Madziula30

Fania ja tez brałam gonapeptyl ale raz dziennie i żadnych plamień nie mialam,wiec nie umiem Ci pomóc.Musisz bidulko wytrzymac do jutra i zapytac lekarza,on najlepiej Ci wytłumaczy dlaczego tak sie dzieje. x Pati kochana tak mi przykro,rozumiem co przechodzisz.Wbrew pozorom to duża strata wiec rozumiem Twoje cierpienie.Niestety jedyny lek na ból to czas.Zobaczysz ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.Kiedy ja poronilam,w pierwszym tygodniu nie bylo dnia żebym nie plakala,ale powolutku było coraz lepiej.Musisz być silna,dasz rade.My kobiety jestesmy twarde i wiele potrafimy przejść. x Justynka ja nic nie słyszałam o tej "nowej metodzie".Bardzo ciekawe...zastanawiam sie czy w kazdej klinice stosują ta technikę.

Ta wyżej to ja,kurde nie wiem skąd wyskoczył ten nick :-)

czesc dziewczyny!Znalazłam na stronie novum kalkulator ktory oblicza jakie mamy szanse są na ciaze z in vitro. http://www.ivfpredict.com/index-1.html

Juratka poza hiperstymulacja ogólnie wszystko było ok.Podczas stymulacji prawie nic nie czulam,czasami tylko bóle głowy no i przytylam pare kilo.Nie było innych przykrych niespodzianek. x Justynka jak sie czujesz?Mam nadzieje ze @ nie bedzie,mocno trzymam kciuki za Ciebie ;-) x monjoc a co tam u Ciebie???

Juratka w Ty gdzie sie leczysz?

Juratka ja mialam hiperstymulacje zaraz po punkcji.Nie wiem czy mozna zapobiec bo u mnie stymulacja przebiegala prawidłowo i ksiazkowo,a jednak tego lekarz nie przewidział.Nawet nie bral pod uwage ze ja moge miec hiperstymulacje.

Witam Was dziewczynki.Ciesze sie ze cieszycie sie z mojej @.Owszem przyszła ale chyba z podwojoną siłą.Wczoraj brałam aż 3 tabletki przeciwbólowe a dzisiaj rano wstalam taka "zalana"krwia ze szok.Mimo tego ze mialam gigantyczna podpaske to i tak wszystko przemoklo łacznie z prześcieradłem.3mce czekałam to teraz mam. x Gerwazy ja kiedys ogladalam taki program w tv i mowili ze trzeba poczekac poł roku do nast.stymulacji ale nie wiem ile w tym prawdy bo przeciez Aneczka miala kilka stymulacji w mniejszych odstępach czasu. X Aliket,Justynka,Gerwazy bądźcie dobrej mysli,zycze wysokiej betki :-)

aaaaaaa!!!! dostalam @!!!!! boli brzusio!!!! trudno niech boli,najwazniejsze ze @ przyszla.Ale jestem happy!!!! :-):-):-):-):-):-)

Berbla bardzo mi przykro kochana....trzymaj sie i nie trać siły. x Jagoda nic sie nie przejmuj,nie nastraszyłas mnie.Jakos tak zaczełam sie dogłębniej zastanawiac jak to jest z tymi zarodkami. x Nitka999 ja tez chodze do dr. Mirockiego.Powiem Ci ze ja uwazam ze ten lekarz jest dobry,ma duzą wiedze ale ma tez "charakterek".Ja niedawno tez sie na niego zdenerwowałam ale to długa historia.W kazdym razie jesli chodzi o koszty to faktycznie badania sa duzo droższe niz w innych przychodniach.Ja staram sie robic badania u siebie w miescie jesli to mozliwe.Natomiast za ovitrelle nie płacilam az 200zł tylko jakos 130zł.A jesli chodzi o długosc wizyt to raczej nie odczułam nigdy zeby mnie pospieszał,zawsze odpowiada na pytania,ja nawet czesto do niego dzwonie i zawsze odbiera tel lub oddzwania jesli nie moze odebrac.Wiesz...kazdy ma swoje doswiadczenia odczucia,ile osob,tyle opinii.

Monjoc ja sama jeszcze nic nie wiem.Czekam na tą wstrętną @,juz czuje od kilku dni lekki bol brzucha,zakładam wkładke i czekam jak na zbawienie.Jesli dostane @ na dniach a potem normalnie za 28dni kolejna @ to transfer bedzie dopiero w maju :-( x Lunka u Twojego M fragm.DNA w porzadku ale morfologia tak średnio.Ja akurat morfologia sie tak bardzo nie przejmuje bo po to wlasnie jest IMSI zeby wybrac te najlepsze plemniczki.Poza tym morfologia to nic innego jak budowa,czyli glowka,witka...wiec tu akurat embriolog jest w stanie poszukac dobrych plemników.Natomiast jesli chodzi o DNA czyli tą chromatyne to juz inna sprawa.Przeciez nieraz sie zdarza ze kobieta naturalnie zachodzi w ciaze i poroni bo zarodek byl nieprawidlowy,byc moze miał wady genetyczne i nic sie na to nie poradzi-natura.W naszej sytuacji lekarz mowil ze M nadrabia ilościa plemnikow wiec nawet z tego 1,45%dobrych plemnikow da sie cos wybrac. x Nitka999 do kogo chodziłas w macierzynstwie?? x Justynka powiem Ci ze juz głupieje od tego wszystkiego.To są tak trudne sprawy z chromatyna ze chyba nawet lekarz nie jest w stanie znaleźć idealnych plemnikow.Nawet te ktore dotrwaja do 5tego dnia moga byc uszkodzone.Ja jestem tego przykladem bo poroniłam wiec prawdopodobie cos bylo nie tak.Nie ma co sie zamartwiac na zapas-co ma byc to bedzie.Trzeba myslec pozytywnie.Ja i M robilismy badania genetyczne,wyszlo pieknie ale lekarz nie daje gwarancji ze zarodki beda zdrowe.Natura sama weryfikuje,prawda???

Dzieki monjoc ;-) wiesz ja juz teraz i tak nic nie zmienie bo moje zarodki sa juz zamrozone i czekaja na mnie.Jakie sa to sa,teraz za późno na jakies zmiany.Tak sie tylko zastanawiam.... miłego dnia dla Wszystkich ;-)

Helenka ja tez miałam histeroskopie diagnostyczna.Mysle ze jesli Ty bedziesz miec zabieg to z pewnoscia dostaniesz znieczulenie a nawet mysle ze znieczulenie ogolne,takze nie bedziesz nic czuła.Ja z początku jakos wytrzymywalam bez znieczulenia ale kiedy zaczeło mocno bolec to zaraz dostalam zastrzyk i po bolu.Praktycznie pol godz po zabiegu brzuch nie bolal i nie miałam zadnego krwawienia.

Jagoda ja własnie wzięłam wyniki M i patrze na tą fragmentacje DNA i pisze ze prawidłowy wynik to poniżej 20%(z pofragmentowanym DNA) a moj M ma 26,64% wiec nie za dobrze.W rozpoznaniu pisze:Podwyszony odsetek plemników z pofragmentowanym DNA.Poza tym morfologia u mojego M jest baaaardzo zła.Procentowo wyglada to tak:1,45% to plemniki o prawidłowej budowie.Jakos nie zamartwiałam sie tym do tej pory bo lekarz powiedział ze zrobia IMSI i beda w stanie wybrac te dobre plemniki.Natomiast jak widze ze wy piszecie ze 30%nieprawidłowych plemników to zly wynik,w takim razie wynik mojego M jest masakryczny.Juz nic z tego nie rozumiem.Skoro taki zly wynik to jakim cudem zapłodniło sie aż 8 zarodkow i to do piatej doby????Czy to moze oznaczac ze wszystkie zarodki beda uszkodzone???Dziewczyny ktore maja w tym temacie wieksze doświadczenie,prosze napiszcie mi jak to jest.Dodam jeszcze jaka jest liczba plemników M-80mln/ml. Jagoda troche mnie przeraziłas tym co powiedzial twoj lekarz o poronieniu w 5tc.

Justynka wejdź sobie na strone novum i poszperaj w tych pytaniach do embriologa.Ja kiedys szukalam wlasnie na temat zarodków i chyba byly 2 różne klasyfikacje.W kazdej klinice inaczej klasyfikuja zarodki tzn wg innych oznaczen.Ja własnie tam znalazłam ta klasyfikacje ktorej szukałam.Poza tym jest tam takie pytanie odnosnie slabych i mocniejszych zarodków.Poczytaj i nie martw sie kochana na zapas. http://www.novum.com.pl/pl/dla-pacjentow/forum-embriologiczne-novum/lista-pytan/?cHash=333ac5d9&tx_rtgfaq_pi1%5Bpage%5D=2

Jagoda kiedy jedziesz do Przybycienia?Jest tam tez drugi lekarz-Janeczko.Ta kolezanka o ktorej Ci mowilam,była u niego kilka razy ale nie byla za bardzo zadowolona wiec przeniosla sie do P.Natomiast mam jeszcze inna znajoma ktora własnie jest pacjentka Janeczki i juz miała 2 podejscia do in vitro i za kazdym razem sie udało,teraz jest w drugiej ciazy.

Berbka zrob bete jutro a nie czekaj tak dlugo i bedziesz juz wiedziec na 100%.Po co sie stresujesz? x Aneczka no wiem...czuje sie jakbym byla zawieszona w powietrzu i nic nie mogla zrobic...yhhh Co poradzic,niczego nie przyspiesze.Juz ostatnio jak jechalam na gastroskopie to tak mnie brzuch rozbolal w samochodzie ze myslalam ze to na okres a potem okazalo sie ze to stres przed badaniem a @ jak nie było tak nie ma.Nie chce isc znowu do lekarza na wywołanie @ bo chce zeby sama naturalnie przyszła,zeby cykl wreszcie sie uregulował.Mam nadzieje ze moje czekanie zostanie wynagrodzone :-) x buziaki dla Wszystkich!!!

Ane-marie gratuluje blizniaków!Super,ja tez marze o bliźniakach :-) wszystkiego dobrego!Napisz od czasu do czasu jak tam dzieciaczki rosną.

Monjoc u mnie generalnie do dooopy!Nadal okresu nie mam czekam...Dostalam prace ale musialam odmowic ze wzgledu na in vitro bo gosc na rozmowie dał mi do zrozumienia ze jak sie wszystko w miare pouklada do poł roku to jesli ktoras dziewczyna bedzie w ciazy to ok,a ja nie bede znowu przekładac in vitro na pol roku bo juz nie mam siły tyle czekac.Poza tym od tego siedzenia w domu idzie zwariowac.Jeden dzien jest ok a kolejnego mam doły i tak w kółko.Czasem nie wiem co mam ze soba zrobic.Tu bym chciala juz do krakowa jechac a trzymaja mnie jeszcze dwie @ ktorych nie dostalam.Jestem taka wściekła o to ze szok!!!

Gerwazy Tobie trzeba porządnie do dooopy nakopać!!!Dlaczego Ty taka pesymistką jestes????Jeszcze nic niewiadomo a Ty juz z góry przekreślasz ze sie nie udało.Mam kolezanke która jest w ciazy w 6tym mcu i od samego początku nie czula ze w ogóle jest w ciazy,żadnego zagniezdżania,plamienia,wymiotów,nic a nic a ciaża rozwija sie prawidlowo i wszystko jest ok.Kazda z nas jest inna i przechodzi to inaczej.Ja Ci mowie- jak bedziesz sobie wmawiać ze nie zajdziesz w ciąże to nigdy w nią nie zajdziesz!!!Więc zmień swoje myslenie na początek,oki???? ;-)

Jagoda333 moja koleżanka jest pacjentka dr.Przybycienia od dłuzszego czasu ale nie robiła u niego in vitro.Ona do niego chodziła przed ciążą,poźniej prowadził jej ciaże i nadal jest jego pacjentką i mowi ze nie wyobraża sobie innego lekarza.A jesli chodzi o klinike to w kazdej mozna znaleźć cos co nie bedzie Ci odpowiadało.Nigdzie nie jest idealnie.W kazdym razie zyczę Ci powodzenia :-)

Jagoda333 mozna wiedziec gdzie sie leczysz?W jakim miescie?

Oj tam od razu odważa.Jak cos boli to człowiek zdecyduje sie na każde badanie zeby przestalo boleć,prawda? x Witaj Jagoda333 :-)

Justynka Gerwazy ma racje co do zarodków.Nie zawsze jest tak ze te zarodki ktore na pozór wydaja sie slabe nie moga sie rozwinąć.Różnie to bywa.Nieraz silne zarodki nie daja ciazy a te gorsze tak.Musisz do konca wierzyc ze sie uda,głowa do góry! x Ja natomiast gastroskopie mam juz za sobą.Jednym słowem MASAKRA!!!Jesli kiedys mialabym sie znowu zdecydowac to tylko i wyłącznie przez nos a nie przez usta.Tak sie wymęczyłam ze szok.Żyłki mi popekały pod oczami i na szyi od tych wymiotów.Boze dzieki Ci ze juz po....badanie wykazalo jedynie refluks żolądka i nic poza tym.Jeszcze bede miec usg i kilka badan z krwi wiec zobaczymy czy cos wyjdzie.Teraz odpoczywam bo jestem jakas lelawa dzisiaj po tych przezyciach.

Justynka nic Ci nie wypadnie,spokojnie,nie denerwuj sie,wszystko bedzie dobrze. x Aneczka super ze sie odezwałas.Czuje w "Twoim głosie"ze jednak nie straciłas nadzieji do konca-bardzo dobrze.Masz swietnego lekarza i wspanialego M.Razem przetrwacie trudne chwile.Chwile odsapniesz i nabierzesz sił na nowe podejscie do ivf.Tylko pozazdrościć takiej odwagi :-) x dziewczynki zycze Wam miłego dnia!!!

Blaza gratulacje!!!Fajnie ze coraz więcej dziewczyn zachodzi w ciażę,to daje innym nadzieje.....