Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karola2812

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karola2812

  1. mi tez jakiś czas temu zaczal chyba odchodzić czop.chyba to było to,takie kawałeczki galaretki(przepraszam za doslownosc) a dziś ok.18 taki już duzy kawal czopa zauwazylam na wkladce.brzuch jak na okres pobolewa mnie już od dawna i nie wiem czy to objaw zbliżającego się porodu.takze nadal czekam.
  2. Oj dziewczyny,ja już 2 dni po terminie a tu WIELKA cisza :( Nic nawet nie zapowiada aby miałoby się coś zacząć.A tabeleczka powoli widzę że się rozpakowuje :) Dziewczyny czy wam też oslably ruchy maluszków?bo nie wiem czy to jest ok czy się martwić?
  3. Ja mam psy i aż 2.Jeden wilczur a drugi York.Wydaje mi się ze kotki są bardziej groźne jeśli chodzi o toxoplazmoze.Ważne zeby zwierzaki były szczepione.Tak mi powiedział mój gin. A u mnie cały czas cisza.Finiszu nie widać :(
  4. Ja jeszcze nie po!!! Wciąż czekam a tu już 2 dni po terminie :( Ale już bliżej niż dalej! Pokrój 2 cebule w drobną kostkę i zasyp albo cukrem albo miodem.Przykryj żeby cebula puściła sok i poczekaj.Pij kilka razy dziennie.Pomaga bo ja byłam strasznie przeziębiona i to postawiło mnie na nogi.
  5. Allora-z tymi staraniami to jest tyle.opinii ile jest kobiet.Każdy powie ci coś innego.Ja ci powiem z mojego doświadczenia-poronilam 15.12.2012 krwawilam do 31.12.2012 -do 5.01.2013 miałam spokój a tu już 6.01 dostałam pierwszy @.bardzo szybko, zresztą myślałam że to nie realne aby tak szybko można było dostać @.Po tym @ musiałam zaraz zajść w ciążę.Jestem szczęśliwa ale te pierwsze miesiące to koszmar.Ciągły strach,częste kontrole.zresztą do tej pory jestem w ciągłym strachu.Ale i nie obyło się bez komplikacji bo miałam plemienia i praktycznie cała ciążę byłam na lekach.A dziś już.czekam na poród.Na wczoraj miałam termin.Także każda.kobieta jest inna. Spokojnie,poczekaj na pierwszy @ a potem to sama zdecydujesz.Będzie dobrze.
  6. 9tygodni-końcówka jest najgorsza :) Ja na dziś.termin i nic :( Hankali-ty jeszcze troszkę co?
  7. No i nadszedł oczekiwany dzień -13.10.-Ale co z tego jak nic się nie dzieje!
  8. Gigi-gratulacje!!!! Miałyśmy ten sam termin ,a ty już po wszystkim :)super! A ja dziś TERMIN a tu kompletna cisza :( Wiem że to może się zacząć w każdej chwili Ale lekko mi się spieszy z rozwiązaniem bo mąż we wtorek wyjeżdża a chciałabym aby był ze mną!Ale małe szanse!Coś córeczka nie chce zeby tatuś ja przywitał pierwszy.
  9. Dziewczyny ja termin na jutro a tu totalna cisza.kompletnie nic się nie dzieje :( Denerwuje mnie wszystko,jestem jak chodzaca bomba!nie wyspana,zmęczona i znudzona.chyba jakiś kryzys mam!
  10. Dziewczyny ja jutro termin a tu totalna cisza.brak nawet twardnienia brzucha.żaden czop mi nie odszedł. Usłyszałam od znajomej że mocna kawa sypana z dodatkiem 2 łyżek oleju rycynowego działa cuda.skurcze powinny się zacząć do 4-5 godzin po wypiciu.Tak się zastanawiam czy nie wypić?
  11. 9tygodni-jeszcze nic.Jutro termin i cisza.czekam :) Czasami łapie mnie ból na @ i to wszystko!z tego wszystkiego nic mi się nie chce.przepraszam że nie do wszystkich ale nie mam weny dziś do pisania.
  12. Dziewczynki ja po wizycie.Mała waży już 3500 g.i nic nie wskazuje na poród :( Jeśli nie urodze do 18.10 to 21.10 mam zgłosić się w szpitalu.A tak poza tym wszystko ok.Termin na 13.10.
  13. Milakulus-gratulacje :) A ja dziś po wizycie i mój grubasek ma już3500 g.i nic nie wskazuje na poród.Jeśli nie urodze do 18.10 to 21.10 mam stawić się na oddział.Termin na niedzielę a tu cisza.Dziewczyny a słyszeliście może ze olej rycynowy przyspiesza poród???
  14. Ale macie fajowe brzuszki!A mój taki malutki.Ja w obwodzie mam 108 cm.Wysłałam zdjęcia na pocztę
  15. Mlo-ja już.wszystko robiłam i nic :( A brzuch mi się raczej nie opuścił, ja nie widzę różnicy mąż też.Chociaż jak chodziłam z córką w ciąży 11 lat temu to też mi się nie opuścił brzuch.A córkę przenosilam o 7 dni.Ale teraz strasznie mi zależy aby urodzić w tym tygodniu bo mój M we wtorek wyjeżdża i chciałabym aby jeszcze był.Jutro wizyta i zobaczę co mi gin powie!
  16. 9tygodni--wszystko już wypróbowane :) Widać na mnie to nie działa. Mała uparta jest chyba za tatą :)
  17. Dziewczyny,ja do terminu mam 4,5 dni i też nic nie zapowiada żeby się zaczęło!Jutro mam wizytę i się okaże czy coś się zmieniło :)
  18. Mała---gratulacje :) Dbaj teraz o siebie i o fasolinke :) Oj ja wam powiem, że jak tak dalej będzie to chyba zwariuje!Zero snu,nic mnie nie boli i nie zapowiada się na szybkie rozwiązanie :( A to już 40 tc i czas najwyższy! Przepraszam że nie do wszystkich ale nie mogę się ogarnąć!
  19. Oj dziewczyny jak ja wam.zazdroszczę że możecie spać.ja chyba od 2 miesięcy wyspalam się tylko ze 2,3 razy.A tak to chodzę po mieszkaniu, oglądam tv i liczę baranki a i tak to nic nie daje.normalnie nie daje rady :( a do terminu zostało 6 dni.
  20. Gigi-czy ty zauważyłaś że my miałyśmy w tym samym dniu @ i terminy takie same? Ciekawe która pierwsza się rozpakuje? :)
  21. No zgadza się to czekanie jest dobijajace! Mój wypróbowany sposób na zgage--wypić pół szklanki zimnego mleka ale małymi lyczkami.Ja ze zgaga przechodziłam istne meczarnie-dochodziło do tego że cały kwas z żołądka mi się cofal do gardła.przetestowalam chyba wszystko co możliwe i tylko to mleko mi pomaga.jak tylko czyje ze się zaczyna to od razu mleczko idzie w ruch.dziś w nocy to samo-obudziło mnie palące gardło,pół szklanki zimnego mleczka i po kłopocie :)
  22. Knw,wyjdziesz do domku to mąż ci pomoże i wtedy sobie odpoczniesz-najważniejsze że Wiki jest zdrowa i szczęśliwa!Dużo zdrówka dla Was :) Ja dziś zaczynam 40 tc o już praktycznie mogłabym urodzić a tu cisza :(ale jak to się mówi może zacząć.się każdej chwili.
  23. 9tygodni-to też już prawie na końcówce.Super.A jak się czujesz??? Ja spać w nocy nie mogę, choć dzisiejsza była w miarę.nie najgorsza.coraz bardziej zaczynam bać się porodu a to czekanie jeszcze bardzie to potęguje. Taka cisza się zrobiła że aż w oczy razi :( Dziewczyny meldujcie co tam u Was???
  24. Fasolka-ja termin mam na 13 Ale to tylko taki teoretyczny bo ciężko było określić.w ciążę zaszlam w 1miesiącu po poronieniu a lekarz nie wiedział jak liczyć!
×