Vannilaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Vannilaaa
-
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tak czytam i czytam i nie rozumiem jednego. Czemu nowe partnerki nie powiedza partnerowi co msa o jego dziciach? Ja z natury jestem szczera osoba i zawsze mowie co mysle i co czuje. Po co to w sobie dusic? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie rozumiem czemu z gory zakladacie ze jak facet rozwiedziny to na pewno zone zdradzal i nastepna tez zdradzi... Strasznie ciasne horyzonty macie... Czasem ludzie sie nie dogaduja, albo to kobieta zdradza, albo milosc wygasa itp. Kazdy przypadek jest inny i raz eks to szma** innym razem nowa a jeszcze innym slynny misiaczek. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Obciagaczko? Szmaciaro? Rodzice sie do Ciebie tak zwracali? Jezeli Ci sei wydaje ze obrazisz tymi slowami obecne partnerki czy zony to sie grubo mylisz dziewczynko :) Pogubilas sie w swoich durnych wywoadach i teraz ciezko Ci sie do bledu przyznac. Poza tym pelna nienawisci jestes.... Ktory facet by to wytrzymal... -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tu wszystkie partnerki przyjmuja te dzieci w domu. Te ktore tych dzieci nie lubia tego nie okazuja. Kiedy mala do nas przychodzi tez gotuje, sprztam itp i nie widze w tym nic nadzwyczajnego. To samo bym robila gdyby jej nie bylo. Ale na wspolne zabawy niekoniecznie musze miec ochote wiec wychodze i niech tata sie bawi skoro to jego dziecko. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
mnie w to prosze nie mieszac :D Jak ja sie ciesze ze moj piekny nie ma slubu koscielnego bo do konca zycia bym sie biczowala za to ze nie jestem ta 'koscielna'.... Naprawde nie rozumiem co wy tak swirujecie z tymi slubami. Zona jest jedna. OBECNA. Byla to byla i tyle w temacie. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nieodpowiedzialny bo zakladajac nowa rodzine znajduje dla niej odpowiednia ilosc czasy? Nieodpowiedzialny bo chce budowac nowa lepsza przyszlosc, dla siebie swojej partnerki i dzieci z nia? Jezeli dla Ciebie to jest nieodpowiedzialne to nie dziwi mnie ze jestes byla. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
pewnie ze sa i wyczekane i chciane dzieci, ale w takim wypadku to nawet po rozwodzie facet owe dzieci kocha i zabiega o kotakt z nimi. Nie widzicie roznicy? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
To Twoje slowa kochana. Nikt nie mowi ze to niepotrzebne go***. Po prostu sa panowie dla ktorych liczyy sie najbardziej nowa rodzina z partnerka ktora kochaja. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tu nikomu nie wytlumaczysz bo sie wszystkim mamuskom wydaje ze jak facet kondoma zapomnial i przez przypadek je zaplodnil to kocha dziecko tak samo jak to na ktore czekal z niecierpliwoscia i kotrego pragnal. gdyby wiezy krwi byly najwazniejsze to zaden tata nie rezygnowalby ze spotkania z dzieckiem na rzecz nowej partnerki. A rezygnuja tatusiowie nawet kiedy sie ich o to nie prosi. Nie znaczy to ze nie maja uczuc do swojego potomstwa, ale priorytetem jest dla nich nowa partnerka. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
O fryzjerstwie ja pisalam :) Wiec zacznijcie porzadnie czytac a nie 'po lebkach'. I nie widze w tym nic obrazliwego. To chyba dla wszytskich oczywiste ze sa zawody do wykonywania ktorych potrzebne sa sprawne rece, a sa tez takie w ktorych potrzeba wykazac sie inteligencja. I jezeli dzieciak marzy o niewiadomo jakiej karierze (medycyna, archeologia, prawo) a z matmy zbiera 2 w 3 klasie podstawowki to szans na owa kariere nie ma. Sa ludzie inteligentni i ci ktorzy inteligencja nie grzesza, ale nie widze powodu by tych drugich na sile probowac przedstawic jako czlonko MENSy :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Co wy sie tej belferki czepiacie? Mnie tez prosza jak tylko jest okazja zeby malej pomoc w matmie bo u nich w rodzinie nikt nie ma pojecia. I chocbym jej 24h poswiecila to niestety dziecko jest po prostu... niezbyt rozgarniete. Za lekcje gry na skrzypcach tez nie male pieniadze placa, a adzieciak po 1,5roku nauki gra tak ze masz ochte leb o sciane rozwalic. Juz ostatnio sie wkurzylam i powiedzialam ze lepiej by zainwestowali w korepetycje z matematyki niz w lekcje gry na skrzypcach gdzei dziecko ewidentnie talentu nie posiada. Ma wielkie marzenia zeby zajmowac sie w przyszlosci archeologia... albo zostac chce lekarzem czy prawnikiem niestety zostanie jak jej matka zapewne fryzjerka... I moj partner jakos nie robi fochow o to ze mowie prawde o braku talentow jego dziecka... -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Jak to czytam to az nie wierze ze faceci to tacy id***. Corka mojego faceta zdaje sobie sprawy ze jestesmy razem i chcemy sie pobrac, a raczej moj facet chce i na wiesc o tym ze moze pojawic sie rodzenstwo zareagowala normalnie. To tylko i wylacznie wina rodzicow jezeli dzieci sobie z czyms takim nie moglyby poradzic. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
To nie beda wasze wnuki... Nigdy. I moga sie od Was w kazdej chwili odwrocic. Niby rodzina takze moze... ale to sa obcy ludzie. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
next za chwile byla - nie ma co zalowac, stalo sie i juz. Wazne ze potrafisz to zakonczyc. Szkoda mi niektorych dziewczyn, zaslugujecie na lepsze traktowanie i szczesliwe zycie u boku faceta dla ktorego bedziecie najwazniejsze.Jezeli mezczyzna uparcie twierdzi ze dziecko jest dla niego najwazniejsze to niech bedzie sam do konca zycia i poswieca sie swojemu dziecku. Po co zawracac glowe kobietom? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
I co sie tak byle zonki spinac? To ze was juz zaden facet nie chce nie znaczy ze partnerki waszych eksow tez maja ten problem :) Naprawde teksty typu: "nie stac cie na wolnego" sa zalosne. Z reszta jaki macie problem? Ze wychodze kiedy jego dzieciak zwala sie nam na chate? To jakas zbrodnia kiedy nowa partnerka nie usluguje waszemu dziecku tylko tatus musie sie nim zajmowac? Puknijcie sie w glowe... -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czemu u Ciebie by to nie przeszlo? Awantury to sobie on moze robic mnie by to w ogole nie ruszalo. Moj raz sie dasal... Wzial sobie dziecko na noc, a ja chociaz zmeczona wrocilam z pracy, wzielam szybki, prysznic wyszykowalam sie i do kolezanki na drinka. Najpierw chyba myslal ze zartuje kiedy powiedzialam ze jezeli on wezmie dziecko to ja wychodze... Bylam zmeczona po calym dniu pracy i naprawde lepszy dla mnie byl drink z koleznka niz wysluchiwanie piskow dziecka do polnocy. Niech tatusiowie nie zapominaja ze to ich dzieci i tylko i wylacznie oni maja obowiazek sie owym dzieckiem zajmowac. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
''Już raz debilka mało nie zarobiła od narzeczonego córki. Goście na imprezce rodzinnej siłą go powstrzymali, bo chciał krowie kły powybijać za to jak traktuje swoja pasierbicę. '' Ohohoh no to gratuluje ziecia. Nie ma co dal chlopina popis. Nie trudno wywnioskowac z jakiej rodziny pochodzi skoro z lapami do kobiety sie rzuca. A skoro Twojej coreczce to odpowiada to sa siebie warci. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
No skoro tak to wyglada to lepiej zostawic takiego faceta i zyc dalej. Nie jeden staie jeszcze na Twojej drodze. Niestety z rozwodnikami trzeba krotko :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Widze ze sporo literowek w moich wypowiedziach, ale pisze z tabletu i to diabelskie urzadzenie czesto przeinacza wyrazy, albo nie wbijaja sie literki :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja na Twoim miejscu poprosilam bym corka na rozmowe. A raczej zaprosila na kawe i wprost zapytala dlaczego nie chce zeby jej ojciec byl z Toba i przedstawila swoj punkt widzenia. Jezeli Ci odmowi albo zrobi awanture to poinformowalabym o tym partnera niech wie z kim ma do czynienia i wtedy podejmie decyzje. Dziewczyna ma 23 lata nie jest dzieckiem i chyb potrafi jak dorosla osoba przedyskutowac temat? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
''Vani jak zwykle uogolniasz .Wkladasz wszystkie ex do jednego worka .Brzydkie ,zle i oczywiscie zlapaly "chlopa"w mlodym wieku na dziecko'' Juz wczesniej pisalam ze ja opieram sie na swoim przykladzie, ewentualnie znajomych. Duzo jednak mozna wyczytac tu z forum, jakie to podejscie maja byle. Pewnie ze sa i glupie nowe partnerki a byle nie zawinily, punkt widzenia zalezy od pkt siedzenia :) Ale zauwzyc trzeba ze czesto byle zony psiocza na nowe bo nie pasuje im ze byly malzonek kogos ma. I znowu na moim przykladzie: Kiedy byl mojego partnera jest sama to dzwoni 5 razy dziennie i wiecznie ma jakies problemy, a kiedy znajduje sobie nowego kolego to tygodniami sie nie odzywa dopuki kolga sobie nie pojdzie i wtedy rozmowa telefoniczna z dzieckiem graniczy z cudem :) ''za pomocą dzieci można znakomicie wywierac wpływ na to co i jak się dzieje u exa kobiety uwielbiają uwielbiają mieć wpływ na to co się w życiu dzieje / choćby nie w ich zyciu/ i bardzo zle znosza sytuacje , w której sa tego wpływu pozbawione na szczęście jest sporo mądrych kobiet i sporo nieulegających wpływom facetów i tych pozdrawiam usmiech.gif'' Nie w kazdym wypadku im sie to udaje. Na poczatku byla probowala grac dzieckiem i zabraniala kontaktow dopuki bedzie ze mna... I on sam z tych kontaktow zrezygnowal. Powiedzia ze albo mnie akcpetuje albo dziecko nie bedzie go widzialo. Wiedziala ze nie wygra i dala sobie spokoj. Ja naprawde wszytskim nowym partnerkom radze tylko i wylacznie aby od poczatku ustalily warunki i twardo sie ich trzymaly. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Prosze przytoczyc posty lub tematy :) No czekam idio*** :) Czy tylko szczekac potrafisz? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tak tak, byle zonki umieram z rozpaczy bo podjelam zly zyciowy wybor, moja facet nie marzy o niczym innym jak tylko o tym by do bylj wrocic, byla jest piekna, mloda i inteligentna, dlatego ja zotawil, dziecko oczywiscie kocha bardziej ode mnie a ja sie starama jak wariatka by zajsc w ciaze... Ta sobie wmawiajcie :) Lepiej wam? Smieszne jestescie wydaje wam sie ze wszystkie nowe partnerki placza nad alimentami i blagaj na kolanach zeby facet zaplodnil... A no zdziwie was alimenty mi nie ciaza bo sa smiesznie niskie :) To co dokladamy od siebie jest wg naszego uznania wiec takze tego nie odczuwam. Co do jednego sie zgodze: jestem mloda i wybaczcie ale w moim wieku nie musze sie o dziecko starac. Dam sobie jszcze troszke czas i wtedy dopiero zaczniemy probowac. Nie musze tak jak wy w mlodym wieku chlopa na dzieciaka lapac. Kazdy ma swoj rozum... Szkoda ze wiekszosci bylym zonom go brakuje :) Wyzywacie jak popaprane, a niekt nie zauwazyl ze jadziecko partnera traktuje dobrze i nie zabraniam im spotkan, sprztam gotuje i piore kiedy jest u nas. Czego wy chcecie wredne baby? Wam sie nigdy nie dogdzi. Wiem ze najlepszym wyjsciem byloby gdyby nowa sie usunela, tatus placicl 2000zl lub wrocil do mamusi bo sobie chlopanie moze znalezc, ale niestety zycie nie jest takie latwe. Milego dnia zycze wszystkim zmijkom :) P.S. Ta pani ktora jest taka madra i twierdzi ze rycze z nienawisci bo nie koge miec dziecka niech przytoczy moje posty lub tematy. Udowodnij a nie tylko rzucasz puste oskarzenia :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
A czy ja ingeruje? W zyciu mu nie zabronilam spotkania z dzieckiem. Chce ja brac na noc? Prose bardzo mi to nie odpowiada wiec wychodze np z kolezanka. Sprzaam i gotuje bo czy ona jest czy jej nie ma i tak bym to robila ale na wspolne spedzanie czasu nie zawsze mam ochote bo to nie moje dziecko. Ja nie mam dzieci wiec sie nie mam wypowiadac na temat wychowania? Ok wiec ty sie nie wypowiadaj na tema tego co mam robic a co nie bedac w zwiazku z rozwodnikiem skoro sama w takowym zwiazku nie jestes :) Po co sie rzucasz kochana? Jego dzieciak ma z nami dobrze, czasem chyba az za dobrze i ja ja lubie. Czesciej ode mnie cos dostaje niz od ojca czy matki, ale byle jak zwykle musza miec problem bo powiedzialam ze mimo wszytsko ja jestem dla partnera najwazniejsza... No rzeczywiscie straszna zbrodnia. -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
Vannilaaa odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
No widzisz a ja bym sie w zyciu z Toba nie zamienila :) Nie twierdze ze wszytskie kobiety wpadke zaliczaja, ale niestety wiekszosc rozwodow jest wlasnie po wpadce i szybkim slubie a wtedy to mozna miec pretensje tylko do siebie. Ja sie wypowiadam z perpektywy mojej sytacji, ewentualnie sytuacji znajomych. Ty zapewnie wypowiadasz sie na podstawie swoich doswiadczen. Nie twierdze ze wszystkie next sa 'cacy', a byle 'be'. Wam po prostu ciezko zaakceptowac fakt ze facet potrafi poswiecic sie dla nowej partnerki... gdyby moj partner wolal dziecko zamiast mnie to bym go po prostu zostawila bo po co mielibysmy sie meczyc?