Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

juli_ta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was moje drogie. Mam nadzieję ,ze przyjmiecie mnie do Waszego niestety smutnego grona. Ja też straciłam moje maleństwo w 7tyg. Z mężem staramy się znowu. Mam nadzieję ,że dla mnie i dla Was ten cykl lub zbliżający się bedzie OWOCNY. Ściskam Was wszystkie i Pozdrawiam, Jowita
  2. Dziewczyny powiedzcie proszę jak przygotowywałyście się do starań o dzidzie po stracie pierwszej ciąży ?? Będę wdzięczna za odpowiedź.
  3. Gosia1980 jest mi naprawde bardzo przykro z powodu Twojego aniołka ,wiem co czujesz chociaż w moim przypadku było to tylko 7 tyg. Mam nadzieję(jeśli zdecydujesz się na kolejną próbę) ,że wszystko będzie dobrze i Twoje maleństwo urodzi się zdrowe bez zadnych wczesniejszych komplikacji. Pozdrawiam
  4. Witam Was dziewczyny jestem 'świeżo' po odebraniu informacji o poronieniu był to 7 tydzień. Jest mi cholernie źle ,ale nie chce zamykać się w pokoju i znowu płakać bo to i tak nie pomoże. Z Mężem czekalismy na upragnione 2 kreseczki 3 miesiące a tu nagle plamienia a później krwotok i koniec...Lekarz powiedział tylko ,że to nie była moja wina poprostu tak czasem sie dzieje ,że fasolka była za słaba i może to dobrze ,że tak sie to skończyło teraz bo jeśli płód by przeżył mógł by sie urodzić bardzo chory... Zapewne większość z Was stwierdzi ,że to za wcześnie na takie pytania ,ale chce teraz lepiej przygotować się do następnej ciąży. Po jakim odstępie czasu starałyscie sie znowu o maleństwo ?? Czy brałyście jakies witaminki ?
×