Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fryckiem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fryckiem

  1. Do MonaShit: Gratuluję zgrabnego podsumowania kilku poprzednich wpisów dystrybutorów. Pełna zgoda. Odnośnie porównania do typowej piramidy finansowej to piramida finansowo-produktowa monavi ma tą genialną przewagę, że nie ma możliwości upaść w sposób lawinowy - dystrybutorzy nie mogą wycofać wpłaconych pieniędzy (jest zwrot towaru do 90 dni ale to drobnostka w całym obiegu).
  2. Do piszącego z 13:02 'Odnośnie Fryckiem' Tak bardzo interesuje Cię ile czasu i energii na coś poświęcam? Przecież dobrze wiemy, że nic Cię to nie obchodzi więc po co piszesz takie bzdety? Jedyne w czym się wcześniej myliłem to to, że w momencie przerwania autowysyłki zamykana jest dystrybutorowi cała dotychczasowa siatka. Przyznaję, nie jest zamykana, wstrzymywana jest jedynie wypłata do czasu ponownego wznowienia własnych zakupów. Podaj zatem jakikolwiek inny przykład, w którym podaję mylne informacje. Jak nie podasz to przeproś grzecznie. P.S. Oczywiście, że istnieje autowysyłka za 777 zł (2 paczki napoju).
  3. Do piszącego z 12:37 Słuchaj gościu, daruj sobie moją psychoanalizę, co? Kiepsko Ci ona wychodzi. Czy wiedza na temat zawartości pakietów startowych (podobnie jak badań nad napojem) jest również tajemna :) ? Na stronie monavie w cenniku podane są następujące pakiety: Pakiet PREMIER EXECUTIVE - 7100 zł Pakiet SENIOR EXECUTIVE 1 - 4900 zł Pakiet SENIOR EXECUTIVE 2 - 4725 zł Pakiet JUNIOR EXECUTIVE - 2475 zł Nie wiadomo jednak co się w nich znajduję więc grzecznie pytam obecnych tu dytrybutorów co wchodzi w skład pakietów. P.S. Gdy byłem na prezentacji, pamiętam że był pakiet za niecałe 1000 zł. Widzę że od tego czasu firma się nieźle podniosła ;)
  4. Byłem na prezentacji już dawno. Słyszałem że teraz są inne pakiety niż wtedy. Proszę zatem o informację co zawierają poszczególne pakiety startowe lub link do strony na której można się z tym zapoznać.
  5. Do e-mlm.pl: Żeby zarabiać ten +/- 1000 zł miesięcznie trzeba mieć taki jak piszesz 30 osób na jednej nodze. Zatem należy mieć również minimum 30 osób na drugiej nodze więc w sumie 60. (60 osób aktywnie kupujących co miesiąc pakiet dla siebie)
  6. No właśnie między innymi o to cały czas trwa tu dyskusja czyli Ile ma wspólnego właściwość acai prosto z drzewa do właściwości fioletowego płynu z etykietką monavie na butelce. Rozumiem, że żartowałeś oczekując ode mnie badań na "niedziałanie" :) ? Jeśli obowiązek dowodowy (choćby moralny) leży po którejś stronie to z pewnością jest to strona producenta.
  7. Do Oczko78. Tak na marginesie. Prawda nie leży w żadnym środku, tylko leży tam gdzie leży, niezmiennie. Pewne rzeczy są bezwzględne od punktu widzenia. Czymś takim jest np. zdrowie. Zatem mikstura monavie albo ma potwierdzoną skuteczność na jakieś choroby albo jej nie ma. Póki co żadnych potwierdzeń tu, ani nigdzie nie widziałem.
  8. Tak sobie czytam te wszystkie wypowiedzi o cudownych niemalże ozdrowieniach po monavie i myślę sobie, że warto byście rozpoczęli proces beatyfikacyjny zarządu firmy. Firma zapewnia bogactwo materialne, zdrowia i duchowe ! Nowy Mesjasz ?
  9. Jeszcze raz zrzut z ekranu z usuniętym komentarzem: http://images49.fotosik.pl/1831/a1c93267c6480118.jpg
  10. Do poprzednika: Prowokacją są Twoje słowa : "To jest suplement, to jest profilaktyka, to jest napój funkcjonalny dla ludzi myślących zanim zaczną im dolegać rozmaite schorzenia i słabsza odporność." - sugerujesz, że ten napój zapobiega powstawaniu chorób. Na jakiej podstawie? Jest to KŁAMSTWO! Pytałem kilkukrotnie firmę monavie o badania potwierdzające skuteczność ich produktu. Odsyłają do książki dr Alexandra Schaussa „Acai- Wyjątkowy owoc z Amazonii" . W książce tej jednak nie ma badań nad produktem końcowym, czyli sokiem monavie. Znajdują się tam jedynie opisy i właściwości jagody acai oraz przeciwutleniaczy. Ma to się NIJAK do napoju monavie. Przebadanie jagody prosto z drzewa to nie to samo co butelka z filetową, silnie pasteryzowaną i konserwowaną cieczą o niewiadomym do końca składzie. Dodatkowo autor książki podkreśla na wstępie, że nie ma ona charakteru naukowego. Firma monavie kłamie Wam prosto w oczy i śmieje się z Waszej naiwności zarabiając na tym krocie. Niektórzy z Was, Ci najbardziej cyniczni również coś tam uszczkną z tego tortu, reszta to mięso armatnie. Żeby nie być gołosłownym, proszę oto przykład jak monavie usuwa niewygodne komentarze ze swojej strony na facebook ! Link do tej strony: http://www.facebook.com/monaviepoland Chodzi o wpis monavie z 4 marca 2013 . Zrzut z ekranu z usuniętym komentarzem: http://images49.fotosik.pl/1831/a1c93267c6480 118.jpg
  11. monavie usuwa niewygodne komentarze ze swojej strony na facebook ! Ocena takiego postępowania chyba nie wymaga komentarza. Link do tej strony: http://www.facebook.com/monaviepoland Chodzi o wpis monavie z 4 marca 2013 . Zrzut z ekranu z usuniętym komentarzem: http://images49.fotosik.pl/1831/a1c93267c6480118.jpg Pod wpisem zostało zadane pytanie : Grzegorz Poniatowski: "Szanowni Państwo, Byłem uczestnikiem jednej z Waszych prezentacji i stąd moje zainteresowanie produktem monavie. Jednak na licznych stronach polskiego i światowego internetu znaleźć można ogromną ilość kontrowersji jakie wywołuje Państwa produkt. Główne zarzuty jakie się przewijają to: - brak badań naukowych, które potwierdzały by reklamowaną skuteczność soków monavie. - brak podanego dokładnego składu. - w związku z dwoma powyższymi punktami - bardzo wysoka cena produktu. Zwracam się do Państwa z gorącą prośbą o odpowiedź na powyższe zarzuty." Odpowiedź monavie: "Szanowny Panie Grzegorzu. Odsyłamy do opracowania naukowego dr Alexandra Schaussa. W książce „Acai- Wyjątkowy owoc z Amazonii ( rok wydania 2013), znajdzie Pan wyniki badań. Szczegółowy skład produktów znajdzie Pan na każdym opakowaniu poszczególnego produktu. Z pozdrowieniami, MonaVie" Odpowiedź Grzegorza została usunięta, a brzmiała ona tak: "Szanowni Państwo. Zapoznałem się ze wskazaną przez Was książką (rok wydania 2010). W książce jednak nie ma badań nad produktem końcowym, czyli sokiem monavie. Znajdują się tam jedynie opisy i właściwości jagody acai oraz przeciwutleniaczy. Dodatkowo autor książki podkreśla na wstępie, że nie ma ona charakteru naukowego. Jeśli chodzi o skład podany na butelce soków to również nie jest on jasny. Jasna jest jedynie zawartość sproszkowanego acai 25 %, reszta składu nie jest podana."
  12. Do przedmówcy: ;) widzę, że nie załapałeś żartu o inteligencji, faktycznie, mógł być za trudny :) Pozwól, że Ci wyjaśnię, co miałem na myśli. Otóż "intelignecję", którą tu prezentujesz można się właśnie nauczyć w Waszych pralniach mózgów zwanych seminariami/zlotami/szkoleniami itd. Ma ona niewiele wspólnego z prawdziwą inteligencją. W dalszej części wypowiedzi bredzisz już w podobnym stylu jak wielu tu Twoich poprzedników. Oczywiście, że producent nie ma obowiązku podawania dokładnego składu procentowego w przypadku napoju owocowo-podobnego jakim jest monavie. Nie jest to przecież sok, a bliżej nie określona mieszaninka jakichś ułamkowych części owocowych. Oczywiście, że w każdym produkcie z marketu zwanym sokiem, znajdziejsz dokładną zawartość soku owocowego. Gdyby tego nie było, to nie mógłby się nazywać sokiem. Jeśli chcesz porównać ciesz monawi do np. jakiejś oranżady w kolorze wiśniowym za 1,5 zł, to faktycznie, nie znajdziesz w niej zawartości wiśni :) Bo jej tam nie ma poprostu lub jest w ilości śladowej. Rozumiem zatem, że do takiego poziomu już się zniżamy :) ? Może pokusisz się o wyjaśnienie fenomenu 15 dni świeżości "soku" monavie po jego otwarciu? Jak już to wyjaśnisz to porównaj to z informacją, że jagoda acai traci bardzo szybko swoje właściwości 2 dni po zerwaniu. Odwadnianie? Ale w butelce jest ponownie nawodniona! Wiem, wiem, mamy wierzyć że działa. W końcu to wielcy naukowcy i biznesmeni z Ameryki! Nie mogą się mylić! Żądanie od nich dowodów to wręcz bluźnierstwo. Piszesz, że "My bardzo szanujemy swoich potencjalnych klientów" - hahaha. DOBRE ! Inteligencję rozumiemy inaczej, szacunek jak widzę również. Oj naoglądaliśmy się tu Waszego szacunku do potencjalnych klientów ! Oj, aż nadto. Pozostałe Twoje punkciki już dawno zostały tu szczegółowo omówione więc nie będę ich powtarzał.
  13. Do piszącego z 13:23 "do fryckiem" tak na marginesie, rozumiem już, że uważasz mnie za popularnego, ale czy w polu "pseudonim" musisz koniecznie wpisywać moją ksywkę? Może jakiś lęk przed zdemaskowaniem kotłuje się w głowach dystrybutorów? A do rzeczy. Ja gadam ciągle to samo i zupełnie bez sensu? Pierwsza sprawa, faktycznie wielokrotnie powtarzałem pewne kwestie ponieważ nikt z sekty monavie się do nich nie odnosi. Jak widać, trzeba Wam to wałkować na okrągło, podobnie jak indoktrynują Was na okrągło na spotkaniach dystrybutorów. Działacie w oparciu o starą zasadę, że kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą. Nerwy Wam jednak nie wytrzymują gdy odwrotnie, prawda jest 100 razy powtarzana. Dokładny skład napoju nie jest jedyną kwestią tu poruszaną, ale jedną z istotnych. Rozumiem, że dla takich jak Wy, nie ma znaczenia że 75 % zawartości jest nie wiadomą. A jaki macie próg tolerancji Waszej wiary? Gdyby to było nie 75 %, a 95% też być nie zadawał pytań? A może 99 % dopiero by Cię zmusiło do tego? Pewnie nie... Najważniejsze, że kasa Ci leci z Twojej siatki, prawda? Wyjaśnij mi jedną najprostszą chociaż sprawę tu poruszaną, która nie doczekała się odpowiedzi. Jeśli w butelce znajdują się wyłącznie naturalne soki z owoców to jak udało się uzyskać tak kolosalnie długi termin przydatności do spożycia? Aż 15 dni po otwarciu? CO ZA KONSERWANT TAM SIEDZI W ŚRODKU i W JAKIEJ ILOŚCI? Żaden naturalny sok tego by nie wytrzymał. Pasteryzowane soki wytrzymują zaledwie 2-3 dni, nie wspominając o świeżych, których czas liczony jest w godzinach... Piszesz, że "inteligentni ludzie znający wartość swojego zdrowia i widzący możliwości poczytają tylko twoje wypociny dla śmiechu." bawi mnie Twoja definicja inteligencji, czyli dać się nabrać na coś niesprawdzonego i drogiego, a następnie wciskać to innym ludziom w imię niezwykłej szansy na życie... Nie wiem kto Cię uczył inteligencji, ale Cię oszukał...
  14. i znowu to samo... Czyżby nerwy puszczały na zjazdach dystrybutorów ?
  15. Do mvman: Pisałem do monavie w tej sprawie. ZERO ODZEWU. Co więcej, gdy umieszczałem te pytania na ich oficjalnych stronach to po chwili były kasowane! Taka postawa firmy chyba nie wymaga komentarza... Zadałem zatem te pytania w wielu miejscach w internecie i oczywiście odpowiedzi nie uzyskałem! O jakim pluciu mówisz? Plują, miotają się i manipulują tutaj wyłącznie dystrybutorzy lub zwolennicy monavie, jest to oczywiste dla każdego kto przeczytał cały wątek. Jeśli to forum jest dla Ciebie nędzne, to po co zabierasz głos hipokryto? Nie doceniasz potęgi internetu widzę. Jestem przekonany że setki jeśli nie tysiące osób w Polsce już zrezygnowało z wątpliwej "szansy monavie" po przeczytaniu tego wątku. Pojawia się on w google obok strony głównej firmy, a często powyżej niej!
  16. Wątek ten jest dlatego tak długo maglowany, ponieważ jak widać pracownicy monavie w kółko piszą to samo, czyli nie odpowiadają na podstawowe pytania, próbując jednocześnie niewyszukanych zagrywek manipulacyjnych. Wy naprawdę zachowujecie się jakbyście byli w sekcie. Rozumiem, wątek ten zabiera Wam mnóstwo klientów więc próbujecie wszystkiego co się da żeby jeszcze coś ugrać na tym... do adam_wawa: Piszesz, że "Całokształt tego forum przypomina jedno wielkie dno" - doprecyzował bym, że tylko wtedy gdy czytam takie wypowiedzi jak Twoja. Do Adam_MV: Skład, który podajesz jest doskonale znany na tym forum. Wiadomo zatem JEDYNIE ile jest proszku z jagody! ILE JEST POZOSTAŁYCH OWOCÓW? Tego już nie wiesz prawda? Jeśli wiemy co stanowi 25 % napoju to chyba warto by wiedzieć co stanowi pozostałe 75 %? Z całą pewnością nie są to same soki z owoców. Do mvman: Wyobraź sobie, że ja jestem właśnie dociekliwy i strona z badaniami którą podajesz http://www.monavie.com/en/company/scientific- research to jedna wielka ściema. Ściema w tym sensie, że znajdź mi w tych badaniach JEDNO, które dotyczy napoju monavie! Nie antyoksydantów, nie witaminy c, nie jagody acai i tak dalej. GDZIE TAM JEST BADANIE GOTOWEGO PRODUKTU MONAVIE?! Poczekaj, jedno znalazłem... Z roku 2010, zacytuję: "The results of seven different studies or tests demonstrated the non-toxic nature of MonaVie Active Juice. Two of the tests confirmed that the juice did not cause damaging mutations or changes. One test specifically demonstrated that the juice did not damage chromosomes." - WOW ! 7 badań wykazało, że monavie nie jest toksyczne, a 2 badania wykazały że nie powoduje szkodliwych mutacji :) ! Dzięki Bogu. Czyli nie jest to trucizna...chyba... Do przedmówcy. Piszesz: "Dlaczego wiec firma dalej istnieje jesli to wielkie oszustwo?" Nie takie oszustwa świat już widział, a które ciągnęły się o wiele dłużej. Poczytaj sobie o piramidzie madoffa - trwało to ponad 20 lat i cała amerykańska finansjera polecała to jako kryształową inwestycję.
  17. Widzę, że techniki manipulacyjne są coraz bardziej kuriozalne :) Wszystko żeby tylko uciec od faktów... Odnośnie zastrzegania swoich nicków pisałem już wielokrotnie - 5 sekund roboty. Kilka tysięcy dystrybutorów po kilku latach działania? Uff... Kamień z serca. Czyli na szczęście ten wirus rozprzestrzeniania się w niewielkim zakresie. Jak to ujął jeden z szanownych przedmówców - otarcie naskórka. Można z tym żyć ale lepiej jak najszybciej wyleczyć :)
  18. Do "wójek dobra rada." Zabawny jesteś :) ! Co to znaczy "domorosły frycek" ? Że w domu dorastałem :) ? No to fakt, masz rację. W zasadzie w całej wypowiedzi masz rację, zwłaszcza w tym zdaniu: "Firma MV oczywiście robi z paru milionów osób idiotów" :) . Składu i działania napoju monavie już się nie dowiemy niestety. Przypomnę jeszcze jeden istotny szczegół: termin przydatności do spożycia wynosi aż 15 dni po otwarciu! Firma twierdzi, że jest to w 100 % naturalny produkt. BZDURA! Wyciśnijcie sobie sok z dowolnego owocu wymienionego na etykietce i przetrzymajcie 15 dni, powodzenia! Musi być zatem albo dużo cukru, albo sztucznych konserwantów, albo jedno i drugie - smacznego i na zdrowie za 120 zł od buteleczki :) !
  19. Panie i Panowie, Wypowiedź "wiecznie aktywny" to tylko słaba prowokacja. Wszystko to już tu widzieliśmy. Nie widzieliśmy natomiast SKŁADU mikstury soko-podobnej monavie, nie wspominając już o jakichkolwiek badaniach. To rozpala dystrybutorów do czerwoności ponieważ ich szanse na opychanie kolejnych kartoników topnieją w zastraszającym tempie :) Wątek ten pojawia się w google tuż za oficjalną stroną producenta, a często nawet nad nią. Znany jest zatem zapewne już wszystkim w tej szemranej organizacji. Podejrzewam, że próbują już wymusić na administratorach portalu skasowanie tego wątku (jeden z dystrybutorów już tu o tym mówił :) )
  20. Marku, W odpowiedzi na Twoje pytania: 1. Wg. danych monavi, odsetek dystrybutorów zarabiających jest niewielki. Tabela: http://www.monavie.com/sites/monavie.com/files/ids_polish.pdf Jak widzisz, 95 % dokłada do tego, lub co najwyżej wychodzi na zero (w zależności czy biorą 1 czy 2 paczki miesięcznie). 2 % dystrybutorów wyciąga w ciągu roku ok 6500 $ (po odliczeniu 2 pak miesięcznie) czyli jak na kraje zachodnie to grosze. Kolejno po 1 % to już niezłe zarobki - ok 16 i 27 tys $ w ciągu roku - nadal jednak nie są to jakieś powalające kwoty, to takie minima lub średnie krajowe zachodnie. No i mamy ostatni 1 % - czubek góry lodowej, szczyt piramidy. Tu zaczynają się dopiero pieniądze. Jest to oczywiste w tym biznesie. Należy pamiętać, że są to dane publikowane przez monavie i nikt nie potwierdzi na ile one są prawdziwe. W rzeczywistości może być tak, że cała kasa jest nie u 1 % dystrybutorów, a u 0,1 %. (Podobnie jak ze składem napoju, nikt nie jest w stanie potwierdzić dokładnej zawartości :) ) Odnośnie wymogu kupowania comiesięcznego: Wypłatę z obrotów swojej utworzonej siatki możesz otrzymać wyłącznie jeśli masz status aktywny. Status ten między innymi oznacza, że musisz kupować minimum 4 butelki miesięcznie (są też dodatkowe wymogi). Wg strony producenta, przy 4 butelkach masz prawo do 10 % obrotu, a przy 8 butlach do 12 % (dokładnie to poczytaj sobie na ich stronie. Przeanalizowanie całego planu to nie lada wyzwanie - tak jest namotany). 2. Odnośnie Twojego drugiego pytania. Odpowiedź padała już wielokrotnie na tym forum i usłyszałbyś ją również na prezentacji. Im nie bardzo zależy na klientach detalicznych, nie będących dystrybutorami. Sami to podkreślają na okrągło. Głównym celem jest pozyskiwanie siatek dystrybutorów co jeszcze dobitniej pokazuje charakter piramidy finansowej.
  21. "jedną nogą w rowie", przebijasz sam siebie z postu na post i to z "z przytupem" :) ! Dla dobra nas wszystkich oby docierało to do zagrożonych omamieniem jednostek i mas. Monavie jest tak drogie, ponieważ ta buteleczka jest wyłącznie koniecznym dodatkiem do piramidy finansowej. Nowocześni hochsztaplerzy nauczeni doświadczeniem swych poprzedników, do nielegalnej przecież i oburzającej wszystkich piramidy finansowej dołożyli produkt i voil - mamy legalną żyłę złota. Realna wartość DETALICZNA oranżady monavi to +/- 10 % jej ceny w MLM, więc 90 % tej ceny to już czysta finansowa piramida. Dokładnie na tej zasadzie można by wrzucić do tego obiegu zapałki za 50 zł od paczki :) (zapałki oczywiście wykonane z drzew amazońskich, wydzielające zdrowotne promieniowanie w trakcie pocierania...)
  22. Sama przedstawiłaś się jako "dziewczynka" więc to chyba był autokomplement :) Stało się jasne, że nie widziałaś etykietki na butelce cieszy monavie, lub jesteś kolejną domorosłą manipulatorką. Na etykietce są wyszczególnione owoce rzekomo wchodzące w skład, ale BRAK jest ILOŚCI tychże owoców/soku z nich. Taką etykietką można sobie zatem coś podetrzeć co najwyżej. Tych 18 owoców to może być 80 % zawartości cieczy jak i również dobrze 1 % - to pewnie jest dużo bliższe prawdy.
  23. Chłopcze od sadzonek :) . Jak już uznasz, że ziemia jest gotowa to niezapomnij jej podlać Waszym kolorowym płynem monavie! Po takim zabiegu chwasty powinny Ci wyrosnąć bujne, bo tak to z nimi jest - rosną na byle czym :)
  24. Do przedmówca z 12:03 Nie chodzi mi o żadną własną chwałę. Nie wierzysz w społeczników? To uwierz. W niemal cudowne działanie soku przecież nie było Ci trudno uwierzyć, tak? Oczywiście, że są ważniejsze rzeczy w kraju do zrobienia niż demaskowanie monavie. Nie przeceniaj jednak naszych możliwości, nie wszystko jest w naszej mocy i nie wszystkim można się zająć jednocześnie. Pomimo, że monavie to problem społecznie marginalny, to jednak jak wyobrażę sobie kilkadziesiąt tysięcy ludzi wciągniętych w tą kuriozalną manipulację to mnie mierzi i działam. Jeszcze ciekawa rada prosto ze strony mv: http://media.monavie.com/pdf/poland/PL-Active_FAQ.pdf "...jeśli macie Państwo problemy ze zdrowiem, radzimy skonsultować się z lekarzem przed spożyciem produktów MonaVie Active". Wszyscy Ci, którzy macie problemy zdrowotne i sądzicie, że monavie Was z nich wyleczy - weźcie sobie do serca radę producenta. Lekarz jednak po zapoznaniu się ze składem na ulotce będzie trochę bezradny, ponieważ dokładny skład napoju NIE JEST PODANY.
  25. Drobna acz istotna dygresja od głównego wątku: monavie to nie jest sok. Definicja "soku" jest dokładnie sprecyzowana w UE. Czym jest sok: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sok Monavie jest co najwyżej napojem owocowym o tajemniczym, nie określonym składzie. Do 'dzięki': Uwielbiam tą powtarzaną przez Was notorycznie złotą myśl: "kto się ma zapisać to się zapisze" :) Proroku złoty!
×