karola2812

No i wpadam już w paranoje--czy to oby nie pozamaciczna albo zasniad???

Dziekuje jestescie kochane.jutro wizyta i dowiem się co i jak:)

Dziękuję kochane jestescie!!!!!!! Racja nie będę już czytac bo zwariuje,a jutro rano wizyta:)

A teraz siedze i czytam w necie o przyroście bhcg i wydaje mi się że mam zbyt duży bo najpierw 196,9 a po 72 godz. już 1161,0. Czy to nie za duży wzrost?czytałam że w ciagu 48 godz.powinno wzrosnąć min.66% a u mnie trochę dużo! Prosze wypowiedzcie się co myślicie?

Tak tylko czy ten przyrost bhcg nie jest czasem zbyt duży???196.0. A po 72 godz. 1161.0 ????niby mieszcze się w normach, ale slyszalam że przyrost powinien być min66% w ciagu 48 godz.a u mnie dużo!co myślicie o tym???prosze wypowiedzcie się!

Dziewczyny odebralam wynik bety z wczoraj i... PIĘKNIE WZRASTA!!!Mam nadzieję że tym razem się uda i będzie dobrze!!!A co u was?

Kochane odebralam wynik bety z wczoraj i... PIĘKNIE WZRASTA!!!!!!Jeszcze tylko jutro wizyta u gina.Mam nadzieję że tym razem się uda i będzie wszystko dobrze!:)

No to i ja witam:) Będę mama-my się już znamy-prawda??? Ja sobie obliczylam termin na 10 pazdziernika?:) Beta z piatku 196.9 a jutro kolejny wynik po 48 godzinach!Jestem po 1 poronieniu(puste jajo płodowe)15.12.2012 i po 1.5 miesiąca kolejna ciaza ---mam nadzieję że tym razem szczesliwa:),Mam już prawie11 letnia córeczkę:)

Dziękuję kochane jestescie!!!Potraficie podtrzymać człowieka na duchu i dac dużo nadziei.Macie rację-będzie dobrze-musi być Dziewczyny która się może orientuje jak mniej więcej powinna zwiększyć się beta po 2 dniach?

Beata-tak bylam na becie w piatek:)tylko teraz dopada mnie zwątpienie-czy aby nie za szybko???

9 tygodni,ja glaszcze się po brzusio i ciągle mówię aby fasolka rosła zdrowo:) bo jest we mnie ogromny strach!

Dziewczyny zastanawiam się czy oby nie za szybko zaszlam?czy to nie jest związane z ryzykiem?ale się boję-co wy na to???

Dziewczyny no i teraz ja zaczynam się zastanawiać czy to oby nie za.szybko zaszlam?czy to nie jest związane z ryzykiem???oj ale się boję:(

Tyle nie bedziesz musiala czekac-bądź spokojna,bo twoje nerwy i załamanie nic nie pomogą,tylko wszystko przedłuża!Znasz zasadę-im czegoś bardziej pragniesz-tym to się oddala-!Ja wiem,że teraz mi łatwo powiedzieć,ale ja tak aż bardzo nie myslalam o tym, tylko brakowało mi przytulanek:)i samo wyszlo.Będzie dobrze,musisz być teraz bardzo dzielna!!!

Sitarowa,ale jestes twarda i uparta.Ja już bym nie wytrzymała takiego napięcia i ciekawość by mi żyć nie dała-hihi.Ja jednak idę w srode rano do lekarza bo wczoraj dzwonił do mnie i kazal przyjsc w środę.Mam wielką nadzieję że jest wszystko ok i maluszek będzie dobrze się rozwijał-zresztą tak jakoś tym razem jestem bardziej spokojniejsza!Wczoraj mój M wieczorem powiedział że bardzo się cieszy i ma nadzieję że tym razem będzie chłopiec i wybrał mu już imię-Filip????aż mnie zatkalo z wrażenia.Bo u nas była taka umowa -jak się Wiki urodziła to ja jej imię wybieralam a on drugie.A tym razem on pierwsze imię a moja Wiki drugie:)Oby tylko było wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!MAM TAKĄ NADZIEJĘ-PODOBNO NADZIEJA UMIERA OSTATNIA:)

Pati87-kochana nie martw się,będzie dobrze.Zobaczysz,już niedlugo spełnią się dwoje marzenia:).musisz być silna i nie poddawać się!!! Walcz o swoje szczęście. Trzymam kciukasy!

No to testujcie:)

No kochane,która teraz testuje???do dzieła:)co taka cisza???:(

Pelargonia-ze mna to wogole nadzwyczajny przypadek-15.12.2012,poronilam,06.01.2013 pierwszy @ i tak naprawdę 1 cykl starań-ja już mam w domu prawie 11 letnia córeczkę:) Gohna,no ja idę do gina w czwartek.Ja @ powinnam też dostac pod koniec stycznia-zresztą sama nie wiem bo 1 @ po stracie dostalam bardzo-ale bardzo szybko bo po 3 tygodniach,więc tak naprawdę nie wiem jak to ze mna jest.Ale testy wyszły pozytywnie,wczoraj wynik bety to już mylić się nie może:)Ja musze z niecierpliwością czekac do czwartku:(a boli cie podbrzusze?bo mnie trochę tak. Wiecie,boję się bo na prawym jajniku mam torbiel czynnosciowa, czy.ona nie zagraża ciąży?trochę czytałam w necie na ten temat i nie które mówią że nie a nawet pod wpływem hormonów torbiel się wchłania!co myślicie na ten temat???

Pelargonia-doczekasz się upragnionych II kreseczek.Może za bardzo tego chcesz i ciągle o tym myslisz?Czasami tak się dzieje,że coś blokuje!Ja wiem doskonale jak to jest,ostatnie dni były dla mnie najgorsze-ale uwierz mi będzie dobrze-tylko nie możesz się zalamywac!!!

Aisha-no chyba najważniejsze że z małą wszystko jest dobrze:)to jest priorytet w tym momencie.Kochana po porodzie zaczniesz się więcej ruszać,chodzić zmaluszkiem na spacerki i od razu zrzucisz to wszystko!Kobiety tyja nawet i po 30 i nawet więcej w ciąży.Owszem,może i twoja doktor ma rację,ale przecież nie bedziesz się katowac i wszystkiego sobie odmawiać.Taka mala rada--jedź w małych ilościach ale często.Słodycze zamien na owoce i herbatki nie slodz,tym bardziej że masz podejrzenie cukrzycy:(Ale generalnie super że jest ok a reszta tak aż bardzo się nie martw!

Aisha,jak po wizycie?daj nam znać!!!czekamy:)

No ja biore Duphaston.

Tak tylko że mnie boli krzyż i podbrzusze a przecież mam torbiel czynnosciowa na prawym jajniku-boję się bardzo.

Mondziula,a mialas może na początku uplawy?bo ja ciągle się czuje że zaraz dostane @.No i krzyż mnie pobolewa i podbrzusze?Trochę się boję!