Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gerwazy.Malinowski

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gerwazy.Malinowski

  1. Coconut, Jedyne co test owulacyjny wykazuje to skok hormonu LH we krwi ktory normalnie odpowiedzialny jest za wywolanie owulacji. Nie oznacza to ze na pewno bedzie owulacja. Ale skoro mialas pecherzyki to jest to prawdopodobne. One rosna tak 1-2 milimetry na dzien i osiagaja zdolnosc do owulacji przy rozmiarze mniej wiecej 18mm choc niektore rosna i do 24 mm. Wiec wskakuj z mezem z powrotem do lozka :) x Do Ciebie bede kazdy post zakanczac "I rzuc palenie! :-)" tak jak Kato, ktory kazde przemowe konczyl zdaniem: "Ceterum censeo Carthaginem delendam esse."
  2. Dzien dobry! x Widze, ze odsypiacie wczorajsze nocne rozmowy :) Ja natomiast wykorzystalam nieobecnos M zeby troche z kolezankami poszalec wiec wrocilam do domu pozno i zasnelam w 5 minut. x U nas zapowiadali slonce ale poko co jest jak zwykle: szaro buro :O x Karmi_, czekam z niecierpliowscia na to co lekarz Ci powie w poniedzialek. Poniewaz nie chcesz in vitro to pewni zrobia Ci inseminacje. Moze dodadza Clo. Ciekawa jestem co tam wykombinuja. x Rachelko, kupilas sobie ten Biosteron-DHEA? Ja chce to najpierw omowic z lekarka we wtorek. Chce rowniez zaczac brac Q10. x Rozmawialam z mlodsza kolezanka, ktora ma za soba 3 lata intensywnych staran z inseminacja, monitorowaniem cyklu i seksem wedlug planu. Nie wyszlo jej :( Ona poszla w koncu do psychologa i mowila, ze to nie bylo latwe ale co jej najbardziej pomoglo to to, ze psycholog jej nie pocieszala tylko zapytala: A co jezeli sie nie uda? Jak sobie wyobrazasz swoje zycie? Co Ci sie w Twoim zyciu podoba a co nie? Co chcialabys osiagnac, zmienic itd.?" Mysle, ze jest to sa pytania ktore kazda z nas powinna sobie postawic. x Jestem na takim etapie, ze zrobie jeszcze te badania diagnostyczne, ktore zamierzam ale jezeli nic z nich nie wyjdzie to nie wiem czy jest najmniejszy sens podchodzic znowu i robic sobie nadzieje. Jakas przyczyna byc musi i skoro jej nie znajdujemy to nie uda sie i za 2gim i za 10 razem. Moge podchodzic i 20 razy bo nie mialam zadnych skutkow ubocznych stymulacji ale po co? Skoro nie znamy przyczyny niepowodzen to i tak sie nie uda. Jedyne co mi przychodzi do glowy to ze jezeli nie znajda u mnie zadnych problemow, to byc moze zarodki mialy anomalie chromosomowe, ktore zapobiegaja ich zagniezdzeniu. Tego nie da sie golym okiem wykryc. Musimy wtedy udac sie do Belgii zeby zrobili zarodkom testy genetyczne bo w Niemczech to zabronione prawem. Moze byc tak, ze choc my jestesmy zdrowi to jestesmy nosicielami jakos problemow i nasz skombinowany material genetyczny jest niestety chory. Tak, ze teraz bedzie duzo testow i wizyt u lekarzy przede mna, czego nie znosze :O Mam naprawde nadzieje, ze cos znajda bo inaczej nie widze najmniejszego sensu kolejnych IVF. x Potrzebny mi jakis pomysl na fajny obiad. M wraca z Paryza po poludniu :-D Co gotujecie? x Zycze Wam milego dnia!
  3. Czesc sloneczka :) x Karmi, w tym cyklu w takim razie bede jezdzic na rowerze z 0.5 butelka wodki :-D Bo wszytko inne juz wyprobowalam :) x Wrocilam wlasnie ze spotkania z kolezankami (13 nas bylo). Bylo wesolo ale chyba niezle podnioslysmy poziom halasu w restauracji :-D M na wyjezdzie sluzbowym do soboty wieczora wiec mam wolna chate i kombinuje co by tu jeszcze ciekawego zrobic :-D Zapomnialam tylko, ze jutro tez trzeba do pracy :( x Slodkich snow!
  4. Dobry wieczor, x Zuzka, mam nadzieje, ze u Ciebie wszytko spokojnie. Daj znac jak sie czujesz. x AMH warto sprawdzic bo mowi Ci o tym mniej wiecej ile ci zoatalo czasu na starania. Nie mowi wiele o tym czy beda efektywne. Ale jezeli masz AMH 0.5 to nie masz czasu do stracenia na naturalne starania sie tylko trzeba dzialac! x Iwanko, czuje sie dobrze tylko zajeta teraz jestem. Gdy podchodzilam do IVF to wzielam sobie troche wolnego i mialam duzo czasu na buszowanie po necie. Jest w porzadku, zycie dalej sie toczy i humor mi dopisuje. Dzwonilam nawet do kliniki zeby zaczac od razu nastepne podejscie ale twierdza, ze trzeba odczekac. Moze i lepiej to bede miala czas w spokoju zrobic wszystkie testy. x Karmi_, musisz podac nam email do meza to mu napiszemy gdzie i kiedy sie ma na badanie zjawic :)
  5. Zuzka, gdzie Ty dziewczyno mieszkasz? Bo ten szpital brzmi strasznie :( x Rozmawialas ze swoim lekarzem? Moze popros go o numer telefonu w razie czego. Co on zaleca w tej sytuacji? x Iwanka, ja mialam kiedy trenera i nauczylam sie od niego jak cwiczyc wiec teraz chodze sama. W kazdym razie bardzo polecam cwiczenia z trenerem przy co najmniej miesiac, dwa zeby sie wdrozyc. Tak dobrze jak po cwiczenaich z trenerem to chyba nigdy w zyciu nie wygladalam :) Teraz chce do tego wrocic.
  6. Aneczka, to super! Wez pod uwage, ze cykl dojrzewania jajeczek i plemnikow u kobiety jak i u mezczyzny trwa 3 miesiace. Czytalam w jednym miejscu, ze jak sie za szybko robi stymulacje jedna po drugiej to istnieje ryzyko, ze uzyskasz tylko niedojrzale komorki, malo, albo gorszej jakosci. Bierzesz pod uwage zmiane protokolu stymulacji albo genetyczne testy zaplodnionych komorek? Gdybym mieszkala w Belgii to na pewno bym to zrobila. Golym okiem nie widac czy blastocyta jest zdrowa. A podobno 50% komorek ma rozne genetyczne nieprawidlosci, ktore uniemozliwoaja implantacje. Niestety w Niemczech zabronione sa badania genetyczne zarodkow :O x Aliket, nie ma sie co zastanawiac tylko idz za ciosem. Wielu ludziom wychodzi wlasnie po cryotransfere bo nie sa tak napompowani hormonami jak po cyklu z aktywna stymulacja. Czy zastanawialas sie nad tym, zeby sprobowac hodowli komorek do blastocyty? Wiesz, nie istnieje na swiecie taki lekarz, ktorzy moze powiedziec ze 2 czy 3 dniowa komorka jest dobra. Nawet najpiekniejszy 2-dniowy zarodek moze nie dotrwac do 4 dnia wiec to jest ryzyko wczesnego transferu: nie wiadomo po tym czy nie faszerujesz sie hormonami na nic i nie robisz sobie niepotrzebnie nadzieji bo byc moz epodane zarodki i tak przestalaby sie rozwijac w 3 albo 4 dniu. Sama szukam informacji na ten temat i wyczytalam, ze szacuje sie, ze za niepowodzenie IVF w 90% odpowiedzialna jest zla jakosc zarodkow. Przez hodowle do blastocyty eliminuje sie przynajmniej te najbardziej jaskrawe problemy. Nie myslalas o tym zeby moze poczekac miesiac i w tym czasie zrobic histeroskopie diagnostyczna oraz na przyklad badanie immunologiczne? Zarodki juz sa i nie uciekna, wiec sprawdzilabym czy w ich przyszlym domku tez wszytko ok. x Justynka, jak sie czujesz?
  7. SM, prosze przyjmij wyrazy szczerego wspolczucia :( Babcia ma juz wszelkie cierpienie za soba... Trzymaj sie.
  8. Witam nowa kolezanke. x Biest, Ty nie pisz o seraialch tylko szoruj do apteki po test ciazowy :) x Rachelko, Moze to lepiej, ze sie okres nie przeciaga i nie daje zludnej nadzieji. Wiesz co, po transferze musialam brac kazdego dnia rano ASS 100 (aspiryne). Wie w sumie moze w tym cyklu tak 4-5 dni po owulacji tez zacznij brac? x Tesso, A probowalas zeberka z grilla? Ja najbardziej lubie zeberka wlasnie w taki sposob i podane z sosem bbq. x Karmi_, Jestem bardzo ciekawa co Ci profesor powie. Bede trzymac kciuki! x Mon Cheri, Moze teraz jak sie poddalas to sie uda :-D Mnie by chyba szlag na miejscu trafil gdybym odkryla przypadkowo, ze M znowu pali. Gdyby mi sie chociaz sam przyznal to jeszcze byloby moze inaczej ale tak? :O :O :O
  9. Karmi_, lepiej pogadaj z nim zanim sobie jakis termin z klientem zrobi na 11.00 bo sie wtedy naprawde wkurzy. x Tej mojej kolezance, co teraz po raz 4 podchodzi do IVF w tej samje klinice co ja, to z 15 zaplodnionych jajeczek przezyly tylko 3 do transferu w piatym dniu :O Wczeniej myslalam, ze ivf to naukowy process. Teraz przekonalam sie, ze to wyglada tak jakby mysliwy poszedl do lasu bo slyszal, ze tam gdzies sa sarny. I zaczal strzelac na oslep liczac, ze w koncu ktoras trafi :O Dokladnie tyle samo wiemy na temat dzialania ivf. Moze sie uda... a jak nie to pech :O a nic bardziej konkretnego nikt nie umie powiedziec. x Rachelko, a moze wlasnie @ splata figla i Tobie i Biest i nie przyjdzie? :) x Liilli, W tym miesiacu biezemy sie konretnie do dziela w sposob badz sposoby ;) mniej lub bardziej naturalne :-D :P Zebralo mnie na swintuszenie bo tym seksualnym odwyku :P Musimy sie troche spiac, zeby nadazyc za Rachelka i Biest :P Trzymam za Was kciuki!
  10. Justynka, bete lepiej zrobic. Zawsze lepiej sprawdzic. Ale cos chyba nie tak z absorbcja tego progesteronu, ktory bierzesz! Uzywasz to dokladnie wedlug instrukcji?
  11. Justynka, ale to dziwne, ze Twoj progesteron jest taki niski bo przeciez bierzesz go teraz kazdego dnia. Moze powinni Ci zwiekszyc dawke?
  12. Po pierwsze wielkie dzieki Wam za wsparcie, trzymanie kciukow i slowa pocieszenia! x Nie moglam spac w nocy wiec teraz padam na nos. Za to czuje sie lepiej. Te wszytkie hormony mialy na mnie tylko taki efekt, ze ze mnie histeryczke zrobily :O Wiedzialam przeciez od poczatku, ze szanse sa male. Rozpacz nie sprawi, ze zajde w ciaze tylko konretne dzialanie. x Zrobilam sobie dzisiaj na nastepny wtorek termin do lekarki zeby omowic bledy w tym podejsciu i zrobic plan na nastepne. Nie wierze specjalnie w pecha, uwazam, ze jest cos co nie pozwolilo sie zadnemu zarodkowi zagniezdzic. Dlatego uwazam, ze nie ma sensu leciec na slepo i robic kolejnego podejscia bez pewnych testow. Zamierzam wiec zrobic w tym miesiacu nastepujace badania: dokladne badanie tarczycy krzepliwosc krwi immunologie histeroskopie diagnostyczna genetyke (ja i moj M) Oprocz tego biore pod uwage zmiane kliniki na Darmstadt poniewaz maja tam embryoscope a z tego co poczytalam to pozwala to na okreslienie prawdziwych szans zarodka na implantacje. W miedzyczasie zamierzam brac DHEA i Q10 oraz chodzic na akupunkture plodnosci. Przed nastepnym podejsciem chce rowniez endosctraching zrobic. Nie wiem czy to sie da razem z histeroscopia. I na pewno zazadam tym razem encortonu po transferze. x Tak wyglada moj plan na najblizszy czas. A poza tym ciesze sie na troche wolnego i wakacje! x Aliket i Justynka, Trzymam za Was kciuki! Mam nadzieje, ze Wam sie uda. x Usciski dla Was wszytkich kochane! Zycze Wam milego dnia!
  13. Dzien Dobry! x Po pierwsze wielkie dzieki Wam za wsparcie, trzymanie kciukow i slowa pocieszenia! x Nie moglam spac w nocy wiec teraz padam na nos. Za to czuje sie lepiej. Te wszytkie hormony mialy na mnie tylko taki efekt, ze ze mnie histeryczke zrobily :O Wiedzialam przeciez od poczatku, ze szanse sa male. Rozpacz nie sprawi, ze zajde w ciaze tylko konretne dzialanie. x Zrobilam sobie dzisiaj na nastepny wtorek termin do lekarki zeby omowic bledy w tym podejsciu i zrobic plan na nastepne. Nie wierze specjalnie w pecha, uwazam, ze jest cos co nie pozwolilo sie zadnemu zarodkowi zagniezdzic. Dlatego uwazam, ze nie ma sensu leciec na slepo i robic kolejnego podejscia bez pewnych testow. Zamierzam wiec zrobic w tym miesiacu nastepujace badania: dokladne badanie tarczycy krzepliwosc krwi immunologie histeroskopie diagnostyczna genetyke (ja i moj M) Oprocz tego biore pod uwage zmiane kliniki na darmstadt poniewaz maja tam embryoscope. W miedzyczasie zamierzam brac DHEA i Q10 oraz chodzic na akupunkture plodnosci. Przed nastepnym podejsciem chce rowniez endosctraching zrobic. Nie wiem czy to sie da razem z histeroscopia. x Tak wyglada moj plan na najblizszy czas. A poza tym ciesze sie na troche wolnego i wakacje! x Biest, co u Ciebie? Nadal @ nie ma? x Usciski dla Was wszytkich kochane! Zycze Wam milego dnia!
  14. Niemoge spac z tego wszystkiego :( x Dziewczyny, dzieki za slowa pocieszenia i otuchy! Wiem, ze podejdziemy jeszcze raz ale na razie jestem w glebokim dolku :( Przed nastepnym podejsciem chce wykonac badania genetyczne jak rowniez immunologiczne i na skrzepliowss krwi. A do tego zrobic histeroskopie diagnostyczna i sprawdzic czy w macicy nie ma jakis problemow. Czy ktoras z Was robila juz takie badania? Jak to wygladalo? Dlugo sie na wyniki czeka? x Anneczko, to byl 11 dzien po transferze 5-dniowych blastocytow wiec zeby bylby jakikolwiek cien nadzieji to beta musialaby byc przynajmniej ponad 5. A nie bylo nic :( @ na razie jeszcze nie przyszla ale to tylko dlatego ze bralam zel Crinone. To potrafi przesunac okres o kilka dni. x Zycze innym wiecej szczescia!
  15. Najlepiej bylo w pracy...jak siedzialam przed monitorami polykajac lzy po cichu zeby nikt nie zauwazyl. Zmylam sie wczesnie zeby tylko dopasc do samochodu i sie rozplakac na parkingu... Sieklo mnie bardziej niz sie spodziewalam :O Nie chce robic histerycznych scen przed M bo on tez swoje przezyl i choc to ukrywa to widze, ze jest cholernie rozczarowany. Sama mu Kruszynke wlozylam do glowy, wczesniej dzieci miec nigdy nie chial...tylko ja ciagle nawijalam na ten temat. A teraz wzial sobie to do serca i byl starsznie, strasznie smutny choc staral sie przede mna udawac twardziela i mnie pocieszac :O I to mnie boli chyba jeszcze bardziej :( Jakos dam rade dosjsc do najblizszej rzeki i sie utopic :O Tak sie teraz czuje :O x Dzieki za wsparcie. Dzisiaj mnie nic nie pocieszy. Nie chce mi sie zyc...
  16. Kochane, dziekuje tym ktore trzymaly kciuki. Nie powiodlo sie. Moja beta jest zero :(
  17. Kochane, dziekuje tym ktore trzymaly kciuki. Nie powiodlo sie. Moja beta jest zero :(
  18. Dzien dobry! Ide dzisiaj na bete juz tyko potwierdzic ze moge odstawic medykamenty. Robilam rano test sikaniec i naturalnie negatywny. W 16 dniu po owulacji to juz cos powinno wyjsc wiec nadzieji nie mam... O doope to wszytko rozbic :( Nie wiem jak wytrzymam w pracy.
  19. Justynko, to tylko niestety realizm. Przypuszczam niestety, ze bedzie u mnie tak jak u Berbli :( Jej tez sie @ przesunela o kilka dni. To jest od tego dowcipnego Crinone. Wielu ludziom sie tak zdarza.
  20. ALIKET, prosze Cie przeczytaj nastepujaca tabelke: http://www.nyufertilitycenter.org/ivf/embryo_transfer Ta na gorze, dla ludzi ktorzy mieli transfer 3-dniowych zarodkow. Co tam pisze??? No wlasnie, ze w 11 DNIU PO TRANSFERZE dopiero pojawia sie HCG we krwi. Wiec kobieto daj sobie spokoj z mierzeniem bety jezscze kilka dni! x Kochana, ja Cie rozumiem doskonale bo ze mnie taki sam twardziel ale na in vitro nie ma mocnych. Nie takie twardziele pekaly podczas 2ww(2 week wait). Przede wszytkim musisz sobie uswiadomic, ze to wszytko to jest biologia i genetyka. Przestan wiec sie obwiniac za swoje podejscie - bo ono i tak nic nie zmieni. To tylko kontynuacja myslenia o tysiacletniej tradycje, ze kobieta ponosi odpowiedzialnosc ze plodnosc czy na przyklad za plec dziecka. Dopoki nie odkryli ze to w 100% plemniki o tym decyduja czy to chlopiec czy dziewczynka :O Niestety to myslenie jest tak w nas zakorzenione, ze dalej szukamy wyimaginowanej "winy" w sobie jak cos nie wyjdzie. Jak juz nie da sie czego innego znalezc to obwiniamy sie za "zle podejscie". Wierz mi, jezeli zarodki genetycznie beda w porzadku to mozesz kazdego dnia chodzic wieczorem na balety a rano na narty i i tak sie uda. Najgorsze to czekanie :( Ale przestac myslec, ze Twoim podejsciem mozesz to zmienic. Mam kolezanke, ktora z natura jest taka szczesliwa jakby ja kon kopytem w glowe walnal i byla mega pozytywna. A i tak nie wyszlo. To nie od tego zalezy! Badz soba, odczekaj 11 dpt i zrob test. Wtedy sie okaze. x Ja dzis robilam sikanca (10-tke) i byl negatywny. W ciazy zdecydowanie nie jestem. Cos ta klinika w Wiesbaden pecha przynosi...:( U Berbly, u mnie, u moich 3 kolezanek...no nie wiem czy tam zostane na nastepne podejscie. Na szczescie mam kochanego M, ktory juz zaczal planowac nastepne podejscie i nawet zartowac, ze musimy uwazac zeby nie zajsc w ciaze naturalnie bo nie chcialby zeby go kolejna tura robiena zastrzykow ominela :-D Musimy sie smiat w twarz tego co nam los przynosi i robic swoje dalej.
  21. Rachelko, ale u was sniegu! Srodek zimy! x Biest, trzymam kciuki za Twoje testowanie. Moze w koncu komus na tym topiku zakwitna 2 kreski! :-D x Sama czekam juz tylko na poniedzialek. x Iwanko, tak, spotkanie duzo dalo. Dobrze bylo sie wymienic doswiadczeniami na temat lekarzy i roznych metod a rowniez o tym jak kazda z nich sobie radzila z porazka. Siedzielismy w restauracji do 11 w nocy. Wiem tez, ze mam inne podjescie. W zyciu nie bede chodzic 5 razy do tego lekarza! Zaraz po rezultacie poniedzialkowego testu biore sie solidnie za siebie i swoja kondycje. Wkraczam w faze ultra: sport przed sniadaniem, wieczorem i zamiast lunchu :) x Jestemy umowieni ze znajomymi na zimowe grillowanie dzisiaj wiec mam nadzieje, ze mi dzien szybko zejdzie. x Milego dnia!
  22. Berbla, niezmiernie mi przykro :( :( :( Mimo to pojechalabym zrobic bete zeby wiedziec czy naprawde bylo zagniezdzenie czy wogole nie. Przeciez przez telefon lekarz nie moze powiedziec czy bylo samoistne poronienie czy tez wogole nie doszlo do zagniezdzenia. x Czy bierzesz pod uwage Polskie kliniki? Jest na przyklad Novum w Warszawie, a to tylko godzina lotu stad...I ceny tez maja inne niz tu. x Zycze Ci powodzenia!
  23. Berbla, ale oni po to sa zeby im glowe zawracac! Placimy im za to! Zadwon dzisiaj do lekarza z tej listy i opisz wszytko. A dalej kwawisz czy sie uspokoilo? O ile opoznil Ci sie okres? Kochana, strasznie, strasznie mi przykro :( Jak Ty sie czujesz dzisiaj? x U mnie niestety dalej kazdego rana (dzis tez) kolekcjonuje pojedyncze kreski na sikancach. To sa wrazliwe testy (10-tki) wiec cos powinno jednak wykazac - jakby bylo co :O x W poniedzialek ide do mojego lekarza na bete i mam nadzieje, ze do wieczora bede miala wynik. Wredna @ na razie nie przyszla choc caly czas dczuwam, ze przylezie :( Dzis dopiero 14 dzien po owulacji/punkcji wiec @ ma jeszcze czas sie pojawic przed beta. U mojej kolezanki tak bylo, ze oddala krew na bete, poszla do lazienki w gabinecie i chlusnelo :( :( :( x Wczoraj bylam na kolacji z dwiema parami, ktore tez d o Wiesbaden chodza. Obydwie dziewczyny w Twoim wieku, jedna ma juz 5 nieudanych podejsc a jedna jest w trakcie 4-tego. Nie wiadomo czemu nie wychodzi :( Za kazdym razem blastocyty byly piekne i niestety dalej nic :( Lekarz podejrzewa jedynie, ze musialy byc jakies problemy genetyczne z zarodkami...ale tego pod mikroskopem nie widac a tutaj genetyczne testy zarodkow sa zabronione prawem. Chyba beda musieli dlatego gdzies za granice jechac. Ale nie poddaja sie i beda sie dalej starac! x Odczekaj troche Kochana, przemysl to wszytko i moze sprobojcie raz jeszcze gdzie indziej. Sciskam Cie i pozdrawiam wszytkie inne! x Aliket, Justynka, co u Was?
  24. Dzien dobry! x Dzisiaj rano test juz zrobiony: JEDNA kreska. Nawet cien, cienia drugiej ogladane pod swiatlo nie bylo widac. Na razie @ nie przyszla choc dalej tak odczuwam, ze bedzie :( Dzisiaj jest 14 dzien po owulacji to moze juz dzis sie pojawi...:( Albo jutro, zaraz jak krew na test oddam - tak bylo u mojej kolezanki. x Mon Cheri, roznie to bywa z Crinonne. Na sasiednim topiku jest dziewczyna (Berbla), ma 38 lat i wlasnie miala 3 ivf w tej samej klinice co ja. Brala Crinnone i okres jej sie opoznil o 5 dni. Ale przyszedl :( :( Co do kasy, to daj spokoj. Wszytko jest relatywne. Wczoraj przy stole bylam ta z najcienszym portfelem :) Reszta zdecydowanie zarabia wiecej niz ja ale jest mi to najzupelniej obojetne. Wystarcza mi na to co dla mnie wazne i to sie liczy a reszta mnie nie obchodzi. Wiecej niz jedna kanapke na lunch przeciez i tak nie zjem. Jak ktos chce moze przeciez studiowac to samo co ja czy moj M i tez bedzie tyle samo zarabial. x Potem poczytam wieej co tam wczoraj naskrobalyscie bo teraz musze troche chalupe ogarnac bo znajomi przychodza na bruncho-sniadanie. Milego dnia!
×