Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gerwazy.Malinowski

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gerwazy.Malinowski

  1. Doczytalam, ze masz az 11 zaplodnionych komorek. Na Twoim miejscu koniecznie hodowalabym do 5 dnia! x
  2. Liilli, glowa mnie boli czuje, ze mi od stresu prolaktyna rosnie :( Bardzo trudno mi podjac decyzje w tym momencie. Jednego dnia, mysle, ze nie ma co, jade do Colorado, drugie go znowu, ze przeciez tam tez nie ma cudow, przeciez tutaj tez chyba umieja pewna rzeczy zrobic. Tyle, ze tu nie sa innowatywni...jak im cos proponuja to zawsze albo sie na tym nie znaja, albo nie slyszeli. No, zwariowca mozna. Jak ja czegos nie znam, to traktuje to jako okazje zeby sie nauczyc. A tu taki opor na wiedze :O x Ech, chyba musimy znowu zaczac starani anaturalne bo mam tych lekarzy po dziurki w nosie!!! x
  3. Hejka, bylam dzsiaj na konsultacji w mojej klinice. oddalsimy krew do badan immunologocznych. Rezultaty beda dopiero za pare tygodni. Oprocz tego omowilismy moje rezultaty i lekarka jak zwykle mowila, ze jak na moj wiek to stymulacja po prostu poszla rewelacyjnie bo 100% fertylizacji to wogole rzadko kto ma. Podobno zarodki tez mialy bardzo dobra jakosc - przynajmniej pod wzgledem wygladu bo genetycznego testu nikt nam w Niemczech nei zrobi bo siedziec pojda.Ona uwaza, ze po prostu trzeba probowac dalej bo w moim wieku moze to zajac dluzej czasu zeby znalezc naprawde dobry zarodek, ktory sie zaimplantuje. x W sumie nic nowego z tej wizyty nie wyniklo. Pobrali mi krew na testosteron zeby jeszcze raz sprawdzic bo mialam niski. Jezeli dalej bedzie niski to mam go brac do nastepnej stymulacji. Sama nie wiem. Jakos tak nie mam za bardzo do nich zaufania. Czekam teraz na te dwie nastepne konsultacje z USA. Potem trzeba bedzie sie zdecydowac co dalej... Jestem skolowana tym wszytkim. Poza tym mam wrazenie, ze oni wszyscy goowno wiedza, tylko robia mistrzostwa ze zgaduj zgaduli za nasza kase :(
  4. U nas antybiotyk daja po tym kazdemu standartowo ze wzgledu na ryzyko zakazen. A z mezem mozecie moze cos nowego wymyslic :) x
  5. Joasia, lepiej odczekac kilka dni (przynajmniej z tradycyjnym seksem ;)) bo jest ryzyko infekcji. U nas po tym daja nawet antybiotyk na 5 dni, nie wiem jak u Ciebie. Jezeli zaczynasz stymulacje w nastepnym miesiacu to nie ma sensu ryzykowac zakazenia. x
  6. Hejka! x Konsultacje w mojej klinice sa po niemiecku, a te z lekarzami w Stanach po angielsku. W zasadzie latwiej mi rozmawiac po angielsku czy niemiecku na tematy ivf bo lepiej zanm terminologie w tych jezykach. W Polsce nigdy sie nie leczylam wiec nie umiem sie wyslowic - choc dzieki kafe troche sie obylam z polskimi terminami do IVF :) x Nie spodziewam sie wielkich rewelacji bo IVF to PRZEDE WSZYSTKIM ogromny biznes. Dlatego kazdy z tych lekarzy to tak jak pliszka, glownie slow ogonek chwali :-D No ale, moze choc cos zasugeruja sensownego. Zobaczymy. x Zrobilam sie bardzo sceptyczna do tego wszytkiego. Bo nawet wydajac mase kase wcale nie mamy gwaracji ze Ci lekarze podejda do nas individualnie i ze poswieca wogole choc troche czasu zeby przeanalizowac nasz przypadek. Wszytsko, doslownie wszytko trzeba samemu sprawdzac a na dodatek jeszcze lepiej uwazac zeby jakiemus zadufanemu w sobie lekarzowi nie nadepnac na odcisk...Choc placimy za to przeciez duze sumy! x Na razie to czekam na Wasze bety! Pozytywne wynik dodadza mi nadzieji wiec dziewczyny, licze na Was! :) x
  7. Dzien dobry Kochane! x Widze, ze na topiku byl nostalgiczny wieczor :) x Ja tez dzis od rana na nogach bo zawiozlam M na wyscig rowerowy: Rennen um den Finanzplatz Frankfurt. On jedzie 104km i to z dosc duzymi roznicami wysokosci bo trasa prowadzi przez pagorki w Taunus'ie. x Zawiesc bylo go latwo bo znam boczne drogi i nie musialam stac w gigantycznym korku do parkingu przy starcie ALE wrocic sie nie dalo! Wszytkie ulice pozamykane :( Normalnie, malo mnie szlag nie trafil! Bo jade do domu, wyscig mial sie dopiero zaczac o 8.50 a juz o 8.30 w miescie wszytko zagrodzone. W koncu zaczelam rozmawiac z policjantem i tlumacze mu, ze wyscig sie nie zaczal, ze nawet gdy sie zacznie to maja godzine zeby dotrzec w te okolice i ze ja tu do jasnej Anieli mieszkam!!!! Noi po dlugich argumentach w ta i z powrotem, w koncu mnie przepuscil do naszej dzielnicy, zaparkowalam byle gdzie na ulicy bo do samego domu i tak nie moglabym dojechac bo po drodze byly jeszcze dodatkowe zagrody. x Ale ogolnie fajna atmosfera w miescie. Bedzie potem party :-D Tak wyglada ten wyscig: http://www.eschborn-frankfurt.de
  8. Juloni, na razie mam konsultacje 2 Maja u mojej dotychczasowej lekarki gdzie chce jeszcze immunologie zrobic. 10 Maja mam konusltacje u doktora Sher z kliniki SIRM (maja rozne lokacje w USA) 16 Maja mam konsultacje u doctora Schollkraft z kliniki CCRM w Colorado. x Zobacze co mi powiedza a potem bede decydowac co dalej. Poki co to stwierdzam, ze ogolnie rzecz biorac nic nam z M nie brakuje do szczescia :) Moze to tak mechanizm obronny... x Trzymam za Was wszytkie kciuki dziewczyny! x
  9. Tak Was czytam i chyba z rozpedu kupie sobie w koncu jakis krem. Moj M sie kremuje wiec moze mu cos zwine :) Za mlodu smazylam sie na sloncu i teraz zadne krem mi nie pomoze :( Moj kumpel (gay) wlasnie zrobil sobie liposuction. Musze wziasc od niego kontakt do chirurga. Moze udaloby sie z IVF polaczyc? :-D x Iwanko, pierwsza konsultacje mam 2 Maja u mojej lekarki z obecnej kliniki. Chce u niej zrobic immunologie. Nastepna konsultacje mam 10 Maja z Dr. Sher, dyrektor klinik SIRM w USA. W IVF kobiet po 40-tce sa na 3 miejscu w Stanach. A 16 Maja mam konsultacje z dr. Schoolcraft (zalozyciel kliniki, autor ksiazek o nieplodnosci itd.) z kliniki CCRM w Colorado. x A potem sama nie wiem...Cudu i tak nikt nie zrobi :O Chcialabym od tych lekarzy realne oszacowanie jakie mamy szanse... x W zwiazku z tymi konsultacjami bylam u lekarza zrobic wyniki z poczatku cyklu. Nie mogli mnie przyjac w 3 dniu wiec zrobilam w 4. Dzisiaj odebralam wyniki. Wyszlo mi, ze vitaminy D mam za malo( 23 ng/ml), reszta wynikow w miare choc nie jakos reqelacyjnie: TSH = 1.31 mU/I FT3= 2.58 pg/ml FT4=1.18 ng/dl Vitamina D= 23 FSH = 10.1 mU/ml LH=2.7 mU/ml E2 = 34.5 pg/ml Prolaktyna= 23.7 ug/I - podwyzszona :( Jak to zbic? Testosteron= 0.03 - troche za niski DHEA wolne = 187 ng/dl - za niski DHEAS = 62.3 ug/dl - w dolnej granicy x Macie jakies doswiadczenei z tymi wartosciami? Jak u Was bylo? x
  10. Karmi_, pograzona bylam w namietnej lekturze encyklopedii ;) Hehe. x U mnie zycie zatacza kolo i wrocilam do robienia testow na owulacje. Na razie nic nie pokazuje. Oprocz tego czekam na te konsultacje z roznymi lekarzami choc wiem co mi powiedza: donor egg. Ja bym moze nawet wziela to pod uwage ale moj M nie chce. x Chcialabym sobie ogrodek sprawic ale nie mam za co ;) Kasa idzie na IVF. Poza tym musialabym miec ogrodek z ogrodnikiem bo nie wiem kto by tam cos robil. M nie lubi a ja nie umie. Skonczyloby sie na plantacji kaktusow :-D x Pozdrawiam wszytkie bez wyjatku! x
  11. Czekam na Wasze bety dziewczyny zeby w koncu bylo co swietowac na topiku :-D x
  12. Dzien dobry! x Mnie cudze ciaze juz wogole ale to wogole nie wzruszaja. Cudze dzieci tez nie. Wogole powoli mam dosc tych tematow :) Mamy z M fajne zycie, rozumiemy sie dobrze i dopoki sama nie zaczelam tematu dziecka to nie mielismy uczucia ze okolwiek nam brakowalo. Moze warto do tego wrocic? :) x Mon Cheri, nie pozwalaja M wyzywac sie na sobie! To jest dorosly facet i nerwy moze schowac do kieszeni. Ja uwazam, ze wszystko zaczyna sie od tego jak sie do siebie odnosimy w domuw codziennych sprawach i nie zgadzam sie na to, zeby M wyladowywal swoje nerwy na mnie. Probowal pare razy ale ale szybko mu przeszlo na skutek bliskiego spotkania ze SMOKIEM :-D x Karmi_, w naszym wieku to moze potrwac zeby wyszlo a profesor na pewno sobie z tego zdaje sprawe. Mysle, ze z iseminacja to tak jak z probami naturlanymi: trzeba przynajmniej przez rok probowac. x
  13. Moje kumpele sa dzisiaj w Brukseli gdzie maja konsultacje u prof. Karamana z Turcji (on wspolpracuje z uniwersytetem w Brukseli). Podobno ma niezle rezultaty w IVF po 40-tce. Kto wie, moze sie do Turcji wybierzemy? ;) Moj M to chyba zawalu dostanie jak uslyszy bo on nie cierpi krajow z tego kregu kulturowego i nawet na wakacje w Egipcie nie da sie namowic. x
  14. Biest, to u Ciebie tarczyca troche podejrzanie wyglada. Moze zrob jeszcze raz wyniki?
  15. Gerwazy.Malinowski

    Niskie AMH

    Taida, u mnie torbiel sie wchlonela po miesiaczce ale sa rozne rodzaje wiec trudno powiedziec jak u Ciebie bedzie. Lekarka mi wtedy powiedziala, ze jezeli si enei wchlonie to bede musialam brac tabletki antykoncepcyjne przed miesiac zeby zobaczyc czy maleje. Na szczescie wszytko sie wchlonelo. x Saadee, To moze zrob na wlasna reke wyniki hormonalne i popatrz co jest? Wiesz, nie jest to znowu takie skomplikowane. W 3 dniu cyklu zrob podstawowe badania. Jezeli 3 dzien wypada Ci na niedziele, to lepiej je zrobic 2 dnia niz 4. Podtawowe badania to: FSH (powinno byc mniej niz 10, chociaz z naszym AMH to pewnie bedziesz miec wiecej...) LH (powinno byc mniejsze niz FSH) E2 (w 3 dniu cyklu powinno byc mniejsze niz 50) TSH FT3 FT4 Oprocz tego zrob sobie badania: Vitaminy D Prolaktyny Testosteronu x To ci da wglad w Twoj organizm. Jezeli sie okaze, ze z tarczyca cos nie w porzadku to musisz ich do endokrynologa. Jezeli prolaktyna jest za wysoka to mozesz probowac ja zbic. Niektore kobiety maja problem z zajsciem w ciaze przy niskiej vitaminie D w oranizmie, to tez latwo nadrobic. Istnieje jednak duza szansa, ze wydasz pieniadze na te testy i beda wszytkie w porzadku. Nieplodnosc u kobiet jest ciezka do zdiagnozowania. To sa wszytko "educated guesses". Badz jedynie swiadoma niebezpieczenstwa, ze czas nam doslownie ucieka :( x Jezeli zrobisz inseminacje kilka razy to wyjdzie mi tyle ile bys zaplacila za IVF wiec nie wiem czy to ma sens. Poza tym inseminacja bardzo nieznacznie powyzsza szanse na ciaze i to wylacznie w przypadku gdy a. masz wrogi sluz b. maz ma tylko lekki problem z plemnikami Jezeli nie macie tych problemow to rownie dobrze mozesz probowac naturalnie o ile sprawdzilas, ze masz drozne jajowody. x Z innych diagnostycznych testow mozesz rowniez zrobic testy na rozne przeciwciala. Jak cos wyjdzie to wystarczy brac encorton zeby je obnizyc wiec to tez nie jest skomplikowane. x Zycze Ci powodzenia! x
  16. emiiii, wiem :( Jakby nie patrzec IVF jest cholernie drogie :( Za drogie! :( Ale z czasem mozna zebrac kase, wziasc kretyt, znalezc klinike gdzie proponuja kilka cykli za z gor yustalona sume. Wazne jest zeby sie nie poddac! Nie mowie o sobie bo w moim wieku to zupelnie inna sytuacja i szanse mam malutkie. Ale jezeli dziewczyna jest w mlodym wieku to ma naprawde ogromne szanse, ze IVF zaowocuje! Tylko niestety czasem potrzeba 2-3 podejscia. x
  17. Aggie, przykro mi, ze nie udalo sie tym razem! :( Pamietaj jednak, ze IVF to process skladajady sie z kilku podejsc. Nastepnym razem sie uda! x Dziewczyny, czekam na Wasze bety! Uwazam, ze macie dobre szanse. Po prostu do 35 lat IVF ma naprawde duzo skutecznosc. Mysle, ze bedzie u Was dobrze. x
  18. To w nastepny piatek spotykamy sie na topiku? Musze jakies dobre wino przygotowac :-D x U nas dzisiaj pochnurno, pada, i 10 stopni :( :( :( x Karmi_, niczym mnie nie urazilas. O DE (donor egg) mowia Ci na samym poczatku w kazdej klinice jak zobacza Twoj wiek. W Niemczech to oczywiscie nielegalne - czego sie to nie dotkniesz to nie wolno :) Zastanawialam sie nad ta opcja od czasu do czasu...Tym badziej chce sie przekonac czy produkujemy jakiekolwiek zdrowe embrionki. Jezeli nie, to wtedy kontynuowanie z IVF i wlasnymi komorkami nie ma sensu. Dlatego chyba sie nie obejdzie bez paru wizyt w Kolorado. Poniewaz produkuje bardzo malo jajeczek to zeby te testy genetyczne embrionkow mialy sens bede musiala prawdopodobnie przejsc 2-3 cykle stymulacji w Colorado zeby zebrac choc 6-10 5-dniowych embrionow do testu genetycznego. W miedzyczasie bedzie wszytko mrozone. Jezeli wsrod nich nie bedzie ani jednego normalnego to bede wiedziec, ze koniec i kropka. x Tu jest blog fajnych dziewczyn (42 i 45 lat) o IVF po 40-tce. One najpierw mialy dwa cykle IVF w lokalnej klinice a potem tez poszly do Colorado. Nawiasem mowiac sa para lesbijek i uzywaly dawcy spermy. 2 tygodnie temu ta 45-letnia urodzila zdrowego chlopczyka: http://ivfover40.blogspot.de x One rowniez zrobily badania genetyczne w Kolorado i na 10 zarodkow, mialy tylko JEDEN normalny. Ktory wlasnie sie urodzil :) Tutaj w tabelce na samym dole pokazuja wyniki badania genetycznego zarodkow (CCS): http://ivfover40.blogspot.de/2012/04/post-10-day-5-blastocyst-update-now-for.html x W moim wieku mam szanse na 1 normalny zarodek na 10. Jezeli zarodek nie jest normalny to albo sie nie zaimplantuje albo dojdzie do poronienia. Oczywiscie w Niemczech testy genetyczne zarodkow sa nielegalne :) x
  19. Usciski wieczorna pora! x Bylam dzisiaj na takim "open mike" stand up comedy i poczulam, ze wyroslam z tych piwnicznych klimatow :) Marzy mi sie taki fajny klub nocny/retauracje w stylu lat 20-30 gdzie chodzili dorosli ludzie zeby dobrze zjesc, przetanczyc pare kolek na parkiecie, posluchac fajnej muzyki na zywo, kabaretu, jak ktos spiewa itd. Takie miejsce gdzie jednego dnia wystepowal by Sinatra do kotletu :) a drugigo Mae West i nie wypusczali nikogo w jeansach i niedopranym swetrze :) x
  20. Gerwazy.Malinowski

    Niskie AMH

    Taida, badz dobrej mysli. Przed pierwszym IVF mialam rowniez jakas cyste i musialam przyjsc w 3dc zeby zobaczyc co dalej. Wszytko sie wchlonelo i nie bylo po niej ani sladu. x Zgadzam sie z Toba, ze wazne jest zeby znalezc dobrego specjaliste. Tylko jak? :O
  21. Gerwazy.Malinowski

    Niskie AMH

    Coconut, To spodobalby Ci sie moj ex-lekarz. Bo on mi wrecz odradzal testowanie AMH. Namawial na cierpliwosc, naturalne starania itd. Duzo ludzi bylo zachwyconych, ze taki zachowawczy, nie naciagacz. No tak, wiemy co z tego wyszlo...:O :O :O x Jezeli 16-latka ma niskie AMH to bym sprawdzila czy sie to AMH zmiejsza za pol roku czy tez jest stabilne. I jezeli sie zmniejsza, to bym poradzila, zeby zrobila egg cell banking :) Pobralabym jajeczka z kilku cyklow IVF i je zamrozila. Po prostu przy niskim AMH nie mozna tracic czasu. Nie znaczy to, ze nie zajdziesz naturalnie ALE kazdy musi sam zdecydowac jaka ma toleracje na ryzyko. Szanse na zajscie w ciaze naturalnie u ludzi, ktorzy maja 25 lat i sa zupelnie zdrowi wynosza jakies 10-15% w kazdym cyklu. Szanse przy IVF u tych samych ludzi sa o wiele wieksze 40-50% a jezeli mieliby genetycznie przetestowany normalny zarodek to nawet i 80%. x Nie dziwie sie, ze lekarz poleca IVF przy niskim AMH. To jest najbardziej efektywna metoda(statystycznei rzecz biorac) na zajscie w ciaze. Jezeli lekarz by Ci tego nie polecil to mialabys potem do niego pretensje. Ja mam do mojego - bo zmarnowal wiele mojego cennego(pod wzgledem AMH) czasu na pierdoly :O Jezeli masz mocne nerwy to mozesz dalej probowac sposobow naturalnych czy inseminacji. Tylko trzeba miec swiadomosc, ze czas ucieka. Tik tak, tik tak :-D Oprocz AMH wazny jest tez wiek matki. I z kazdym rokiem zmniejsza sie prawdopodobienstwo, ze kobieta zajdzie w ciaze nawet przy podaniu dobrych zarodkow. Tik tak, tik tak :-D x Dla mnie jest juz prawdopodobnie za pozno wiec napisze Wam jak starsza, doswiadczona siostra: nie traccie czasu. IVF jest w tym momencie i w naszej sytuacji metoda o najwiekszej szansy powodzenia. x
  22. Monjoc, To teraz tylko czekac na dwie kreski :-D Powodzenia!!! x
  23. U mnie nic nowego wiec nie ma co pisac. Czekam na wizyte w klinice i potem na rozne moje konsultacje. W nastepnym cyklu chce podejsc do IVF ale gdzie to jeszcze nie wiadomo. x Monjoc, Zycze powodzenia! Daj znac po transferze jak poszlo! x Za wszytkie oczekujace na bete trzymam kciuki. Oby sie Wam udalo! x
  24. Wisiolek, GRATULACJE!!!! Strasznie sie ciesze! Masz jakies przeczucie czy to chlopiec czy dziewczynka? x
×