Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jonymnemonic

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. z jednej strony ,to ciebie rozumiem -dużo spraw ,a to w sumie...kochanek był (wiem,że to słowo dziwnie się kojarzy ,ale tak to nazwijmy),więc on jako pierwszy idzie w odstawkę,tyle,że ...dlaczego kobiety uważają,że facet ma cierpieć jak one?Z postów wynika ,że on był twoja pomocą,kimś dla ciebie,a tak prosto z niego zrezygnowałaś?Czasem wystarczy podtrzymać kontakt z facetem,nie możesz się widzieć,rozmawiać,ale pewnie łączyło was uczucie i to trzeba było pielęgnować kontaktem,choćby 1 sms,telefonem w tygodniu-tak trudno to zrobić???Nie dziwiłbym się,gdyby on powiedział ,że kocha ciebie itd,ale nie chciałby z tobą być,bo zadajesz mu ból,a miłośc powinna kojarzyć się z inna stroną tego medalu.FACECI TEZ MAJĄ UCZUCIA,TEŻ CZUJĄ !
  2. jonymnemonic

    uwielbiam jej tyłek .......

    ....... ,a partnerka broni się przed pieszczeniem jej,choć sprawia jej to przyjemność-to widzę :)
×