fryckiem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fryckiem
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
Do piszącego przed chwilą 19:48 Różni nas zasadnicza sprawa. Honor i sumienie nie pozwalałyby mi sprzedawać ludziom obietnic bez pokrycia w tak delikatnej materii jaką jest zdrowie.
-
Do piszącego przed chwilą 19:48 Przynajmniej jesteś szczery, liczy się dla Ciebie tylko kasa w tym wszystkim. Wiedz tylko, że są na świcie ludzi, dla których to nie jest najważniejsze.
-
Weronika84Wawa, masz rację, zwolennicy MV ewidentnie mnie nienawidzą. Szkoda. Prawda jest taka, że chcę im pomóc. Dzięki Tobie, Januszowi NL i wielu innym na forum widać, że nasz kraj nie stracił jeszcze rozsądku. To napawa optymizmem! To forum okazuje się jest ciekawym studium nad psychiką ludzi znajdujących się pod wpływem szkoleń MLM. Siła rażenia tych szkoleń wzrasta drastycznie gdy dana jednostka jest już w systemie w roli dystrybutora. Kochani dystrybutorzy i zwolennicy monavie wypowiadający się na tym forum. Demonstrujecie jak wielkie sprzeczności Wami miotają. Kluczowym i nadrzędnym celem MLM jaki często podkreślacie jest przecież pomoc innym ludziom. Pomoc w osiągnięciu szczęścia, zdrowia, dobrobytu. Pytam się, gdzie ta Wasz empatia? Dlaczego nie staracie się pomóc wszystkim jeszcze nie przekonanym do Waszego napoju? Zamiast pomocy co chwilę czytam jedynie barwne, obraźliwe epitety ciskane w moim lub innych kierunku. Możecie żyć w świecie iluzji, wielu tak żyje przez całe swoje życie. Możecie wylewać na mnie lub mi podobnych wiadra pomyj, a i tak nie zmienicie rzeczywistości nawet na chwilę. Chcecie pomagać innym? Ale w jaki sposób? Namawiacie ich na kupno bardzo drogiego produktu, który ma mieć niesamowite właściwości zdrowotne. Właściwości te nie zostały jednak NIGDZIE NA ŚWIECIE POTWIERDZONE BADANIAMI. Wiecie o tym doskonale, a mimo to wmawiacie sobie i innym że pomagacie. Powiecie za chwilę, że nie sprzedajecie tego produktu, tylko sprzedajecie wejście do tego systemu. Zostaliście oszukani, teraz oszukujecie samych siebie, a co najgorsze dalej oszukujecie innych. Każdy chce być zdrowy. Dlatego takie produkty mają rzesze potencjalnych odbiorców pragnących wierzyć we wspaniałe właściwości. Oczami wyobraźni widzę jak bardzo irytuje Was gdy ktoś tak mówi. Rozumiem to. Zdejmowanie własnych masek i stanięcie w prawdzie przed samym sobą i innymi często jest bardzo bolesne. Zapewne wzburzycie się za chwilę: "Nikt nas nie oszukał, nikogo nie oszukujemy!". Czy na pewno? Czy wiecie ile przeczytałem i usłyszałem reklam opisujących niesamowite właściwości napoju monavie? Dziesiątki. Czy wiecie na ile dowodów naukowych potwierdzających te reklamy się natknąłem: ZERO. Do piszącego w dniu 00:52 o ksywce "do wszystkich": W swojej miażdżącej polemice napisałeś takie oto słowa: "Nikt nie doszukuję się dowodów naukowych na skuteczne działanie soku. Przecież na świecie są ludzie mądrzejsi jak ja jak Fryckiem i nikt nie krytykuje tego w ten czy inny sposób" - prawdą w tym zdaniu jest tylko to, że na świecie są mądrzejsi od nas. Radzę Ci wychylić Twoją szanowną głowę nieco poza granice naszego pięknego kraju (dzięki internetowi zrobisz to w mgnieniu oka) i przekonać się jak bardzo monavie jest krytykowane na całym świecie i jak wszystkie dyskusje milkną gdy jego zwolennicy proszeni są o pokazanie RZETELNYCH BADAŃ NAUKOWYCH. Na szkoleniach MLM macie mnóstwo motywacyjnych wykładów, książek, itp. Szczerze polecam jeszcze jedną, cieniutką książkę "Przebudzenie", autor Anthony de Mello. Myśli w niej zawarte potrafią zatrząsnąć w posadach niejeden światopogląd, Wasz może również...
-
do piszącego z dnia 16:55: Nie zdajesz sobie sprawy jak żenująca jest Twoja wypowiedź. Myślisz, że dzięki wyzwiskom i zwykłemu chamstwu skierowanym w moim kierunku przykryjesz fakty o których piszę? Co jest z takimi ludźmi jak Ty, że nie możecie w dyskusjach powstrzymać się od obrażania swojego rozmówcy? Czy tak trudno jest Wam skupić się na meritum? Skoro przeczytałeś całe forum, to proszę odnieś się do braku badań naukowych, o które proszę już od długiego czasu. 1 % dystrybutorów zarabia niezłe pieniądze w monavie. To są oficjalne dane publikowane przez firmę. Sugerujesz że firma nie podaje prawdy? Ty i Tobie podobnie myślący muszą zazwyczaj dołożyć jeszcze jeden Wasz koronny argument: "Nie macie żadnego pojęcia/wiedzy na temat MLM!". Mistrzu, należą Ci się pokłony! Oświeć mnie zatem swoją bezcenną wiedzą. Zanim to zrobisz, pozwól że wiedzę jaką musi posiadać dystrybutor w dowolnej branży MLM skompresuję do jednego zdania: "Jestem dystrybutorem, moim zadaniem jest pozyskanie do sieci jak największą liczbę nowych dystrybutorów i sprzedaż jak największej liczby produktów."
-
Do piszącego w dniu 20:52: Czy 14 dni po otwarciu to długi okres przydatności? BARDZO DŁUGI. Proszę wykonać ekpseryment - wycisnąć sok z dowolnych owoców wymienionych w składzie napoju monavie i potrzymać go 14 dni. Chyba efekt będzie oczywisty, prawda? Każdy NATURALNY zepsuje się już po kilku dniach... O jakich zatem naturalnych owocowych konserwantach mówisz? Konkretnie proszę. Powiem kolejny raz. Daruj sobie te prywatne wycieczki do mnie. Jaka nienawiść, jakie skrzywdzenie? Jedyne co możesz o mnie powiedzieć to, że jestem OGROMNYM sceptykiem w temacie monavie i tego się trzymajmy. Ponowię zatem pytanie: Czy istnieją rzetelne naukowe badania potwierdzające reklamowaną skuteczność soczku? Nikt na razie nie przytoczył żadnych. W składzie monavie jest rzekomo 18 różnych owoców, tak? Skład lub dobroczynne działanie poszczególnych owoców/składników może się radykalnie zmieniać w połączeniu z innymi produktami. To, że coś jest zdrowe osobno, nie znaczy że jest takie samo w duecie, np połączenie ogórka z pomidorem niszczy witaminę C w nich zawartą. Takich przykładów można mnożyć. Czy połączania tych aż 18 różnych owoców zostało rzetelnie przebadane?
-
Do www.napojzdrowia.pl Otóż to. Poruszyłaś/eś sedno sprawy. "ulotki leków pełne są przeciwwskazań i skutków ubocznych". A dlaczego? Bo są lekami i musiały przejść skrupulatne badania naukowe nad skutkami ich zażywania. Monavie nie posiada takich badań, więc nie jest lekiem i co najważniejsze - nie posiada udokumentowanych skutków ubocznych ;) Oto właśnie chodzi. To, że przy okazji nie ma również udokumentowanych pozytywnych właściwości, nie szkodzi - od tego jest MACHINA MARKETINGU. Jeszcze słowo o naturalności soczku monavie: 1.liofilizacja 2.konserwanty 3.długi okres przydatności Ulala... Natura pełną gębą :) Prawie jak prosto z drzewa !
-
Do realistajdm : Dzięki :) ! Bardzo mi miło i cieszę się, że mogłem pomóc w tym temacie - dokładnie taki mam cel. Kto wie, może kiedyś się przypadkiem przy wódce spotkamy :) - życie płata niezliczone "zbiegi okoliczności" (choć wódkę piję nie za często :) ) W związku z moim zajęciem, już od 6 lat jestem on-line 12 godzin na dobę - stąd ta moja wzmożona aktywność na forum. Życzę szybkiego znalezienia dobrego zajęcia ! Pozdrawiam.
-
Do Pek, No no, wyrwałeś się jak Fili(Pek) z konopi, chyba na świeżo po szkoleniu z monavie. Widać wyuczone schematy myślenia: 1. Rzucić cytat Einsteina, 2. Podkopać fundamenty pracy etatowej (jakby każdy na etacie zarabiał 1200 zł :) ) 3. Obrazić nieco przeciwników tej jedynej słusznej drogi życiowej(troglodyci). Zastanów się chwilę, czy to Twoje własne refleksje czy zaszczepione niedawno z zewnątrz. Do tych wszystkich, którzy z braku wiarygodnych badań naukowych nad soczkiem radzą wypróbować go na własnej skórze : Nikomu nie starczyło by ani życia, ani pieniędzy by próbować wszystkiego rzekomo skutecznego na własnej skórze. Macie dużą wiarę w soczek i bardzo dobrze. Tym lepiej dla Was. Wiara góry przenosi. Taki rodzaj wiary to jednak łaska nie dla wszystkich osiągalna. Niektórzy, jak ten niewierny Tomasz potrzebują dowodów...
-
Drodzy zwolennicy monavie. Jak widzicie, dyskusja ucichła, gdy poproszeni zostaliście o przedstawienie solidnych badań naukowych potwierdzających reklamowaną skuteczność soku. Wniosek zatem jest chyba oczywisty dla każdego. Co do samej firmy, należy jej się uznanie za zarobienie kolosalnych pieniędzy w tak krótkim czasie na zwykłym soku wieloowocowym. Pozostaje mi życzyć naszym rodzimym producentom soków podobnych wyników finansowych oraz ekspansji w USA. Jeśli ten rynek jest tak chłonny to sok "Kubuś" z Olsztynka może udało by się tam sprzedawać chociaż za połowę ceny monavie. Trzeba by tylko zmienić nieco butelkę i marketing :)
-
Do k2222, Czekamy, może jakieś badania zostaną jeszcze zaprezentowane. Pozdrawiam.
-
Kołzi, AŁA ! Co tak mocno bijesz? Matkę Ci skrzywdziłem czy kogo? No ale skoro musisz się wyżyć to WAL! (trochę szkoda bo robiło się już kulturalniej)... P.S. Pochwal się kolegom z monavie jak to zgnoiłeś jednego takiego cwaniaczka na forum :)
-
Zapewne lepiej niż ja ujął to jeden z rozmówców na jednym z wątków o monavi: http://www.goldenline.pl/forum/672228/39-powodow-dla-ktorych-warto-pic-sok-monavie . Pozwólcie, że zacytuję go w całości (od 3 miesięcy nie uzyskał na to odpowiedzi) : Jan K. Technolog żywności "Badania kliniczne przeprowadza się dla każdego środka, którego działanie chce się wykazać metodami naukowymi. Oczywiście przeprowadza się takie badania również dla suplementów diety oraz np dla szamponów, które mają przeciwdziałać łupieżowi czy wypadaniu włosów. Żadna substancja przed wykonaniem takich badań nie może być uznana za lek, zatem uzasadnienie "nie ma badań klinicznych bo to nie lek" nie ma najmniejszego sensu. Również potencjalne efekty profilaktyczne powinny znaleźć potwierdzenie w badaniach klinicznych. Skoro takich badań nie ma, to po prostu nie ma naukowego potwierdzenia, że dany preparat działa. Co do produktów pitnych firmy Monavie to trzeba zacząć od tego, ze nie są to żadne soki, ale NAPOJE owocowe i tak też producent opisuje je na opakowaniu. Sokiem wg prawa europejskiego można nazwać produkt, który zawiera 100% składników pochodzących z owoców. Producent Monavie deklaruje jedynie zawartość jagód acai - 25% w napoju. Nie wiem jaki % innych owoców znajduje się w tym napoju, ale poza owocami znajdziemy tam również kwasek cytrynowy (E330), aromat malinowy oraz substancje konserwujące E 202 i E 211. Na zdrowie! Żeby było jasne - za namową znajomego kupowałem i piłem wraz z żoną te napoje przez ok 7 miesięcy. Nie zauważyłem jakichś pozytywnych skutków poza naprawdę słodkim, owocowym smakiem. Porównałem te napoje ze 100% sokiem z acai i faktycznie kompozycja owocowa Monavie smakuje lepiej - podobnie do innych wieloowocowych napojów z miąższem na rynku z grupy premium. Tyle, że te inne napoje mogę kupić za kilka - kilkanaście złotych za litr, a nie 100zł za 0,7. Sam sok 100% z acai dostępny jest w podobnej cenie co napój Monavie (a na dodatek nie zawiera konserwantów) Co do owego bogactwa antyoksydantów w napojach Monavie to trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo producent nie deklaruje ich zawartości. Jako, że jestem technologiem żywności, wiem, że obecność odpowiednich substancji można zadeklarować na opakowaniu dopiero przy osiągnięciu pewnych minimalnych poziomów tych substancji w produkcie. Praktyka pokazuje, że jeśli zawartość prozdrowotnych substancji przekracza te minima, producenci chętnie chwalą się tym na opakowaniu. W przypadku napojów Monavie takiej deklaracji nie ma. Stąd też trudno odnieść się do prośby pana Marka skierowanej do pana doktora "proszę niech pan doktor wskaże bogatszy w antyoksydanty suplement". Najpierw, panie Marku, ja poproszę o wskazanie na ile bogaty w antyoksydanty jest napój Monavie. Proszę o podanie wartości ORAC dla 100ml tego napoju. Co do występowania naturalnych antyoksydantów w żywności, to bardzo proszę - pod linkiem jest tabela wskazująca, że np. nasza pospolita dzika róża zawiera podobną ilość antyoksydantów co promowane marketingowo jagody acai: http://www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/artykuly/art,Antyoksydanty-w-zywnosci-czym-sa-wartosci-i-tabele-ORAC.html "
-
Szanowny Lekarz(u) medycyny Być może nie jesteś zaznajomiony głębiej z tematem monavie. Wg. wielu ludzi oraz szefów firmy nie jest to jakiś tam suplement których tysiące na półkach, ale jakby to powiedzieli amerykanie "This is the ONE!". Badania kliniczne są bardzo kosztowne? Przepraszam, ale to nie mój problem. To nie ja próbuję sprzedać środek który reklamowany jest jako panaceum na większość dolegliwości. Wg. www.badaniaklinicznewpolsce.pl w Polsce w 2009 roku zarejestrowano 469 badań klinicznych przeprowadzonych na ok 40 tysiącach pacjentów. Rynek badań klinicznych szacuje się na 860 mln złotych więc uśredniając daje to 1,8 mln zł na jedno badanie. To są duże pieniądze? Na pewno nie dla monavie, która chwali się MILIARDOWYMI obrotami i to w dolarach! Niech zatem takie badanie kosztuje nawet 10 razy więcej niż średnia cena w Polsce, czyli 6 mln $ (co to jest dla nich? Pestka) . Dlaczego więc nie robią takich badań? Chyba wiadomo dlaczego... Wyniki mogłyby nie być marketingowo już takie wspaniałe, prawda? Być może drogi lekarzu inaczej byś na to spojrzał gdybyś posiedział 2 godziny na spotkaniu/prezentacji monavie :) Polecam jako specyficznego rodzaju doświadczenie życiowe.
-
do dystrybutor MV: Ponownie wzrasta u Ciebie poziom agresji. Zastanów się nad tym. Jestem zainteresowany tym sokiem jako konsument i jako potencjalny jego dystrybutor. Tak się składa, że mam w rodzinie wielu lekarzy i nie odważyłbym się polecać im kupno specyfiku para medycznego jeśli brak jest badań naukowych potwierdzających jego reklamowane właściwości. Porównywanie tego do zupełnie innych produktów takich jak np samochody jest całkowicie błędne. Właściwości, którymi się chwali dajmy na to Mercedes są weryfikowalne po pierwszych kilometrach jazdy tym samochodem. Nie twierdzę, że monavie działa niezgodnie z obecnym prawem. Uprzejmie proszę, o wykazanie RZETELNYCH BADAŃ NAUKOWYCH potwierdzających reklamowaną skuteczność soku, ponieważ sam nie jestem w stanie ich zweryfikować w żaden sposób. Żeby było jasne, bardzo bym chciał, żeby takie badania zostały przeprowadzone i żeby sok rzeczywiście był tak doskonały jak opisuje go firma. Było by to z korzyścią dla nas wszystkich.
-
Do ściema ściemę pogania: Otóż to. Badania jakie do tej pory zostały tu pokazane dotyczą poszczególnych składników soku nie zaś samego soku. Podpowiedź dla szefów monavie - można by dołożyć jeszcze na stronie wyniki 20 badań nad witaminą C. Do Dystrybutor MV: Nie podważam każdej informacji podaje przez dystrybutora. Podałeś nam hurtowo dużą listę linków do różnych badań, które nie są badaniami soku! Jedyne badania soku jakie widziałem są podpisywane przez tego samego człowieka, który prowadzi firmę doradczą i która to firma przeprowadza badania na zlecenie między innymi monavie ! Tutaj mamy opisane na czym polegają badania naukowe: http://pl.wikipedia.org/wiki/Badanie_naukowe . Polecam zapoznanie się z sekcją "Prawdziwość wyników". Im większy konflikt interesów, tym większe prawdopodobieństwo otrzymania fałszywych wyników. Czy oczekujemy za wiele ? Firma monavie chwali się miliardowymi obrotami i niezwykłymi właściwościami swojego soku, za który każe sobie płacić nie małą jak na polskie realia cenę. Jako potencjalny klient jestem w stanie zapłacić nawet 2 razy więcej, ale proszę o przedstawienie mi RZETELNYCH BADAŃ NAUKOWYCH potwierdzających reklamowaną skuteczność soku. Nie interesują mnie badania poszczególnych składników tego soku. Wszystkie poszczególne składniki są ogólnie dostępne w produktach spożywczych jadanych każdego dnia. Poproszę o badania naukowe, w których będzie przebadana grupa ludzi przez jakiś okres czasu. Jakie korzyści lub straty na zdrowiu ci ludzie uzyskali spożywając sok.
-
do dystrybotor MV: Odnośnie tekstu o suplementach dla olimpijczyków wyjaśniła Ci to przed chwilą Weronika84Wawa. Co do dalszych badań podanych na stronie monavie które zaprezentowałeś to z częścią już się zapoznałem (a czy Ty również?) i wygląda to następująco : http://www.nutraingredients-usa.com/Research/Acai-reverses-age-related-cognitive-decline-in-rat-study - testy na szczurach. Nie są to badania nad sokiem monavie a nad świeżymi jagodami Acai. Przy 20 różnych badaniach podany jest ponownie ten sam badacz czyli Schauss AG (pracujący na zlecenie firmy monavie). http://shawntalbott.files.wordpress.com/2012/05/talbott-eb2012-fucoxanthin-poster.pdf - badanie na temat spalania tłuszczu na podstawie jakiejś tybetańskiej księgi ziołowej - ani słowa o monavie. . www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?term=20022468 oraz http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0308814612000817 - badania nt. jagód acai, ani słowa o monavie. http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/jbio.201100122/abstract - kolejne badania w których nie ma ani słowa o monavie, tym razem dotyczą antyoksydantów. Podsumowując. Na stronie monavie jesteśmy zarzuceni kilkudziesięcioma linkami do różnych badań. Wchodząc jednak głębiej widzimy, że w większości nie są to badania nad sokiem monavie, a nad samymi jagodami, antyoksydantami, etc. Jedyne badania nad sokiem na jakie się natknąłem na stronie monavie są to badania prowadzone przez pana Schauss AG. Jest to człowiek zarządzający prywatną firmą konsultingową, która na zlecenie firm bada i opiniuje ich produkty. Oczywiście jest to delikatnie mówiąc mało przekonywujące. Nadal czekam zatem na konkretne DOWODY NAUKOWE potwierdzające zapewnienia marketingowe monavie o niezwykłych właściwościach ich soku. Dowody potwierdzone/uznane przez organy regulacyjne lub niezależne instytuty badawcze.
-
Do dystrybotor MV, Co mianowicie mielibyśmy skomentować w linku który przedstawiłeś ? http://www.monavie.com/en/blogs/monavie-rvl
-
Do dystrybotor MV: Link, który podajesz to: AIBMR Life Sciences, Inc. - prywatna firma konsultingowa, specjalizująca się w opiniowaniu produktów na życzenie firm. Główny wodzirej ten firmy to Alexander G. Schauss i to on podpisuje się pod wszystkimi badaniami dotyczącymi monavie jakie spotkałem i jakie poleca monavie - wszędzie ten sam człowiek. Z oczywistych powodów wiarygodność takich materiałów jest bardzo niska. Więcej informacji na ten temat również tu http://www.juicescam.com/monaive-aibmr-only-research/ - jedyni badacze nad monavie, firma Aibmr Czekamy zatem na rzetelne DOWODY NAUKOWE potwierdzone/uznane przez organy regulacyjne lub niezależne instytuty badawcze.
-
Kolejne inwektywy... Chyba można już w tym momencie mówić o nienawiści do sceptyków monavie. Czyż MLM nie opiera się na trosce o drugiego człowieka, na relacjach między ludzkich? Na jego wspieraniu, motywowaniu, pokazywaniu mu właściwej drogi gdy zbłądził? A więc kochani dystrybutorzy. My sceptycy, jesteśmy winni! Nasza wina to brak wiary w opisywane przez monavie zalety soku. Otwórzcie nam oczy i pokażcie DOWODY NAUKOWE byśmy mogli dołączyć do Waszej społeczności i cieszyć się dobrym zdrowiem na długie lata. Nie obrażajcie nas, nie dokuczajcie nam, oświećcie nas kojącym światłem nauki. Czekamy dalej... niestrudzenie.
-
do sympatyk MLM, Druga odpowiedź - dowodów BRAK. Widoczna jednak wyraźnie nasilająca się agresja i pozamerytoryczne argumenty ad personam. Czekamy dalej...
-
Do miszamus, Pierwsza odpowiedź - dowodów brak. Czekamy dalej...
-
Jak już niektórzy z moich przedmówców również zauważyli, zwolennicy i dystrybutorzy monavie na tym forum często reagują agresywnie na krytykę ich ukochanej firmy. Nie rzadko możemy przeczytać o nas sceptykach, jako o nieudacznikach życiowych, ciemnocie, frustratach, etc. To jest szokujące. Czy Wy w taki sposób chcecie prowadzić Wasze "biznesy" z monavie ? Jeśli tak, to nie dziwicie się szerokiej niechęci do Was i Waszych produktów. Mam własny biznes i nie wyobrażam sobie dyskutować o nim na publicznym forum z potencjalnymi klientami w taki sposób jaki Wy często tu prezentujecie. Nie ma co się nad tym więcej rozwodzić, każdy chyba potrafi z tego wyciągnąć wnioski. Może ponownie przejdźmy do konkretów. Chcecie nam sprzedać suplement diety w cenie 5000 zł na rok (zakładam rok, bo w 3-4 miesiące raczej nie da się skutecznie sprawdzić działania tego typu produktów). Chyba większość z nas przyzna, że w Polskich realiach jest to duża kwota jak na suplement diety. Oczekując zatem tak wysokiej ceny, oczekujemy SOLIDNYCH DOWODÓW. Proszę o wykazanie NAUKOWYCH DOWODÓW na obiecaną w reklamach skuteczność działania soku. Dowody naukowe muszą być oczywiście potwierdzone przez uznane organy regulacyjne, np. FDA w USA (Food and Drug Administration - Agencja do spraw żywności i lekarstw ). Żeby było jasne, samo stwierdzenie skuteczności działania przez lekarza opłacanego przez firmę, nie jest oczywiście dowodem naukowym. Pytanie dodatkowe, Głównym marketingowym hasłem w monavie są antyoksydanty. Jaka jest zatem różnica w działaniu antyoksydantów z monavie w porównaniu z innymi produktami bogatymi w antyoksydanty, np zieloną herbatą? Wiem, że zielona herbata nie ma zapewne tylu witamin co monavie ale pytam o same antyoksydanty.
-
do sympatyk MLM, Masz rację :) Byłem mocno sfrustrowany po prezentacji z dystrybutorami monavie. Stracone 2 godziny życia. Na spotkanie byłem zaproszony pod pretekstem poznania niesamowitego biznesu, czegoś co otwiera oczy, nie pozwala spać po nocach, wolności finansowej, etc... A tu taka totalna KICHA, co za rozczarowanie ! Posiadam własny biznes już od wielu lat, który zapewnia mi pieniądze, dużo wolnego czasu i satysfakcję.
-
ha ha ha :) kolejny koronny argument wyznawców monavie : "Jak krytykujesz naszą firmę to znaczy, że w życiu ci nie wyszło i jesteś nieudacznikiem plującym jadem, etc...". Jak już mówiłem, potwierdzacie, że logiczne myślenie nie jest Waszą mocną stroną :)
-
do Piotr R, dystrybotor MV i pozostali zwolennicy MV. Przez Wasze wypowiedzi często przewija się Wasz koronny argument: "nikt nikogo do niczego nie zmusza, nikt nie przykłada ci pistoletu do głowy i mówi kup to! To jest tylko i wyłącznie twoja wola." Kłania się brak podstaw logiki, niestety jak obserwuję częsty wśród dystrybutorów monavie. Do wejścia w piramidę Madoffa, największą chyba piramidę finansową świata też nikt nie zmuszał pistoletem! Czy to w jakikolwiek sposób czyni ją mniej piramidą finansową? Przemyślcie sobie to dobrze i nie używajcie już tego argumentu bo jest po prostu śmieszny. Jak mawiał pewien profesor na wykładzie z analizy matematycznej "popełniacie arcy błąd".
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7