Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gerwazy.Malinowski

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gerwazy.Malinowski

  1. Monjoc, tak, ja juz wiekowa jestem :) Przez lata lekarze uwazali, ze nie ma najmniejszych przezskod zebym natoralnie zaszla w ciaze. Tyle, ze przez 10 lat sie to nie zdarzylo :O I do dzisiaj, tez w klinice nieplodnosci, lekarze nie widza problemu. To jest wlasnie moj problem :O Brak problemu :O
  2. Aliket, te 9 pecherzykow to naprawde nieamowite przy Twoim AMH. Ja mialam niby 5 ale zostaly tylko 4 do punkcji, jeden prawdopodobnie za maly :O A czym stymulowalas jezeli mozna zapytac? I co robilas w okresach przed stymulacja?
  3. Stefanio, wlasnie mysle o tych moich 4 jajach :-D Co tam z nimi w inkubatorze! Oby chlopaki M wziely sonie misje Kruszynka do serca i sie jajkami na serio zajecli :) x Tak, kumpela zarabia milion a i wiecej, zaley od podzialu profitow w firmie w danym roku a jej ex-facet jeszcze wiecej. Ale popatrz, ze nie przynioslo jej to szczescia...:( Przy IVF pracowala tez nad dwoma projektami na raz i sama mowila, ze tyle stresu, ze nic dziwnego ze sie nie udalo :O Jej facet (tez prawnik) zreszta tez jest obiektywnie rzecz biorac bardzo mily...no co zrobic? Zakochal sie :O Tyle, ze ja najbardziej dobilo to, ze przyznac sie nie chcial i miesiacami ja zwodzil :O Dopiero jak mu napisala czarno na bialym: "Z mjego punktu widzenia to wyglada to tak, ze masz afere z pania X" to potwierdzil :O Oklamywal ja do do wyjazdow i wieczornych wyjsc, twierdzil ze idzie z klientami, ze ma projekt...Straszna sytuacja :O Co potwierdza, ze faceci nie odchodza "w proznie" i ze przylapani na goracym uczynku mimo to ida w zapartego i klamia jak najeci. Obojetnie czy mechanik samochodowy czy doctor nauk scislych :O I co jej z tej calej kasy? :O Narazie zaplanowala sobie 4 miesiace weekendow do przodu bo mi powiedziala, ze chyba oszaleje sama w domu gdzie razem mieszkali :O Tak, tak , kasa moze pare rzeczy ulatwia ale ze szczesciem w zyciu nie ma to NIC wspolnego. x Rachelko, Czas wybrac sie do kliniki IVF na konsultacje :) Masz dobre szanse, wspanialego M przy boku to czemu nie sprobowac? Bedziemy sie wymieniac na forum dla ciezarnych :P Przynajmniej na uczcciwego gina trafilas...Mily czlowiek. Nie miesza Ci w glowie, nie daje zbednych nadzieji. x SM_40, usciski dla Ciebie! Jak tak zdrowko Twoje i coreczki? x Biest, Pozbylas sie w koncu grypy?
  4. Ja juz po punkcji. Wysiedzialam 4 jaja !!! :-D x Jutro do poludnia bedziemy wiedziec czy sie udalo ktorekolwiek zaplodnic. Powiedzialam, zeby na numer M dzwonili bo ja sie nerwowo wykoncze - boje sie, ze zadne sie nie zaplodni albo ze wszystie beda miec jakie wady. W koncu maja juz 40 lat :O x Sama punkcja, jezeli bedziecie kiedys przez to przechodzic, to pikus. Usypiaja Cie na 10-15 minut a potem sie budzisz i M juz przy tobie Naturalnie mimo to trzeslam sie jak osika i anetezjolog trzymal mnie za reke Patrzylam na rybki na ekranie na suficie i...wiecej nie pamietam. Poszlo dobrze. Teraz troszke krwawie i troche boli tak jak na @ ale to normalne. x M przejety swoja rola, strasznie kochany byl . Zrobilam mu sniadanie bo czemu ma sie glodzic tylko dlatego, ze ja przed punkcja nic nie moglam jesc? Ale pwiedzial, ze z nerwow nic nie moze przelknac. Nasi panowie tez to przezywaja...jeden pokazuje wiecej drugi mniej ale widze, ze ma to na nich efekt. W klince zrobil zdjecia - ja przed i po, dla dziecinnego albumu Kruszynki Jak wrocilismy do domu to wyjal szapmpana z lodowki i stwierdzil, ze powinnismy wzniesc maly toast za nasz projekt :) Sama jestem zaskoczona, ze az tak sie w tej roli sprawdzil bo normalnie nalezy do osob zamknietych w sobie. x Kochane ciocie , prosze Was bardzo, trzymajcie kciuki zeby Kruszynka sie do jutra poczela Do poludnia powinna wiedziec czy wogole ktoras z tych moich nielicznych komorek sie zaplodnila. Osiwieje....
  5. Rcahelko, co wyszlo na wizycie u ginekologa? Czy mozesz zaczac stymulacje czyms innym? Powtorze raz jeszcze, ze masz o wiele wieksze szanse sukcesu niz ja wiec moze jednak IVF? Wiem, ze to nielatwa decyzja ale w naszym wieku szkoda kazdego cyklu! I z Twoimi wynikami i historia mialabys dobre szanse... x Karmi_, Zazdroszcze Ci tego fajnego zycia, rodziny i znajomych :) Ale to taka zazdrosc dobrego rodzaju - sama tak chcialabym miec :) Wiele imprez na ktore chodze sa tak nudne, ze wytrzymac nie mozna :O Niemcy traktuja sie smiertelnie powaznie, tancza niechetnie, ech... :( x Liilli, Masz nad nami ta przewage, ze zaszlas w ciaze! Wiesz, jaki to cud??? Nie ma co sie roztkliwiac, tak jak Karmi_, napisala, tylko dzialac musimy! Zrob niespodzianke i odiwedz meza w plodne dni! Z nas wszytkich Ty masz chyba najwieksze szanse bo w ciazy bylas! jezeli raz sie udalo to czemu nie drugi? x Mon Cheri, Sprawy finansowe to trudny temat. Straszny problem z Twoim pracodawca :( Znajac Niemcy na pewno sa jakies urzedy gdzie sie mozesz zwrocic jezeli nie zaplacicl Ci wyplaty - to jest tutaj na pewno duze No-No. Niestety, nie znam sie na tym :( ale trzeba by popytac. Niestety Niemcy nie sa typowym krajem dla imigrantow - sama zaradnoscia trudno tu cos zwojowac. W USA czy nawet w UK juz o wiele predzej. Tutejsze spoleczenstwo jest bardzo uregulowane i poukladane, nie ma tak, ze sprzataczka bedzie milionerem :( Tu sie kladzie ogromny nacisk na wyksztalcenie i ten przyslowiowy "papierek" :( Dlatego Ci tak trudno, bez wzgledu na to jak jestes inteligentna i zaradna - to po prostu nie jest kraj dla imigrantow :( Nie mozesz tego do siebie brac ani bazowac swojej samooceny na tym ile zarabiasz - w Niemczech masz po prostu male szanse :O I niech mi nikt nie mowi, ze jest inaczej bo Niemcy to jest kraj nieslychanie hierarchiczny gdzie umiejetnosci i inteligancja to za malo by zdobyc sukces zawodowy. W firmach placa na tym samym stanowisku roznie w zaleznosci od tytulu: mgr. czy dr. Taka specyfika tego kraju. Dobrze, ze robisz dodatkowe studia. x Stefanio, fajnie uslyszec cos od Ciebie! Wiesz, ja mysle, ze te swiaty wcale nie sa takie odlegle. Ta moja kolezanka jest prawnikiem w miedzynarodowej kancelarii gdzie zrobila kariere i nalezy do grona partnerow, ma doktorat, jest ladna kobieta, ciekawa, inteligentna, otwarta na swiat i do tego mila. A problemy zyciowe ma takie same jak kazda z nas :O Facet ja zdradzil - a ona jeszcze byla mu w stanie wybaczyc kiedy on sie 3 miesiace zastanawial czego chce :O Pieniadze nie daja szczescia... x Jezeli z Kruszynka nie wyjdzie to maksymalnie biore sie za siebie. Bo tacy faceci jak wlasnie kolezanki facet, czy moj M spotykaja ciagle naprawde fajne dziewczyny, pokus nie brakuje :) Trzeba dbac o malzenstwo. x Nie pamietam juz kto zapytal, czy faceci podejmowali temat dzieci sami z siebie. Moj M nic na ten temat nie mowil. Jemu chyba dzieci wcale tak bardzo do szczescia nie sa potrzebne - wydaje mi sie, ze byl to tylko moj pomysl. Rozmawialismy na ten temat wielokrotnie - bo ja sie wole upewnic, ze kazdy wiec czego chce - i M zawsze potwierdza, ze chce tego samego co ja. Ale moim zdaniem, gdybym oznajmila, ze mi chec na dziecko przeszla to by wcale nie rozpaczal. Tak to widze, moze sie myle. Nie wiem jak u Was jest. x Milego wieczoru!
  6. Ja juz po punkcji. Wysiedzialam 4 jaja !!! :-D x Jutro do poludnia bedziemy wiedziec czy sie udalo ktorekolwiek zaplodnic. Powiedzialam, zeby na numer M dzwonili bo ja sie nerwowo wykoncze :O - boje sie, ze zadne sie nie zaplodni albo ze wszystie beda miec jakie wady. W koncu maja juz 40 lat :O x Sama punkcja, jezeli bedziecie kiedys przez to przechodzic, to pikus. Usypiaja Cie na 10-15 minut a potem sie budzisz i M juz przy tobie :) Naturalnie mimo to trzeslam sie jak osika i anetezjolog trzymal mnie za reke :) Patrzylam na rybki na ekranie na suficie i...wiecej nie pamietam. Poszlo dobrze. Teraz troszke krwawie i troche boli tak jak na @ ale to normalne. x M przejety swoja rola, strasznie kochany byl . Zrobilam mu sniadanie bo czemu ma sie glodzic tylko dlatego, ze ja przed punkcja nic nie moglam jesc? Ale pwiedzial, ze z nerwow nic nie moze przelknac. Nasi panowie tez to przezywaja...jeden pokazuje wiecej drugi mniej ale widze, ze ma to na nich efekt. W klince zrobil zdjecia - ja przed i po, dla dziecinnego albumu Kruszynki :) Jak wrocilismy do domu to wyjal szapmpana z lodowki i stwierdzil, ze powinnismy wzniesc maly toast za nasz projekt :) Sama jestem zaskoczona, ze az tak sie w tej roli sprawdzil bo normalnie nalezy do osob zamknietych w sobie. x Kochane ciocie , prosze Was bardzo, trzymajcie kciuki zeby Kruszynka sie do jutra poczela
  7. Jolka, super, ze masz takie pozytywne podejscie! x Liilli, u nas dzisiaj tez snieg pada. Mamy soro znajomych w ciazy albo z malutkimi dziecmi ale mnie to jakos nie rusza. Za dziewiec miesiecy bede miala swoje ;) Taaak.... x Karmi, fajna lokacja na impreze :) Szykuj sie szykuj na HSG a potem trzeba bedzie konkretnie zabrac sie za mini-Karmi ;) x Byloby pieknie gdyby wyszlo ale po wczorajszej kolacji doszlam do wniosku, ze trzeba sie cieszyc z tego co sie ma, z fajnego zwiazku, z meza...bo nigdy nie wiadomo ile to potrwa :O x Wczoraj bylam na kolacji z M i z jego wieloletnia kumpela. Zawsze dostaje kompleksow z tymi ludzmi bo kogo sie tu nie dotkne to zaraz nie dosc ze doktorat ma, to jeszcze mowi 10 jezykami i zarabia milion euro rocznie. A do tego mili ludzie. :O Zeby choc nosa zadzierali a tu nie, jak na zlosc nic :) Noi ona tez wlasnie tez z takich :) Bardzo mila babka, ladna, zadbana, elegancka, z poczuciem humoru. Bardzo ja lubie. Wczoraj okazalo sie, ze sie rozstala ze swoim facetem :( - zreszta tez fajny czlowiek, tez go lubie. Przerabane :( Ona ma za soba nieudane IVF, podchodzila tylko raz bo wszytko to bylo dla mniej bardzo stresujace wiec sie nie zdecydowala na wiecej razy. A teraz co? Ona jest po 40-tce, duzo pracuje (zreszta z ex w tej samej firmie) to nie wiem gdzie ma kogos poznac :O O tyle dobrze, ze odkupi od niego polowe penthausu gdzie mieszkali razem i nie musi sie od finanse martwic. Tylko co ona bedzie na 200m sama robic? :O Ani psa, ani kota, praca od 9 do 21 albo i dluzej...To jest zycie? x Na pewno do ich rozstania przyczynilo sie to, ze obydwoje duzo pracuja i zaczeli sie w koncu mijac. Zrobilam sobie po tym rachunek sumienia i tak widze, ze nasze starania o dziecko, sex wedlug planu, teraz to IVF, jezdzenie do kliniki to maja takie samo dzialanie :O Wkrada sie miedzy nas powoli jakis dystans...:O Koniec, kropka. JakIVF nie wyjdzie to biore sie za siebie i za nas od nastepnego dnia po negatywnym tescie :) Boot camp i zrzucam 20 kg w ciagu miesiaca :)
  8. Justnyko, x dla pelni obrazu o sexie w trakcie IVF dodam jedynie, ze istnieja dwa badania na ten temat, jedno z Australii z 2000 roku, opublikowane w New Scientist a drugie z Uniwerstytetu w Heildelbergu, opublikowane w 2005, ktore wydaje sie wskazywac na to, ze sex pomaga w sukcesie IVF. x Nie chodzi tu o sama sperme tylko o ten fluid w ktorym sperma sobie zyje i macha ogonkami. On zawiera czynniki, ktore podobno powoduja, ze cialo matki nie odrzuca zarodka i pomagaja w implantacji. Dlatego obecnie niektore kliniki stosuja plukanke macicy z zawartoscia wlasnie tego fluidu. W Niemczech nazywa sie to: Seminalplasmaspulung. x Naukowcy podjrzewaja, ze w cyklu IVF cialo matki traci w pewien sposob "kontakt" z jajeczkiem, ktoremu potem pomaga ta plasma czy fluid plamnikowy. ALE to tylko teoria. W Australii,w tych badaniach z 2000 roku wykazali wprawdzie, ze w grupi ekontrolnej kobiety ktore mialy podane placebo mialy sukcess w IVF tylko w 25.7% (18 z 70) a grupie gdzei podano ten fluid plemnikowy bylo to 37.3% 825 z 67). Oznacza to zawrotna poprawe sukcesu o 45%. x ALE to bylo badania pilotowe i opieralo sie na zbyt malej ilosci cyklow IVF zeby powiedziec czy naprawde cos w tym jest. Musieliby ta teorie przetestowac na co najmniej 450 cyklach. W Heidelbergu tez niby wyszlo ze to pomaga ale nie znam dokladnych szczegolow tego badania. Musialabym znalezc publikacje. x Kazdy musi sam zdecydowac czy przed samym transeferm porwac meza gdzies na bok dyskretnie :-D
  9. Dziekuje! Wszytkie kochane jestescie! x Iwanko, my juz podpisalismy z gory zgode, ze chcemy 3 zarodki miec podane ale to jest niestety raczej nierealne przy moich dotychczasowych wynikach zestymulacji :( Teraz chodzi o to zeby choc jeden dobry byl! :O W moim wieku bardzo rzadko dochodzi nawet do pojedynczej ciazy przy podanych 3 zarodkach...takie sa fakty i musimy je zaakceptowac. x Sorry, ze Wam przynudzam ale nie potrafie obecnie o niczym innym myslec :O Wczoraj M cos zaczal o tym mowic, ze nastepny krok to bedzie decyzja czy podchodzimy do IVF jeszcze raz - ale mu przerwalam, ze na razie nie chce wogole o tym myslec. Staram sie zyc od wizyty do wizyty. W sobote kolejny krok milowy, punkcja, a w niedziele po poludniu bedzie wiadomo wiecej. W miedzyczasie osiwieje :O
  10. Jezeli o picie chodzi to mi lekarz powiedzial, ze cel jest 3 litry wody dziennie podczas stymulacji. Oprocz tego dobrze jest jest diete wysoka w proteiny.
  11. Marna ze mnie Kwoka :( W kurniku musialabym na dolnej grzedzie siedziec ;) Bylam na USG, sa tylko 4 pecherzyki, jeden z tych 5 na poczatku nie rozwinal sie :( Czwarty jest maly i pewnie nie dojrzeje na czas - prawy jajnik wzial sobie wolne w tym ycklu :O x Na szczescie sa 3 pecherzyki po lewej stronie. Bedzei dobrze jak w dwoch beda komorki jajowe tak, ze szanse sa mikroskopijne - trzymanie kciukow potrzebne. Moze lepiej calych rak :-D x Dzisiaj o 22 mam wziasc zastrzyk na wywolanie owulacji, w sobote rano mam punkcje. Jezeli zobeda jakies normalnie wygaldajace komorki jajowe to w niedziele biolog zadwoni do mnie czy sie wogole jakas zaplodnila. Poniewaz jest it tak malo, to hodowla blatocytow do 5 dnia z abardzo nie ma sensu :O Lepiej wtedy od razu transfer po 3 dniach zeby ewentualnie rozwijaly sie w naturalnym srodowisku. Czyli transfer prawdopodobnie we wtorek - jezeli bedzie co transferowac :O :( x Rzecz jest w tym, ze do 3 dnia zarodki rozwijaja sie na autopilocie z samej komorki jajowej. Dopiero w 4 dniu przyjmuje ta funkcje juz sam zarodek i wtedy dopiero naprawde wiadomo, ze sie rozwija. Wiec taki transfer w 3 dniu to tylko czasem niepotrzebnie daje nadzieje na dwa tygodnie. Pozyjemy, zobaczymy. x Dziewczyny, samo IVF to pestka! Oczywiscie moze sie jeszcze cos stac przy punkcji ale na chodniku tez ci moze cegla naglwoe spasc. Co jest naprawde ciezkie to obciazenie psychiczne. Ciagle wahania nastroju miedzy nadzieja a zwatpieniem, wsluchiwanie sie w organizm i interpretacja kazdego pierdniecia jajnikow. Ciezko sobie z tym wszytkim poradzic.
  12. Izalus, GRATULACCJE!!! Duzo szczescia i zdrowia dla Ciebie i synka . Jak zareagowaly reszta dzieci?
  13. Basiu, jezeli o mnie chodzi to wsluchuje sie w rosnance jaja :-D
  14. Iwanko, to nie takie proste bo zazwyczaj potrzeba 8 pecherzykow zeby uzyskac jedna komorke dobrej jakosci. Na dodatek nie wiadomo ile komorek bedzie w pecherzykach i czy wogole jakos, oraz czy potem sie zaplodnia. Nawet jezeli uzyja ICSI to nie masz gwaracji, ze komorka sie zaplodni i zacznie rozwijac. To jest nadal balansowanie na linie :O Troche nadzieji, troche zwatpienia... x Dzis mam do tego taki dzien w pracy, ze wieczorem wybiore sie chyba na drinka :O :( Nerwy mi siadaja. Pytalam lekarki o kawe i czerwone wino i powiedziala mi, ze w umiarze nic nie szkodzi az do transferu. Z kafeina jednak warto byc zachowawczym i nie pic wiecej niz 1-2 na dzien. x Biest, ja tak do 35 lat nie mialam problemow z waga. A potem to juz rownia pochyla. Jak sie nie cwicze to od razu mi przybywa. W diety nie wierzy. Trzeba sie cwiczyc, w miare zdrowo jesc i tyle.
  15. Nielotol, to super, ze wszystko w porzadku :) x Berbla, co tam u Ciebie? Ile sie komorek zaplodnilo?
  16. Dzien Dobry Kochane! x Bylam rano w klinice na USG. Najpierw raport dla Was drogie ciocie in spe x Zgodnie z oczekiwaniami i z tym, ze doslownie zadnych symptomow od stymulacji nie mam, sytuacja nie wygla rozowo. Ale calkiem tragicznie tez nie :) Jajnik po prawej stronie ma spozniony zaplon i jest malo aktywny. Mam tam tylko dwa pecherzyki, wielkosci 8mm. Po lewej stronie jest lepiej, sa 3 pecherzyki i to dosc duze, 15mm, 13mm, 12mm. Problem wiec jest taki, ze pewnie te dwa z prawej strony nie dojrzeja na czas do punkcji i beda za male zeby je wykorzyszac. Endometrium tez dopiero rosnie sobie i ma 6 mm. x Wczoraj bralam mniejsza dawke Gonalu ale dzisiaj lekarka zwiekszyla mi z prowrotem do 300 jednostek. Pytalam o Menopur i Luvaris jako alternatwyne srodki stymulacji ale ona mowila ze u mnie ewentualnie Puregon wchodzilby w rachube ale nawet tego nie potrzebuje bo mam dosyc LH we krwi. Pobrali dzis krew i bede dzwonic po poludniu jezeli cos jest nie tak. Moze tak byc na przyklad, ze wszystkie pecherzyki sa puste :O - wtedy bedzie widac podejrzane wyniki we krwi i dadza mi znac. W czwartek sie okaze. x Lekarka kazala przyjsc znowu w czwartek i powiedziala, ze jezeli te 3 pecherzyki beda sie tak rozwijac jak ona przypuszcza to punkcja w sobote. Albo w poniedzialek. x Musielismy kolejny pen Gonalu wykupic, troche wiecej niz potrzeba i M powiedzial lekarcei, ze jak nam cos zostanie to na sobie wyprobuje ;) A ona mowi, ze jak chce to moze (tylko nie przed punkcja) bo to tylko stymuluje u faceteow produkcje testosteronu. M sie ucieszyl, ze wezmie udzial w Tour de France po tych zastrzykach :-D :-D x Usciski dla Was wszytkich!
  17. Dzien Dobry Kochane! x Bylam rano w klinice na USG wiec najpierw raport dla Was drogie ciocie in spe x Zgodnie z oczekiwaniami i z tym, ze doslownie zadnych symptomow od stymulacji nie mam, sytuacja nie wygla rozowo. Ale calkiem tragicznie tez nie :) Jajnik po prawej stronie ma spozniony zaplon i jest malo aktywny. Mam tam tylko dwa pecherzyki, wielkosci 8mm. Po lewej stronie jest lepiej, sa 3 pecherzyki i to dosc duze, 15mm, 13mm, 12mm. Problem wiec jest taki, ze pewnie te dwa z prawej strony nie dojrzeja na czas do punkcji i beda za male zeby je wykorzyszac. Endometrium tez dopiero rosnie sobie i ma 6 mm. x Wczoraj bralam mniejsza dawke Gonalu wedlug zalecen, ale dzisiaj lekarka zwiekszyla mi z prowrotem do 300 jednostek. Pytalam o Menopur i Luvaris jako alternatwyne srodki stymulacji ale ona mowila ze u mnie ewentualnie Puregon wchodzilby w rachube ale nawet tego nie potrzebuje bo mam dosyc LH we krwi. Pobrali dzis krew i bede dzwonic po poludniu jezeli cos jest nie tak. Moze tak byc na przyklad, ze wszystkie pecherzyki sa puste :O - wtedy bedzie widac podejrzane wyniki we krwi i dadza mi znac. Bede caly dzien obserwowac telefon jak jastrzab :O x Lekarka kazala przyjsc znowu w czwartek i powiedziala, ze jezeli te 3 pecherzyki beda sie tak rozwijac jak ona przypuszcza to punkcja w sobote. Albo w poniedzialek. Okaze sie w czwartek. x Musielismy kolejny pen Gonalu wykupic, troche wiecej niz potrzeba i M powiedzial lekarcei, ze jak nam cos zostanie to na sobie wyprobuje ;) A ona mowi, ze jak chce to moze (tylko nie przed punkcja) bo to tylko stymuluje u faceteow produkcje testosteronu. M sie ucieszyl, ze wezmie udzial w Tour de France po tych zastrzykach :-D :-D x Usciski dla Was wszytkich!
  18. Justynka, pamietaj tylko zeby pic przynajmniej ze 3 litry wody na dzien. To pomaga zapobiec hiperstymulacji. W Twoim wieku i z Twoim AMH to realne ryzyko, u mnie raczej nie.
  19. Berbla, Jak tam po punkcji? W Wiesbaden chyba zawsze rano robia, no nie? x Wogole POWODZENIA dla wszystkich!!! Trzymam kciuki zeby ten miesiac kazdej przyniosl szczescie :-D
  20. Dzien dobry! x Rachelko, jak sie czujesz? Czy Twoje bole przeszly? x Tesso, Mam nadzieje, ze udalo Ci sie wygrzac grype w weekend i ze czujesz sie lepiej :) x Dzisiaj wieczorem musze zaczac z dwoma zastrzykami: Gonal i Ovitrelle (zeby zapobiec owulacji) i juz teraz o tym mysle bo ta igla od Ovitrell wyglada na wieksza niz ta od pena z Gonalem :O Jutro sie okaze ile jeszcze mnie zastrzykow czeka. Jezeli nie bedzie widac zadnych porzadnie rosnacych pecherzykow to pewnie przerwa strymulacje. Moze powinnam zaczac codziennie jajka jesc zeby wiecej jajek wyprodukowac :-D Wie ktos moze czym karmia kury w celu zwiekszenia produkcji jajek? :-D :-D x Pogoda u nas jest fatalna. Zimno, szaro, mokro i ponuro. Zamiast IVF trzeba bylo do Thailandii leciec :-D
  21. Hej dziewczyny, x We wtorek mam jak to mowia w Niemczech Folli-TV ;) Bedziemy wiedziec co rosnie i ile. Cudow sie nei spodziewam, na razie M robi zastrzyki a ja nic nie czuje. Tylko pije 3 litry wody wedlug zalecen i biegam do lazienki co pol godziny :) x Spotkalam milych ludzi, ktorzy w mojej klinice juz 5 razy podchodzili do IVF :( Bez sukcesu :( Moja kumpela teraz tam tez do 4-tego ICSI podchodzi :( x Berbla, trzymam kciuki za Twoja punkcje jutro! Komus w koncu musi sie udac :) x Anneczka, teraz Twoja kolej :) Za 14 dni swietujemy twoj pozytywny test :)
  22. U mnie gotowal M :-D I co chwila przynosil mi wode bo przy tym Gonalu trzeba 3 litry na dzien pic :O Czerwone wino tez przyniosl ;) x M oglada teraz film Jerzego Hofmana o Cudzie nad Wisla w 1920 roku. Ja nie moglam...bo tam kobiety gwalca i wogole straszne :( Widzialam tylko poczatek i mi wystarczylo :O x Ostatnio tak myslalam, ze obydwoje mamy silne charaktery. Jezeli Kruszynka sie w nas wda to oczekuje kosmicznego buntu dwulatka od dwuch lat do osiemnastu :-D :-D :-D x Liilli, co u Ciebie? x Rachelka, Mon Cheri, Iwanka, Tessa, SM_40, Denis, Prosze do tablicy ;) Co u Was kochane?
  23. Dziewczyny, dziekuje pieknie za Wasze wsparcie! x Biest, jakie buty kupilas? Ja w zeszlym roku przestalam uprawiac sport i strasznie przytylam. Nie wiem cz uwierzycie ale oprocz cieplych rajstop na zime to w ostatnich 8 miesiecach nie kupilam sobie ani jednego ciucha ani wogole nic :O Chodze w takich rzeczech, ktore sa rozciagliwe :) x Poza tym, sama nie wiem...ostatnich 6-8 miesiecy krecilo sie ciagle wokol staran o dziecko, jakos stracilam siebie sama z oczu :O Kurcze, tak mysle, ze przeciez M mnie inna znal... x Nachodza mnie teraz takie mysli, ze tak w zasadzie to dziecko jest jedna wielka niewiadoma. Nie wiem czy sprawde sie jako mama, moze bedziemy miec zle kontaty. A nawet jakby dobrze bylo to zanim sie czlowiek obejrzy dzieci dorastaja i ida na swoje :O W sumie zycie spedze z moim M (no mam taka nadzieje ;)) wiec wazne jest jak sie miedzy nami uklada a mam wrazenie, ze poszlo to wszytko (oraz ja sama...) jakos w kat na rzecz staran :O x Dzisiaj zasnelam pod wieczor i M mnie obudzil gdy byl czas na zastrzyk. Zrobil sprawnie i szybko zanim zdazylam sie prestraszyc a potem tak siedlismy na lozku, wyjelam kalendar zastrzykow i od jutra musimy dwa robic. M wzial mnie za reke i mowi: "Was tuen wir uns an.." - Co my sobie czynimi..." x Z bardzije optymistycznym wiadomosci mam nowa sasiadke :) Poprzedni ludzie zaszli w ciaze, facet zostal dyrektorem calego rynku Ameryki Lacinskiej i wrocili do Meksyku. Ok, na ich miejsce wprowadzili sie Nowi :) tzn. a raczej Nowa bo tylko jej nazwisko jest przy drzwiach. Za to na skrzynce pocztowej sa dwa nazwiska. I walneli sobie do tego tytuly: Dr. Blah Blah i Dr. Yada Yada :-D Do tego sie przyzwyczailam bo to Niemiecki zwyczaj. Co prawda ona jest Chinka, choc zniemczona, natomiast jej facet sadzac z nazwiska na skrzynce pocztowej, Niemcem. Wcisneli ten Dr. Dr. przed dwoma nazwiskami na malutkiej karteczce w skrzynce pocztowej. Normalnie majstersztyk miniaturyzacji :-D Ale do rzeczy. Otoz nasza nowa sasiadka, przychodzi do nsa zapytac o rozne rzeczy (zawsze gdy M jest w domu) w szlafroku :-D Na bosaka i gola :-D Tylko ten szlafrok ma na sobie :-D Ostatnio pytala gdzie tu mozna internet dostac (ona zyje w Niemczech od lat) i poprosila M zeby z nial zszedl i jej pokazal w piwnicy gdzie jest skrzynka od kabla. Kolejnego wieczoru, naturalnie przypadkiem utkal jej but w drzwiach do mieszkania i drzwi nie zamnely sie automatycznie. Akurat M wychodzil do sklepu, wrocil, drzwi nadal tak uchylone wiec zapukal i zapytal czy zauwazyla. Okazalo sie naturalnie, ze to byl przypadek :-D ale pogadali sobie troche i M jest zdania, ze mila dziewczyna :-D x Mhm, niedlugo w okolicach bedzie chodzic Chinka z podbitym okiem. Wtedy jej sie w koncu jakis Dr. Przyda :-D
  24. Alokaa, Bardzo mi przykro ale moze jeszcze nie wszytko stracone. Nie testowalas troche z awczesnie? Ktory masz dzien po transferze? Czy mialas podane blastocyty czy mlodsze komorki? x Wszyscy mi mowia, ze te zatrzyki i pukcja to jest pikus w porownaniu z obcizeniem psychicznym jakim jeste czekanie na wynik po transferze.
×