karola2812

Aisha,będzie dobrze z tymi cukrami.Teraz jestes już na końcówce i nie może być mowy o jakiś niepowodzeniach.!!!!Zapewne po porodzie wróci ci wszystko do normy.No ja jeszcze trochę i połowa mi minie:)choć już chcialabym aby był wrzesień.ale pamietam jeszcze jak chodzilam do gin co 2,3 tygodnie aby sprawdzić czy się rozwija a teraz jestem już po genetycznych i widzialam jak mój maluszek macha raczkami-coś pięknego:)

Czesc dziewczyny.Super się czyta że wszystko jest ok.Aisha, jak to zlecialo co?Już niedługo i bedziesz miala swój skarb:).Aż ci zazdroszczę.A u mnie to dopiero 15 tc.Mondziula, też super że jest ok.Pozdrawiam Was.

Mondziula to gratulacje córeczki:)

Dziewczyny,jestem już po teście Pappa i po usg genetycznym.Mój maluszek jest całkowicie zdrowy.Wszystko ma na swoim miejscu i jestem poza grupa kobiet z ryzykiem wad genetycznych.Czyli opłacało się zrobić Pappa bo jestem spokojna. A się wierciloło, machalo raczkami że nie szło zrobić zdjęcia buzki.

Mondziula to koniecznie daj znać.Ja wizytę mam we wtorek:).Jak cie zaprosic na fb?

Mondziula 12-13..A jakie prenatalne bedziesz miała?bo ja miałam test Pappa.

Oj dziewczyny,ale mam u was zaległości,że raczej nie nadrobie:( U mnie ok.brzuszek rośnie.We wtorek wizyta i dowiem się jak wyszły badania prenatalne-troszkę się boję,ale mam nadzieję,że będzie dobrze.

Dziewczyny a co tak ucichlo???

Dziewczyny u mnie nic się nie zmieniło.w czwartek mam wizytę -mam nadzieję że moja fasolinka rośnie zdrowo:).mdlosci przeszly -to mnie trochę martwi.,ale musze być dobrej myśli.A co tam u was?

Dzięki dziewczyny,że pamiętacie o mnie!!! Zus nie przyznał mi chorobowego bo mój były pracodawca zamiast 1.12.2012 to 13.12.2012 dopiero zgłosił mnie do ubezpieczenia chorobowego.I nie mam jak mu udowodnić że mialo byc inaczej.To jest jego słowo przeciw mojemu. Ale nasz znajomy jak usłyszał że mamy taki problem zaproponował mi że mnie zatrudni-ale to ok15.03. bo musi wygrać jakiś tam przetarg.a mi to nic nie robi bo ważne zebym miala umowę w ciągu 30 dni od wygaśnięcia starej,bo wtedy mam jeszcze ciągłość i przepracuje3 tyg i mogę isc na l4.a i da mi długa umowę,więc ratuje mi życie-hihi. A tak poza tym to mam lekkie mdlosci ale nie codziennie. Czasami pobolewa podbrzusze i znowu jakieś plamienia:( . I to mnie martwi najbardziej.dzwonilam wczoraj do mojego gin i kazal czekac do wizyty bo i tak mam już silną dawkę leków dobowo.nic innego mi dac nie może.a wizyta 14.03.ja już zaczynam myśleć czy czasami nie mam jakiejś infekcji i dlatego te plamienia.bo czasami są zoltawe a czasami jasno brazowe.a moze to uplawy?sama nie wiem:(bo jest to czasami płynna wydzielina. Ja się chyba zamartwie na maksa,ale cóż? Trzeba czekac. Ale mój M się cieszy że jestem w domu--mówi że mam odpoczywać bo to może przez to tak mam?!Taki kochany jest!sam zapierdziela od rana do wieczora żeby nam niczego nie brakowało,a widzę jaki jest zmęczony bo zasypia na stojąco jak wraca.a ma naprawdę ciężką pracę -jest mechanikiem. Dziewczyny a co u was?mondziula?aisha?i reszta? Buziaki dla wszystkich:p

Oj mówię wam nie za wesoło ostatnio mam. We wtorek pojechalam na izbe przyjec bo nasiliły się plamienia i bolał brzuch-lekarza pierwsze pytanie-dlaczego tak szybko zaszlam w ciaze-no szok zatkalo mnie.zrobił mi usg w 2 sekundy i wyszedł.Jak już go znalazłam to przyjmował następna pacjentkę i w drzwiach powiedział że ciaza zywa i nie mam przyjeżdżać na izbe tylko do swojego lekarza.-no gdyby mój gin przyjmował to normalne że do niego bym pojechała. Ale bylam u niego w czwartek i mój synus-hihi-ma już 12 mm.i rozwija się prawidłowo. No i w srode jeszcze dowiedzialam się że mi umowy nie przedłuża!!!Miałam do 28.02 i tego dnia poszłam na L4..Mam nadzieję że zus mi uzna po teoretycznie poszłam ostatniego dnia. A tak poza tym to ok.mdlosci przeszly.

No ja biore luteine w sporej dawce-2x4.a i te moje dziwne bole brzucha? Martwie się trochę bo przeszły mi mdłości i tak myślę czy wszystko jest ok?może wezmę nospe?ja już sama nie wiem co się dzieje?a tak właściwie to chyba raczej pobolewa mnie nad spojeniem lonowym?!jeszcze trochę i zeswiruje:(

Aisha właśnie pobolewa mnie brzuch:( Ale jeśli to byłoby po luteinie to trochę pozno,nie?bo lutka biore już z 3 tyg.normalnie ten strach mnie przeraża.nie wiem co robic,jak się uspokoić?

Mapeffka,Aisha-dziekuje za pocieszenie:).mam nadzieję,że to jest po.luteinie że nie dzieje się nic złego.od srody dużo leze i odpoczywam i nic nie robię,może przejdzie?

Od srody mam lekkie jasnobrazowe plamki.Bylam u gina bo się przestraszylam i pojawiło się serduszko!:):):)..Mowil że macica mi się zluszcza i dlatego te plamienia,a tak poza tym piersi mnie bolą.czasami mnie zemdli ale tak delikatnie.strasznie się boję i martwie tymi plamkami.zwiększył mi luteine 2 razy po 4 tabletki.jak wezmę wieczorem to rano mam właśnie takie uplawy z kolorem,a jak wezmę rano to popoludniu tak jest.Do srody wszystko było ok.Wyplywaly tylko resztki białych tabletek.Ale mam wielką nadzieję że będzie dobrze a moja fasolka rośnie zdrowo!!! A co u ciebie?jak cukry?

Nudności to indywidualna sprawa:(każda przechodzi inaczej.jedne maja tylko rano,inne wieczorem inne jeszcze inaczej!ja np.zaczynam okres nudności i mam jak tylko oczy otworze, potem trochę mija i znów atakuje i tak wokoło.ja też się dopiero uczę tych mdłości,bo w ciazy z corka nie miałam ani razu.jedź krakersy to podobno pomaga! A który tc u ciebie?

Dziewczyny dziś rano zaczelam plamic.zadzwoniłam do położnych i kazały przyjechać bo wizytę miałam dopiero na piatek.Bylam w czwartek to był pecherzyk z cialkiem żółtym i kazal za tydzień żeby zobaczyć czy jest już serduszko,bo powinno już być.Dziś zrobił usg i moja fasolka ma 45 mm i ma PIEKNIE BIJĄCE SRDUSZKO!!!!!!!!?Widok nie do opisania@):):)zwiększona dawka luteiny i oszczędny tryb życia.skierowanie na badania i wizyta za 3 tyg.

Dziewczyny czemu znowu taka cisza? Co tam u was???

Aisha czemu kolos???

bbmb-ja poronilam w 8 tc,ale miałam pusty pecherzyk ciazowy czyli puste jajo płodowe.Ciaza zatrzymała się na 4 tc.ale zobacz dziś jestem dokladnie 2 miesiące po stracie i już jestem w 5 tc.i tym razem jest ok.mam nadzieję że tak będzie do konca.

Dziewczyny ja już po wizycie i tak--pecherzyk przez tydzień urósł odpowiednio a w srodeczku cialko żółte!wszystko odpowiada 5 tygodniowi,więc mam nadzieję że będzie dobrze!!!więc duza zmiana w ciagu 7 dni.oby tylko tak dalej było.następna wizyta za tydzień w piatek i wtedy to już powinno być slychac echo płodu.Mam nadzieję że dane mi a raczej nam będzie doświadczyć tego cudownego przeżycia,bo M i corcia byli ze mną!:)

Mapefka-dzięki że pamiętasz o mnie:) U mnie jakoś leci-jutro mam kolejną wizytę i mam nadzieję że coś więcej mi gin powie!Beta ladnie rośnie i od wczoraj głową mnie pobolewa i tak jakoś od czasu do czasu mi nie dobrze.Mam nadzieję że będzie już tylko dobrze:) A co tam u ciebie? Aisha a ty jak się czujesz? D Reszta dziewczyn, co u was???

Dziewczyny co tam ciekawego u was????taka cisza się zrobiła?

Dziewczyny 4tc i 2 dni!!!!jupiiii. Kazal odstawic duphaston a brac luteine. Następna wizyta za tydzień.Ale się cieszę.Dziś bylo widać tylko pecherzyk ciazowy ale jest bardzo wczesma ciaza.

Aisha cukrzyca ciazowa bardzo często się zdarza,lecz pod kontrolą lekarza nic złego się nie zdarzy!Uważaj teraz szczególnie co jesz i oczywiście i przede wszystkim na siebie i malenstwo!!!!Przeszlas bardzo dużo i nie możesz się poddawać:)Wierzę że będzie jednak dobrze i nie będzie ci potrzebna insulina.