do kupienia, tak mało pieniędzy :(:( ;P
  12. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Właśnie, co tu tak pusto? Nikogo nie ma?
  13. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    A nie narzekam, póki co :P Fakt faktem nie mam zbyt często kontaktu z teściami, ale jest naprawdę w porządku. No i jest bardzo młoda, niedawno stuknęła jej 40 dopiero, moja mama jest prawie 20 lat starsza ;]
  14. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Na szczęście z częścią utrzymuję, mimo że się porozjeżdżali po kraju, albo pozakładali rodziny. Na studiach ludzi mam fajnych, ale to nie to samo. Nie umiem się z nimi tak zżyć jak z tymi z LO. Takie wieeeelkie oczy - ja też jeszcze w piżamie ale zaraz idę się ogarniać ;D
  15. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Ja tradycyjnie jak co niedzielę uczę się chemii leków ;P ale słoneczko faktycznie ładnie świeci :) Paulina, nie układa się Wam, czy po prostu nie jesteś pewna? Mój mi się oświadczył po 10 miesiącach związku, trochę szybko, ale nie żałuję. Tylko co z tego jak 3 lata minęły a my stoimy w miejscu...
  16. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Jestem i ja, to zazdroszczę, dla mnie to jeden z gorszych okresów... Paulina, nie martw się ja też nie wyglądam na moje 22 lata ;P a czemu Ci się nie podoba? Tatiasza, jasne że można ;)
  17. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Cześć dziewczyny ;) jak Wam mija niedzielne przedpołudnie? Niepoświętowałam z Wami wczoraj tej radosnej nowiny, ale dzisiaj jestem, przynajmniej do południa :) jestem_i_ja, witam, witam :) a co studiujesz? :)
  18. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    No, z dojazdem z PKSu pod uczelnie wychodzi mi jakieś półtorej godziny. Co prawda zazwyczaj się uczę w autobusie ale takie jeżdżenie męczy... Ale finansowo dużo mniej wychodzi...
  19. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Całkowicie to rozumiem. Przez pierwsze dwa lata, widywaliśmy się na weekendy, a i to nie zawsze, więc wróciłam do domu, widujemy się czasem w tygodniu... Ale za to spędzam 3 godziny dziennie w autobusach do i z uczelni i zaczyna mnie to wykańczać... Gdyby moje studia były zaoczne to już dawno bym na nich była prawdopodobnie. No ale niestety nie ma... :( dla mnie studia to też jeden z gorszych okresów w życiu. Najlepsze było liceum...
  20. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    A co studiujesz? Ja tak sobie cicho marzyłam, że może uda się ślub wziąć jeszcze na studiach, ale już wiem że nie ma na to szans, chyba że nagle wygram w totka. Tylko najpierw musiałabym zacząć grać ;P
  21. jestę studentę

    Kobiety (nie)dojrzałe - ZAPRASZAM DO ROZMÓW.

    Studiuję farmację, mama ma aptekę. Studia są nawet ciekawe, bo większość zajęć to praktyka, same laborki. Albo sobie analizę trzasnę, albo maść zrobię, w mikroskop się pogapie... Ale potem wracam do domu i muszę ryć jakiś bezsensownych wzorów i nazw chemicznych leków, rzeczy które kompletnie mi się do niczego nie przydadzą... No coż... I jeszcze wkurza mnie, że przez te studia jestem taka zawieszona w związku... Nie wiele się zmieniło od czasu kiedy byłam w liceum, a to już trzeci rok studiów. Zaręczyliśmy się ale nic z tego nie wynika. Wróciłam do domu i dojeżdżam na zajęcia 60km, żeby częściej się widzieć z narzeczonym. Nie stać nas na wynajem, a ja nie dostanę ani stypendium ani kredytu studenckiego... A większość znajomych mieszka, albo przynajmniej planuje w najbliższym czasie zamieszkać razem... Dobija mnie to wszystko.
  22. jestę studentę

    pan mlody musznik czy krawat?

    O Jezu, jaka piękna kiecka O.o Szkoda, że mi taki fason nie pasuje ;(
  23. jestę studentę

    Na jakie studia warto iść ?

    Kahahaha - trzeba było iść do wyższej szkoły czegośtam, dostać papier za kasę, może być nie narzekała teraz, że zmarnowałaś 5 lat życia. Serio nie zastanowiłaś się przed wyborem studiów, jakie perspektywy Ci one dają? Kim możesz po nich zostać? Ja kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy pchają się drzwiami i oknami na takie kierunki jak: chemia, biologia, polonistyka, europeistyka, kulturoznawstwo itd. jeśli nie chcą zostać naukowcami albo nauczycielami.
  24. Ja mam ładną, jasną cerę ;] Nie chodzę na solarium, bo lubię swój odcień skóry, mało kto jest tak blady jak ja ;]
  25. jestę studentę

    Dj na wesele

    "Mamooo, ona obraża DJów... Zabieram zabawki i idę do innej piaskownicy!!! ;( " Dobre porównanie Damascenko. To forum jest niezwykle zabawne ;]
×