Majka..............

Tak o to mi chodzi.

Musze jutro zabrac sie za sprzątanie papierów. Ale mi sie nie chce.

Moja dzisiaj ma równo 3 miesiące. Ale ten czas leci.

Hehe. Chodzi mi o planowanie, że 2-3 lata.

Ale chciec to sobie mozna.

Ja słyszałam, że jedno z bliźniaków może mieć dzieci bliźniaki. Ale to nie wiadomo jak to jest. Mam nadzieję, że nie dopadną nas bliźniaki :). Mój mąż już stwierdził, że on za dwa lata by chciał drugie dziecko. No i ja mam nadzieję, że będzie synek Jakub:). Zobaczymy jak to będzie. Ja jestem jedynaczką.

A co do płci dziecka. Moja teściowa od razu powiedziała mi, że będzie dziewczynka. Mój mąż miał siostrę bliźniaczkę, ale zmarła krótko po porodzie i to była jedyna dziewczynka w ich rodzinie. Mają 3 synów. Mój mąż jest najstarszy. I o dziwo moja teściowa i teść zaplanowali całą 3. Jak się dowiedziałam, że mój mąż może mieć bliźniaki to szoku dostałam.

Moja śpi. Mam dość. Ledwo na oczy patrze.

U mnie dzięki Bogu zadziałało. Miałam rodzić bez znieczulenia, ale w końcu zmiękłam i było znieczulenie. Mój mąż właśnie kąpie małą. Podeszłam do niego, żeby mu pomóc to mnie wygonił. Mówiąc, że ledwo żywa jestem.

Miałam znieczulenie, ale nic więcej Ci nie powiem, bo byłam w takim szoku, że nie myślałam. Ogólnie z porodu to nie wiele pamiętam. Miałam bardzo dobrą opiekę. Salę były bardzo przytulne. Porodowe też :).

Tak wszystkie badania, wszystko. Lekarz jest do mojej dyspozycji 24h przez całą ciążę (, ale nie powie Ci czy wszystkie kobiety w ciąży tak mają, bo ja znam się bardzo dobrze z moją ginekolog więc nie mam pojęcia jak jest u innych), ale jest przy porodzie i po nim.

Nie wiem czy to dużo.

Miałam cały pakiet. Od wszystkiego przed porodem do wszystkiego po porodzie.

4 tysiące. Jestem bardzo zadowolona. Jeśli będziemy mieś 2 dziecko to wybiorę ten sam szpital.

To super, że zrozumiał, że rodzina jest ważna. Mój już siedzi z małą i się bawią.

Położna się wypowiadała.

A ja ostatnio oglądałam program, że najpopularniejsze imiona dla chłopca to Franciszek i Stanisław :).

Co do e-maila. Chętnie, ale teraz coś mi się prywatny zepsuł nie wiem o co chodzi. Od pół roku nie chodzi. A z firmowego nie mogę wymieniać e-maila. Nie wiem co się stało nic nie mogłam wysłać, ani odebrać, a teraz wejść na niego. Chyba serwer padł. Na szczęście ważne rzeczy zawsze na firmowy są wysyłane.

Jest spacerówka. Nie mogłam spać. Kręciłam się po łóżku, wstawałam. Oko mi się przymkneło po 7, bo mąż wstawał przed, a ja jeszcze nie spałam, po 7 wchodził do sypialni to ja już spałam, a przed 8 mała się obudziła i musiałam wstawać :(. A w dzień nie umiem spać. 5 kaw i nic. Ledwo żywa jestem dzisiaj :(.

Muszę pomyśleć nad spacerówką. Ach jak ten czas leci.

Ja będę starać się pracować od 8 do 15-16. Żeby dziecko też wiedziało, że ma matkę. Będę brała pracę do domu.

Przepraszam już mi się wszystko miesza i zamiast opiekunką napisałam opiekunkom. Przepraszam za każdy błąd. Już mi się wszystko miesza :). Całą noc nie spałam :(.

Ja moją zostawiam z opiekunkom. Sprawdzona przez wielu rodziców wśród znajomych. Jest dobra.

Mój mąż zamawiał na jakieś stronie z artykułami dziecięcymi. Ale nawet nie wiem jakiej, bo mu tylko powiedziałam, że mi się ten podoba. Jeszcze podobał mi się taki za prawie 5 tysięcy, ale miał małą gondolę i zdecydowaliśmy, że będzie ten co teraz nim jeździmy.

A sorki. Faktycznie źle napisałam. Siedzę z małą na rękach, odbieram e-maile, odpisuje na nie, daje dobre rady :) moim pracownikom i już wszystko mi się miesza.